X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0na88 wrote:
    my mamy absolutny zakaz aby przy jej siedzeniu dawac jej podparcie pod plecki , tylko nie wiem czy to ogolne zalecenia sa , czy akurat do nas do naszych napietych jak struna pleckow.

    raczej ogólne :-) jeśli sadzacie z takim podporem rączkami, to u nas na rehabilitacji fizjo też tak sobie do swoich celów sadzała Huberta, ale nam nie kazała akurat w domu tego robić.

    0na88 lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no my wlasnie sadzamy z takim podporem raczkami ( raczki z przodu) , dajemy dziecko na boczek i pomalutku wlasnie do siadu przez skos, ze ma sie podpierac pomalutku raczka i pomalu do gory. Podobno mamy to robic zeby dziecko bawilo sie raczkami czy zabawkami z przodu przed soba , zeby tych raczek do tylu "samolotu" nie robila.

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecie co, ostatnio sie dowiedziałam że od strony mojego męża kuzynostwo najblizsze bardzo pozno chodziło, mieli po 15 miesięcy, myślicie że to ma jakieś znaczenie? Bo ja to się tak doszukuje chyba bo mój Szymon nie próbuje wstawać sam, jak bym go trzymała to i owszem wielka ma radość z tego, nogi pod brzuch i z powrotem tak podskakuje

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    wiecie co, ostatnio sie dowiedziałam że od strony mojego męża kuzynostwo najblizsze bardzo pozno chodziło, mieli po 15 miesięcy, myślicie że to ma jakieś znaczenie? Bo ja to się tak doszukuje chyba bo mój Szymon nie próbuje wstawać sam, jak bym go trzymała to i owszem wielka ma radość z tego, nogi pod brzuch i z powrotem tak podskakuje
    Migotka, 15 miesięcy jak najbardziej mieści się w normie, to żadne późno.

    201508091565.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka, ale Szymek chyba nie staje w pozycji czworaczej prawda? No to jak ma wstawać? Daj na luz jeszcze, to nie ta kolejność moim zdaniem - najpierw pozycja czworacza. I nie próbuj go stawiać.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka, poczytaj sobie tutaj o kolejnych etapach, fajnie napisane :-)
    https://portal.abczdrowie.pl/kiedy-dziecko-zaczyna-chodzic

    201508091565.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja zaczęła sama siadać z półleżącej, zaskoczyła mnie tym jak leżała sobie na łóżku ja wchodzę do pokoju a ta siedzi, sama nigdy jej nie sadzałam wcześniej, pozniej zaczeła w bujaku siedzieć, co z tego że był rozłożony ona wolała siedzieć. Pediatra powiedziała mi wtedy że jeżeli sama tak sobie "siada" bez mojej pomocy to niech siada, nie zatrzymam tego. Pozniej odkryła stanie, siedząc na moich kolanach wstawała na kanapie albo zsuwała się na podłogę albo na mnie właziła trzymając się mojej szyi, teraz z klęczków zwykle wstaje, ostatnio próbowała wstać przy hula kuli w efekcie czego ładnie przywaliła nosem o dywan... Pisałam Wam że unikam jak ognia sytuacji gdzie może wstać, łóżeczko w tamtym tyg obniżyliśmy ale i tak jej tam nie wsadzam, całe dnie bawi się na środku dywanu, także zrobiłam wszystko co mogłam żeby to opóznić, ale jak się uprze to i próbuje wstawać na zabawkach które są na tyle małe że w życiu bym nie myślała że na to wpadnie. To mnie nie martwi tylko te jej krzywe siadanie e te nóżki tak na zewnątrz, uważam że jak na swój wiek potrafi co powinna, czy będzie raczkować czy nie to już wielka niewiadoma ale widzę że nie jest to zależne ode mnie, mogę się starać, stawać na głowie, zachęcać a ona zrobi jak chce. Nie wiem co powie neurolog ale ani ja ani pediatra nie zauważyłyśmy żadnego napięcia czy braku napięcia, liczę na to fizjoterapeuta wypracuje z nią poprawne pozycje, tak aby te krzywe siadanie się nie utrwaliło i wzmocnić mięśnie brzucha- to jest teraz mój priorytet..no i jedzenie... :)

    Edit: nie obkładałam też jej nigdy poduszkami żeby siadała, ewentualnie w kwestii zabezpieczenia głowy ale to kawałek dalej, tak żeby nie opierała się o poduszkę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2016, 12:20

    0na88 lubi tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale mi przywaliła głową w wargę, krew mi się polała, ała

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata broń Boże go nie stawiam na nózki, tylko czasem jak go podnoszę czy przytulam jak siedze to widze że on by stał i kicał na stojąco, ale nie stawiam
    Siedzieć sam usiadł z pozycji półleżacej, nie podpieram go niczym, teraz uwielbia siedzieć na dywanie i się bawić, ale do czworaków nie bardzo, no nic zobaczymy bo on leniuch:) Może za jakiś czas zaskoczy ze z siedzenia można na czworaka

