SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
apaczka wrote:Nieźle Agata, może teraz odsypiacie. U nas nocne kupy były podczas ząbkowania, po 2 w nocy. Moje dziecko też jest szalone ostatnio i w nocy jak się przebudza to robi akrobacje dopóki nie przewroci się na brzuch. Później na tym brzuchu kręci się wokół własnej osi w półśnie aż w końcu zasypia. A dzisiaj pospałyśmy do 6.40, jestem w szoku
Heh, jasne odsypiamy pełną parąZ racji tego, że ja miałam dyżur w nocy, czyli siedziałam z nim jak już straciłam cierpliwość do przebywania z Hubertem w łóżku, to mąż miał dyżur rano. Hubert zasnął w końcu o 4.50 i wstał o 6.20... NIe wiem, ale co to za noc z przerwą na 2,5 godziny? Pierwszy raz taki epizod, zwykle w nocy spał, budził się na karmienie, ale w gruncie rzeczy jadł na śpiocha, później odkładałam go do łóżeczka i zasypiał. Ostatnio już w ogóle nie był zabierany do naszego łóżeka. Ale wczoraj podobne cyrki były z zaśnięciem w dzień - szarpał się z nami z godzinę zanim zasnął... W łóżeczku wieczorem jak zasypiał to też baaardzo się kręcił, przybierał dziwne pozycje i co chwila je zmieniał. W sumie to zero płaczu, zadowolenie i zabawa. No ale nie spał... Wydaje mi się, że u nas zęby są blisko, ale czy to o to chodzi?
-
hahhaahah Agata, straszne jest to co piszesz, ale jakoś tak też komiczne
wiem wiem komu do śmiechu temu do śmiechu. Lilusia takich atrakcji nie zapewnia, normalnie nudnie budziła się co chwilę, albo płakała przez sen. Ale też się bardzo kręciła i co chwilę zmieniała pozycję, żadna jej nie pasowała. Spanie na boku z dzieckiem przy piersi i trzymanie ręki nad głową dziecka mam już opanowane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2016, 08:52
-
Migotka, może te wpisy mam tak dokładne, bo jestem w końcu po dziennikarstwie
Pytałaś o odbijanie - ja już od dawna nie odbijam dziecka, gdzieś od dwóch miesięcy.
Lys, wiem, że to jest trochę komiczne, bo sama się z tego trochę śmieję - ale tylko trochę. Nie wiem, czy Młody nas dzisiaj zaszczyci drzemką - póki co no way.Migotkaa lubi tę wiadomość
-
My też już wstaliśmy. Obudziłam się z cyckami na wierzchu, dawałam jej nawet chyba nie wiedząc, ze daję. Po tym wczorajszym sprzątaniu byłam padnięta, a jeszcze trochę dzisiaj muszę ogarnąć. Mąż robi śniadanie, ja piję kawę, synuś jeszcze śpi, a dziewczyny oglądają bajkę
Niecierpliwa, jak moja Tośka nie chciała mm, to też jej dawałam serki, jogurty itd. , nic jej nie było, a przynajmniej zęby i kości ok. Tak samo jak kakao jej już po roku robiłam do picia na normalnym mleku i w ten sposób swoją porcję dostawała.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2016, 09:41
niecierpliwa, magda sz, Amberla lubią tę wiadomość
-
Agaata - usmialam sie z Twojego posta , choc wiem ze nie powinnam - mam nadzieje ze odespisz
Wstawilam rosol , zupe dla Zosi , siedze i pije kawe zerkajac na DDTVN.
Jak wrocie do pracy to bedzie mi brakowac tych programow sniadaniowych , hehe odkad jestem na macierzynskim to codziennie ogladam
niecierpliwa, magda sz lubią tę wiadomość
-
czesc w niedzielę
mała ma drzemkę, Julcia z meżem na turnieju dzisiaj wyjazdowym.
nie wiem co sie dzieje ale znowu moja Klara sie budzi kilka razy w nocy na jedzenie. polozyłam ją o 20, obudziła sie o 1 i wciągneła butlę mleka, potem o 5 to samo.wstałysmy 7:30.
a juz tak fajnie spała od 20 do 5 rano bez pobudek...nie wiem o co chodzi?????
mialam wczoraj sie lenic, ale oczywiscie durna wynalazłam sobie zajęcie - odkurzyłam wymyłam podłogi, wytarłam sztuczny snieg w całym domu,potem piekłam ciasto marchewkowe - bez maki,cukru, wersja dietetyczna -wyszło pyyyyszne!! polecam : http://urodowafitmaniaczka.pl/dietetyczne-marchewkowe/
Migotka-ja zawsze odbijam Klarę po jedzeniu.
Agata - o rany, współczuje...nie wiem co tym naszym dzieciom sie dzieje - moze tak odreagowują tyle nowych nabytych umiejętnosci???
Agaata lubi tę wiadomość
-
Migotka ja nie odbijam, nie ma szans bo wszystko jest tak interesujące ze wygina się i po wszystko sięga. Nie posiedzi tez w bujaku tylko zaraz szaleje na podłodze wiec czasem ulewa.
Pulpecja jak karmiłam tez mi się to zdarzało
Aska zdrowia dla całej rodzinki!
