X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 11 maja 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    :) można by i tak, ale jednak dwóch nie potrzebujemy, bo bez sensu żeby stało jak męża nie będzie, a jak gdzieś jeździmy to razem. No i trzeci w sumie główny powód to taki, że rozważamy wyjazd za granicę na stałe, ale tu wszystko zależy od tego czy mężowi uda się przygotować do egzaminu, od którego będzie zależeć czy go przyjmą na rezydenturę.
    wiesz, ja tak sobie żartuję; gdybyś widziała mine mojego męża jak się dowiedział, ze nowe auto dla mnie a on pozostaje przy starym... nie spodobał mu się ten pomysl, a ja myślę,że doskonale to wymyśliłam.

    Weridiana lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 11 maja 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!
    Moja Natalka wstała dzisiaj po 7 a nie 6.30 jak zwykle. Wszystko się poprzestawiało bo normalnie drzemka była od 8 do 9 a teraz położyłam ją po 9. No ale nie narzekam :) Wczoraj byłam z nią na kontrolnej morfologii bo kiedyś jak robiliśmy badania gdy gorączkowała i nie do końca było wiadomo dlaczego, wyszła jej niedokrwistość i teraz trzeba było sprawdzić. Na szczęście hemoglobina 11.4 więc ok :) A no i cieszyłam się, że pije z bidonu...tak piła całe 3 razy a wczoraj to już bidon a raczej ta rurka służy tylko do gryzienia :/ ech...

    Dzisiaj na 12 idziemy podpisywać umowę kredytową, w końcu banki się ogarnęły bo bardzo długo czekaliśmy na ostateczne decyzje z dwóch banków, które nas interesowały. No i tak. Nie wiem czy się cieszyć czy nie, że dojdzie zobowiązanie na 35 lat! Planujmy spłacić wcześniej ale mimo wszystko...do ślubu podchodziłam z większym luzem ;)

    AgaSad, Weridiana lubią tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 11 maja 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Agata głównym powodem dlaczego chcemy zmienić samochód i następny kupić nowy z salonu to właśnie fakt, że cholera wie czy to bmw co mamy nie jest walone, czy ma poduszki, czy przy kolizji wyszlibyśmy z tego cało. Teraz z używkami takie cuda przekręty robią, że strach się bać. A świadomość że coś mogłoby się stać mojemu dziecku jest nie do wytrzymania.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 11 maja 2016, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    wiesz, ja tak sobie żartuję; gdybyś widziała mine mojego męża jak się dowiedział, ze nowe auto dla mnie a on pozostaje przy starym... nie spodobał mu się ten pomysl, a ja myślę,że doskonale to wymyśliłam.

    hahahahah no jasne że pomysł idealny :) gały mu pewnie opadły, no ale już chyba przełknął tą ideę? ;)

    My nowe chcielibyśmy SUVa, hmmm albo powinnam napisać: ja chcę suva, mąż limuzynę czy sedana czy jak to tam się nazywa. Jednak, że to raczej ja będę głównym kierowcą, bo mąż ma taki tryb życia - pracy że praktycznie nie prowadzi, więc ja mam ostatnie słowo :D :D

    Pulpecja lubi tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 11 maja 2016, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apaczka no to gratuluję zobowiązania :), niestety czasem inaczej się nie da. Choć jedni narzekają, że mają kredyt, a inni chcieliby mieć a nie mogą (my). Tak, więc zawsze może być gorzej ;)

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 11 maja 2016, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeny to nasze auto przy waszych naprawdę stary grat :p my mamy 14 letnia toyote yaris 3 drzwiową, poduszke ma tylko kierowca, nawet klimy nie ma a myśleliśmy o wyjeździe do Chorwacji :P ... do tego i tak stoi u mechanika...jakbyśmy zmieniali to pewnie też na min 10 letnie jakieś bo na lepsze nas nie stać ;/ chociaż mi się marzy nissan juke lub citroen kaktus :) no a zmienić będziemy musieli niedługo, bo Patrykowy fotelik z tyłu na styk się mieści

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 11 maja 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki lys, no właśnie jakie to paradoksalne, że wiele osób chciałoby być na naszym miejscu i móc się zadłużyć. Dziwny jest ten świat ;) No ale...życie.

