SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Tomek dalej się męczy. Chciałam z nim wyjść chociaż na chwilę na dwór, ale nie udało się, bo zanim wsadziłam go do wózka kolejny raz kupa zalała body, koszulkę, jeansy... Ogromnie się cieszę, że zaszczepiliśmy go na rota, bo w przeciwnym razie siedzielibyśmy pewnie w szpitalu, bo miałby gorączkę i wymioty. Jak byliśmy w czwartek na IP to przez 40 minut ani kropka z kroplówki mu się nie wchłonęła, wręcz krew się cofała. Nie był w stanie chwili wysiedzieć, gryzł rurkę, szarpał wenflon. Dopiero jak mąż wsadził go w tulę i zasnął, kroplówka poszła. On by rozsadził pokój szpitalu, wylizał łóżko, podłogę i ściany, a ja strzeliłabym sobie w łeb. Mam nadzieję, że jutro będą wyniki badania kału i wyjdzie, że to rota a nic poważniejszego.
Czy tylko ja nie słyszałam piosenki Szpaka i nie wiedziałam nawet, że jest Eurowizja?13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
lys wrote:yyyy a ja uważam, że piosenka Szpaka była lamerska i jak zawsze Polska nie zaprezentowała nic ciekawego
-
Paula, miałaś ważniejsze rzeczy na głowie. Wiesz, z tymi szczepieniami to w sumie trudno stwierdzić co by byo gdyby... Ja żadnego dziecka nie szczepiłam. Tośka miała raz jelitówkę w wieku około 1,5 roku, ale obyło się bez szpitala, chociaż byłą i biegunka i wymioty. Syn nie miał nigdy. A obydwoje od 3 roku życia chodzili do przedszkola, potem szkoła więc kontakt pewno mieli nie raz.
-
Paula, zarówno moja mama, jak i moja lekarka twierdzą, że rotawirusy są już trochę w odwrocie - teraz głównie norowirusy, adenowirusy itp. Także z tą szczepionką, to może być różnie - może faktycznie Tomek ma rota i trochę wspomogła, a może ma coś zupełnie innego. Czy dajesz coś poza Enterolem i Smectą? Wg mnie to już trochę trwa i należałoby podać może coś mocniejszego - bo pewnie on się męczy i brzuszek go boli. Jakby nie było Enterol to tylko probiotyk - niby specjalny na biegunkę, ale ja bym jego działania nie przeceniała. Apaczka wspominała o leku na biegunkę, może warto o tym pomyśleć?
-
Agata, masz rację, w szpitalu babka też mówiła o norowirusie. Jutro może będzie wynik to przekonam się co mu jest. Nie daję mu nic więcej, jutro mam wizytę u mojej pediatry to zobaczymy co przypisze. Tomek ma się generalnie dobrze. Mąż nawet stwierdził, że gdybym mu nie powiedziała, że w pampersie jest brzydka kupa to by nie zauważył że coś mu dolega. Tyle dobrze.
A Ty jak się trzymasz u mamy? Bardzo Ci tam źle?
Pulpecja, jasne, też tak może być, że bez szczepionki przeszedłby to tak samo.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
A my po komunii, powiem Wam ze nawet nie myślałam a było spoko, Szymko grzeczny, przestali z Jagoda ponad 2 godziny na sali, nic im nie przeszkadzało,wogole oni razem polozeni super śpią
Paula strasznie długo to już trwa ta biegunka,nie myślą Las żeby podać coś na zatrzymanie tak jak dziewczyny piszą?mamasia lubi tę wiadomość
-
Paula, krzywda mi się tu nie dzieje
Dobrze jest, mam towarzystwo i pomoc chociażby przy kąpieli Huberta i moja mama zabiera go na spacer na dwie godziny - ale wiadomo - w domu to w domu - tam już mam wszystko przygotowane pod Huberta - zabezpieczone rogi mebli, wszystkie gniazdka itp. Do tego moje wygodne łóżko - to które mam tutaj jest kiepskie, nie lubię na nim spać. Tęsknię też już za mężem.
A on dzisiaj o 9.40 naszego czasu wylądował w Hongkongu, przejechał do Shenzen - teraz ma środek nocy, więc mam nadzieję, że śpi i nie będzie jutro ledwo żywy. Chociaż pewnie jet lag go nie ominie. Chwilę pisaliśmy na FB dopóki był w Hongkongu - bo w Chinach to już nie działą ani FB ani Messenger, więc zostaje nam skype albo whatsapp - zobaczymy co będzie lepiej działało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 21:21
Paula_071 lubi tę wiadomość
-
Weridiana te plamy co mam Lily są cały czas czerwone, czy w kąpieli czy nie wyglądają tak samo. Policzki smarujemy Pimafucortem (jutro będzie ostatni dzień kuracji, a efekt średni), a ciało Svr Topialyse albo Emolium i kąpię też w Emolium. Dostaliśmy też syrop antyhistaminowy Ketitofen, w razie gdybym nadal miała wrażenie, że małą swędzi ciało (miałam takie wrażenie przez kilka dni), ale w sumie teraz już się tak nie zachowuje, więc nie chcę jej tego syropu podawać jeśli nie ma takiej konieczności.
