X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, 186 cm :-) byłby szczuplutki jak szczypioreczek :-)

    Paula_071 lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Griszanka, na noc przeciwkaszlowy możesz sinecod w kropelkach dać. Może spróbuj przez 5 dni podać też pelafen baby, takie kapsułki na odporność. Mi pediatra poleciła przy ostatnim katarze.

    Ale popisalyscie :) Weridiana, a po takim Guinnessie to ile czasu musi minąć do karmienia?

    Agata, mój jak idzie do Jaska pokoju to nie patrzy na mnie tylko wręcz odwrotnie, dostaje przyspieszenia i w progu jeszcze się odwróci czy widzę, bo tam mu nie wolno bo klocki małe.

    Agaata, Paula_071 lubią tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Katarka Autorytet
    Postów: 899 2154

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula jakie saszetki z owocami?

    lb17w98.png
  • Katarka Autorytet
    Postów: 899 2154

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupowala ktoras deserki albo obiadki z babydream? Te rossmanowskie? Jak sklad? Sa ok?

    lb17w98.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetka wrote:
    Griszanka, na noc przeciwkaszlowy możesz sinecod w kropelkach dać. Może spróbuj przez 5 dni podać też pelafen baby, takie kapsułki na odporność. Mi pediatra poleciła przy ostatnim katarze.

    Ale popisalyscie :) Weridiana, a po takim Guinnessie to ile czasu musi minąć do karmienia?

    Agata, mój jak idzie do Jaska pokoju to nie patrzy na mnie tylko wręcz odwrotnie, dostaje przyspieszenia i w progu jeszcze się odwróci czy widzę, bo tam mu nie wolno bo klocki małe.

    Hehe, mam wrażenie, że nasze dzieci mają bliźniaczo podobne zachowania. Mój też w progu salonu, jak wychodzi, to się odwróci - zaśmieje - i w te pędy spiernicza ;-)

    Dziewczyny - jak podajecie mleczne przetwory? Chciałabym powoli zacząć wprowadzać jogurt, serek Bieluch i twarożek - na który posiłek podajecie? I z czym - z kaszką, owocami, warzywami? Ja bym najchętniej podawała na śniadanie wymiennie z kolacją - ale taki Bieluch z warzywami to będzie ok na śniadanie? Nie za mało węglowodanów? Nie wiem, jakoś nie mam weny na który posiłek to podać ;-)

    Mój mąż pojechał do swoich rodziców, Hubert śpi w łóżeczku już 50 minut (!) - ja poleżałam w wannie, nic za bardzo mi się nie chce. Miesiąc temu dostałam pierwszy okres po porodzie, zawsze miałam cykle 26-27 dni, a teraz minęło 32 dni i ani widu ani słychu - jedynie humor mi siadł jak na razie.

    Zetka lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    Hej, ja też pije kawkę :-)
    Paula, super, ze udało wam się go przetrzymać. Może powoli się odzwyczai. A nie dałoby się go oszukać wodą np.? Próchnicą się aż tak nie przejmuj, to przereklamowane :-)

    A może udałoby się "oszukać" Tomka wodą z dodatkiem soku? Na pewno dostałby dzięki temu mniej owoców - mniej cukrów na noc itp. A miałby poczucie, że pije coś owocowego?

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Ja stopniowo schodzilam z karmieniami, wiec jakos piersi sie dostosowaly, chociaz kilka razy musialam sciagac pokarm kolo 17 z jednej piersi. A w nocy jakos piersi sa pełne:)
    Moj tez uwielbia calowac sie z lustrem:) my nie mamy praktycznie zadnych otwartych polek, bo ja nie lubię bibelotow i wycierania kurzy;) wiec tu mamy mniej problemow z serii co spsoci Tomek:)

    Tylko RAZ KARMILAM W NOCY! O 12 Tomek sie obudzil, maz dal mu te owoce w saszetce, zjadl, zasnal, obudził sie na cycka o 4 i wstal o 6:10:))) wiem, ze to nie jest dobry sposob, bo jeszcze dostanie próchnicy. Zamowilam wiec takie saszetki ktore mozna samemu napelniac i wtedy bedzie dostawac kasze w nocy:)

    Paula, czyli tylko 1 karmienie na dobę miałaś wczoraj? Dobrze zrozumiałam? Jak Twoje piersi to zniosły? I czy w zamian podajesz Tomkowi mm w ciągu dnia?

