SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
0na88 wrote:Ja nie roztrzasam tak skladu produktow , juz teraz moje zakupy trwaja dlugo a gdybym jeszcze na kazdy musiala spogladac i czytac etyiete to w sklepie pewnie bym i pol dnia spedzila.
Ja to nawet zakupow ubraniowych nie lubie , wiec ja z tych "dziwnych" kobiet
ZOska sie obudzila o 4.00 rano wyspana , do 7.00 harcowala ,drzemke sobie zrobila do 8.00 a ja nie moglam juz zasnac i czuje sie po calonocnej zakrapianej imprezie.
Wystartowalam dzis z ta dieta z bebio, zakupy na tydzien zrobione- nigdy tyle jogurtow naturalnych nie mialam w lodowce.
A ja wiem że my mamy spora powtarzalność w zakupach.Jak raz przeczytasz i uznasz ze sklad ok, to później kupujesz i sprawdzasz raz na jakiś czas czy się nie zmieniło. Tez nie lubię ubrań kupować...0na88 lubi tę wiadomość
-
Są wyniki- Morfo, Żelazo, Wit. D - WSZYSTKO w normie, w życiu takiej pięknej morfo nie widziałam
hemoglobina- 11.9 żelazo 66 norma 33-193.
Ufff aż szok że na samym cycu jest i wszystko pięknie, chyba jednak Maja wie co dla niej najlepsze dlatego nie chce nic jeśćapaczka, Agaata, Pulpecja, Paula_071, 0na88, niecierpliwa, Zetka, Martucha86, 5ylwia, witaminkab, mamasia, jesslin87, Weridiana, zabka11, Maniuś lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Są wyniki- Morfo, Żelazo, Wit. D - WSZYSTKO w normie, w życiu takiej pięknej morfo nie widziałam
hemoglobina- 11.9 żelazo 66 norma 33-193.
Ufff aż szok że na samym cycu jest i wszystko pięknie, chyba jednak Maja wie co dla niej najlepsze dlatego nie chce nic jeśćmagda sz lubi tę wiadomość
-
Ja tam w te wszystkie badania i doniesienia nie wierzę
tak z ciekawości zaczęłam czytać o tym syropie i okazuje się, ze również bardzo ostrożnie trzeba podchodzić do owoców i soków świeżo wyciskanych.... ja jestem zdania, ze jak organizm jest przyzwyczajony, to ze wszystkim sobie poradzi. Skoro syrop glukozowo fruktozowy odpowiedzialny jest za epidemię otyłości, to co z osobami, które go spożywają w dużych ilościach a jednak nie tyją? I czy wykluczenie jego używania spowodowałoby mniejszą ilość osób otyłych?
-
Pulpecja wrote:Ja tam w te wszystkie badania i doniesienia nie wierzę
tak z ciekawości zaczęłam czytać o tym syropie i okazuje się, ze również bardzo ostrożnie trzeba podchodzić do owoców i soków świeżo wyciskanych.... ja jestem zdania, ze jak organizm jest przyzwyczajony, to ze wszystkim sobie poradzi. Skoro syrop glukozowo fruktozowy odpowiedzialny jest za epidemię otyłości, to co z osobami, które go spożywają w dużych ilościach a jednak nie tyją? I czy wykluczenie jego używania spowodowałoby mniejszą ilość osób otyłych?
Chyba poprosze meza by sie tu wypowiedzial, bo on poswiecil kilka dobrych dni na czytanie o tym. Z tego co mowil syrop g-f wymyślili w Stanach jak dolozyli cło na trzcine z ktorej robili cukier, i korzystają z niego bo jest/tanszy. Dlatego tez Amerykanie sa tacy otyli. Generalnie cukier w owocach nie jest najlepszy, ale ratuje go blonnik który w nich jest. Dlatego sok z pomaranczy to bomba cukrowa, lepiej jesc pomarancze z tymi bialymi skorkami bo maja bardzo duzo blonnika ktory pomaga trawic cukier.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 09:21
apaczka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Chyba poprosze meza by sie tu wypowiedzial, bo on poswiecil kilka dobrych dni na czytanie o tym. Z tego co mowil syrop g-f wymyślili w Stanach jak dolozyli cło na trzcine z ktorej robili cukier, i korzystają z niego bo jest/tanszy. Dlatego tez Amerykanie sa tacy otyli. Generalnie cukier w owocach nie jest najlepszy, ale ratuje go blonnik który w nich jest. Dlatego sok z pomaranczy to bomba cukrowa, lepiej jesc pomarancze z tymi bialymi skorkami bo maja bardzo duzo blonnika ktory pomaga trawic cukier.
-
Pulpecja chyba nie ma sensu dyskutowac czy syrop g-fruktozowy jest zły i czy tylko troche czy troche bardziej. To jest shit i nie ma watpliwości. Piszesz, że Twoje dzieci są zdrowe i super ale jest ich tylko dwoje a to troche mała grupa żeby się wypowiadać. Poza tym nie wiadomo jakie skutki niesie ze sobą spożywanie tego przez np 20 czy więcej lat. Teraz Twoje dzieci są szczupłe a jak będzie kiedyś? Pytasz co z tymi, którzy nie są otyli. Otóż mają cukrzycę, nadciśnienie, stłuszczoną wątrobę itd itp. Można być szczupłym ale mieć fatalną kondycję i kiepski stan zdrowia.
