SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej hej:)
Ale mnie plecy napieprzają, jak bym paletę piwa przewaliła, no dosłownie ledwo łaże, o podniesieniu Szymka nie mówie, dobrze że dziś w miarę grzeczny, chociaż pękło mu całe dziąsło w tej trójce, więc będzie Szymko Biały Kieł hehe:) ciekawe czy do świąt zdąży wyjść czy będzie armagedon przez święta..
AgaSad przez wyższe mamy zamontowane:)
Spadam pod prysznic i będe nakładac hybryde:)zabka11, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Agata kupiłaś może ten kask dla Huberta? Poważnie się nad nim zastanawiac, mimo że Łucja nie jest zostawiana bez opieki, dziś uderzyla głową w ścianę i twarzą w nogę od fotela. Opiera się o wszystko i kleka i różnie to wychodzi. Albo szuka czegoś pod komoda i sięga ręką nie zauważa ze ręką ma przestrzeń a głową nie. Myslalas może o jakimś konkretnym?
Agaata lubi tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:Hej hej:)
Ale mnie plecy napieprzają, jak bym paletę piwa przewaliła, no dosłownie ledwo łaże, o podniesieniu Szymka nie mówie, dobrze że dziś w miarę grzeczny, chociaż pękło mu całe dziąsło w tej trójce, więc będzie Szymko Biały Kieł hehe:) ciekawe czy do świąt zdąży wyjść czy będzie armagedon przez święta..
AgaSad przez wyższe mamy zamontowane:)
Spadam pod prysznic i będe nakładac hybryde:)
a to dobrze zamontowałam..
mnie też dziś napierniczają plecy, coś czuję że za kilka tygodni będę szukać najlżejszego wózka na świecie:) -
witaminkab wrote:Agata kupiłaś może ten kask dla Huberta? Poważnie się nad nim zastanawiac, mimo że Łucja nie jest zostawiana bez opieki, dziś uderzyla głową w ścianę i twarzą w nogę od fotela. Opiera się o wszystko i kleka i różnie to wychodzi. Albo szuka czegoś pod komoda i sięga ręką nie zauważa ze ręką ma przestrzeń a głową nie. Myslalas może o jakimś konkretnym?
Witaminka, nie kupiłam jeszcze. Nie mogłam się zdecydować, czy brać czy nie i jeszcze nie kupiłam. Dzisiaj nie zaliczył żadnego takiego poważniejszego upadku i może dlatego się za to nie zabrałam. Ja miałam na myśli taki:
http://www.pinkorblue.pl/chicco-kask-ochronny-do-nauki-chodzenia-a029772.html?RefiD=PSM_Ceneo&campaign=PSM%2FCeneo
Od razu mówię, że w teorii nie sa polecane, bo ponoć dzieci jak upadają to nie wiedzą, że to boli i nie boją się później upadków. Ale ja patrząc na to co się dzieje, to mam gdzieś te teorie, wolę mieć dziecko całe i zdrowe. Mojej koleżanki przyjaciółka używałam dla trójki dzieci i powiedziała, że to było zbawienie
Acha, Witaminka i jeszcze jedno - widzę, że Hubert zaczął więcej na tyłek upadać - jakby zaczynał to lekko kontrolować.
Dzisiaj wstawiliśmy wanienkę do wanny na kąpiel - no to cała kąpiel na stojąco była... tylko chwilę usiadł - resztę czasu trzymał się brzegu wanny i stał.witaminkab lubi tę wiadomość
-
Tak w ogóle to mieliśmy dzisiaj ciężki dzień, Młody sporo ryczał i to tak porządnie. Nie pamiętam kiedy tak ryczał... Jak to nie zęby, to nie mam pomysłu o co może chodzić.
Zauważyłam jeszcze jeden "etap rozwoju" - Hubert histeryzuje - czy nie wiem jak to nazwać. Jak coś chce, to musi mieć od razu, jak nie to natychmiast ryk i to taki porządny. Jadłam dzisiaj gruszkę, chciał też, więc dałam mu polizać, później dojadłam szybko a on znowu chciał, jak zobaczył, że nie ma, to histeria.Nie pozwoliłam zrywać mu tej pianki ochronnej z narożnika mebli, to też wył. Niosłam w ręku pedicetamol w kartoniku, chciał się tym bawić - nie dałam - oczywiście wył. Nie podoba mi się to, ale widzę, że to jest natychmiastowa reakcja, jeśli coś nie idzie po jego myśli. Echh, a było takie spokojne dziecko. Teraz nie ma opcji, żeby mu coś zabrać ot tak sobie. -
AgaSad wrote:w sb była u nas koleżanka z 1,5 rocznym synkiem - on ma kubek 360 stopni.. tyle że ona dość późno dawała mu jakikolwiek kubek więc zaczęła od takiego.. chyba wszystko zależy na jakim forum się jest:)
Aga, te kubki 360 stopnki wydają się super, ale ja nie znalazłam wcześniejszego niż od 9 miesięcy. Ale przymierzam się do kupna.AgaSad lubi tę wiadomość
-
Taaa juz kuście
A powiedzcie mi kochane jak to na tych rozkruszonych herbatnikach rozmsarowac ta mase krówkowa, ja mam problem nawet na całych bo ciezko się ją rozsmarowywuje..
I dawać przepis na to ciasto i na jaka blaszke:PWiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2016, 22:01
-
Agaata wrote:Tak w ogóle to mieliśmy dzisiaj ciężki dzień, Młody sporo ryczał i to tak porządnie. Nie pamiętam kiedy tak ryczał... Jak to nie zęby, to nie mam pomysłu o co może chodzić.
Zauważyłam jeszcze jeden "etap rozwoju" - Hubert histeryzuje - czy nie wiem jak to nazwać. Jak coś chce, to musi mieć od razu, jak nie to natychmiast ryk i to taki porządny. Jadłam dzisiaj gruszkę, chciał też, więc dałam mu polizać, później dojadłam szybko a on znowu chciał, jak zobaczył, że nie ma, to histeria.Nie pozwoliłam zrywać mu tej pianki ochronnej z narożnika mebli, to też wył. Niosłam w ręku pedicetamol w kartoniku, chciał się tym bawić - nie dałam - oczywiście wył. Nie podoba mi się to, ale widzę, że to jest natychmiastowa reakcja, jeśli coś nie idzie po jego myśli. Echh, a było takie spokojne dziecko. Teraz nie ma opcji, żeby mu coś zabrać ot tak sobie.
hehe nas tak już od jakiegoś czasu histeria, ale uspokaja się w sekundę jak się np. weźmie na ręce, odłożę ryk, wezmę uśmiech itd no ale ma to po mamusi <lol> mama mi zawsze powtarzała że ma nadzieję że moje dziecko takie samo będzie hehehe no i wykrakała, a teraz się z tego cieszy ....aż się boję co będzie jak będzie starszy i pójdziemy do sklepu oj