    A nie da rady podać kaszy z bidonu? Mówiłaś, że zaczął z niego pić, to może tak się uda?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2016, 10:58

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze jedno pytanie (chyba zostanę mistrzynią monologu) - czy wszystkie bidony sa tak trudne do zassania? Ja kupiłam bidon Nuby - jest na nim napisane - bidon niekapek. Nie wyobrażam sobie, żeby Hubert się z niego napił, bo ja nawet mam z tym spore problemy. Może ja jakiś zły kupiłam? Może są jakieś łatwiejsze?

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Griszanka wrote:
    Dzien dobry dziewczynki :)

    Apaczka, chcialam sie Ciebie poradzic. W szpitalu Karol nie kaszlal, poza sporadycznym kaszlem od nadmiaru sliny. Na wieczor jednak zaczal mi tak mokro kaszlec, jakby probowala oderwac mu sie flegma i niestety co jakis czas ma takie napady kaszlu. Przypuszczam, ze katarek mu tam splywa i sie meczy, no i nie goraczkuje. Co moge mu podac, zeby mu pomoc. Wieczorem i teraz przed drzemka podalam mu syrop prawoslazowy, bo tylko taki mialam, wydaje mi sie, ze na chwile pomogl. Nie chce jeschac na swiateczna opieke medyczna, bo zas jakis internista zdiagnozuje mu zapalenie pluc, ktorego nie ma i wrocimy do szpitala, a tego wolalabym uniknac. Do pediatry jestem umowiona na poniedzialek, ale do tego czasu musimy jakos przetrwac. Robie mu inhalacje, oklepuje, do noska woda morska i nasivin soft. No injak juz bardzo ciezko mu sie oddycha, to katarek plus.
    Bede wdsieczna za pomoc.
    Hej, zdrówka dla Karolka. Co do tego co mu podać. Gdyby był starszy to można by mu dać Acc mini lub Mucosolvan żeby rozrzedzić wydzielinę ale niestety są one zarejestrowane od min roku :-( Mucosolvan jest od roku jeśli już, możesz podać raz dziennie rano ale później starać się żeby Karolek leżał na brzuszku, siedział itp. Chodzi o to żeby nie leżał za dużo na placach żeby go nie zalało. No i to co robisz, oklepywać, odciągac, Nasivin itp. Może spróbuj jeszcze maść majerankową pod nosek. Ja bym nie polecała przy mokrym kaszlu leków p/kaszlowych typu sinecod.

    My dzisiaj pospaliśmy do 7. Później upiekłam key lime pie, polecam jeśli lubicie połączenie smaków słodkie i kwaśne bo to jest tarta z limonką. Robi się mega prosto i szybko. Moja chłodzi się w lodówce :-) A teraz zaliczyliśmy rodzinną drzemkę.

    Paula cieszę się, że się wyspałaś :-) To ile razy teraz Tomek dostaje Twoje mleko? Bo coś kojarzę, że ostatnio karmiłas tylko w nocy a skoro teraz w nocy pił tylko raz to chyba troszkę mało tego mleka dostaje.

    Weridiana lubi tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    I jeszcze jedno pytanie (chyba zostanę mistrzynią monologu) - czy wszystkie bidony sa tak trudne do zassania? Ja kupiłam bidon Nuby - jest na nim napisane - bidon niekapek. Nie wyobrażam sobie, żeby Hubert się z niego napił, bo ja nawet mam z tym spore problemy. Może ja jakiś zły kupiłam? Może są jakieś łatwiejsze?
    ja mam taki z giętką słomką i zasysa. Nauczyła się podobnie jak Tomek Pauli dzięki tym saszetkom owocowym . Hit roku :-)

    Agaata, Paula_071, 0na88 lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jeśli tata Franka ma czworo dzieci i pierwsze nazywa się jeden, drugie dwa, trzecie trzy, to jak nazywa się czwarte?

