X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 28 marca 2016, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apaczka, a robilas je badanie moczu lyb morfoligie w ostatnim czasie? Tak dla spokoju sumienia, ze to nie ma glebszego podlozna. Ja jutro Tomka zabieram.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 28 marca 2016, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apaczka, prawdę mówiąc to znam to uczucie, bo też mam coś takiego i też nie umiem łatwo odpuszczać. Z drugiej strony, jak czytam co piszesz, to jako osoba trzecia myślę sobie, że nie ma sensu dokładać sobie stresu w takiej sytuacji. Wiem, ze to nie jest łatwa decyzja i rozumiem Twoje rozterki.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 28 marca 2016, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morfologie miała miesiąc temu, mocz pod koniec grudnia. Może jutro mocz złapię.

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 28 marca 2016, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, wspolczuje - moze jakis duzy kawalek mu gdzies zalegal i go meczylo? Z ta przypadkowoscia lekarzy na ip bym nie przesadzala, w koncu na pediatrii nie posadza ginekologa ani weterynarza ;)

    Apaczka, trzymam kciuki aby jak najszybciej Natalce przeszlo, co do kp decyzja nalezy do Ciebie, ale chyba szkoda Twoich nerwow.

    2 dni u tesciow, a ja padam na pysk - Julka tak piszczala, grymasil i plakala, ze w glowie mi sie to nie miesci, nikt poza mna, mezem i moja mama nie mogl sie do niej zblizyc, nawet zaczela wyraznie protestowac mowiac przy tym nie. Jak wychodzilismy z nia do innego pokoju, gdzie nikogo nie bylo to wszystko bylo w porzadku. Popoludniu, prosto od tesciow pojechalismy do chrzestnej Julki, ktora widzi srednio raz w miesiacu, bylam przekonana, ze tam tez bedzie sajgon, a tam wrocilo nasze dziecko - usmiechy, zabawa na calego i nawet dlugo pospala. Zaczynamy powoli brac pod uwage zlobek, pojecia nie mam co jej nie pasuje w tesciach i w ich mieszkaniu.

  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 28 marca 2016, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam to samo, Laura nic nie chce jesc, pić, tylko wszystko gryzie i Płacze. Dałam pedicetamol to pospala 3,5 h w dzień. Żywi się energią słoneczną :( ja nie wiem... Z Paula tak tego nie przechodzilismy. A na bank idą żeby bo robi szampansa a Paula robiła to samo...

  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 28 marca 2016, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do dyżurów świątecznych to przynajmniej u mnie jest tak, że często ci starsi, bardziej doświadczeni biorą wtedy dyżury bo lepsza $$$. Młodzi często obstawiają zwykłe dni.

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 28 marca 2016, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to nie jestem sama chociaż :-( współczuję Amberla. A co to jest ten szympans?

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 28 marca 2016, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to bym się bardziej bała na IP jechać ze względu na to, że dziecko może tam coś złapać niż ze względu na to, że lekarz z przypadku. Myślę, że jak dziecko wymiotuje, to nie potrzebuje wybitnego specjalisty tylko normalnego lekarza akurat. Przyznam szczerze, że ja uważam, że w szpitalu dyżury mają raczej doświadczeni lekarze, bo tam się przewija mnóstwo różnych przypadków. Ja nie lubię chodzić do lekarzy, którzy nie mają szpitalnego doświadczenia, a jedynie takie w przychodni.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 28 marca 2016, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tzn.wywala dolna warge na górną :) tak jak szampans robi :) mam dość... Ale my w pt mieliśmy 2 pneumokoki... Wiec juz sama nie wiem :/

  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 28 marca 2016, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój wywala górną na dolną tak do połowy brody sobie przykrywa ;-) Strasznie śmiesznie to wygląda :-)

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 28 marca 2016, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chcebycmama wrote:
    Mi pediatra zalecił podawać równocześnie paracetamol i ibuprofen. Podawałam co 4 godziny pedicetamol i chyba co 6 ibuprofen. A naprzemiennie to chyba niepotrzebne? Albo jeden albo drugi bym wybrała, dlaczego chcesz naprzemiennie?

    odpukać na razie nie chcę ... tylko widzę że dziewczyny tu piszą że podają obydwa, bodajże pisały że na szybsze zbicie gorączki i się zastanawiałam jak to się robi wtedy ... i dobrze mieć taką wiedzę na przyszłość choć mam nadzieję że się nie przyda

    chcebycmama lubi tę wiadomość

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 28 marca 2016, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja ciagle zjada dolna warge, rzadko kiedy pokazuje swoje piekne usteczka.

