X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0na88 wrote:
    bzykanie , bzykaniem.. ale zeby matka prezerwatywy kupowala. Jak w tej aptece sie patrza na ta 75 latke ? pewnie z pelnym podziwem ze taka krzepka .


    Tyyy chyba ze ty o rocznikach piszesz - bo ja o tej godzinie juz nie stykam haha

    edit 2 : czyli wersja numer 2 - sama leje do kompa ze swojego komentarza hahaha

    Haha, dobra jesteś!

    Amberla lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No za pare dni ma urodziny i nie wiem czy mu paczki gumek nie kupić. Bo jak się bzykają to im się przyda, a jak nie.... to będzie jak zachęta. Ja tylko powiedziałam, ze mam nadzieję, ze są odpowiedzialni, no zobaczymy.... ja też nie zamierzam babcią przed 40 zostać; nosz bez przesady!!!

    201508091565.png
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    apaczka wrote:
    To tak się da? W jakim są wieku teraz? Pogratulować tylko :-)
    babcia 86 a dziadek 92

    apaczka, Pulpecja, Amberla, magda sz, jesslin87, Paula_071, Martucha86 lubią tę wiadomość

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • AgaSad Autorytet
    Postów: 1879 3085

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój wujek bardzo się zdziwił jak pewnego dnia przyszedł do chaty a tam w jego pokoju syn (16 lat) bzyka się ze swoją laską.. ponoć szybciej zakładał gacie niż ściągał..

    niecierpliwa, Agaata, Amberla, magda sz, jesslin87, Paula_071, Martucha86, Weridiana, Maniuś lubią tę wiadomość

    1usawn15ju6q9qwm.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tam, oj tam, jak świat światem nastolatki seks uprawiają i co tu się dziwić :-D Już nie bądźmy tacy starzy ramole, co życia nie znają :-P

    Jasne, że w tym wieku się nie jest odpowiedzialnym i w razie wpadki, to ciężka sprawa - ale takie jest życie. Zresztą w moim liceum ze 3 dziewczyny urodziły przed maturą i miała być katastrofa, złamane życie itp - a teraz po latach widać, że fajnie sobie poukładały, mają kolejne dzieci, rodziny i wszystkie te prognozowane tragedie się nie sprawdziły. Różnie się życie układa.

    0na88, jesslin87, Weridiana lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata z perspektywy matki to ja sobie nie zycze :D a patrzac na siebie - bez komentarza ;)

  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie też nie życzę, ale co ja mogę... Za materac robić nie będę, siurka na supeł też mu nie zawiążę :-D

    niecierpliwa, Pulpecja, Amberla, mamasia, witaminkab, jesslin87, aaaaga, Paula_071, Weridiana, Maniuś lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wam powiem, że najważniejsze w takim wypadku jest właśnie wsparcie rodziców. Nikt sobie nie życzy, ale się zdarza. Czy my byłyśmy takie święte i do ślubu i pełnoletności czekałyśmy??? Chyba pojedyncze przypadki :-) dziecko to zawsze szczęście i tego się trzymam

    niecierpliwa, Agaata, jesslin87, Weridiana, Maniuś lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Ja sobie też nie życzę, ale co ja mogę... Za materac robić nie będę, siurka na supeł też mu nie zawiążę :-D
    A Hubert taki szybki.... hehehe :-)

    Migotkaa, magda sz, jesslin87, aaaaga, Paula_071, Martucha86, Maniuś lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się nie podoba zmuszanie do ślubu w takich sytuacjach. A cała reszta to tak jak Pulpecja mówi, dużo zależy od środowiska, rodziców.

    Amberla, Weridiana, Maniuś lubią tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    A ja wam powiem, że najważniejsze w takim wypadku jest właśnie wsparcie rodziców. Nikt sobie nie życzy, ale się zdarza. Czy my byłyśmy takie święte i do ślubu i pełnoletności czekałyśmy??? Chyba pojedyncze przypadki :-) dziecko to zawsze szczęście i tego się trzymam

    Ja się zgadzam. Ludzie mają różne historie w życiu, nie zawsze bardzo dobrze się wszystko układa, ale ważne żeby dziecko czuło wsparcie.
    I tak prawdę mówiąc - w sumie to jak się jest młodym to nie ma co zamulać w domu ciągle, fajnie się zakochać, pobzykać, pocieszyć życiem, pobyć spontanicznym itp.

    Pulpecja, jesslin87, Maniuś lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    A Hubert taki szybki.... hehehe :-)

    Nie no, ja z wyprzedzeniem mówię :-D O jakieś 16 lat :-P

    Pulpecja, jesslin87, Paula_071, Weridiana, Maniuś lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    apaczka wrote:
    Mi się nie podoba zmuszanie do ślubu w takich sytuacjach. A cała reszta to tak jak Pulpecja mówi, dużo zależy od środowiska, rodziców.
    do slubu nie, ale nie wyobrażam sobie zostawić z takim problemem dziecka samego. Bo co niby takie dzieciaki mogą same zrobić? Tylko coś głupiego, co faktycznie może zaważyć na ich przyszłym życiu. A samo posiadanie dziecka? Bez przesady, to nie koniec świata.

    201508091565.png
  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja w takim wieku się nie bzykałam.... 15 lat.... ja za stara chyba już jestem na to bo pozno to zrobiłam.... a mój maz to już turbo pozno... ale jak zaczal to zaszaaalal....