Agata ja też mialam ostatnio taka przerwę w nocy. Mam nadzieję, że pocieszy Cię to ze było to jednorazowe. No dobra dwurazowe ale z tygodniowym odstepem i spokój. Raz właśnie przez kupę a raz nie wiem czemu. Oby u Was to tez był tylko wybryk.
My wczoraj z mężem piliśmy winko z okazji moich jutrzejszych urodzin i poszłam potem spać do drugiego pokoju a K został z mala. Myślałam, że się wyspie za wszystkie czasy, a tu niż z tego! Od 4 się wiercilam, szukałam dziecka w pierwszym momencie. Potem już tylko czekałam do 7 aż wstana. Przyszłam do nich i jeszcze podrzemalam do 8 prawie. Jestem bardziej niewyspana niż zwykle. Jednak najlepiej jak jesteśmy wszyscy razemPulpecja, Agaata, magda sz, Amberla lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mam pytanie, czy używacie szamponu do mycia włosów dla dzieci? Ja do tej pory nie używam, tylko myję włosy tym emolientem do kąpieli, my akurat w Oilanie kąpiemy. Tam jest napisane, żeby umyć nim ciało i włosy - no ale szampon to nie jest. I się zastanawiam, czy myć nadal tym, czy kupić normalny szampon dla niemowląt?
-
witaminkab wrote:Agata ja też mialam ostatnio taka przerwę w nocy. Mam nadzieję, że pocieszy Cię to ze było to jednorazowe. No dobra dwurazowe ale z tygodniowym odstepem i spokój. Raz właśnie przez kupę a raz nie wiem czemu. Oby u Was to tez był tylko wybryk.
Witaminka, mam nadzieję, że to będzie wybryk. Oby tak było.
-
zabka11 wrote:
Agata - o rany, współczuje...nie wiem co tym naszym dzieciom sie dzieje - moze tak odreagowują tyle nowych nabytych umiejętnosci???
Może faktycznie to jest taka reakcja na nadmiar bodźców. A miało być coraz łatwiej. Nikt nie mówił, że dziecko w 8mym miesiącu życia będzie spać prawie jak noworodek...
-
niecierpliwa wrote:Lys mi tam jeszcze brakuje jednego zapytania i wtedy moge sie zglosic - i kto jeszcze nie ma zebow
zglaszam sprzeciw ! Julka staje sie mobilna , widzialam filmik !
zebow tez nie mamy ...lys, niecierpliwa, magda sz, Amberla lubią tę wiadomość
-
Aska zdrowka zycze. Wracajcie wszyscybszybko do zdrowia. Mam wrazenie, ze teraz wszedzie ktos jest przeziebiony albo ka jakiego chorowitka w domu. Niech przyjdzie normalna wiosna i niech sie to skonczy.
Agata jak ja Cie rozumiem. Mojemu synkowi tez cos siw nie chcialo dzisiaj spac. Wieczorem proby usypiania, to bylo jakies nieporozumienie. Poddalam sie, bawil sie, do momentu, az juz jeczal ze zmeczenia. Mojemu mezowi zbieralo sie na amory, a ten maly czort jakby mial jakis radar, zero wspolpracy. Niby usnal przed 23, ale bardzo sie krecil, 00:30 plakal przez sen, ze przez pol godziny nie moglam go uspokoic, pozniej dwa razy w nocy mi sie obudzil i ani myslal spac, za pierwszym razem dalam cyca i to go uspilo, za drugim razem nie podzialalo. On w wiekszosc spi z nami, jak zaczal mi fikac po lozku, to sie wkurzylam odlozylam do lozeczka i tam sie bawil, a ja poszlam spac. Stwierdzilam, ze jak bedzie mu zle, to bedzie plakal i mnie tak obudzi. Przebudzilam sie przed 7, a ten spi na brzuchu, nie pamietam kiedy poza wozkiem i autem sam usnal. Kilka minut pozniej sie obudzil. Normalnie robi sobie drzemke miedzy 8-9, a dzis bunt, oczy na zapalkach, ale spac nie chce. Padl po 10-tej.
Karol dzis dolaczyl do stojacych dzieci. Nie mam pojecia do czego mu sie tak spieszy, chce, zeby matka z ojcem osiwieli czy jak? Dzisiaj cwiczyl przy bujaczku, nagle pach pach, tak jak Agata opisywala, na proste nozki i kiwa sie zadowolony. Pasadzilisy go na macie, a ten na brzuch, raczkuje do bujaczka, podpor i na nogi. Tak, ze tak, przednia zabawa. W piatek skonczyl 7 m-cy
Cos jeszcze chcialam napisac, ale ucieklo.magda sz lubi tę wiadomość
-
Agaata wrote:Dziewczyny mam pytanie, czy używacie szamponu do mycia włosów dla dzieci? Ja do tej pory nie używam, tylko myję włosy tym emolientem do kąpieli, my akurat w Oilanie kąpiemy. Tam jest napisane, żeby umyć nim ciało i włosy - no ale szampon to nie jest. I się zastanawiam, czy myć nadal tym, czy kupić normalny szampon dla niemowląt?