Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Cud! Maz dawal Tomkowi mm kolo polnocy, a kolejny raz obudzil sie o 4:30, wiec ja spalam ciagiem od 22! Od 13 sierpnia nie wydarzylo sie nic takiego:)) junior wstal o 6, wiec jestem taaaaakaaa wyspana.
Cos popsula sie pogoda.
Pulpecja, lys, Weridiana, mamasia, Zetka, niecierpliwa, aaaaga lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
jesslin87 wrote:Wiem też znam takie matki a i rodziców niby super na pokaz też a dziecko przesiaduje głównie u dziadków.
Jesslin no wiesz czasami niestety mimo najszczerszych checi, nie zawsze jestesmy w stanie poswiecic tyle czasu dziecku ile bysmy chcialy. Jak wroce do pracy, to niestety Karol wiekszosc czasu bedzie spedzal z dziadkami, a jak nie bede mial pracy n miejscu to juz w ogole przezzlo 10 godz.poza domem. Pewnie jak bede chciala wyjsc gdzies z mezem, to rowniez dziadkowie beda sie nim opiekowac, mysle, ze wtedy czesciej juz bedziemy sie udzielac towarzysko. Ale czy przez to bede gorsza matka? Spodziewam sie, ze wlasnie niektorzy beda komentowac, ze dziecko ciagle z dziadkami.
Paula_071 lubi tę wiadomość
Synek Karolek
-
Griszanka, rodzicom też się chwila oddechu należyGriszanka wrote:Jesslin no wiesz czasami niestety mimo najszczerszych checi, nie zawsze jestesmy w stanie poswiecic tyle czasu dziecku ile bysmy chcialy. Jak wroce do pracy, to niestety Karol wiekszosc czasu bedzie spedzal z dziadkami, a jak nie bede mial pracy n miejscu to juz w ogole przezzlo 10 godz.poza domem. Pewnie jak bede chciala wyjsc gdzies z mezem, to rowniez dziadkowie beda sie nim opiekowac, mysle, ze wtedy czesciej juz bedziemy sie udzielac towarzysko. Ale czy przez to bede gorsza matka? Spodziewam sie, ze wlasnie niektorzy beda komentowac, ze dziecko ciagle z dziadkami.
żeby mieli zdrowe podejście i cierpliwość. Gorzej, jak ktoś każdy weekend spędza na wyjazdach czy imprezach, a dziecko podrzuca komuś, bo zawadza... myslę, ze jesslin bardziej o takie sytuacje chodziło.
Ja szczerze mówiąc nie lubię zostawiać dzieci u kogoś. Raz na jakiś czas ok, ale nie za często, po prostu źle się z tym czuję. Ale gdybym musiała iść do pracy, to wolałabym na pewno babcię niż kogoś obcego.
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Paula super, brawo dla Tomka. Oby juz mu tak zostalo, bedziem trzymac kciuki.
Pogoda sie skiepscila, ale jak dla mnie spoko, bo po poludniu czeka nas wycieczka ok 300 km, moze synus sie tak nie upoci w foteliku
Wracajac do tematu zaparc. Wczoraj Karolek po raz drugi plakal mi przy robieniu kupy i wycisnal z siebie taka twarda grude. Dzisiaj zrobil juz taka normalna plasteline. Jak to u niego takie incydentalne, to nie chcialabym mu podawac zadnych syropkow. Jak mu pomoc? Pije duzo wody, zajada owoce. Mozliwe, ze po chlebie/bulce tak ma?
Milego dnia.
Paula_071 lubi tę wiadomość
Synek Karolek
-
witam i ja z kawą
Szymon nie spał od 4 do 6, po zrobieniu kupy stwierdził że nie bedzie spać, cos tez ma ostatnio problem, robi jedna dziennie taka mała zbitą, kupiłam wczoraj deres owoce lata ze sliwki, gruszki, zobaczymy, cos go przytkało
Kurde pogoda sie cos psuje, ja pierdzele a miałamw planach długi spacer do południa
-
Hej mamuski !
ja od 6.00 na nogach , zrobilam jej zupe ,drugie danie, kompot i chcialam sie w spokoju napic kawy poki spala to oczywiscie mleka nie ma . Nic mnie tak nie wkurza jak brak mleka w lodowce ! wieczorem jeszcze bylo , wiec pewnie stary do butelki dossal
musialam sie napic herbaty za ktora nie przepadam.
Ja mam cale kolana czerwone bo smigam na kolanach za mala, jestem chyba przewrazliwiona bo przeciez jak sie nie przewroci to sie nie nauczy ale te plytki i panele . Wy dajecie na luz ? czy tez za dzieckiem krok w krok na kolanach do asekuracji ? chyba przesadzam... nie sadzilam ze bede taka przewrazliowna matka.
