SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja sobie naturalnego nie wyobrazam....nigdy. moja lekarka.mowi ze jest cc bezpieczniejsze dla dziecka...przy pn jest czynnik ludzki, kiedy jest zagrozone, kiedy przec czy czekac, czy naciac, czy cc zrobic. nie chce tu zadnej dyskusji wywolac, nikogo nie przekonuje, u mnie tylko cc na zyczenie.
0na88, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Kasiulek zmień lekarza, strasznie lekceważący
Byłam u położnej, dała mi posłuchać serduszkawspaniałe! na stetoskopie aż tak głośno nie słychać, położna potwierdziła że te przelewanki w tym miejscu to fiki-miki dzidziusia:)
To teraz tak:
- krew z nosa
Wszystko przez hormony, przez ich znaczną ilość pękają nam naczynka i nosek krwawi, poleciła witaminę C na to podobno wzmacnia naczynia
-pokarm
O karmieniu będziemy miały odrębne zajęcia ale mówiła że pokarm zaczyna się produkować w 3trym. czasem może być nawet tak że jak kobieta zaczyna myśleć o karmieniu to zaczyna wyciekać siarataka siła podświadomości. Pokarm reguluje się do 2 tyg po porodzie. Kobiety w trakcie porodu lubią sobie pojeść
ale nie w każdym szpitalu pozwalają..
w każdym razie mówiła żeby nie jeść mega ciężkiego jedzenia przed porodem bo raz że zgaga plus bóle porodowe to nie jest dobre połączenie a dwa że jednak w mleczko w cycku też nie będzie lekkie dla noworodka. Na początku lepiej zjeść lekko i patrzeć na reakcje dziecka i czy ma kolki i pomału dodawać nowości do menu i obserwować czy dziecka nie boli brzuszek, jakie kupki robi itp. Więcej info o karmieniu opowie na dalszych spotkaniach
-żylaki, pajączki, ból stóp itp.
Wszystko przez ucisk, przybieranie na wadze, zmianie ciężkości ciała przez kokon z przodu. Trzeba zrezygnować ze szpilek, skarpetek które mogą uciskać. Dużo leżeć z nogami do góry, hartować zimna/ciepła woda, masaże żelami chłodzącymi, rajstopki na żylaki. Maść z kasztanowca jak najbardziej, tak samo można wit. C można brać bo udrażnia naczynia.
-ruchy dziecka
to mówiła to co ostatnio że do 30 tyg. powinno się ustabilizować, jest to bardzo indywidualna sprawa, jak łożysko, jak dziecko się ułożyło, tkanka tłuszczowa, powiedziała że najwięcej kobiet zaczyna czuć między 20-22 tyg. jak będziemy w 22 i nie będzie ruchów to można się przejść do lekarza albo na IP żeby się uspokoić,ale wtedy na USG połówkowym powinnyśmy się uspokoić, jej pacjentka poczuła pierwsze ruchy w 26 tyg i jest to normalne zjawisko.
O cesarce opowie mi na ostatnich zajęciach, tak jak o porodzie bo temat rzeka
Od siebie pytałam o CRP, mówiła że w ciąży samo z siebie może być podwyższone, mówi o ogólnym stanie zapalnym w organizmie bez podziały czy to bakteria czy wirus, fakt faktem że nawet katar lekki może znacznie podwyższyć wyniki i nie ma się co przejmować.
Pytałam o spanie na plecach -co mi się często zdarza jak gdzieś odsunę się od poduszki- mówiła że mamy spać tak jak nam wygodnie, za jakiś czas nie będzie się dało spać na plecach bo brzuch będzie przeszkadzał nawet w tym, organizm sam sobie wie na co pozwolić, przez spanie na plecach i uciskanie żyły głównej może być nam po prostu słabo, czuć mrowienie w nogach, a kiedy czujemy mrowienie samoistnie zmieniamy pozycję, nie da się kontrolować pozycji do spania, jeszcze nie słyszała żeby kobieta w ciąży spała pomiędzy takimi wałkami jak kładzie się niemowlaka w łóżeczku :)ma być nam wygodnie i tyle.
