SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wydaje mi sie, bo pierwsze wymioty byly w czwartek, a antybiotyk od wczoraj dostaje.
Poczytalam troche i takie wymioty przy kaszlu u dzieci to nie jest odosobniony przypadek i co najgorsze u wiekszosci juz tak zostaje przez dlugie lata dziecinstwa. Rozmawialam z moja babcia i podobno mialam tak samo.
0na88 lubi tę wiadomość
-
Dolaczam do zombie, prawie nie spalam. Glowa mnie boli, leje mi sie z nosa, a moje dziecko chce buc tylko ze mna.
Mama przyjechala z odsiecza. I co z tego? Karol wlasnie spi mi na rekach. Temperatura od wczoraj spadla tylko na godzine. Teraz zas rosnie. I tak jak u Julki z nosa leci ciurkiem jakby ktos kran odkrecil. Acha i jeszcze lewe oczko mu lzawi.
Padam na pysk.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2016, 16:47
Synek Karolek
-
Wiesz co lekarka nie widziala w tym nic nadzwyczajnego, 2 luzniejszych kup bym z biegunka nie wiazala. Dzis wymiotowala 3h po antybiotyku, wiec mam nadzieje ze zdazyl sie wchlonac. Po wieczornej i nocnej dawce wymiotow nie bylo, wiec cos tam dziala.
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Paula a może wstaw łóżeczko do waszej sypialni na jakiś czas.
każdy ma chwile słabości ale pomyśl że to minie masz zdrowe dziecko , kochającą rodzinę , czasem jest z górki a czasem pod górkę ale bywa tak że dziecko jest chore i chyba to jest największe zmartwienie , a dla ciebie wkrótce zaświeci słońce
teraz to już nie my planujemy a nasze dzieci , któraś z dziewczyn powiedziała że nie walczy tylko swójplan ddostosowala do planu dziecka , ja też się tego trzymam bo inaczej pewnie też bym zwariowala
lys, niecierpliwa, apaczka, Pulpecja lubią tę wiadomość
-
Moje dziecko już śpi. Miała dzisiaj takiego powera, że nie spała od 14 a jak ją teraz kladłam to kilka razy się przekrecila i zabawa na całego na czworaka. W sumie fajnie, że chociaż humor jej dopisywał bo apetyt taki sobie. Mąż pojechał na zakupy a ja mam chwilę spokoju
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Paula ja bym obstawiała tak jak wcześniej dziewczyny pisały że mały wyczuwa Twój nastrój jak jesteś sama, nie wiem czy dobrze kojarzę ale ostatnio jak Twój mąż wyjechał to było podobnie? może nieobecność męża zaburzyła jakiś rytuał małego, nie wiem kąpanie albo coś innego stąd taka zmiana?
Ja nigdy nie stosowałam metody wypłakania się, chyba nie potrafiłabym tego wytrzymać niezależnie jak byłabym zmęczona.. mój mnie od początku nie rozpieszcza ze spaniem, nocki gdzie budził się co pół godziny albo nie spał po 2 w środku nocy bywały dość często więc znam ten stan bezsilności i rozdrażnienia.. Paula ja też nie dawałabym żadnych zabawek w nocy, on chyba niepotrzebnie się tym nakręca tylko.. może faktycznie przenieś się na kilka dni do niego i reaguj w momencie jak tylko zaczyna się wybudzać, bo pewnie w drugim pokoju tego nie słyszysz i jak już zastajesz go na czworakach no to wiadomo że wszystko będzie trwało dłużej, a tak może jak zacznie się kręcić i od razu podejdziesz to zaśnie?..
