SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
rybka1988 wrote:Ja się zastanawiam nad zakupem wanienki razem z przewijakiem na stelażu z półeczkami. na olx za 80 zł, widziałam. wg mnie praktyczne bo wanienka nie stoi odłogiem czy w łazience tylko ma swoje miejsce no i przewijak pod ręką więc nie trzeba dziecka przenosić do ubrania tylko wszystko pod ręką .
-
Andzia 34 wrote:Hej nadrobiłam trochę czytania bo na weekend mnie nie było
Dobrze ze po burzach wszystko już ok u was
Ja na weekend dostałam 3 ubranka nowe na łóżeczko z bokami i prześcieradłami sprzydadzą się jak nic
No troszkę już pomału się zbiera tych maluśkich ciuszków a w czwartek mam termin zobaczymy czy ujawni się co będzie .
Imię do Córuni będzie Emilia lub Bianka A dla syna Będzie Kamil lub Marcel
Pozdrawiam i miłego wieczorku
Superrodzinka sprezentowała?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Griszanka wrote:Rybka1988 - mnie tez ostatnio twardnieje macica. Teoche mnie to niepokoi, wydaje mi sie, ze jest za wczesnie. Czasami jak mi stwardnieje, to nie koge sie obrocic z boku na bok. Jutro bede pytac o to mojego lekarza.
Magda Sz. - Ja swego czasu mialam hemoglobine na poziomie 9. Moja dr rodzinna od razu przepisala mi zelazo, lykalam konska dawke kilka miesiecy, kiedy walczylismy z moja anemia. Nie pamietam co to bylo, w kazdym razie rozowe tabletki trzy razy dziennie i nie zauwazylam takiego zjawiska na zebach.
Moze dostawala zelazo do picia albo w jakiej formie, w ktorej kiala bezposredni kontakt z zebami - wtedy sie zgodze,ze masakruje zeby. Ale jak ktos zdaje sobie z tego sprawe, to kombinuje tak , zeby ograniczyc do absolutnego minimum potencjalny kontak z zebami, chocby spozywajac przez rurke. Najwyrazniej kolezanka miala strasznego pecha
Ja posegregowalam otrzymane wczoraj ciuszki dla maluszka, poskladalam i zapelnilam cala szafke :o Pojkladalam je sobie wielkoscia, na male, srednie i wieksze. Mam nadzieje, ze moj system sie sprawdzi :p
Pochwal się szafencją z ubrankamimałaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Magda sz ja to Ci zazdroszcze tych 40 m, my z mezem mieszkamy katem u mojej matki mamy 1 pokoj, wspolny salon i ona swoja sypialnie i czeka nas niebawem z nia powazna rozmowa czy zechce nam oddac swoja sypialnie na pokoj dla dziecka. Bardzo boje sie tej rozmowy i odwlekam ja jak moge, bo jak juz Wam mowilaw nie mamy najlepszych stosunkow
będę trzymać kciuki za pozytywne negocjacjjemałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Właśnie gadałam z koleżanka która kąpała w wiaderku dziecko od kiedy przyjechali do domu ze szpitala do pół roku czasu jak dziecko już siedziało, wtedy właśnie basenik malutki do brodzika i sprawa załatwiona. Tak też zrobię.
Wiaderko polecała bardzo, dziecko momentalnie się wyciszało, nie raz przysypiało i mogła potem na śpiocha szybko pościnać miękkie pazurki, wysmarować oliwka itp. Na początku kąpie się dziecko w samej wodzie, a właściwie nie kąpie tylko moczy, delikatnie przemywa się główkę. W wiaderku na początku jest sporo miejsca więc można trzymać rękę pod dupką dziecka jak ktoś boi się trzymać za samą główkę. Ogólnie do pół roku spokojnie wiadro daje radę. No taka opinia, mnie te filmiki przekonują, widać jak dziecku jest wspaniale w tej wodzie
A ze względu na miejsce to przewijak kupię taki co się na łóżeczko zakłada. Dzizus czuje się jak wyrodna matka, taki minimalizm rzeczy. Mam nadzieję że za 2 lata da radę z tą przeprowadzką do domu.
Niecierpliwa ja również trzymam kciuki żeby się udało z pokoikiem dla dziecka. Rozważ kilka wersji jakie możesz zaproponować żebyś mogła jakiś kompromis osiągnąćmam nadzieję że wnuk albo wnuczka poprawi Wasze kontakty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 22:12
małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry! Jak minela noc drogim kolezankom?? Jakie plany na dzis?? Ja nie mam zadnych planow, nawet obiadu robic nie musze wiec zanosi sie na to, ze caly dzien z lozka nie wyjde, no chyba, ze sloneczko ladnie zaswieci to moze maly spacerek
Dzis mialam miec wizyte, ale ze na nfz mialam w piatek i podgladalam Maluszka, to przelozylam ja na nastepny tydzien, a dzis musze podskoczyc do lekarki po l4
Milego dnia Kochane!!psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Cześć Siostry!