    201508091565.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sorry Agata, że przerwałam Twój monolog :-P wredota ze mnie ;-)
    U mnie pierwsze cykle po porodzie były bardzo nieregularne i dłuższe niż przed ciążą ale teraz widzę, że coś się zaczyna normować

    Agaata lubi tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    I jeszcze jedno pytanie (chyba zostanę mistrzynią monologu) - czy wszystkie bidony sa tak trudne do zassania? Ja kupiłam bidon Nuby - jest na nim napisane - bidon niekapek. Nie wyobrażam sobie, żeby Hubert się z niego napił, bo ja nawet mam z tym spore problemy. Może ja jakiś zły kupiłam? Może są jakieś łatwiejsze?
    ja kupiłam jakiś zwykły w pepco za 7 zł i z niego nawet nie trzeba ciągnąć a leci hehe :) Patryk nie ma problemu, no tylko ma dziurawą brodę, ale ciągnie ładnie

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    ja mam taki z giętką słomką i zasysa. Nauczyła się podobnie jak Tomek Pauli dzięki tym saszetkom owocowym . Hit roku :-)

    Właśnie ten ma też giętką słomkę - ale żeby się z niego napić trzeba jakby zacisnąć usta , żeby słomka była ściśnięta i zassać. Z saszetki wystarczy zassać, więc idzie łatwiej. No nic, może ja jeszcze z jeden bidon kupię i sprawdzę, bo ten to jakaś wyższa szkoła jazdy.

    Pulpecja lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja już nie wspomnę o mojej pierwszej @ ;/ zaczęła sie 18 marca i tak się do dziś ciągnie :/ przerwy miałam jakieś 4 dni

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Właśnie ten ma też giętką słomkę - ale żeby się z niego napić trzeba jakby zacisnąć usta , żeby słomka była ściśnięta i zassać. Z saszetki wystarczy zassać, więc idzie łatwiej. No nic, może ja jeszcze z jeden bidon kupię i sprawdzę, bo ten to jakaś wyższa szkoła jazdy.
    U nas to taka jakby zwykła słomka tylko giętka i normalnie jak ciągniesz to leci :-)
    http://allegro.pl/nowy-wytrzymaly-bidon-karrimor-butelka-350-ml-i6129597363.html
    my mamy dokładnie taki, teraz dokupiłam drugi, bo ten pierwszy był Tośki.

    Agaata lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska87 wrote:
    ja kupiłam jakiś zwykły w pepco za 7 zł i z niego nawet nie trzeba ciągnąć a leci hehe :) Patryk nie ma problemu, no tylko ma dziurawą brodę, ale ciągnie ładnie

    O bardzo dziękuję za podpowiedź :-) Będę szukać w takim razie.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    apaczka wrote:
    Sorry Agata, że przerwałam Twój monolog :-P wredota ze mnie ;-)
    U mnie pierwsze cykle po porodzie były bardzo nieregularne i dłuższe niż przed ciążą ale teraz widzę, że coś się zaczyna normować

    Dobra, dobra, już nie musisz się "reklamować" - wszyscy wiemy, że wredota z Ciebie ;-)

    Pulpecja, apaczka, Katarka, niecierpliwa lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Dobra, dobra, już nie musisz się "reklamować" - wszyscy wiemy, że wredota z Ciebie ;-)
    ja jestem tak subtelnie wredna, ze nikt nie zauważa nawet :-)

    Katarka, niecierpliwa lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 23 kwietnia 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    O bardzo dziękuję za podpowiedź :-) Będę szukać w takim razie.
    taki o :) tylko jakością to on nie grzeszy :)
    126ce2b75f63ad98med.jpg

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
‹‹ 3628 3629 3630 3631 3632 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