Ten cetraben to emolient tak?
Albo wrócimy do dermatologa, albo pójdziemy do alergologa. -
Hubert od kilku dni też ma takie plamy - jedną na tułowiu i 3 na rączkach - są suche i pomarańczowe. Podejrzewam alergię - moja sąsiadka długo chodziła do dermatologów i dostawałą różne maści 0 nic nie pomogło. W końcu dała sobie spokój i na własną rękę kombinowała, co jej syna może uczulać - wyszło, że po odstawieniu bananów wszystko zniknęło. W związku z tym ja kombinacje też zacznę od odstawienia bananów, jak nie pomoże to będę jeszcze szukać i przejdę się może do dermatologa. Dzisiaj posmarowałam to Linomagiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 21:57
-
Paula dobrze, że Tomek jest pogodny,oby biegunka szybko przeszła!
Pulpecja no fakt, cała ta eurowizja to trochę kiczowata jest. Osobiście jednak uważam, że i tak polski rynek muzyczny nie ma za dużo do zaoferowania w porównaniu do innych krajów, ale wiadomo gusta guściki
Migotka super, że komunia się udała.
Agata a może Viber będzie działał?Agaata lubi tę wiadomość
-
lys wrote:Agata nam dermatolog powiedział, że jeśli plamy i te policzki lukrowane z wysypką będą nawracać to mam wdrożyć dietę eliminacyjna na 2 tygodnie, a potem po kolei włączać potencjalne alergeny. Jednak nie wiem czy tak zrobię.
A dużo Lily tego ma? Hubert nie ma nic na policzkach, tylko te 4 plamki, ale widać, że coś się dzieje. Ja podejrzewam banany albo nabiał - podawałam 3 razy Bielucha i dwa razy troszkę jogurtu naturalnego. -
Agaata wrote:A dużo Lily tego ma? Hubert nie ma nic na policzkach, tylko te 4 plamki, ale widać, że coś się dzieje. Ja podejrzewam banany albo nabiał - podawałam 3 razy Bielucha i dwa razy troszkę jogurtu naturalnego.
Na plecach 4 czy 5 plam i troszkę wysypki. Policzki były całe czerwone i w krostkach, ale po sterydzie przybladły i krostek jest troszkę mniej, ale nie zniknęło. Wcale się nie zdziwię, jak po odstawieniu sterydu będzie powrót do pierwotnego stanu.
Ja nie wiem co mała uczula (jeśli to alergia), bo policzki ma takie od kilku miesięcy, a plamy raz były potem znikały, ale zawsze były w kolorze skóry bądź delikatnie różowe i ciemniały w kąpieli, a teraz cały czas czerwone.
Banany je w sumie cały czas, i też dostaje słoiczki typu owoce i jogurt czy owoce i twarożek. -
A ja chyba strzele sobie w leb. W sobote mamy jechac nad morze, a maz od 2 dni smara. Mam nadzieje, ze Julki nie zarjzi i go bardziej nie rozlozy. Tak bardzo sie napalilam na ten "urlop", bo taki wyjazd z dzieckiem to pewnie jak "urlop" macierzynski
0na88 lubi tę wiadomość
-
To jakies dziene jest. Karol od tygodnia tez ma jakies dziwne plamy i krosteczki w skupiskach. Takie zokte jak opisala Agata, to mlody ma na czole. Podejde chyba do orzychodni, niech zobacza to choc pielegniarki, czy w ogole jest sens umawiac sie z tym do pediatry.
A moze to jakas reakcja na slonce/wiatr/pylki? -
U nas młoda nie ma żadnych plamek, za to ja się chyba zadrapię na amen. Wczoraj byliśmy na małej imprezie rodzinnej i założyłam rajstopy do sukienki. No i teraz mam. Cale nogi mnie swędzą, a jak drapię to się pojawiają jakby krostki, bąble, sama nie wiem.
Niecierpliwa, niech mąż weźmie coś doraźnie na katar do tego coś konkretnego na przeziębienie i się nie wydurnia. A urlop z dzieckiem... wiesz, we dwoje na pewno bardziej kameralnie i romantycznie, ale z dzieckiem też może być fajniemy byliśmy z trójką i w sumie odpoczęliśmy.