Ależ poplotkowałyście wczoraj
Co do wiaderka, to już dostałam od kumpeli, ale mówi,że nie do końca była zadowolona- właśnie ze względu na dokładne umycie dziecka. Ja zainwestuje w wanienkę z nakładką.
Wizytę też mam 11.03 ,więc jest nas już sporo na ten termin.
Śluz się uspokoił, ale zauważyłam na piersiach ,że coraz więcej robi mi się takich krostek- nawet nazwałabym to małymi syfami, potówkami- macie też takie coś?Wyciskacie to?
No i czekam mnie w przyszłym tygodniu wycieczka do DE po nasze rzeczy. Mam nadzieję,że 8h podróż przeżyję jakoś.Mówią,że 2 trymestr najlepszy na podróżowanie.
A co dziś na obiad? Ja mam ochotę na jakiś makaron tylko jeszcze nie wiem z czym?!
Miłego wtorku Siostry!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2015, 06:41
niecierpliwa, małaMyszka, Aga89, gosia.b lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Dziewczyny!!! Nie wyciskajcie i nie wydrapujcie tych krostek!!!!!
Wg belly: Twoje piersi zmieniają wygląd. Stają się pełniejsze i pojawiają się na nich żyłki i niewielkie zgrubienia na otoczkach brodawek tzw. gruczoły Montgomery. Gruczoły Montgomery nawilżają i uelastyczniają skórę piersi. Gruczoły te pozostaną powiększone przez okres ciąży i karmienia piersią.psioszka11, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry,jaką miałam ciężką noc:-( 8 razy byłam w toalecie, jestem niewyspana ale musze wstawać. Z synkiem mam wizyte w zg u alergologa- może pozwolą mu do przedszkola Wrócić. Na obiad nie wiem kompletnie co kombinowac wczoraj syn wymyślił makaron z serem i boczkiem:-) ja nie mam apetytu. Jutro wizyta już nie mogę się doczekać
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Dziewczyny u mnie w domu ciągnie się remont od grudnia. Z mężem mieszkamy razem z moimi rodzicami.
Dla siebie mamy całe piętro, ale zaczęliśmy remont właśnie w grudniu.
To jest remont generalny... pół piętra w gruzie.
Ja juz jestem tym na prawdę zmęczona.
Na szczęście kończymy instalacje elektryczna, ogrzewanie podlogowe gotowe, wylewki w dwóch pomieszczeniach gotowe, rury z wodą i odpływy wymienione.
Poza tym wszystko się slimaczy. Zaczęliśmy remont, bo nie zachodziłam w ciaze.
Jak tylko zaczęliśmy remont to w styczniu dowiedziałam się, że będziemy mieli dziecko. Ot takie życie nieprzewidywalne.
No i tak wdycham ten pył, wącham zaprawy tynkarskie.
Do tego jak wiecie musze leżeć, wiec siedzę zamknięta w moim pokoju na piętrze i czekam, aż remont się skończy.
Najgorsze, że łazienka tez jest w remoncie i musze chodzić na parter do rodziców, to jest jakieś 40 kroków.
Ehh... Musiałam się wyżalić.
Zazdroszczę Wszystkim Wam, które kupują ciuszki, myślą o aranżacji pokoju dla dziecka. Ja nie mam na razie miejsca. Myślę, że łazienkę skończymy przed Wielkanocą, a resztę przed wakacjami.
Myślicie, że czerwiec to za późno na kupno wózka, łóżeczka itp. Termin mam na 27.08.
Martwię się, że nie zdążę ze wszystkim.
Remont robimy systemem gospodarczym. Pomaga nam mój kuzyn, przychodzi dopiero po pracy. Do tego fachowcy również przychodzą po pracy.
Ehh może juz powinnam coś kompletowac i składać u mamy?