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    Agata broń Boże go nie stawiam na nózki, tylko czasem jak go podnoszę czy przytulam jak siedze to widze że on by stał i kicał na stojąco, ale nie stawiam
    Siedzieć sam usiadł z pozycji półleżacej, nie podpieram go niczym, teraz uwielbia siedzieć na dywanie i się bawić, ale do czworaków nie bardzo, no nic zobaczymy bo on leniuch:) Może za jakiś czas zaskoczy ze z siedzenia można na czworaka
    Widzisz, mojej kilka dni zajęło opanowanie właśnie powrotu z siedzenia do leżenia - bala się i to była widać jak opiera rączki i próbuje wrócić na brzuch i się cofa. A jak siedzi i dajesz mu w jakiejś odległości ciekawe zabawki to nie próbuje sięgać? moja właśnie jak jej piłka np. uciekła to próbowała po nią sięgać i powoli nauczyla się też kłaść z siedzenia żeby sobie podpełznać do zabawki.

    aaa, a kładziesz go nadal na brzuch? czy tylko sadzasz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2016, 12:32

    201508091565.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka a on na tej podłodze sam siada?

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie sam, chyba że ma poduszke pod głową to wtedy tak, ale skoro sam siada z półlezenia to chyba moge go już sadzać, tak czy nie?

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Migotka a on na tej podłodze sam siada?

    Bo z tej półleżącej to moim zdaniem bardziej podciąganie niż siadanie - człowiek naturalnie tak nie siada, że leży lub półleży i ciągnie do góry żeby usiąść - no chyba, że robi brzuszki.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Bo z tej półleżącej to moim zdaniem bardziej podciąganie niż siadanie - człowiek naturalnie tak nie siada, że leży lub półleży i ciągnie do góry żeby usiąść - no chyba, że robi brzuszki.
    On tak się właśnie ciągnie, czasem aż się dziwie ze tak wytrzyma tyle w tej pozycji

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka, ja to myślę, że jak on już odkrył że siedzenie jest fajne to tylko jak najczęściej na brzuch go kłaść i pewnie będzie próbował sobie poradzić.

    Agaata lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    No nie sam, chyba że ma poduszke pod głową to wtedy tak, ale skoro sam siada z półlezenia to chyba moge go już sadzać, tak czy nie?

    Moja rehabilitantka mówi, że takie siadanie nie jest właściwe. Ale to ona tak mówi, ja nie wiem... Hubert nigdy tak nie siadał i nie siada.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja widzę że Maja robi to co Twoja Miśka - szpagato coś, Twoja od tego zaczeła raczkować? wstawię fotkę na fb. Widzę teraz że Maja te nóżki tak w siadzie ustawia żeby właśnie klęknąć i wstać trzymając się zabawki albo właśnie w taki szpagat. Może ja nie potrzebnie się z tym martwie, ale nie zaszkodzi mięśnie brzuszka wzmocnić, to może ten pępek się bardziej schowa.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    Migotka, ja to myślę, że jak on już odkrył że siedzenie jest fajne to tylko jak najczęściej na brzuch go kłaść i pewnie będzie próbował sobie poradzić.

    Zgadzam się - ja bym go nie sadzała na podłodze tylko na brzuchu kładła, niech sam kombinuje.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Pulpecja widzę że Maja robi to co Twoja Miśka - szpagato coś, Twoja od tego zaczeła raczkować? wstawię fotkę na fb. Widzę teraz że Maja te nóżki tak w siadzie ustawia żeby właśnie klęknąć i wstać trzymając się zabawki albo właśnie w taki szpagat. Może ja nie potrzebnie się z tym martwie, ale nie zaszkodzi mięśnie brzuszka wzmocnić, to może ten pępek się bardziej schowa.

    Hubert długo robił szpagat jak się czołgał, ale od tego nie zaczął raczkować.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 7 kwietnia 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Pulpecja widzę że Maja robi to co Twoja Miśka - szpagato coś, Twoja od tego zaczeła raczkować? wstawię fotkę na fb. Widzę teraz że Maja te nóżki tak w siadzie ustawia żeby właśnie klęknąć i wstać trzymając się zabawki albo właśnie w taki szpagat. Może ja nie potrzebnie się z tym martwie, ale nie zaszkodzi mięśnie brzuszka wzmocnić, to może ten pępek się bardziej schowa.
    ona od tego zaczęła siadać :-) w pozycji na brzuchu podpierala się na rączkach, kombinowala z nogami aż w końcu wymyśliła jak dupe przerzucić :-) bo ona w sumie jeszcze całkiem prawidłowo nie raczkuje, tylko bardziej pełza. czasami ladnie podniesie pupę i na kolankach i rączkach kilka kroczków zrobi, ale częściej pełza z brzuchem przy podłodze.

    201508091565.png
‹‹ 3518 3519 3520 3521 3522 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