SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Jaką cisza chyba wszyscy śpią
Wczoraj byliśmy na urodzinach i była dwójka dzieci 5 lat i 9. Karmie Maksa no a obydwoje się patrza i po chwili 5 latek skąd się bierze mleczko w piersi? No to mowie że trzeba pić djzo wody. I obydwoje jak na komendę to jak będziemy pić to też będziemy miec! Mowie że nie że tylko dziewczyny jak są w ciąży to potem maja mleczko.
Sytuacja druga przebieranie Maksa a 9 latek Wiktor mówi tak ale on ma małe paluszki u rąk a jak sie urodził jako był maly, no to mniej więcej pokazuje, on w zdziwieniu że taki maluszek był ją sciagam pieluszke a tu okrzyk:
Jaki mały dzordz albo nie inaczej jaki mały diamencik. A ja mam większego wiesz. No na pewno bo jesteś duży mu mowie.
A ten dalej a jak się urodził to diamencik był mniejszy? Potwierdzam a on zdziwiony to moj też był taki mały? Niesamowite.
Także dzieci są super
Paula_071, Migotkaa, magda sz, małaMyszka, aaaaga, Weridiana, Zetka, Maniuś, Amberla lubią tę wiadomość
-
Cześć, ja też wstałam i zaraz kawe ogarnę. Mam tylko takie pytanie do dziewczyn, których dzieci też budzą się co chwile w nocy do piersi.
Nie uważacie, ze to może oznaka jakiegoś geniuszu na przykład? Albo wybitnej osobowości? Powiedzcie, ze tak. Będzie mi to łatwiej znieść. Przecież k....,dzisiaj mam wrażenie że tego cycka chciała co chwilę. Masakra jakaś. Ledwo na oczy patrzę.
Paula_071, magda sz, zabka11, lys, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
O tak Pulpecja!!! Wszyscy geniusze, nobliści, zdobywcy Oskarów na pewno nie przespali ani jednej nocy w pierwszy roku życia! Pewnie są jakieś amerykańskie badania w tym temacie do których jeszcze nie dotarłyśmy
Migotkaa, Pulpecja, apaczka, jesslin87, Paula_071, Agaata, Griszanka, zabka11, mamasia, Weridiana, lys, Zetka, witaminkab, Maniuś, Amberla lubią tę wiadomość
-
To jak tak, to już się przemęczę.AgaSad wrote:O tak Pulpecja!!! Wszyscy geniusze, nobliści, zdobywcy Oskarów na pewno nie przespali ani jednej nocy w pierwszy roku życia! Pewnie są jakieś amerykańskie badania w tym temacie do których jeszcze nie dotarłyśmy
AgaSad, zabka11, mamasia, lys, Maniuś, Amberla lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Agata, masz racje. Tak z 2-3 lyzeczki to daje Tomkowi z 2-3 razy w tygodniu. Chyba bede zwiększać, bo to pomysł na przyszlosc na mleczny posilek. Daje mu kromke chleba tez codziennie (zajecie na 15 minut, chociaz moze 1/4 zje).
Dzisiaj Tomek szalal na panelach (zazwyczaj bawi sie w kojcu na dywanie), cieszyl sie niesamowicie, ze robi "przysiady" i nagle sie posluzgnal i twarza uderzyl o podłogę. Tak glosno zawyl, ze balam sie czy sobie nosa nie zlamal. Szybko odwrocilam jego uwage i sie uspokoil. Bidula moja.
Paula, a jaki chleb dajesz Tomkowi?
Ja miałam dzisiaj dobrą noc, Młody budził się dwa razy a później o 7.30 mąż go przejął, więc spałam do 8.45 - jestem w końcu wyspana.
Pogoda średnia. O 12.00 idziemy na spacer, a o 15.30 na basen.
-
AgaSad ja polecam Wam ta siateczke do jedzenia owocow dla niemowlat , dlugo lezala nie rozpakowana - wczoraj ja otworzylam - wrzucilam banana i jablko . Zoske wrzucilam na bujak do raczki ta siateczke i 30 min spokoju. Ssala , ciumkala - pozniej juz sie bawila.
-
AgaSad wrote:Ja Was podziwiam za to Blw.. ja boje się ze młody się zakrztusi.. może jak zacznie sam siedzieć to będę trochę spokojniejsza bo wiadomo ze tez będę mu dawać jedzenie do rączki ale na tą chwilę nie potrafię się zdecydować..
Aga, ja nie karmię blw, bo Hubert nie siedzi, a wg mnie to jest jedno z najważniejszych założeń tego sposobu karmienia. Poza tym, jak już czytać te zalecenia WHO, to produkty "do rączki" powinno się wprowadzać po 8 miesiącu życia, a między 6-8 raczej papki i przeciery. I w sumie, jak obserwuję Hubeta, to uważam, że on na ten moment nie jest gotowy na nic innego poza papkami. Dlatego u mnie lecą papki łyżeczką i jest super
0na88, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
0na88 wrote:AgaSad ja polecam Wam ta siateczke do jedzenia owocow dla niemowlat , dlugo lezala nie rozpakowana - wczoraj ja otworzylam - wrzucilam banana i jablko . Zoske wrzucilam na bujak do raczki ta siateczke i 30 min spokoju. Ssala , ciumkala - pozniej juz sie bawila.
Potwierdzam, u mnie siateczka też się sprawdza !
-
czy jeszcze jakies forumowie dziecie , nie turla sie tzn nie przemieszcza sie ?
U nas cos kiepsko nam idzie i zastanawiam sie nad rehabilitacja , na szczepieniu musze zapytac pediatre co sadzi.
U nas na ta chwile tylko :
1.jak zechce to sie przewroci z brzucha na plecy, (rzadko)
2. jak jej sie uda , to i z plecow na brzuch, (rzadko)
3. na raczkach przemieszcza sie jak zegar , wokol wlasnej osi
4. robi non stop samolot na brzuchu i jak ja nosze teraz w pionie - to mnie martwi.
5.przeklada zabawki z reki do reki
6. gaworzy
7. stuka zabawkami o stol , podloge
8. zabawa stopami
9. dzwiga sie do siadania z pollezacej typu bujaczek i lezacej.
moze to tylko syndrom ciezkiem dupy - oby.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2016, 10:34
zabka11, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Zrobie Wam fote z ksiazki Bobas lubi wybor o wymogach do blw. Maja sie krztusi nie raz ale nie pomgam jej, radzi sobie sama, kiedys bedzie musiala wiec niech cwiczy.
Maja mnie ugryzla swoim zabkiem, prady mnie przeszly, ale to boli o Jezusie...
Sasiedzi zule jak co wekend dali czadu..o 3.40 sasia wrocil z pracy, zona pewnie wypila sobie na noc i zostawila klucz w srodku przez co on nie mogl sie dostac do srodka..napierdzielal w te drzwi, darl sie otworz Ty szmato, ty kurwo itp...dzwonil do niej ale ta jak zasnie to koniec. Po. Godzinie walenia w drzwi ta do niego oddzwania....i jeszcze ktlotnia przez tel na klatce jakby nie mogli w domu. Maja sie oczywiscie obudzila... Szukamy z mezem domu, jak trafi sie cos co sie spodoba to moze kupimy wczesniej...
Paula_071, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Agata ja też jestem zdania że mały nie jest gotowy na inną formę jedzenia wiec cierpliwie czekam aż usiądzie i może właśnie wtedy coś poprobuje.. póki co też wsuwa wszystkie papki choć zauważyłam że po mamusi lubi słodkie tzn owocki chętniej niż obiadki..
