SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Jutro pójdę z moją mama do jej lekarza, bo jest umówiona i grzecznościowo poproszę o rzucenie okiem na moje wyniki i mnie.
Mam zamiar zmienić przychodnię, ale jak się przeprowadzę już do Wrocławia, to tam poszukam, bo nie będę jeździć 70 km do rodziców.
No i już nie panikuje. Tragedii nie ma, więc luz.
Na obiad mam frytki,jajko sadzone i sałatę zieloną.
Cassie, małaMyszka, małaMyszka lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
psioszka11 wrote:Cześć Siostry!
Sprawdziłam właśnie wyniki on line- poradźcie i pomóżcie:
leukocyty- 11,6 - norma do 10
neutrofile- 7,80- norma do 7
CRP- 7,88 - norma do 5
Oczywiście wyczytałam,że w ciąży te normy są inne, ale mam mega stracha, zważywszy po tej historii tej dziewczyny z forum. Czu to,że od 3 tyg mam katar może być powodem tego?! Tłumaczę sobie na chłopski rozum,że jakąś infekcję na pewno mam skoro tyle czasu smarkam. Wizyta dopiero 11.03, ale chyba pójdę dziś do internisty do przychodni, bo umrę ze strachu!
dobry pomysł, podejdź do lekarza i dopytaja tel do swojego gina nie masz by przedzwonić?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Jak dla mnie wyniki sa ok, ale daj znac co powiedzial lekarz, ale moim zdaniem powinnas dostac po tylku! Skoro wizyte masz dopiero 11.03 to dlaczego tak wczesnie robisz badania, ja zawsze robie tak, zeby wyniki miec gora dzien przed wizyta, zeby zaoszczedzic sobie dodatkowych stresow
Racja, też tak robię na 2-3 dni przed wizytą by zdążyć odebrać wyniki. Psioszka słyszysz?psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
psioszka11 wrote:Zrobiłam je w tym tyg, bo w przyszłym jadę do Niemiec pakować rzeczy, załatwiać formalności z wyprowadzką. Wrócę przed wizytą, więc innej możliwości nie miałam.
no to chyba, że to indywidualny wybryk to masz rozgrzeszenie
psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! podczytuję Was od jakiegoś czasu i już jakiś czas temu chciałam się podłączyć, ale cały czas coś i bałam się zapeszać
termin mam wyznaczony na 28. 08, dowiedziałam się o ciąży w Wigilię i było to sporym zaskoczeniem, bo kilka dni wcześniej test wyszedł negatywny mimo terminy spodziewanej miesiączki. Magiczne święta!
Strasznie podobają mi się Wasze brzuszki, ja niestety jeszcze takiego nie mam i czekam kiedy się pojawi.
miłego dnia
KasiaeN., kasiuleek, 0na88, psioszka11, Paula_071, Laura, mamasia, Cassie, niecierpliwa, ainer85, sylwucha89, małaMyszka, euforia, gosia.b, magda sz, zabka11, Aga89 lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny! Dawno mnie nie było bo jakoś brak czasu mnie dopadł ale wieczorami starałam się Was nadrabiać
Ja na drugie śniadanie zrobiłam pyszny sok energetyczny z ananasa, pomarańczy i imbiruMhmhmhmh...Odkąd odkurzyłam sokowirówkę dwa razy dziennie serwuję sobie pyszne odżywcze bomby witaminowe:) Na obiad dziś udka z kurczaka i ryż z warzywami, a dodatkowo sobie ugotuję trochę grochówki bo zrobiłyście mi smaka
Miłego dnia!mamasia, Cassie, niecierpliwa, małaMyszka, euforia, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Witajcie Mamuśki!
Tak Was podczytuję co jakiś czas i Wy ciągle o jedzeniupiszę to bo tak Wam zazdroszczę, że macie apetyt na tyle różnych rzeczy... a ja się męczę od kilku dni i nic jesc nie mogę, od wszystkiego mnie odrzuca, na nic nie mam apetytu, wmuszam w siebie cokolwiek bo wiem, że tak trzeba, ale jest ciężko
Gratuluję pięknych brzuszków, mój nadal prawie niewidoczny, w ubraniu nic nie widac, chyba że wieczorem jak mnie wywali nie wiadomo po czym
I gratuluję tym, które już poznały płec
Miłego dnia!psioszka11, mamasia, Laura, Cassie, niecierpliwa, sylwucha89, małaMyszka, chcebycmama, zabka11 lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Zazdroszcze Ci Cassie tej energii, bo ja od rana czuje sie nie najlepiej, najpierw nie zdazylam przygotowac sniadania i dopadly mnie wymioty zolcia, a teraz leze w wyrku i nawet palcem kiwnac sily nie mam, do tego na dworze drugi dzien leje tak, ze nawet na spacer wyjsc sie nie chce. Potrzebuje energii slonecznej, jak na dworze ladnie to i ja jestem pelna zycia
Co dzis robicie na obiadek?? Ja kotlet schabowy, mizerie i ziemniaczki
U nas dziś pulpety mielone w sosie grzybowym z kaszą i ogórem kiszonymniecierpliwa, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
witaminkab witamy kolejna brzuchatke
ja dzis na obiad placki ziemniaczane z kurkami , ewentualnie z kefirkiem.
