SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
No nic przyszedł czas na nienoszenie.
Chyba narazie będę siedziec obok łóżeczka i z nim oglądać gwiazdki z projektora plus kołysanki utulanki. Pewnie prędzej zasne ja niż synek w lozeczku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 15:02
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Mój zaśnie w łóżeczku ale musi godzinę się wytarabanic i w ten sposób usypiam go tylko jak swiruje na rękach, głównie zasypia przy cycu albo ze smoczkiem na rękach ale absolutnie nie chodzę i nie kołysze, przytulam i czekam.. niestety musze być cały czas w pokoju bo inaczej płacze, dla mnie to tez abstrakcja jak dziecko się budzi i czeka w łóżeczku..nigdy tak nie miałam a szkoda..
Zrobiłam właśnie pulpety z indyka nadziewane warzywami, ale pyszne, ale małemu rozgniotlam bo nie mam cierpliwości do blw, wczoraj rozsmarowal placuszki z cukini w spodenki i świetnie się przy tym bawił ☺ -
chcebycmama wrote:Wczoraj go usypiam wieczorem i kładę go do łóżeczka, za chwilę przychodzę a on stoi w łóżeczku, znów go kładę i wychodzę, słyszę, że skacze w łóżeczku trzymając się poręczy i tak w kółko...
-
Migotkaa wrote:aaaaga ja jak bym siedziała obok niego to by sie chichrał i kukał,a tak to próbuje zasypiac:)
-
Hej Wam, my jesteśmy u teściów na wsi ale czytam na bieżąco zarówno tu jak i na fb. Jednak czasu trochę brakuje na pisanie. Teściowa mnie wkurza, w sumie dzisiaj już nie ale przez kilka dni myślałam, że mnie coś trafi. Non stop ciucia do Natalki, cio jobaczku itp. Parę razy chciała dać Natalce manne na krowim mleku, dziwi się, że mała pije wodę (cio zimna ta woda babcia by dała pysznej hejbatki) generalnie ciśnienie mi podnosila skutecznie aż powiedziałam mężowi, że mnie to wkurza i może jej zwrócił uwagę, nie wiem ale najważniejsze, że już tak nie gada.
Mała się robi coraz madrzejsza. Nauczyła się pokazywać jaka jest duża, robi papa, brawo, daje buziaki. Nakłada kółeczka na drążek i coraz lepiej jej idzie. Wkłada też takie okrągłe puzzle CzuCzu muszę jej kupić jakąś fajną ukladanke, może macie coś do polecenia?
Moja usypiala na rękach tak mniej więcej do ok 4 miesięcy. Później już sama nie chciała. Teraz po prostu kładę się z nią do łóżka i w zależności od tego jak jest zmęczona to zasypia albo w 2 minuty albo w 15. Później przenoszę do łóżeczka.
My w niedzielę wracamy do domu, w końcu bo już mam dosyć tych podróży ale widzę, że to dużo daje dziecku i dobrze działa na jego rozwój. Natalka bardzo się zmieniła przez te 3 tygodnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 19:32
lys, Pulpecja, Paula_071, Maniuś lubią tę wiadomość
-
apaczka rewelacyjne są takie drewniane układanki z uchwytami dla małych dzieci.
http://allegro.pl/rowerek-trojkolowy-kotek-kola-piankowe-dzwiek-krk-i6339112607.html
to takie pierwsze jakie znalazłam
albo
http://allegro.pl/sliczne-puzzle-drewniane-ukladanka-z-uchwytami-24h-i6139144529.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 21:10
apaczka lubi tę wiadomość
-
Migotka u mnie żołądek nie wytrzymuje bo rzygać mi się chce jak to słyszę. Cio niuniu, cio jobaczku... A najlepiej jak naśladuje starszą, 6 letnią wnuczke, która ma wadę wymowy, chodzi do logopedy. To cio to przy tym nic tesciowa jest ok bo nie wtrąca się w nasze sprawy - jak dooooobrze, że mieszkamy 250 km od siebie!!Swoją drogą to co ludziom pada na mózgi, że tak gadają? Przecież kobieta wychowała 5 ludzi, którzy wyrosli i są całkiem normalni. No ale nic, jeszcze tylko dzisiaj i jutro muszę przetrwać bez puszczenia pawia i będzie święty spokój na jakiś czas
Migotkaa lubi tę wiadomość
-
U nas w sumie nikt nie ciucia ale mój mąż czasem się tak wyglupia i gada tak pół dnia do małego np cio mój najdlozsy.. albo Patlycek zobac..sloka psyleciala.. no masakra.
