SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Migotkaa wrote:a mój waży chyba 76, a ma 186 cm, więc jest szczypior, kurde dlatego muszę sie pilnować żeby nie wyglądac jak kulka przy nim
(i to jeszcze pewnie jakaś siódma woda po kisielu)
mój młody ma tyle wzrostu, waży trochę ponad 80 i trzeba przyznać, ze niezłe ciacho...
-
Aska87 wrote:to jeszcze nic
mój mąż do psa mówi Patryk a do Patryka Xena lub piesku
Hahaha, to ja wyszlam kiedys z Laura przed dom i mamy psa na dworze w budzie, owczarka niemieckiego i on tak szczekal, ja sie odwracam w jego strone i zamiast krzyknac Aron! to krzyknelam Lauruś!Dobrze, ze mnie nikt nie slyszal
Sama sie wtedy zasmialam
Pulpecja, apaczka, Weridiana, niecierpliwa, mamasia, Martucha86, Maniuś, zabka11 lubią tę wiadomość
-
AgaSad wrote:Wiesz Lys no nie ma zbyt dużo o niej w necie, wiem że to może i jest dziwne ale znam historię tych znajomych, znam ich synka i wiem że tylko ona trafnie postawiła diagnozę.. chcę żeby tylko go zbadała i powiedziała swoje zdanie..
Rozumiem choć myślę że akurat w Waszym przypadku wystarczyłby ktoś na miejscu bo w końcu jeśli fizjo potwierdziłby zdanie neuro ze warto dziecko postymulować to chyba nie ma co się zastanawiać.
Pulpecja dziwna sprawa z ta nóżka ale tak jak napisałam raczej udała bym się do kogoś kto ukończył medycynę i jakieś dodatkowe badania zleci. Bo na dobra sprawę co na ten temat fizjoterapeuta może Ci powiedzieć?Pulpecja lubi tę wiadomość
-
Katarka wrote:Hahaha, to ja wyszlam kiedys z Laura przed dom i mamy psa na dworze w budzie, owczarka niemieckiego i on tak szczekal, ja sie odwracam w jego strone i zamiast krzyknac Aron! to krzyknelam Lauruś!
Dobrze, ze mnie nikt nie slyszal
Sama sie wtedy zasmialam
itp kiedyś właśnie na spacerze jak Xena skoczyła komuś do nogi hehe głupio się na mnie patrzyli
Katarka, Pulpecja, Weridiana, apaczka, mamasia lubią tę wiadomość
-
Aska87 wrote:a ja ostatnio jak autem jechałam to prawie zawału dostałam .... patrze idzie para z wózkiem i dziecko przodem pod pałąkiem zjechało wypadło z wózka a matka jeszcze wózkiem po tej dziewczynce przejechała i dopiero wtedy się skapnęła że ta wypadła... masakra... co prawda dziecko było większe niż nasze i pewnie samo kombinowało żeby wyjść z wózka no ale jak można nie zauważyć
Kuźwa zawał na miejscu, a przyznam się że czasem mam ochotę nie zapinać Szymona szelkami, < młotkiem w łeb> -
lys wrote:Rozumiem choć myślę że akurat w Waszym przypadku wystarczyłby ktoś na miejscu bo w końcu jeśli fizjo potwierdziłby zdanie neuro ze warto dziecko postymulować to chyba nie ma co się zastanawiać.
Pulpecja dziwna sprawa z ta nóżka ale tak jak napisałam raczej udała bym się do kogoś kto ukończył medycynę i jakieś dodatkowe badania zleci. Bo na dobra sprawę co na ten temat fizjoterapeuta może Ci powiedzieć? -
Pulpecja, a czy Miśka miała robione USG jamy brzusznej? Ja bym zrobiła, żeby te nerki podejrzeć jednak - badanie moczu to jedno, ale moim zdaniem nie zaszkodziłoby zrobienie takiego USG.
Dodatkowo co mi się nasuwa - czy badania stawów biodrowych były w porządku? Nie było żadnych zastrzeżeń - kiedy ostatnio byliście i ile razy?
Ja bym się jeszcze nad Doppplerem zastanowiła w tym przypadku, żeby wreszcie to wyjaśnić.lys, Pulpecja lubią tę wiadomość
-
lys wrote:A kiedy ta morfo robisz?
lys lubi tę wiadomość
-
Agaata wrote:Pulpecja, a czy Miśka miała robione USG jamy brzusznej? Ja bym zrobiła, żeby te nerki podejrzeć jednak - badanie moczu to jedno, ale moim zdaniem nie zaszkodziłoby zrobienie takiego USG.
Dodatkowo co mi się nasuwa - czy badania stawów biodrowych były w porządku? Nie było żadnych zastrzeżeń - kiedy ostatnio byliście i ile razy?
Ja bym się jeszcze nad Doppplerem zastanowiła w tym przypadku, żeby wreszcie to wyjaśnić. -
AgaSad a może miałżle poczatkowo zmierzona główke ? Wiesz jak to mierza, na oko, czasem sie dziecko ruszy i wynik niemiarodajny..
Niektóre dzieci maja taka urode i już, mój Szymon akurat miał malutka głowke strasznie, kolezanki synek ma duża, co dziecko to inne, mysle ze to tylko takie alarmowe ale na pewno wszystko jest w porządku!
Dodam że mojej siostrzenicy wogole nie mierzą głowy w przychodni;/
Pogoda na 1 maja ma być lipna, kurde chciałabym żeby było inaczej, 2 lata temu na komunie siostrzenca było 7 stopni, pizdziło tak że kazdy miał spika.. -
Pulpecja wrote:usg brzucha nie miała, z moczu nic nie wyszło, w morfologii jeszcze kreatyninę zaznaczyła, biodra były ok, miała dwa badania u dwóch niezależnych ortopedówale puchnie tylko prawa stopa w podbiciu jakby dlatgo nerki mało prawdopodobne; biodra ok w dwóch badaniach. Ostatnio 6 kwietnia.
Hmm , ja bym jednak zrobiła USG jamy brzusznej, żeby zobaczyli nerki, UKM itp. Tak dla świętego spokoju.Pulpecja lubi tę wiadomość
-
Agaata wrote:Hmm , ja bym jednak zrobiła USG jamy brzusznej, żeby zobaczyli nerki, UKM itp. Tak dla świętego spokoju.
-
Pulpecja wrote:Zobaczę co wyjdzie w morfologii, mogę w sumie zasugerować usg, u tej lekarki to akurat problemu nie ma, szczerze mówiąc to ona sama jest zaintrygowana, bo mówi, ze się nie spotkala akurat z takim przypadkiem.
Skoro nie ma problemu, to zasugeruj, czemu nie. Proste badanie a może coś tam pokazać, w tą albo w inną stronę.Weridiana lubi tę wiadomość
-
Pulpecja wrote:ty sobie nie żartuj!!!
a mąż jutro robi za fotografa na Kasprowym i ma być tam -7, na dole w Zakopcu -2 .... no i nie wiem jak młodego ubrać do auta