    A wiecie wczoraj zaszłam do swojej pracy. Wesoło tam jest bo akurat przyszły dwie koleżanki, które rodzą w te wakacje no i się okazało, że jeszcze jedna koleżanka została ciężarówką i będzie rodzić grudzień/styczeń :) Także niezły baby boom. Niestety mamy też jedną koleżankę, która od kilku (chyba z 3) lat się stara i nic nie wychodzi. U niej problemem jest dysplazja endometrium, miała już kilkakrotnie histeroskopię i niestety wyniki są nieciekawe. Póki co ma zakaz starań a lata lecą bo skończyła już 31. Nawet sobie nie chcę wyobrażać jak musi być jej ciężko widząc, że każda koleżanka z pracy z taką łatwością zachodzi w ciążę...

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 11 maja 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a my dzisiaj mamy 3 rocznicę ślubu, a z M pożarłam się od rana już chyba z 5 razy :/ cały tydz byliśmy sami z Patrykiem w domu, a dziś ma pierwszy cały dzień wolny i mnie tak denerwuje, że masakra :/ o rocznicy pewnie nawet nie pamięta :(

    młody zaraz budzi się z drzemki i idziemy pierwszy raz na basen :) mam nadzieję, że się tam nie pozabijamy z mężem :)

    Agaata, AgaSad, mamasia, jesslin87 lubią tę wiadomość

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 11 maja 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apaczka nie bój się kredytu, że tak powiem, w Warszawie to "normalna sprawa" ;-)
    Co do wcześniejszej spłaty - nam się np. nie opłaca i nie zamierzamy tego robić - odsetki kredytu są niższe niż odsetki z lokaty, jeśli włożymy te pieniądze do oszczędzania - a dodatkowo jak masz gotówkę to możesz ją jakoś ulokować. Jeśli miałabym spłacać wcześniej kredyt, to wolałabym za te pieniądze kupić kolejne mieszkanie i wynająć - kredyt by się spłacał z wynajmu, a ja bym miała nieruchomość.

    apaczka, Pulpecja lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apaczka ja bym miała chyba depresję, gdybym się tyle lat starała, a wszyscy na około by zachodzili w ciążę. My się staraliśmy rok czasu, a już mi było przykro jak słyszałam co chwilę, że ktoś jest w ciąży. Strasznie przykre są takie historie.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi jest jej szkoda, w sumie jak patrzę, że teraz kazda po kolei zachodzi to coraz bardziej mi żal tej koleżanki...wszędzie tylko tematy ciążowo-wyprawkowo-dzieciowe. My się staraliśmy prawie dwa lata ale w tym czasie nikt z bliskich mi osób czy z pracy nie zaciążył i nie bolało mnie to szczególnie. Owszem straszne było to, że nam nie wychodziło ale jakoś nie brałam tego bardzo do bani, przynajmniej od pewnego momentu.

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 11 maja 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniłam do fizjoterapeutki i powiedziałam o tym, że mała skończyła 9 mcy i nie raczkuje i nie pełza i ma stwierdzona tendencję do niskiego napięcia oraz zalecenie rehabilitacji aż do rozpoczęcia samodzielnego chodzenia. Pani już wstępnie powiedziała, że tak że trzeba wrócić do fizjoterapii, i że raz w tygodniu może być za mało, ale to się wypowie jak dokładnie poogląda dziecko. Tak, więc najprawdopodobiej w przyszłym tygodniu zaczynamy.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 11 maja 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lys, pojdź do salonu BMW i niech sprawdza Ci historię pojazdu. BMW które mamy mąż kupił jak jeszcze nie byliśmy razem. Było sprowadzane z Niemiec. W momencie zakupu na liczniku miało niby 80 tys, a w salonie okazało się, że 2 lata wcześniej w salonie podczas wymiany oleju miało 81;) Więc cofnięty licznik mur beton:)
    Przez moje całe życie korporacyjne pracowałam w samochodówce, więc też się trochę nasłuchałam. I rok temu jak kupowaliśmy samochód to też się zdecydowaliśmy na nowe z salonu, właśnie ze względu na pewność, że wiesz co kupujesz. I bezpieczeństwo dla dziecka.

