SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
AgaSad my mamy dokladnie te szczoteczke niebiesko-zielona. Kupilam w Rossmanie za ok 6 zl. Bardzo wygodnie mu sie ja trzyma, w dziurce zawsze jest kciuk, no i memla ja przekladanac sobie z reki do reki
AgaSad, zabka11 lubią tę wiadomość
-
dzieki dziewczyny!maz juz dzwoni po kolegach takze staram sie byc dobrej mysli. szukam pozytywow, a pozytywem jest ze spedzimy caly dzien razem i ze nikt (jeszcze) sie ode mnie nie zarazil:)
a ile stopni jest w Polsce teraz?ja uzywam tylko kocyka do wozka, no ale na nogi zakladam wciaz rajstopki i leginsy.
AgaSad, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego dla Karolka
jasmine, u mnie to tak w kratkę - raz 18-20, a na drugi dzień 10... i tez co chwilę wkładam śpiworek, zdejmuję śpiworek, bo jak wieje, to wolę, żeby miała coś pod tyłkiem. Czasami zostawiam tylko dół śpiworka, a na nóżki biorę cienki kocyk. Ciężko mi się dopasować do tej pogody, ale ja pod legginsy rajstop nie zakładam.
Ta znowu śpi... -
Oo to bujne sie do rossmana po ta szczoteczke
Dziadek wlasnie pojechał buu
zajal sie malym a ja odkurzylam chalupe i zupke mlodemu ugotowałam barszczyk czerwony
Teraz idziemy na drzemke
Ona ja bym meza chyba za jaja z łóżka wyciagnela dala mlodego i wyszla do sklepu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 10:43
Pulpecja, 0na88 lubią tę wiadomość
-
My nie jezdzimy w spiworku tylko pod pleckami mamy wózek na nóżkach kocyk i tą pokrywę wozkowa ( wiecie o co chodzi ) a jak cieplej to kocyk zakrywa tylko stopki bo nie mamy bucikow a same skarpetki bo matka znaleźć zadnych niechodkow nie może
-
Hej ciotki
Migotka chyba Ty pytalas o odparzenia...dla mnie rewelacyjna jest maka ziemniaczana...gdy tylko cos czerwonego zobaczę w faldkach to zasypie troszkę i poprawa jest bardzo szybka
U nas chyba naprawde juz koniec z nocnym karmieniemjuz chyba 6 noc gdzie na przebudzenie pomaga smoczek
Pogoda masakryczna...pada...wiec musimy sie w domu
PozdrowieniaMigotkaa, mamasia lubią tę wiadomość
-
Ja mam śpiworek x landera i on mi się wydaje dość cieńki ale kurde już sama nie wiem, jest bardzo fajny w dotyku, w środku delikatny polarek, nie chcę głupio wydawać kasy na kolejny ale jak coś znajdę w sensownej cenie to dam znać..
Myślę że do 15 st to chyba spokojnie może w nim jeździć a jak jest cieplej ale np wieje to już sama nie wiem w czym, może tylko ta osłonka na nóżki?
My już też nie zakładamy rajstop - ja najczęściej zakładam grubsze spodenki, skarpetki lub buciki, body długi rękaw plus kurteczka, jak chłodniej to jeszcze wrzucam koszulkę długi rękaw..
a też tak macie że jak mija was jakiś wózek to patrzycie jak jest dziecko ubrane? ja chyba mam taki nawyk hehe -
AgaSAd też mam to zboczenie
Ja w spiworku już dawno nie woże, chwilę jezdził na tym dole spiworka ale wypięlam całkiem, jak jest chłodniej to przykrywam kocykiem:) jak wieje to osłonka na nózki:) Rajstopek tez nie zakładamy juz:)AgaSad lubi tę wiadomość
-
ja mam ten śpiworek z edisy i jest o tyle fajny, ze można gorną część całkowicie odpiąć i zostawić tylko pod pleckami i tyłkiem. Tyle, ze jak jest cieplutko, to te część też zdejmuje bo wyf=daje mi się, ze będzie ją grzało.