Dzis czuje sie juz lepiej , kregosłup odpuścił (tfu tfu nie zapeszyc )
KasiaeN ja na poczatku ciazy pamietam codziennie robilam sobie szklanke soku z pomaranczy , niestety szybko wena mnie opusciła i schowałam sokowirowke z powrotem do szafkiobyś ty wytrzynała dłuzej
milego dzionka !
psioszka11, KasiaeN., niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
zabka11 wrote:Hej
Ja poczytuje ale nie mam czasu aby popisać z wami. W pracy natłok tematów, nie wyrabiam się.
Wczoraj bylam z córką na przymiarce sukni do tańców standardowych którą szyjemy.achhhh jest piękna!pochwalę się fotka jak będzie skończona
Widzę ze na topie galeria brzuszków. Jak dojadę do pracy to koleżanka mi pstryknie w całej okazałości i tez wrzucę mojego brzucholka
Magda szsz-odpoczywaj i smacznego! Nie ma to jak u mamyhaha usmialam die z twojego komentarza do kierowcy na temat amortyzatorów
ty to jednak jesteś babka z ikra
Żabka koniecznie pochwal się fotkami jak tylko będziesz miała chwilkęmałaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Ja dzisiaj na obiadek robie kurczaczka (juz zamarynowałam go w ziołach mm jak pachnie
a potem jeszcze obtaczam go w pokruszonych płatkach kukurydzianych
+ ziemniacki z koperkiem + sałata lodowa ze smietaną
A dopiero zjadłam całego grapefruita mm ale pycha !
Jej .. jak ja bym chciała juz znac płec..KasiaeN., mamasia, Laura, Cassie, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ona 88 ja właśnie przed ciążą codziennie piłam soki aż musieliśmy wymienić sokowirówkę bo tamtą już zajechaliśmy
Jak zaszłam w ciążę to nie miałam chęci na soki w ogóle. Z resztą na nic nie miałam chęci. Ale od 14,15 tygodnia smaki wróciły i chyba wróciłam do starych przyzwyczajeń
psioszka11, 0na88, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
w takim razie pozwalam sobie dopisać się na listę brzuchatek.
faktycznie tak dajecie o tym jedzeniu, że można zaślinić całą klawiaturę, ale niestety muszę uważać, bo mam problemy z wagą. A czasem mi się po nocach śnią te wasze przepisy!mamasia, KasiaeN., 0na88, Laura, Cassie, małaMyszka, chcebycmama, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Odebrałam stetoskop, całe flaczki obsłuchałam, żeby miec porównanie i nie pomylić dzwięków i chyba znalazłam maleństwo, bo trochę inne dźwięki tam, a właśnie w miejscu, gdzie lekarz jeździł głowicą
ale to wciąga
KasiaeN., Laura, Cassie, niecierpliwa, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
mamasia wrote:Odebrałam stetoskop, całe flaczki obsłuchałam, żeby miec porównanie i nie pomylić dzwięków i chyba znalazłam maleństwo, bo trochę inne dźwięki tam, a właśnie w miejscu, gdzie lekarz jeździł głowicą
ale to wciąga
Oj wciąga:) Ja nasłuchuję zaraz po przebudzeniu, przed pójściem spać no i w ciągu dnia też czasem jak się udaCzekam tylko teraz na kopniaki, na jakiś ruch, jakiś znak od dzidziusia
Jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić
Wczoraj czułam delikatne przelewania w brzuchu ale nie jestem pewna czy to nie były jelita bo wczoraj biegunkę miałam więc to pewnie od tego. W każdym razie nie mogę się doczekać
mamasia, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJej dopiero co zjadlam rogalika z musem orzechowym, wafla toffie i wypilam goraca czekolade a wy dalej o jedzeniu...
Kupilam wszystko na mizerie i miesko na schaboweale bedzie pyszny obiad!!!
Witam nowa mamusie
Laura, KasiaeN., małaMyszka lubią tę wiadomość