Doradźcie dziewczyny!niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Chcebycmama według mnie to nie jest za późno niby 2 miesiące przed urodzeniem to idealny czas
ja bym sie tak nie martwiła bo wystarczy jedna wizyta w markecie i masz połowę rzeczy z listy
niecierpliwa, chcebycmama, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Kochana ja mysle, ze nie powinnas sie przejmowac, bo jak zaczniesz kompletowac wyprawke w czerwcu na pewno zdazysz! Glownie chodzi o to, ze koncowka 2 trymestru jest dobrym czasem na chodzenie po sklepach, bo brzuszek nam tak jeszcze nie bedzie ciazyl
A, ze Ty i tak musisz teraz lezec to sobie tym glowy nie zaprzataj
Mozesz ten czas poswiecic na stworzenie listy wyprawkowej i research w necie tego co chcesz kupic, no i na projekt pokoiku
Ja do tej pory nie kupilam nic poza gaciami ciazowymi, wyprawka zajme sie dopiero kolo maja, ale np. Am juz wybrana posciel, wozek 2 modele, ktore musze zobaczyc na zywo i wiem, jak bedzie wygladal pokoik
chcebycmama, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
chcebycmama pewnie że nie za późno, takie większe gabaryty możesz kupić czerwiec lipiec, a ciuszki itp. to myślę że możesz teraz i właśnie składać u mamy. Będziesz miała psychiczną odskocznię od remontu
Dziś jestem pewna że to maluszek mnie kopie, wczoraj i dziś rano w tym samym miejscu, ale to aż mnie boli, macica pewnie poharatana i czuć każdy większy manewr w środku
Słuchajcie sny mnie nie odpuszczają. Dziś rodziłam na tylnym siedzeniu jakiegoś starego samochodu- Warszawa czy coś takiego. Urodziłam synka (pierwszy raz bo zawsze rodziłam w snach dziewczynki), nie miałam przy sobie w ogóle ubrań, owinęłam go w jakiś szal. Od razu przystawiłam do cyca i tak śmiesznie ssało, pokarm miałam tylko w jednym i aż mnie bolało. Panikowałam że nie mam ani wózka w domu, tylko jedne śpiochy na mnie czekają, w co ja te dzieciątko ubiorę? Nie wiem czy to znak zacząć pomału coś kupować czy już jakieś schizy mam. Nie cierpię się budzić, w śnie śpię obok maluszka a budzę się i widzę poduszkęchcebycmama, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Hej
U nas z teściami wczoraj też omówione plany remontowe. Chcieliśmy przed Wielkanocą nasz pokój malować, ale wczoraj zgodnie stwierdziliśmy że nie ma sensu, bo po świętach czeka nas remont łazienki, wc, kuchni i przedpokoju, więc pewnie kurzu mnóstwo.
Na czas "najgorszego" czyli pewnie kucia podłóg myślę że przeniesiemy się do mojej mamy, ale bedzie ciężko - szczególnie przez psiaka, bo jak pójdziemy do pracy to będzie piszczała w obcym miejscu i moja mama jest mało uważna - otwiera drzwi np. i nie patrzy że pies wyszedł na podwórko. I kolejny minus - dojazdy(bo mieszka poza wro).
Chyba będę musiała pokombinować żeby mieć chociaż tydzień wolnego.
A co do wiaderka... jakoś mnie nie przekonuje. Plan - wanienka ze stojakiem.
Jak dziecko będzie siedziało to myślę że wanienka i tak przestanie powoli byc używana, bo zaczną się zabawki jakieś do kąpieli itd. i bedzie potrzeba wiekszej przestrzeni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2015, 09:08
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzien dobry
Pol nocy rzucalam sie z prawej na lewo a rano jak zadzwonil budzik to nie wiedzialam gdzie jestem... zawroty glowy mam straszne i bole lezdzwin tez.
chcebycmama to nie jest za poznoja mam termin cc na pierwszy tydzien sierpnia a zakup wozka lozeczka itp. wlasnie w czerwcu.
Ciuszki kupuje juz powoli, poki co neutralne kolorki ale tez sa sliczne odcienie seledynku, bezu czy zolci
Na spokojnie bez cisnieni
Jedyne co wieksze kupilam ale nie moglam sie powstrzymac to hustawke BrightStarts
Milego dnia
Ps. odnosnie snow, od wczoraj snia mi sie rozowe ubranka. Chyba za duzo mysle.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Witam, ja po śniadanku ale jakoś nie specjalnie pojedzona.
Cod o wiaderka, hm.. chyba kupie zwykła wanienke, też mam niski brodzik tak, że nie ma możliwości napuszczenia wody, na początku będe kąpać w pokoju, ale mysle ze roczne dziecko spokojnie można kąpać już pod prysznicem w wanience, może wyłożyć się nie będzie mogło, ale będzie musiało się przyzwyczajać do prysznica:)
Sama mam termin na 9.08 i to własnie w czerwcu planuje zakup wózka i łóżeczka:)
W piątek wizyta i jeżeli mój maluszek zechce się ujawnić to kupowałabym już ciuszki, jeżeli będzie wstydliwe to będę kupować neutralne ciuszki, pewno białe bo najpraktyczniejsze:)
U nas piękna pogoda, pewno wybiorę się na spacer, dostałam od koleżanki płaszczyk ciążowy krótki grzybek, zaniosę sobie do pralni chemicznej i myśle, żę niedługo się przyda:) Wstąpie na rynek po jarzynki, i zrobie sobie sałatkę jarzynową bo ostatnio z maluszkiem jemy same parówkimałaMyszka, mamasia lubią tę wiadomość
-
witajcie dziewczyny
u mnie dziś brak słoneczka za to szaro i ponuro
małaMyszka lubi tę wiadomość