Ja tez mam zboczenie zaglądania na ubiór dzieci. Ale powiem wam, ze niektórzy naprawdę przesadzają z opatulaniem dzieci. Ostatnio np. przy jakichś 12-15 stopniach, lekkim wiaterku widziałam dziecko w gondoli w futrzanym śpiworku. Wprawdzie góra była odchylona, ale jednak....
a już hitem są dzieciaki wożone w wózku w sklepach - niektóre mamusie nie wpadną na to, żeby dziecku rozpiać śpiwór, zdjać czapeczkę.... I dziecko dokładnie tak samo jest opatulone w sklepie jak na dworze... ale same od razu się rozpinają po wejściu, zastanawiam się po co?aaaaga, AgaSad, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
a moje dziecko śpi już 1,5h!!!!! co chwilę chodzę sprawdzać czy wszystko ok...zawsze spał max 40min
ale fakt dziś już od 5 mruczał i wybudzał się co chwile, to pewnie odsypiaa ja boję sie za cokolwiek zabierać i tak siedzę i gapie się tępo w ekran laptopa
0na88, witaminkab, AgaSad, Paula_071, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Ja tez patrze i czasami oczom nie wierze albo ja jakis zimny chów preferuje
W zeszlym tyg bylo ok 14-15 stopni mlody body krotki bluzeczka dlugi i taki sweterek podszyty polarkiem grubsze spodnie dresowe skarpetki wiosenna czapa i w wozku jak pisalam wyzej kocyk i oslonka mijamy mame z wozkiem i patrze a dziecko w spiworku w grubszej kurtce czapka nie wiosenna tylko z takich grubszych i ona mu rekawiczki zakladala az sie obejrzalam i spojrzalam na moje dziecko ktore rajstopki mialo moze z 5 razy tej zimy ( a tak to spodenki skarpetki w kombinezon i do spiworka ) rekawiczki zakladane jak i mi bylo zimno w rece a tak to chowalam w przydlugi rekaw kombinezonu lub pod kocyk w domu czesto w body i skarpetkach tylko no ale wiadomo kazdy po swojemu tylko mi szkoda sie dziecka zrobilo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 11:13
-
kurcze to moje dziecko nie znosi być zbyt ciepło ubrane u nas jak jest 10st i więcej to bez przykrycia a ubrany w cieniutką wiatrówke lub polarek i body na długi rękaw spodnie od dresu i skarpetki, a jak body na krótki rękaw to jeszcze cieniutka koszulka z długim rękawem... no i czapka, ale wczoraj udało mi się dorwać chłopięcą opaskę to pewno już w opasce będzie tylko żeby uszka zasłonić
jak wieje to dopinam górę od śpiworka lub zakładam pokrywę od wózka
w tym roku raz już był w samym body na krótkim rękawku na spacerzeale to było w krk jak termometr w aucie 27st pokazywał a i tak z wózka jak go wyjęłam to całe plecy miał mokre
-
Oj z tym ubieraniem to trudna sprawa - ja zwykle się dziwę, że dzieci przegrzane w zimowych czapkach wiosną itp, ale pewnie mamy które tak grubo ubierają to mi się dziwią, że moje dziecko takie porozbierane
niedawno umówiłam się na spacer ze znajomą, która ma syna starszego o rok od naszych dzieci - Hubert w bodziaku z długim rękawem, bluzie, spodniach, skarpetkach i przykryty cienkim kocykiem a jej syn: zimowa czapka, bluzka, bluza, wiatrówka, spodnie, skarpetki, buty - zapięty w wózku w zimowym śpiworze:-D
na to konto ja w koszulce z krótkim i polarze, a koleżanka w bluzce, swetrze, płaszczu z apaszką pod szyją
Ale wczoraj na to konto widziałam się z koleżanką, która ma syna starszego od Huberta o tydzień i miał tylko body, cienką bluzę i spodnie i skarpetki - bez kocyka z gołą głową - a wiało strasznie i nie w wózku tylko w foteliku - dla mnie to już był hardcore w drugą stronę.
Zresztą, teraz jest taka pora roku, że trudno trafić z ubraniem, bo pogoda bardzo zmienna.Pulpecja lubi tę wiadomość
-
No tak dla przykładu moja wczoraj była bez śpiworka, body na krótki rękaw, bluzeczka bawełniana z długim, dżinsowa katana, legginsy, skarpetki plus szydełkowe "buty" i opaska na glowę. Jak zasnęła to przykryłam kocykiem. Zapalenia płuc jeszcze nie ma. Na dworze było przyjemnie, taka wiosenno ciepłą temperatura
plus lekki wiaterek.