A mój młody był dziś pierwszy raz beze mnie u teściów.. mąż miał z nim iść na spacer ale pogoda do bani więc sama zaproponowałam żeby go zapakował i pojechał w odwiedziny a ja zostanę i zobaczymy jak będzie.. oczywiście zamiast odpoczywać siedziałam cała w stresie - czy dojadą, czy mały się nie wystraszy itp itd.. ale wszystko było super, chyba już poznaje teściów bo uśmiechał się i był wesoły więc mam nadzieję że wkrótce będziemy mogli go podrzucać i wyskoczyć sobie na obiad czy do kina.. to się rozmarzyłam..
lys, mamasia, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Hubert już śpi, uff, chwila spokoju. Mąż robi kolację
Zastanawiałyśmy się kiedyś tutaj nad poziomem uzależnienia od misia szumisia - ja włączałam przez ostatni czas raz dziennie - wieczorem na trochę, a tydziewń temu pożyczyliśmy go znajomym i nie używamy - widzę, że nie był nam zbyt potrzebny, bo Hubert nie zauważył różnicy. Ja też nie.
mamasia, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Tatus usypia mlodego mama odpoczywa bylismy dzisiaj na urodzinach u mojej chrzesniaczki Artek przestraszył sie psa jak szczeknal obok niego (duzy pies ) i nie moglam go uspokoic ale pozniej z zainteresowaniem śledził psa oczywiscie na rekach u cioci lub kuzynki a rodzice odpoczeli wypilam lampke pysznego czerwonego wina domowej roboty i zjadlam mały kawałek torta mmmmm pycha ciekawe co przyniesie noc bo od 4 dni sa z kilkoma pobudkami niech juz ten zabek sie przebije. Dzisiaj moj syn mial 4 drzemki w dzien juz dawno tyle nie mial wstal o 6 o 9 spal 30 min o 11 godzine o 14 pol godziny i chwile przed 17 okolo 30 min
Milego wieczoru
Zdrowka dla dzieciaczkow Paula niech moc będzie z Toba
Paula_071 lubi tę wiadomość
Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
04.02.2014 - 7tc [*]
-
Paula współczuję, myślę że wszystko wróci do normy, Tomuś chyba bardzo zżyty z tatusiem skoro tak reaguje jak go nie ma. Maja jest taka sama jak zawsze choć od kiedy idą jej zęby czyli od początku marca jest straszna. Gdyby nie mama to bym chyba z okna skoczyła. Jeszcze dupa odparzona jak u pawiana i widać że ją boli
używaliśmy od 2 mc pampers pomarańczowych ale skończyły się i zabraliśmy tydzień temu od teściów zielone opakowanie no i taka reakcja...te pomarańczowe chyba są z rumiankiem i mimo że śmierdzą to służyły Mai, nie wiem czemu nagle te zielone tak zrobiły bo używaliśmy ich od urodzenia do połowy stycznia.
Mama uspała małą, biorę się za decoupage, pudełko wspomnień dla Mai. No i winko otwieram jutro mama o 14 jedzie ale w piątek jedziemy już na święta do niej więc oby te 5 dni wytrzymać
Paula_071 lubi tę wiadomość
-
Witam wieczorową porą, cisza tu, dzieciaczki chorują, bidusie nasze:( modlę się, żebyśmy z Szymkiem nic nie złapali bo to najgorszy czas, zdradliwy marzec..
Dzisiaj był u mnie mój kuzyn ze swoją przyszłą żoną zaprosić nas na weselę, dzis po raz pierwszy poznałam jego wybrankę, on 27 lat, ona 28 ma córkę z pierwszego małżenstwa ale jest po rozwodzie kościelnym, unieważnione małżenstwo, ale o czym chciałam napisać.
Strasznie się ciesze że znalazł taką dziewczyne bo troche był z niego taki "hultaj nieokrzesany" a teraz taki fajny chłopak przy niej się zrobił, bardzo pozytywne wrażenie na mnie dziewczyna wywarła, myslę ze będa fajną parą i życze im szczęscia:) ( Chociaz jego rodzice do tej pory nie sa zadowoleni ze to taka wybranka ze z dzieckiem, syn jedynak, miezkają na wsi, noi co ludzie powiedza jak zareagują bo mają mieszkac z nimi)
Zetka, Pulpecja lubią tę wiadomość
Chyba jakieś wirusowe cholerstwo... Niech już mija szybko!