    Miałam o 11 pojechać z Tomkiem do parku na spacer, kocyk, plac zabaw. A ten śpi i śpi...

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 11 maja 2016, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja byłam jakoś 2 lata temu w aso i sprawdzili, że raczej stan licznika jest OK (miało jakoś 88 tyś) i powiedzieli mi też że jak samochód miał 30 tyś to w aso w Niemczech został wymieniony cały silnik na nowy (prawdopodobnie z powodu wadliwego napinacza), więc de facto sam silnik miał max 50 tyś przebiegu. Nic więcej mi nie powiedzieli, ale jak byłam z kolei wymieniać filtry kabinowe w boschu, to zrobili zdjęcie, że pod filtrem pod maską (deską rozdzielczą) było potłuczone szkło, więc prawdopodobnie samochód brał udział w jakiejś stłuczce, dlatego tym bardziej nie ufam i zbieramy na nowy. Niestety nie łapiemy się na kredyt, więc tylko oszczędzanie.

    Lily też własnie śpi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2016, 11:37

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 11 maja 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apaczka gratulacje :-) my mamy na 30 lat, 9 już spłacamy ;-) jakoś szczególnie mi nie ciąży. Akurat jak skończymy spłacać to wszystkie dzieci będą dorosłe, wylecą z domku, a ja będę mogła sprzedać i kupić sobie moje wymarzone mieszkanko nad morzem ;-) chyba, ze będzie mnie stać na kupno bez sprzedawania, to zostawię na wynajem.

    apaczka lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 11 maja 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa. Nie wiesz jak to chory chłop potrafi wkurwic haha

    A my przyszliśmy na O na ogródek do siostry, mama bedzue pić kawę a Szymcio spi

    lys, Pulpecja lubią tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 11 maja 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego my bardzo cenimy służbowe auta. Do tego stopnia z wydatkami jest super u męża, że płaci około 250zl miesięcznie i może jeździć po PL ile chce. To jest super sprawa. U mnie za paliwo inaczej rozliczaja, gorzej.

    U nas pada.

    Codziennie robimy mega spacery. W pn 4,5h,wczoraj ponad 5h (14km).
    Tez zamówiłam bidon, zobaczymy.

    Co do zakupów przez net to ostatnio mam pecha. Kupiłam 3 sukienkę na chrzciny, bo pierwsza fajna ale jednak będzie na inną okazję, druga za mała w cyckach, trzecia spoko ale też dupy nie urywa. Teraz przyszła marynarka dla syna i też mi się nie podoba, buuuu.

    My dzis znowu na Mazury.

    W Rossmanie widziałam plastry odstraszajace na owady, myślicie że będą ok? Można nakręcić na wózek.

    Jak podajecie kanapki?
    Kroicie i na kawałeczki?

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 11 maja 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buuu deszcz nas przegonił ze spacerku my dwa lata temu sprowadzilismy auto z Niemiec maz ma tam kuzyna który znalazł nam nasza mazde autko po pierwszej właścicielce serwisowane mały przebieg 10 letnie służyło małżeństwu jako drugie autko nie było nawet wystawiane w ogłoszeniu nie zdążyli bo to sąsiedzi kuzyna (załatwił nam cala papierologie z urzędów ) wiec ja tam sobie chwale auto sprowadzane heheh
    My mamy kredyt na 19 lat a splacamy juz 6 niestety nowe kupimy dopiero jak maz w spadku dostanie po babci mieszkanie (niech żyje ja najdłużej) sprzedamy je spłacimy resztę obecnego kredytu zostanie na wkład własny a to w którym mieszkamy wynajmiemy i będzie potem dla młodego

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 11 maja 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetka ja kanapki kroje w kostkę na jednego kesa albo trzymam ja i daje do ugryzienia zależy z czym są te kanapki

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 11 maja 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaaga wrote:
    Zetka ja kanapki kroje w kostkę na jednego kesa albo trzymam ja i daje do ugryzienia zależy z czym są te kanapki

    Właśnie ja jakoś się cykam. Mój 2 zeby dolne tylko.
    Aga, spacer w przyszłym tyg? Oby nie padało bo pogoda ma się skiepscic 13st ma być.

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
‹‹ 3699 3700 3701 3702 3703 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