    Paula_071 lubi tę wiadomość

  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amberla wrote:
    No ja w takim wieku się nie bzykałam.... 15 lat.... ja za stara chyba już jestem na to bo pozno to zrobiłam.... a mój maz to już turbo pozno... ale jak zaczal to zaszaaalal....
    wiesz co, ja miałam 17, myślę teraz że to było trochę za wcześnie, no ale wtedy myślałam inaczej... mój syn za cztery dni skończy 16, zdaję sobie sprawę, że mogą podjąć taką decyzję jeśli nie teraz to całkiem niedługo i o pozwolenie pewnie nie zapytają :-)

    201508091565.png
  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    wiesz co, ja miałam 17, myślę teraz że to było trochę za wcześnie, no ale wtedy myślałam inaczej... mój syn za cztery dni skończy 16, zdaję sobie sprawę, że mogą podjąć taką decyzję jeśli nie teraz to całkiem niedługo i o pozwolenie pewnie nie zapytają :-)
    Ale tez mowilas że Twój syn jest raczej z tych mądrych rozsądnych, czerwony pasek itp. Więc myślę że normalna rozmowa da więcej niż cokolwiek innego. Ma małą siostrę więc wie jaka to odpowiedzialność. Wiesz nie chodzi że byłoby dziecko i nie ułożyłby sobie życia potem czy coś bo pewnie by ułożył... Ale jest młody, trzeba pożyć a nie od razu być dorosłym i odpowiedzialntm ;)

  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musze Was ponadrabiać, o 18:30 wróciliłam od gina i non stop coś, w sumie od rana coś do tego stopnia że nawet ani razu nie spałam z małą.

    Co u gina to napisałam na fb bo nie ma się co chwalić na forum... :/

    Mimo wszystko dziś jest GOOD DAY bo Maja zjadłą 10 łyżek kaszki i to do tego stopnia że sama się po łyżeczkę wychylała :) !!!!!! szok ! Wczoraj i dziś bawiłyśmy się jedzeniem i łyżeczką, dałam jej łyżkę metalową (bo swojej do ręki nie wezmie) no i robiła bam bam o zabawki, nachyliłam się i mówię mama chce am am i pokazałam jej że ma mi wsadzić łyżeczkę do buzi, wczoraj nie bardzo kumała ale dziś lepiej, tak samo karmimy się pałkami i waflami ryżowymi- ona karmi mnie a ja ją, tak się śmieje jak ja jem i chrupie że o mamoo. Także mam wieelkie nadzieje że W KONCU coś ruszy! :) Jak ruszy to chyba otworzę biznes jak dobranocka.pl i będę -bobasje.pl jescze trochę a stanę się ekspertem w namawianiu dziecka do jedzenia.

    Poza krokiem milowy na przód z jedzeniem, Maja zafascynowała się pełzanio, turlanio-raczkiem i mniej staje na nogi, dziś po całym pokoju dawała, czegoś takiego nie widziałam, zostawilam ją w tym kółku dmuchanym poszlam umyć zęby, wracam a ta pod suszarką na pranie na drugim końcu pokoju i się cieszy do mnie.

    Kuzwa tyle co się o to martwiłam i o jedzenie i o te jej chodzenie i bunt na brzuch coś ruszyło, naprawdę warto się nie poddawać, codziennie wymyślam triki żeby zachęcić ją do brzucha i jedzenia, czasem brakuje mi sił psychiczne aż tu w końcu nagroda!

    Edit: mąż trzymał ręce Mai jak ją karmiłam bo oczywiście sama chciała ale się nie buntowała z tego powodu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 23:11

    apaczka, mamasia, jesslin87, Paula_071, Weridiana, Maniuś lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amberla wrote:
    Ale tez mowilas że Twój syn jest raczej z tych mądrych rozsądnych, czerwony pasek itp. Więc myślę że normalna rozmowa da więcej niż cokolwiek innego. Ma małą siostrę więc wie jaka to odpowiedzialność. Wiesz nie chodzi że byłoby dziecko i nie ułożyłby sobie życia potem czy coś bo pewnie by ułożył... Ale jest młody, trzeba pożyć a nie od razu być dorosłym i odpowiedzialntm ;)
    Amberla, ja myślę, ze oni raczej seksu nie uprawiają. On jest właśnie z tych rozsądnych, opowiedzialnych, ona też nie wydaje się jakaś pusta. Ja mówię czysto teoretycznie, ze zdaje sobie sprawę z burzy hormonów itd. Mam nadzieję, że właśnie nasze rozmowy coś dały :-) ale też w razie problemów nie wyobrażam sobie zostawić dziecka samemu sobie.

    Amberla lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezuuuu zasnał w końcu, nie wiem o co mu kaman, godzina szaleństw? Az upocony dziad mały, ale nawet nie brałam na rece nie kołysałam bo wiedziałam że to nie ma sensu, musiał się wytłuc i zasnął sam

    Co do ciązy wczesnej, wiecie czasem jest tak, że ludzie planuja długo, pojawia się dziecko a i tak się rozstaja, to nie ma reguły na to:)

    Kurde bylismy dzis w sklepie po mate do wanienki i oczywiście na szybko zerknęłam na spacerówki, Jezuu wszystkie takie plastikowe mi sie wydaja, chyba to już przyzwyczajenie do wózka tego ze stelaża:)

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, super!! Może powoli ruszy. ja już dawno zrezygnowałam z tych durnych plastików, używam naszych łyżeczek i miseczek. Widzę też, ze jak np. ja coś jem to młoda bardzo chce spróbować. Może weź sobie kilka warzywek, jedz,ale bez mówienia o jedzeniu, skup się na laptopie, telewizorze, czymkolwiek, niech Maja obserwuje i daj jej tylko ugryźć, spróbować, że niby dostrzegłaś ze patrzy jak jesz. Jak się spodoba, to wyciągnij jedno warzywko z talerza i daj do rączki, może akurat załapie.

    201508091565.png
‹‹ 3500 3501 3502 3503 3504 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