WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 25 marca 2016, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taka mnie myśl naszła wieczorną porą ;p jak już wszystkie się tak zsynchronizujemy ze jednocześnie będziemy mieć @, to wyobrażacie sobie jak np. zjazd wypadnie w czasie PMSa heheh przecież ten pensjonat wybuchnie od nadmiaru emocji a faceci to chyba pouciekają gdzie pieprz rośnie :)

    Paula_071, mamasia, Weridiana lubią tę wiadomość

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 26 marca 2016, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata, ja nie znam innego slowa nna zsyp niz zsyp;)

    Wzielam i ibuprom i antybiotyk. Boli dalej, czerwone plamy troche jakby mniejsze.
    Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia:)

    Ja zbieralam nawet naklejki z Kukuruku, ale tez zawsze mowilam sreberka/ zlotka z cukierow czy batonow.

    Dziewczyny, robie sondę. Czy ktoras z Was ma dziecko kp ktore zasypia samo? Nie przy piersi i nie ze smoczkiem? Zastanawiam sie czy jest sens podejmowac proby nauki Tomka.

    Ide nastawiac na salatke jarzynowa, potem robie Maxi Kinga. Ponoc jest baaardzo slodki, dac mniej cukru lub cos?

    Weridiana lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 26 marca 2016, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój zasypia wozony w wózku a albo przy piersi albo na rękach wtulony koniecznie w moją szyję. Pamiętam jak miał 3 miesiące i dwa razy usnal mi sam najpierw rano sam zasnął w lozeczku a potem wieczorem sam zasnął na łóżku. Dzwoniła szczęśliwa do mamy że sam zasypia oj ja naiwna :(

    Paula_071, Weridiana, Amberla lubią tę wiadomość

    74diqps6a69lyc94.png
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 26 marca 2016, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czołem noc okropna 7 razy wstawalam do mlodego i o 6 pobudka normalnie uwstecznilo mi sie dziecko ze spaniem
    Wlasnie ma pierwsza drzemkę
    Dziewczyny spokojnych radosnych świąt wam życzę bogatego zająca mokrego dyngusa i samych smakowitych rzeczy na świątecznym stole buziole

    mamasia, Weridiana, Maniuś lubią tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 26 marca 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, Hubert zasypia ze smoczkiem, niedługo później go wypluwa. Nie zasypia przy piersi, nie zaśnie za cholerę jak się go nosi. Kiedyś zawsze zasypiał sam w łóżeczku, a teraz różnie - tzn. albo odłożony do łóżeczka albo trzeba się chwilę z nim na naszym łóżku położyć i go wyciszyć i jak jest w półśnie to przełożyć do łóżeczka. Zazwyczaj to poleżenie z nim jest potrzebne jak w dzień ma iść spać, wieczorem czasem.

    mamasia, Kwiauszek lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Malagosia Autorytet
    Postów: 715 1145

    Wysłany: 26 marca 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Agata, ja nie znam innego slowa nna zsyp niz zsyp;)

    Wzielam i ibuprom i antybiotyk. Boli dalej, czerwone plamy troche jakby mniejsze.
    Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia:)

    Ja zbieralam nawet naklejki z Kukuruku, ale tez zawsze mowilam sreberka/ zlotka z cukierow czy batonow.

    Dziewczyny, robie sondę. Czy ktoras z Was ma dziecko kp ktore zasypia samo? Nie przy piersi i nie ze smoczkiem? Zastanawiam sie czy jest sens podejmowac proby nauki Tomka.

    Ide nastawiac na salatke jarzynowa, potem robie Maxi Kinga. Ponoc jest baaardzo slodki, dac mniej cukru lub cos?
    Moja jest kp i w dzien zasypia tylko przy cycu. Wieczorem zasypia w lozeczku bo dostaje mleko zbutelki ktore mam odciagniete

  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 26 marca 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierdziele, u nas ma-sa-kra. Podróż ok, pięknie spała. Na miejscu obudziła się i zobaczyła, że nie jest u siebie. Nie mogła spać, non stop pobudki, płacz. Rano temp 37.8, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na ząbkowanie. Oczywiście apetyt 0. Mieliśmy zostać do poniedziałku ale jak tak będzie to chyba jutro wieczorem wracamy. Wolę przeżywać tą fazę we własnym domu. Buuu wykoncza nas te zęby!!