    Ja nie raz mowie sobie "huj z tym" itp ale jak co do czego przychodzi to nie moge sie przemoc.. taki babski charakter. Uwazam ze warto walczyc do konca tylko ciezko sobie ten koniec czy granice ustalic...

    Kuzwa taka zmeczona jestem/bylam.. mezowi sie wzielo na amory, zjadlam tuz przed puszke paprykarza mysle- zniechece go.. ale dyplomatycznie wzial mnie za raczke mowiac- chodz pojdziemy razem zabki umyc :) z mina takiego diabelka-znam twoj plan ale nie boj sie paprykarz mi nie straszny.

    Kurcze Niecierpliwa o co chodzi Julce z tymi tesciami, Maja miala swoje anty ciocie babcie ale jakos ja przekabacili, obserwowala ich sporo z daleka i sie oswoila.

    Z cyklu rozszerzanie diety. Dzis siedziala na kolanach u meza i chyc kabanosa zajumala mu z talerza, mysle dobra pewnie sprobuje i wyrzuci..taa oczy jak 5zl i wcina..zabralam jej i podlozylam chrupka, co za histeria..uspokoic sie nie dalo, cyca nawet nie chciala na zgode, dalam tego kabanosa tyle ze duuuzo mniejszy kawalek taki ok 4-5 cm zjadla caly... Co to za dziecko kosmita, kaszek nie, zupek nie a kabanosy tak..

    Paula_071, chcebycmama, Amberla, Maniuś lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 28 marca 2016, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:)
    U nas dzien jak wczoraj, tylko łobuz do południa spać nie chciał, w kościele poł godziny, potem na spacerze godzina darcia i "chce mi się spać ale nie usne" i usnał na 40 min poźniej:) Za to pozniej u tesciów krzyki i marudzenie że tylko rączki mamy na stojąco pomagały..Ale pojechalismy do siostry i spał 2 h:) tylko u tesciów mu spanie nie słuzy bo nie ma ciszy, pies hałusi co chcwila, piszczy i on bidok nie przyzwyczajony, chcociaz u siostry dziś dom pełen ludzi:)

    Magda, Maja by kotleta opierniczyła anie jakies kaszki:)

    Nieniecrpliwa kurde nie mam pomysłu co Julce moż enie pasowac, ale powiedz czy nie pasują jej teściowie czy dom, pomieszczenia ich? jak przyjada do Was to tez tak jest? A np sprawdzałąs jak by się nie odzywali do niej, tylko po prostu byli gdzies obok, czy ona na nich reaguje?

    Apaczka, Amberla zeby pewno idą, odpukac moje słoniątko miało normalnie apetyt podczas zebów, swoje musiał zjeść, może bardziej nerwowo ale nie odpuścił jedzenia

    Lys cieszę się, że u Ciebie trochę lepiej:) Trzymaj sie:)

    Paula a jak u Ciebie ? Przeszło?

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 29 marca 2016, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka jestem pewna ze zjadlaby cos tego typu..no ale nie chce zafundowac jej rewelacji zolodkowych, na szczescie po tym kabanosie nic nie bylo. Musze chowac przed nia jedzenie ktorego ona nie powinna jesc, do czego to doszlo :) haha zeby tak sie ba zupy przerzucila to bym byla happy. U rodzicow wyjela mojemu tacie kalafiora z zupy jarzynowej i zjadla..mala zlodziejka mi rosnie. Mysle ze ok roku bedzie juz jadla z nami nornalne obiady, ja unikam smazonego, przyprawiac bede mniej i bedzie spoko...mam nadzieje.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 29 marca 2016, 05:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tomek sie drze, boli brzuszek.