Młody znowu dziś spał od 24 do 5.30 wiec juz nie jest źle. . 4 noc, czy już mogę się łudzić ? ☺lys lubi tę wiadomość
-
U mnie nikt nie sepleni do dziecka. No chyba, że ja ciut seplenię, ale to generalnie, bo mam wadę zgryzu
Mąż za to miał fazę i do małej mówił "blawo, blawo" więc się go zapytałam, czemu tak mówi, że to źle itd to miał focha i mi odburknął, że będzie mówił jak chce do swojej ukochanej córeczki (ach to męskie ego, krytyki nie znosi), ale po paru dniach przestał tak robić.Zetka lubi tę wiadomość
-
Heja hooo, wróciła, dałam rade, fajnie się dziś jezdziło pomimo 4 godzin ciągiem:)
Ide sobie pierdylnąc kawę chyba bo Szymko śpi więc spokój i ciszaaaa, rosół wczoraj ugotowałam, na obiad do tesciowej, po południu na imprezkę do Jagody na działkę, pogoda cudna, żyć nie umierać, chwilo trwaj !Maniuś lubi tę wiadomość
-
Hej. Moj syn ucina sobie dzis nuz druga drzemke, wczoraj o tej porze nawet na pierwsza sie nie zapowiadalo. Ja jeszcze w pidzamie, jeszcze sie w ogole nie ogarnelam. Jakas taka snieta jestem, nawet nie mam checi tylka stoczyc z kanapy, chyba tez sie skimam.
Dzis idziemy na 18-tke, tak mi sie nie chce strasznie. Jeszcze nawet zadnej kartki nje kupilam, zeby wsadzic do niej jakis grosz. Przerazajace lenistwo, ktos powinien mi jakis mobilizator zainstalowac -
Hej
My dzis caly dzien spedzilismy u mojej mamy , przeszlam cale osiedle w poszukiwaniu pampersow i nic , nie ma -tzn sa ale max rozmiar to 3. Poszlam do Almy jedyny rozmiar 4 jaki byl to pampersy ale pantsy. Powiem Wam ze przerzucam sie ogolnie na pantsy , dziecko stoi wciagam mu jej na stojaco jak chce zdjac to rozrywam a nie gonie jej i trzymam za brzuch zeby sie nie przekrecala na boki. Mam nadzieje ze jest wersja pantsow w biedrze albo w lidlu bo pod marka pampersow przynajmniej w Almie cena zabija.
Ja od jakiegos czasu na diecie , tzw. mniej zrec i powiem Wam ze zrzucilam prawie 4 kg. Wreszcie sciagam obraczke bez problemu i psychicznie czuje sie znacznie lepiej , do powrotu do pracy chce miec znow 5 z przodu.
Dziecko spi , ogarnelam mieszkanie i siedze na balkonie, czochram psa i czekam az laskawie maz wroci. Mam dosc tych weekendow bez niego , wiecznie cos. Nawet moja mama mi dzis powiedziala ze wlasciwie to jestem jak samotna matka tylko ze nawet kasy z tego tytulu wziac nie moge
Pulpecja, Maniuś lubią tę wiadomość
-
My już dawno przerzuciłyśmy się na pantsy, bo pieluchy kompletnie na Lily nie pasują i co rusz albo mocz albo kupa była na zewnątrz. A odkąd mamy pantsy nie ma takich problemów. Wiem, że są i dady i rosmanowskie i tesco loves baby. My używaliśmy tescowych i były ok. Na ogół używamy pantsów z pampersa, w dzień zwykłych a na noc premium, bo są bardziej miękkie i przyjemne.
0na88 lubi tę wiadomość