SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
No nic, jeszcze tą nogę obserwuję, zobaczymy. Jak będzie gorzej, to pojadę na dyżur ortopedyczny do Enelmedu
Magda, jedziemy za tydzień nad morze, oby przeszłoA z basenem to niezły numer. A gdzie byliście?
U nas chyba prawa dolna jedynka się przebija, bo białe dziąsło i twarde czuję pod palcem, ale bardzo ciężko Hubertowi zajrzeć do paszczy. Z tym, że himor ma wyśmienity, więc nie wiem czy to możliwe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2016, 19:06
-
a u nas dziś tak pięknie było, że cały dzień na polu spędziliśmy, dwa spacery a reszta dnia na balkonie
do mieszkania tylko na jedzenie wchodziliśmy... młodemu nawet się poliki zaróżowiły troszkę chociaż kremem 30tką był posmarowany
mam nadzieję, że mały się ładnie dotlenił i całą nockę prześpi jak zabitybo moja mama stwierdziła, że górne jedynki widać i będą niebawem ehhh dolne szły równocześnie i było ciężko, na szczęście tylko tydzień trwało ciekawe jak będzie teraz hmm
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Agata mozliwe moj z objawow zebowych to stekanie przez sen i jeden dzien byl totalnie na nie a przy drugim ząbku totalnie nic no może trochę postekal przez sen ale tylko dopóki dobrze nie zasnął
Lys jak kapiemy to zaczynamy o 19 okolo 19.20 butla i tak przeważnie 19.40 -50 zasypia jak nie kapiemy zaczynamy szykowac sie do spania tak 19.15-20
-
u nas zależy jak bardzo marudzi ... jak odpuszcza popołudniową drzemkę to już o 19 się kąpiemy i z reguły przed 20 śpi, a jak mniej marudzi to koło 20 kąpiel i przed 21 śpi, a wstaje ostatnio po 7 nieważne o której poszedł spać
-
U nas będzie się przebijała kolejna dolna jedynka. Widać już ją przez dziąsło. No nic, trzeba zaopatrzyć się w melise i jakoś przetrwać ten tydzień. Jeszcze tylko 18 zębów
Kąpiel zwykle po 19, czasem 19.30. Wstaje 6 - 6.30. Ale moje dziecko jest nieprzewidywalne i ma drzemki o różnej długości w różnych porach więc sporo też od nich zależy. Dzisiaj np spała od 15.30 do 17. Teraz już wykąpana i śpi. -
Ale właśnie niedawno pożyczałam znajomym szumisia, bo nigdy nie używali, dziecko im ładnie spało a teraz ma 10 miesięcy i podziękowało za spanie
Udaje się ją uśpić około północy, próbowali z szumisiem, czy na starość przejdzie
. Niestety nie przeszło
A mówią, że jeszcze miesiąc temu 0 20.00 już spała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2016, 20:06
-
Apaczka, nie pytałam o której wstaje, ale dopytam. W każdym razie do północy bym nie dała rady. Z tego co wiem to oni nie są zadowoleni z takiego obrotu spraw i robią wszystko, żeby się dziecko naprawiło. Ja też uważam, że wieczór to czas dla nas i nie wyobrażam sobie, żeby Hubert chodził późno spać.
-
Dziewczynki ja tak na szybko - zrobilismy sobie z mezem i jego bratem + zona, spontaniczny wypad do Zakopanego ( jednodniowy) , przed chwila wrocilismy do domu , powiem tylko tyle - moje wakacje to bedzie lezak w bloku i moczenie stop w miednicy - jestem utyrana , umordowana i ledwo zyje. Gdyby w drodze powrotej ( ktora cala Zoska przeplakala ) gdzies bylo ladowisko samolotow to oddalabym wszystkie pieniadze , a nawet sama siebie, zeby mnie zabrali jak najszybciej do domu .
mamasia lubi tę wiadomość
-
lys wrote:wow Ona aż tak ciężko?
zrobilismy blad ze pojechalismy w niedziele ( straszne korki w drodze powrotnej) , oraz to ze pojechalismy sobie "od tak" bez noclegu. Nastepnym razem ( o ile bedzie taki ) to jednak musi byc ta kwaterka .
Ja mam dosc... az z mezem padlismy sobie w ramiona jak do domu dotarlismyWeridiana lubi tę wiadomość
-
My kąpiemy około 20. Dzisiaj po raz pierwszy dałam jej butlę w łóżeczku i tam położyłam spać. Zobaczymy jak to wyjdzie. U nas nie ma i nigdy nie było czegoś takiego jak wieczór dla nas - dopiero jak dzieci podrosły. Ale u nas też jest tak, ze mąż często wraca z pracy 18-20, zależy od dnia, to trochę głupio by było od razu dziecko kłaść spać, albo żeby już spało jak przyjedzie. Zazwyczaj idzie spać 21-22,a czasami zdarza się, ze potraktuje to jak drzemkę, zbudzi się, pobawi godzinkę i dopiero zasypia na noc. Po prostu dostosuowujemy się do niej i jakoś jest. U nas za to młoda nadrabia rano i śpi do 9-10. Wtedy całe rano mam dla siebie
kawka, forum i te sprawy
-
Hejka. A ja mialam wychodne wczoraj, pojechalam do kolezanki, maz mnie zawiozl wczoraj wieczorem, przyjechal po mnie dzis na obiad. Myslalam ze mnie jedno piwo pozamiata ( bylam bez meza to sobie pozwolilam) a wypilam 6 (!) browarow...w wcale nie bylo tak zle ze mna;))
Ja mam taki okragly dwustronny panel, ma przyciski, dzwignie, koleczki do przesuwania, Iwko uwielbia.Pulpecja, magda sz, Paula_071, mamasia, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Ofka wrote:Hejka. A ja mialam wychodne wczoraj, pojechalam do kolezanki, maz mnie zawiozl wczoraj wieczorem, przyjechal po mnie dzis na obiad. Myslalam ze mnie jedno piwo pozamiata ( bylam bez meza to sobie pozwolilam) a wypilam 6 (!) browarow...w wcale nie bylo tak zle ze mna;))
Ja mam taki okragly dwustronny panel, ma przyciski, dzwignie, koleczki do przesuwania, Iwko uwielbia.
Ofka lubi tę wiadomość