    Mai smakuje kabanos bo ma sol i glutaminian;)

    Akurat w szpitalu gdzie mialabym jechac pracuje ciocia i wie co mowi chyba:)

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 29 marca 2016, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed 6 Tomek znowu zwymiotowal, tym razem tylko moim mlekiem. W koncu zasnal na godzine. Teraz znowu go karmie, zobaczymy. Nakleilam woreczek, moze uda sie zlapac mocz, chociaz pampers suchy byl (zmienilam o 4). Na 10:30 idziemy do lekarza, chociaz jak zwykle nie wiem - dzieci chore czy dzieci zdrowe?

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 29 marca 2016, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka wczesnIej bylo tak, ze jak ich widziala czy to u nas czy u nich to jak tylko zobaczyla tesciowa (potem z czasem i tescia) to od razu szklanki w oczach i ryk, ale po kilkunastu minutach sie oswajala i bylo ok, nie byla radosna jak zawsze, ale tolerowala, a ostatnimi czasy im starsza tym gorzej. Przez cala wizyte jest nie do wytrzymania, a najgorsze, ze nie pozwala sie zblizyc ani wziasc na rece nikomu, kto tam jest - nawet babcia meza, u ktorej zawsze sie uspokajala tak na nia tez dziala. Na swieta byla tez siostra tescia, zblizyc sie nie mogla cale 2 dni, mogla ewentualnie do niej mowic, ale z zachowaniem duzej odleglosci, a i tak Julka zabijala wzrokiem. Moi rodzice, ktorzy tam byli tez nie mogli uwierzyc, co w nia wstapilo, a tesciowie z kolei nie znaja Julki innej

  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 29 marca 2016, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Migotka wczesnIej bylo tak, ze jak ich widziala czy to u nas czy u nich to jak tylko zobaczyla tesciowa (potem z czasem i tescia) to od razu szklanki w oczach i ryk, ale po kilkunastu minutach sie oswajala i bylo ok, nie byla radosna jak zawsze, ale tolerowala, a ostatnimi czasy im starsza tym gorzej. Przez cala wizyte jest nie do wytrzymania, a najgorsze, ze nie pozwala sie zblizyc ani wziasc na rece nikomu, kto tam jest - nawet babcia meza, u ktorej zawsze sie uspokajala tak na nia tez dziala. Na swieta byla tez siostra tescia, zblizyc sie nie mogla cale 2 dni, mogla ewentualnie do niej mowic, ale z zachowaniem duzej odleglosci, a i tak Julka zabijala wzrokiem. Moi rodzice, ktorzy tam byli tez nie mogli uwierzyc, co w nia wstapilo, a tesciowie z kolei nie znaja Julki innej

    ma charakterek kobitka :) w przyszłości się jej przyda ograniczone zaufanie do innych :)
    moje dziecko za to do każdego się ciągnie ... a już zwłaszcza do obcych

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 29 marca 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja nie wiem co ze sobą począć :) zwykle rano mamy rytuał że jak się budzi młody to na chwilkę biorę go do łóżka i po 5 min przewijanie i karmienie.... dziś się normalnie obudził, wzięłam go, a ten zasnął od razu pffff zepsuł wszystko :) i nie wiem czy się brać za coś, czy się zaraz obudzi bo głodny...

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 29 marca 2016, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa tak myślę o tych relacjach a czy jak Julka była mała to czy teście nie ciuciali nad nią za bardzo? Maks uwielbia wszystkich nawet obcych a dzieci to już wogole. Jak zobaczy drugie dziecko to aż je zaczepia no oprócz jednego. Mojego chrześniaka. Damian ma 7 lat. I dopóki siedzi i się nie odzywa to Maks go toleruje ale jak tylko to się odezwie to patrzy na niego i od razu w płacz. Aż wręcz szlocha jak go słyszy. Potem to już nawet patrzeć na niego nie chce. I teraz przypomina mi się jak nie raz Damian za głośno i za piskliwie gadał nad nim, jak się rechotal i wydaje mi się że wtedy Maks poczuł awersję tylko jak był młodszy mieliśmy wrażenie że płacze bo np głodny albo że jest marudny. Dopiero od czasu gdy Maks się śmieje i bawi z ludźmi widać ewidentnie że Damian działa na niego jak płachta na byka. Może właśnie przez tkie ciucianie i piszczenie nad dzieckiem Julka od małego poczuła awersję i zle jej się kojarzą.

    74diqps6a69lyc94.png
‹‹ 3483 3484 3485 3486 3487 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