X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć i czołem
    Zdrówka dla Stasia
    Chyba kolejne zeby ida bo znowu piszczy przez sen o steka musze mu zajrzec do paszczy jakas nieprzytomna jestem dzisiaj masakra musze kawe wypic
    Po poludniu jade do pracy pogadać o powrocie buuu nie chce mi sie

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka, jesli chodzi o jedzenie to dla mnie najwiekszym problemem było mięso. Kupilam jeszcze we Wroclawiu w swoim miesnym indykavu cielęcine, zmielilam i porobilam pulpeciki do malutkich sloiczkow. Tutaj gotuje tylko warzywa i obiad gotowy. I kupilam na miejscu świeżą rybe i tez dawalam Tomkowi.

    Dzisiaj w planach Dolina Charlotty:)

    mamasia lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale numer. Moje dziecko spalo dzisiaj do 8.15 a ja wstałam wcześniej i zjadłam w spokoju śniadanie :-) Dzisiaj u nas pogoda do spania, od rana równo pada deszcz więc chyba nie pójdziemy na spacer :-/

    Paula_071, mamasia, Maniuś lubią tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś przyspaliśmy z Szymonem, patrze na zegar a tam 8.40..

    Ja najabardziej boje sie tego jak bedziemy ze w domu to mam wszystko przygotowane, on jednak nie je tego co my, tylko osobne jedzenie, no nic najwyzej wezme ze soba słoiki, albo zawekuje przynajmniej obiady dla niego a z reszta sobie poradzimy, bedziemy my i tesciowie wiec powinnismy dac rade

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jakos normalnie przechodze wyjazdy z Hubertem poki co, w sumie to na wakacjach jesteśmy drugi raz i jest spoko. Wczesniej jadł sloiczki, teraz rano je owoce i kaszke albo kostki z kaszy, dzisiaj dla odmiany nalesniki z owocami, na pierwszy dzien mialam obiad z domu, wczoraj zjadl sloiczek hippa i warzywa z wody zamowione w restauracji, na kolacje kanapki albo jakas kasze. Dzisiaj pewnie ugotujemy mu miesko i zamowimy warzywa tez i obiad bedzie z glowy. Poza tym jest super, bo większość dnia spedzamy na zewnatrz. Takze Migotka luz, nie martw sie. Dodam tylko że Hubert zabkuje, noc była z tych mniej spokojnych, budzil sie raz w srodku nocy i dwa razy nad ranem. Ale spaliśmy chociaz do 7.30.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula co do wozka, my doszlismy do wniosku ze moglismy nie zabierac, caly czas nosimy Mlodego w tuli i jest spoko.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noi chyba dobrze ze zdecydowałam sie pożyczyć tule na wyjazd bo jednak nad morzem po plazy wózkiem nie pospaceruje:)

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ty zalezy Migotka, w Jastarni byla taka plażą ze nie było opcji, a tutaj sie da.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agata z tego co wiem to w Chłapowie sie nie da bo tesciowie byli 2 lata temu i jedziemy dokładnie w to samo miejsce, musz epodpytac czy gdzie indziej tak bo oni jezdzili tez w inne miejsca

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tutaj sporo ludzi spaceruje z wozkami po plaży, w kwietniu w Jastarni nie dalo sie absolutnie.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie Wam dziewczyny, że jesteście na urlopach :) Też bym gdzieś wyjechała ale niestety przez kredyt, wykończenie mieszkania i nianię dla Natalki ani w tym ani zapewne w przyszłym roku nie mozemy liczyć na żaden fajny urlop. W ubiegłym roku też nie byliśmy bo ciąża, jedynie 2 lata temu byliśmy w Tajlandii więc póki co musi wystarczyć. My w lipcu jedziemy do moich rodziców na dwa tygodnie a później na tydzień do teściów. Dobre i to ;)

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • AgaSad Autorytet
    Postów: 1879 3085

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś pobudka o 6.30 a od 3 ze mną w łóżku bo co chwilę były pobudki.. U nas wychodzi 8 ząbek, mam nadzieję że później będzie jakaś sensowna przerwa w kolejnych..
    Pogoda zgniła, leje od rana więc pewnie będziemy kisić się w domu..