Paula_071 lubi tę wiadomość
-
apaczka wrote:Pulpecja chyba nie ma sensu dyskutowac czy syrop g-fruktozowy jest zły i czy tylko troche czy troche bardziej. To jest shit i nie ma watpliwości. Piszesz, że Twoje dzieci są zdrowe i super ale jest ich tylko dwoje a to troche mała grupa żeby się wypowiadać. Poza tym nie wiadomo jakie skutki niesie ze sobą spożywanie tego przez np 20 czy więcej lat. Teraz Twoje dzieci są szczupłe a jak będzie kiedyś? Pytasz co z tymi, którzy nie są otyli. Otóż mają cukrzycę, nadciśnienie, stłuszczoną wątrobę itd itp. Można być szczupłym ale mieć fatalną kondycję i kiepski stan zdrowia.
na co zachorują i co okaże się shitem za 20 lat
I ja akurat nie piszę tylko o moich dzieciach. A znam też osoby, które unikają wszystkiego co jest be, a wiecznie mają np. problemy żołądkowe. Spierać się nie ma co, ktoś sobie czegoś unika, a ktoś inny nie.
-
Agaata wrote:Aga jedziemy do Domu Zdrojowego:
http://zdrojowy.com.pl/
My się wybieramy w czerwcu do Pobierowa. Zależało nam na jak najmniejszej liczbie osób, stad taki wybór.
http://naszachata-pobierowo.pl
Myślę, że też będzie fajnie choć to nie spaSyn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
A propos odżywiania ostatnio w telewizji śniadaniowej była mama z synem nastoletnim, który zgubił kilkadziesiąt kg i rozmawiali jak tego dokonał. Obok niego siedziała mama z chyba już otyłością, bo nadwagę to chyba ma co druga lub trzecia osoba w Polsce.
Pomyślałam sobie kobieto, co Ty temu dziecku zrobiłaś.
Do teraz mam w głowie kolegę z podstawówki, gdzie jego mama stała obok boiska i krzyczała Tomaszku choć na kanapeczke, jeszcze jeden kęs. I teraz w doroslym zyciu walczy ciągle z kilogramami....Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 10:00
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Pulpecja, to tak samo można tłumaczyć, że moja babcia pali 63 lata i nie ma raka płuc... No nie ma. Ale od wielu lat kondycji też nie ma, kaszel okropny, brak zębów, a wcześniej w fatalnym stanie itp.
Wg mnie to, że coś u niektórych nie wywołuje problemów, czy chorób nie świadczy o tym, że jest ogólnie w porządku. Bardziej można mówić, że Ci zderowi mają farta a też nie wiadomo jak będzie za kilka lat. Jeśli badania naukowe mówią, że to shit, to trudno to podważyć. Jakby nie było mamy epidemię otyłości, wzrost zachorowań na nowotwory, cukrzycę, choroby serca, krążenia, hormonalne zaburzenia itp. To wszystko skądś się bierze, tylko nie zawsze wiążemy to z jedzeniem albo innymi sytuacjami z życia.
Tak jak Paula napisała - można zjeść czekoladę z Lidla i pominąć syrop g-f a można najeść się shitu w innej, podobnej w smaku czekoladzie. I tak i tak zaspokoisz potrzebę zjedzenia słodkiego, ale przynajmniej dodatkowo się nie trujesz. -
A ja myślę, ze dużo zależy od naszej psychiki. I im bardziej sobie pewne rzeczy wkręcamy, tym gorzej dla nas. Zresztą, dziewczyny, przecież ja wam nie każe rezygnować z waszych przekonań
ja mam takie podejście do wielu rzeczy, po prostu. Na pewno macie dużo racji, ale ja raczej z powodu jakichś tam badań naukowych nie będę czytała każdej etykiety. Zjem, na co mam ochotę z wewnętrznym przekonaniem, ze jest to dla mnie dobre. I już
-
Temat wakacji.. To może napiszemy jakąś listę niezbędnych rzeczy na podróż z takim maluchem, co myslicie?
Mnie trochę to zaczyna przerazać, bo jeszcze jak w lipcu jedziemy z Gdańska w góry na 2 tyg to pół biedy, ale w sierpniu to już trochę dalej bo Włochy. Trochę zaczynam się bać tej podróży.Pulpecja, lys lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Agata, a czy Ty aby nie jestes milosniczka czekolady oreo
??
NieNatomiast bardzo dobra jest czekolada karmelove
I zdarza mi się ją jeść, ostatnio z 3 miesiące temu
tak jak napisałam miewam różne momenty w życiu - ale nigdy nie powiem, że mi nie szkodzi. Najbardziej widzę na wadze jak mi szkodzi
I ona nie ma syropu g-f.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 10:19
niecierpliwa, Pulpecja lubią tę wiadomość