Mala ma teraz drzemke , wiec lece pod prysznic. Ze starym mam ciche dni to go nawet za to mleko nie moge zjebac,bo sie nie odzywam
Zetka lubi tę wiadomość
-
Griszanka o takie sytuacje mi nie chodzi. Ale znam rodziców co naprawdę nie wiem po co im było dziecko potrzebne. Słyszę teksty że im się też należy od życia a potem będą za starzy. No i się bawią i to w taki sposób że ręce opadają. Co weekend gdzieś jeżdżą we dwójkę. Bo z dzieckiem to nie odpoczynek. W tamtym roku wakacje spędzili sami we dwójkę a dziecko tylko porzucają od jednych dziadków do drugich. Wydaje mi się ze takie dziecko też to odczuwa że jednak nie spędzają z nim czasu. Choć mają czas na sweet focie na fejsa z dzieckiem. Dla mnie jest to przegięcie bo jednak rodzice są ważni dla dziecka. A jak dziecko nie chce wieczorem iść do domu z rodzicami to chyba też nie dobrze a już nie mówię o przypadku w którym dziecko mówi do babci mamo. Smutne to dla mnie:(
-
Hej,
Co na dzien mamy kupujecie? Jadę zaraz do CH i chcę coś kupić dla mojej mamy i teściowej. Może zrobie swój odcisk stopy heheh i dam mamie
macie jakieś pomysły?
Wirus sobie poszedł od nas dzieki Bogu mogę bezpiecznie wyjść na daleki spacerek.
Ona a dywany i puzzle piankowe w domu masz? moja lubi na tym, na panelach troszkę siedzi ale niecierpi płytek i zawsze w progu pokoju woła mnie żeby ją przenieść. Ostatnio ma misje - chcę wejść na kanapę i robi takie figury że padam.
Weridiana, jesslin87, Maniuś, Zetka lubią tę wiadomość
-
hahaha czyli jestem przewrazliwiona
mam te puzle piankowe dwa komplety ale ona na nich z 2 min pobedzie i rusza na parkiet do polek , szafek itd a ja oczywiscie za nia plus pies ktory mysli ze to zabawa i sie wciska pomiedzy mnie a dziecko
Mialam duzy dywan w salonie to go stary wywiozl na przechowanie tesciom bo strasznie ciezko bylo z niego odkurzyc siersc psa, ale cos czuje ze go zwiezie.
no ja bez mleka to furii dostaje , caly rytual z kawa , namiastka relaksu poszlaaaa, od razu dzien spieprzony przez to
niecierpliwa lubi tę wiadomość
-
O tak ja też nienawidzę jak nie ma mleka w lodówce ale to najczęściej ja zapominam że się skończyło i nie kupuje
No czasem mężowi pisze by kupił jak wraca z pracy a jak nie kupuje to od razu się wraca do sklepu. Mąż mleka nie pije nie ma na kogo zwalić.
Choć raz do jakiejś potrawy używał mleka i mleko mi skończył ja tu sobie kawę zrobilam otwieram lodówkę a mleka nie ma. Rozpłakałam się aż że złości ale mój mąż na płacz reaguje i szybko poleciał do sklepu pod blokiem
Weridiana, magda sz lubią tę wiadomość
-
A ciekawe jak by smakowala kawa z mm
Ja tez pije z mlekiem ale moj maz przewaznie z irish cream , jest to tanszy odpowiednik baylays (nie wiem czy dobrze napisalam) taki likier mleczny kupowany w lidlu
Zawsze sobie dolewa odrobine tego likieru zamiast mleka i powiem wam ze calkiem smaczne
jesslin87, Zetka lubią tę wiadomość
-
Hej
Cale szczęście dla mnie mleko może nie istnieć ja tylko czarna kawa ☕ parzona i bez cukru
U nas tez rczkuje wszędzie,nie straszne mu ani płytki ani panele ani nic ostatnio znalazłam go w wc na dywaniku siedział i nie reagował na moje wołanie
Udalo mu się juz również parę razy wstać przy czymś
I nie mowie jeszcze głośno ale chyba idzie drugi ząbek lew dolna jedyneczka
Miłego dnia
jesslin87, Paula_071, Weridiana, niecierpliwa lubią tę wiadomość
Synek 19.08.2015 ❤️
Synek 05.05.2017 ❤️ -
0na88 wrote:Hej mamuski !
ja od 6.00 na nogach , zrobilam jej zupe ,drugie danie, kompot i chcialam sie w spokoju napic kawy poki spala to oczywiscie mleka nie ma . Nic mnie tak nie wkurza jak brak mleka w lodowce ! wieczorem jeszcze bylo , wiec pewnie stary do butelki dossal musialam sie napic herbaty za ktora nie przepadam.
Ja mam cale kolana czerwone bo smigam na kolanach za mala, jestem chyba przewrazliwiona bo przeciez jak sie nie przewroci to sie nie nauczy ale te plytki i panele . Wy dajecie na luz ? czy tez za dzieckiem krok w krok na kolanach do asekuracji ? chyba przesadzam... nie sadzilam ze bede taka przewrazliowna matka.
Mala ma teraz drzemke , wiec lece pod prysznic. Ze starym mam ciche dni to go nawet za to mleko nie moge zjebac,bo sie nie odzywam
my też z psem za Patrykiem łazimy, chociaż częściej to młody szuka psa większość mieszkania mam zabezpieczone to i tak młody uczy się wstawać i może upaść głową 
udało się w 9 msc s
SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt
[*] 8.10.2016 7tc