    Wesołego jajka dla wszystkich

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 26 marca 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apaczka, wspolczuje:( a nurofen nie pomaga chociaz troche?

    Edit. Chodzi mi o zasypianie samemu w lozeczku. Nie w lozku rodzicow, lezaczku. Bez butli, smoczka. Tak samemu samemu:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2016, 10:19

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 26 marca 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rano dostała paracetamol, temperaturę obniżył i było w miarę a teraz znów 38 i znów ryk. Właśnie dostała nurofen, położyłam ją spać. Trzeba jakoś to przetrwać...

    Zasypia że smokiem i szumisiem. Póki co tak zostanie.

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 26 marca 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula w ogole nie daj curku ale odrobine do mleka w proszku ale to doslownie kilka lyzeczek a nie szklanka jak pisza.

    Maja zasnela sama z 5 razy i odwiedzila nas wrozka zebuszka i wszystko poszlo sie je%&+#ac i spi i zasypia z moim cycem albo wtulona w ramiona. Dzis cala noc chciala cyca, w ogole obudzila sie o 24 mama dzwonila ze mamy wracac od kolegi bo nie moze jej ululac, tak wiec na sygnale jechalismy, o 1 zasnela z cycem ktory trzymala z godzine i za chiny nie dala wyjac, o 3:40 znos chcial i o 5:40 a o 6:20 wstala... Pobawilam sie z nia do 8:20 uspalam i ucieklam potwora z mezem i poszlam spac do innego pokoju bo padalam z nog. Kuzwa te kp mnie wykancza:( myslalam ze bede karmic do samoodstawienia ale chce wczesniej zakonczyc te przygode, zeby tylko chciala jesc cos innego....

    Idziemy jaja swiecic, niech potwora poswieci ksiadz bo ostatni raz byla i w sumie pierwszy raz w kosciele 25.10 na chrzcinach. Diablel chyba nadal siedzi

    mamasia, Paula_071, jesslin87, Weridiana, Amberla lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • chcebycmama Autorytet
    Postów: 895 2249

    Wysłany: 26 marca 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!

    Apaczka współczuję.:-(

    U nas nadal zębów brak, a wczoraj na spacerze spotkalam 11 miesięczna dziewczynkę, córeczkę dalszego kuzyna i widziałam na własne oczy, że ma 10 zębów. :-)

    Weridiana lubi tę wiadomość

    Syn, roczek.
    Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. :-)
  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 26 marca 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Agata, ja nie znam innego slowa nna zsyp niz zsyp;)

    Wzielam i ibuprom i antybiotyk. Boli dalej, czerwone plamy troche jakby mniejsze.
    Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia:)

    Ja zbieralam nawet naklejki z Kukuruku, ale tez zawsze mowilam sreberka/ zlotka z cukierow czy batonow.

    Dziewczyny, robie sondę. Czy ktoras z Was ma dziecko kp ktore zasypia samo? Nie przy piersi i nie ze smoczkiem? Zastanawiam sie czy jest sens podejmowac proby nauki Tomka.

    Ide nastawiac na salatke jarzynowa, potem robie Maxi Kinga. Ponoc jest baaardzo slodki, dac mniej cukru lub cos?
    O tak, kukuruku wymiatalo :-) ja tez zbierałam zlotka/sreberka :-) a swoją drogą nie sądziłam,ze jednym słowem wywołam tu taka dyskusję, ale bardzo się cieszę :-) coś innego niż tylko tematy świąteczne i można się czegoś dowiedzieć /nauczyć :-) aaa... kiedyś byłam u ciotki w Poznaniu i wysłała mnie po pyry i szabelek,co to pyry wiedziałam,ale szabelek juz nie i bylam ciekawa co mi poda Pani w warzywniaku i modliłam Sie by mi tylko nie kazała samej nabrać :') a to fasola szparagowa :')

    Paula_071, Weridiana, Maniuś lubią tę wiadomość

    bzkxskf.png
  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 26 marca 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez szykuje swieconke i zaraz brykamy na spacer :-) pogodnych, rodzinnych i cudownych Świat dziewczęta moje kochane :-)

    Paula_071, Weridiana lubią tę wiadomość

    bzkxskf.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 26 marca 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Apaczka, wspolczuje:( a nurofen nie pomaga chociaz troche?