    Ja też jakoś nie mam stresa z urlopem, jedyne co mnie martwi to spanie młodego bo on zawsze tragicznie śpi jak jest nowe miejsce.. Ale my wyjeżdżamy dopiero z końcem sierpnia więc tak się łudzę, że to nasze spanie zacznie się trochę stabilizować.

    Patryk ostro ćwiczy stawanie na nóżkach ale jeszcze nie wymyślił jak to zrobić, to jest niesamowite, że niektóre dzieci robią to tak wcześnie a u nas jeszcze daleka droga:)

    1usawn15ju6q9qwm.png
  • Martucha86 Autorytet
    Postów: 460 1981

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diagnoza lekarza to trzydniowka. Zbijamy gorączkę i czekamy na wysypkę.

    Paula_071, apaczka, Griszanka, jesslin87 lubią tę wiadomość

    5fo2vs9.png
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    noi chyba dobrze ze zdecydowałam sie pożyczyć tule na wyjazd bo jednak nad morzem po plazy wózkiem nie pospaceruje:)
    my cały wyjazd po plaży z wózkiem ;) nosidła ani razu nie użyliśmy, bo młody go nie znosi (mamy close caboo), a przy brzegu samym z wózkiem nie było tak źle ;)dużo osób tak chodziło
    no i ja to słabeusz jestem, daleko bym go nie doniosła, a na męża to nawet nie miałam co liczyć

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Paula co do wozka, my doszlismy do wniosku ze moglismy nie zabierac, caly czas nosimy Mlodego w tuli i jest spoko.

    Tylko Szymon wazy z 4kg więcej niz Hubert z tego co pamietam:)

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Tylko Szymon wazy z 4kg więcej niz Hubert z tego co pamietam:)

    Szymon jest raczej sporo cięższy, ale Tomek chyba niewiele o ile dobrze pamietam.
    Aska, ja jestem w stanie nosic powiedzmy z godzine czy poltorej. Moj maz nosi dluzej i mowi ze jest ok, gorzej bylo w kwietniu, bo dużo ubran i plaża bardzo piaszczysta, ciężko się szło.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie maz jest z Hubertem na spacerze po plaży w tuli w ramach jego drzemki, wracaja za pół godziny i jedziemy na plaze do miejscowosci obok. Fajna pogoda jest.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy zeszly Wam aplikacje z bidonu skip hop? My mielismy psa, ale od ciągłego mycia po psie juz nawet slad nie zostal. Jakos slabo to jest zrobione.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2016, 11:35

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Tylko Szymon wazy z 4kg więcej niz Hubert z tego co pamietam:)

    taaa Szymon 12 kg, mam nadzieje ze do sierpnia nie przybierze duzo, bo sporo się rusza, mam wrażenie że praktycznie ciągle w ruchu, mały kaskader mój:)
    Tylko my bierzemy spacerówkę parasolke a nie ten z pompowanymi kołami więc chyba średnio by się prowadziło po brzegu.. noo a w tuli bedzie nosił mąż:) Szymo generalnie na rekach lubi wiec mam nadzieje ze bedzie w porzadku, i chyba roczniaka można juz na plecach nosić, dobrze to wyczytałam?

    Bylismy chwilę na polu, teraz Szymono spi,

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    taaa Szymon 12 kg, mam nadzieje ze do sierpnia nie przybierze duzo, bo sporo się rusza, mam wrażenie że praktycznie ciągle w ruchu, mały kaskader mój:)
    Tylko my bierzemy spacerówkę parasolke a nie ten z pompowanymi kołami więc chyba średnio by się prowadziło po brzegu.. noo a w tuli bedzie nosił mąż:) Szymo generalnie na rekach lubi wiec mam nadzieje ze bedzie w porzadku, i chyba roczniaka można juz na plecach nosić, dobrze to wyczytałam?

    Bylismy chwilę na polu, teraz Szymono spi,

    Tak zaleca producent tuli zeby przed ukonczeniem roku nie nosic na plecach, wiec wy juz bedziecie mogli. Na plecach pewnie latwiej troche. Ja czekam az moi wroca ze spaceru i sobie leze na kanapie, ale mi dobrze.... :-)

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
‹‹ 3815 3816 3817 3818 3819 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