SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka
my dziś kończymy 9 msc
pozdrawiamy Artka i Majkę
Kuźwa poszlam do sklepu po spodnie dla siebie,a kupiłam czapkę i piłeczkę dla Małego
To juz jest choroba
Miłego dniajesslin87, lys, AgaSad, Paula_071, magda sz, Weridiana, witaminkab, mamasia lubią tę wiadomość
-
Griszanka to trzymam kciuki, żeby drugi maluch wił sobie ciepłe gniazdko w brzuszku
My z mężem jesteśmy tak wyeksploatowani, że tak jak nigdy nie stosowaliśmy zabezpieczenia innego niż gumki, tak stwierdziliśmy, że muszę zacząć brać tabletki, albo implant podskórny. Gdyby przydarzyła nam się wpadka to byłaby masakra. -
Griszanka wrote:Dzien dobru dziewczynki, jestem od rana na nogach. Bylam u gina i wysoce prawdopodobne, ze za miesiac bede w ciazy. Teraz musze to moje male szczescie odstawic od piersi. Tylko ja sie pytam jak?
A czemu chcesz odstawic Karola od piersi?
Migotka, pytałaś jak u mnie - jest ok, ale czasu mało, bo Hubert nie siada na minutę. Nie mam czasu włączyć kompa, a z mężem gadam na skype przez telefon jak na spacer wyjdę. -
Hejka, jestem padnięta po dluuugim spacerku
młoda się przespała, teraz wciągnęła obiadek (leczo z ziemniaczkami) i buszuje po domu. Ja drzwi przesuwanych nie zabezpieczam, u nas są w miarę lekkie, palców sobie nimi nie połamie
Griszanka, trzymam kciuki
-
Paula_071 wrote:Ja sie nie dziwie Griszance, ze chce odstawic przed ciążą. Co by nie mowic to dyze obciążenie dla organizmu. Zresztą z tego co pamięta m Griszanka nie czula sie najlepiej na poczatku ciazy.
Ja też się nie dziwię w żaden sposób tylko zapytałam o powody
Zaliczamy drugi spacer, upał u nas.Paula_071 lubi tę wiadomość
-
Griszanka trzymam kciuki
Co do odstawienia to ja bym już też chciała ale jak..ona je tylko co, poza piersią to prawie nic..robię i wyrzucam, a dzieci w Afryce głodują...
Miałam w domu orbitka i to całkiem niezłego, jak to mój mąż stwierdził- drogi wieszak na ubraniapoćwiczyłam miesiąc i się skonczyło hahah. wywiezliśmy do rodziców do domu, zajmował pół pokoju.
My w trakcie zabezpieczenia mieszkania, tv już wisi, półki na dniach montujemy, nie wiem co z szufladami jeszcze no i blokady drzwi i balkon... Maja jest dosłownie wszędzie, pediatrzy stwierdzili że nie będzie raczkować (3 różne lekarki) neurolog powiedziała że nic nie przesądzone bo miała pozy do czworakowania no i udało się. Zasuwa jak szalona choć po płytkach i parkiecie ostrożnie. Jest takim kochanym dudusiem, pomocnik we WSZYSTKIM.
W zeszłą sobotę zaczełam ćwiczyć i co w poniedziałek wypadł mi dysk, więc całkiem sympatycznie. Raczkuje po domu razem z Mająjak mi przejdzie to mam nadzieję żę znów będę cwiczyć.
Martucha86 lubi tę wiadomość
-
Odstawienie od piersi, bo to jednak bedzie kolejna "ciaza specjalnej troski", ivf. Karmienie piersia wywoluje skurcze macicy i w moim przypadku mogloby to wywolac poronienie. No niestety trzeba zrobic wszystko co mozliwe, zeby sie powiodlo. Choc cienko to widze.
Paula ja na poczatku ciazy czulam sie wysmienicie, poza kilkoma dniami z mdlosciami, ale tez ze wzgledu na specyfike mojej ciazy musialam sie bardzo oszczedzac. W drugim trymestrze bylam w szpitalu z krwawieniami, a tak to wszystko szlo super. -
Dziewczyny, jeśli chodzi o odstawienie... są chyba dwa sposoby. Jeden drastyczny, mama wyjeżdża na 2-3dni i trudno.
Drugi - odstawianie stopniowe ale konsekwentne. Zastępować kolejne karmienia innymi posiłkami albo butelką. Tyle, że tu trzeba naprawdę konsekwencji. Nie, że jestem zmęczona to dam cycka i już. Jak dziecko bardzo cyca kocha, to jest ciężko, ale da się. Wyobraźcie sobie, że nagle z jakiegoś powodu tracicie pokarm, albo bezapelacyjnie musicie pójść do szpitala... zdarza się przecież i jakoś dzieci dają radę. -
Griszanka, pamietam, ze masz pralnie na pietrze i krecilo Ci sie w glowie i czekalas na meza z praniem:)
Edit. O dziwo moje dziecko wrace nie musi miec cycka, wystarczy mu jedzenie zamiast piersi:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2016, 17:51
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Ja podziwiam karmiące a szczegolnie was ktore nadal karmicie
Ja to lubiłam chociaz od początku mielismy trudne karmienie
Teraz wiem ze jak bedzie nam dane miec drugie tez bede karmila ale juz nie bede sie tak zarzynac jak przy mlodym
Ps pytanie do tych ktore karmily a juz tego nie robia czy cycki wróciły wam do stanu z przed?