    Edit. Chodzi mi o zasypianie samemu w lozeczku. Nie w lozku rodzicow, lezaczku. Bez butli, smoczka. Tak samemu samemu:)

    Sam zasypia wieczorem, najczęściej ze smokiem, ale czasem bez, jak wyrzuci i nie mogę znaleźć.

    Weridiana lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 26 marca 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, co do zasypiania to moje koleżanki, sąsiadki, które mają dzieci w tym samym wieku uczyły samodzielnego zasypiania jak dzieci miały ponad rok, tzn wyszło trzem, jedna usypia nadal, czyli prawie 3 lata. To Chyba nie ma reguły, pewnie wyczujesz moment jak Tomek będzie gotowy.

    Paula_071 lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 26 marca 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w drodze do Lublina, 3 korek zaliczamy. Nie wiem na którą się dotelepiemy... Hubi śpi.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 26 marca 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co u Was, ale mam nadzieję, że wszystko dobrze.
    Ja jestem załamana. Prawie całą noc nie spałam, mała nie mogła spać przez katar, ale to nic. Najgorsze było potem, udało mi się ululać Lily ale jakoś koło 4 rano znów się obudziła, wstałam i zamarłam bo nie mogłam się ruszyć. Potworny ból szyi, ramienia, promieniujący do ręki, łopatki i środka pleców. Od tej pory już nie byłam wstanie ani nakarmić, ani podnieść dziecka, ani nic. Jak wstałam to już nie mogłam usiąść, ani ruszyć ręką, ani ruszyć głową. Najdrobniejszy ruch i paraliżujący ból. Lily płakała bo chciała jeść, ja nie mogłam jej nakarmić, w domu żadnego mleka modyfikowanego. NO i 4 rano. Zaczęłam obdzwaniać lekarzy 24/7 i nic. Zrozpaczona zadzwoniłam po karetkę, oczywiście nie jeżdżą do takich bzdur, dostałam numer do POZ ze świąteczna pomocą ambulatoryjna, tam powiedzieli że mogę przyjechać, odparłam że nie mogę, bo nie jestem w stanie się ruszyć, a co dopiero ubrać. To usłyszałam, no to jak się Pani nie chce to ewentualnie może poczekać Pani na wizytę domową lekarza, ale to potrwa kilka godzin bo już mają zgłoszenia.
    W końcu udało mi się załatwić prywatną wizytę neurologa. Przyjechał koło 9 rano, myślałam że zdechnę do tego czasu, łzy mi z bólu leciały, bolały mnie już całe plecy, nawet gdy się nie ruszałam. Lekarz dał mi domięśniowo ketanol i przepisał kilka leków, żaden z nich nie jest dozwolony przy karmieniu piersią. Mam je brać kilka dni, założyć kołnierz ortopedyczny a po kuracji zapisać się na terapię metodą McKenziego. Teraz już mnie puściło i mogę normalnie funkcjonować, tyle że boli. Kupiłam mm ALE Lily w ogóle nie chce tego jeść, butelkę gryzie, a z doidy wzięła 2 łyki. Cały czas szuka cyca, nie karmiłam już tyle godzin, że mnie piersi zaczynają boleć. Nie wiem, jak ja mam to ogarnąć.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 26 marca 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedna:( wszystkie nieszczescia Cie dotykaha. Ja jestem dzisiaj dyspozycyjna hesli jakos mogę Ci pomoc.

    0na88 lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 26 marca 2016, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lys, masakra :( podaj nazwy lekow, zapytam w sekcie laktacyjnej, czasem pisza ze nie mozna karmic, nawet lelarze tak mowia zeby miec dupokryjke albo nie sa doedukowani, a lek ma status L-1-2 czyli ze mozna, tam laski beda wiedzialy, nie jedna mame uratowaly kiedy byla zalamka w takich przypadkach. Jak nie mozna faktycznie to mysle ze Lily w koncu z glodu zje tylko pewnie bedzie plakac :( kurcze co to jest? Przeziebilas grype?

    Weridiana lubi tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 26 marca 2016, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lys - o cholerka, zdrowia dziewczyno ! dobrze ze cudem udalo Ci sie tego neurologa zalatwic. Mama jest z Toba ?

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
‹‹ 3477 3478 3479 3480 3481 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