Dziś ogólnie był temat o stylu życia w ciąży, kosmetykach, rozrywki dozwolone itp.
Jako trzecia osoba powiedziała że kobiety w ciąży nie powinny prowadzić samochodu (wczoraj na warsztatach była o tym mowa) bo poduszka która może wystrzelić- wystrzela z prędkością 300km/h co może spowodować odklejenie łożyska czy uszkodzenie płodu. Nie jest możliwe żeby zachować przy kierownicy taki dystans do brzucha. Także jak ktoś nie musi prowadzić to lepiej unikać.
Sport- joga, spacerki, basen, ćwiczenia rozciągające, soft fitnes, rower ale tylko stacjonarny ze względu na ryzyko przewrócenia się (brzuch utrudnia złapanie równowagi), czy kolizji z innym rowerem, z resztą za miesiąc dwa będziemy miały taki brzuch że jazda na rowerze w ogóle nie będzie możliwa. Kąpiele w wannie do 37 stopni i wtedy max do 15 min leżenie, chyba że woda chłodniejsza. Kosmetyki- najlepiej te które używamy i znamy bo wiadomo że nie wystąpi reakcja alergiczna itp.
Podróże- wszystkie środki transportu, do samolotu lepiej mieć od lekarza zaświadczenie o braku przeciwwskazań do lotu, wykupione ubezpieczenie plus kartę. e-kos czy jakoś tak- to karta z NFZ która uprawnia do leczenia za granicą nieodpłatnie. Przez podróżą sprawdzić placówki zdrowia gdzie można w razie czego się zgłosić.
Jej zaraz zapali mi się klawiatura, dużo dziś różnych tematów poruszałyśmy pewnie o połowie i tak zapomniałam napisać ale jak przypomnę sobie do dopisze. Next korki 27 marca
Dziękujemy :-* cenna wiedza
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Też sobie naturalnego porodu nie umiem wyobrazić. Słabo mi się robi, jak o tym myślę. Nie martwię się jeszcze tym tak bardzo, bo sobie myślę, że jeszcze dużo czasu zostało, więc kto wie czy nie będzie jakiś wskazań do CC. Jeżeli chodzi o CC na życzenie to sama nie wiem, no i myślę, że mój mąż nigdy by się na to nie zgodził. Jest stanowczo przeciwny takim praktykom.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
lys wrote:Też sobie naturalnego porodu nie umiem wyobrazić. Słabo mi się robi, jak o tym myślę. Nie martwię się jeszcze tym tak bardzo, bo sobie myślę, że jeszcze dużo czasu zostało, więc kto wie czy nie będzie jakiś wskazań do CC. Jeżeli chodzi o CC na życzenie to sama nie wiem, no i myślę, że mój mąż nigdy by się na to nie zgodził. Jest stanowczo przeciwny takim praktykom.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cbe0b14f4bac.jpg to mój wózeczek
małaMyszka, olinka, lys, 0na88, niecierpliwa, mamasia, Katarka, ainer85, Maniuś, kasiuleek, Cassie, psioszka11, gosia.b, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Kobiety od wieków rodzą sn teraz się zrobiła moda na cc. Wskazania jak są to też nie wiadomo czy nagle nie dojedziesz do szpitala z rozwarciem, bo np. Maluch się tak śpieszy... I urodzisz sn w 15 min...
wiadomo że takie przypadki są u wieloródek, no ale pogdybać można, nie?
bosa lubi tę wiadomość
-
Ja dziewczyny jestem przekonana o cesarce na zyczenie - ale rowniez nie bede nikogo zachecac czy tez zniechecac. Jedno wiem za to na pewno , nigdy nikomu nie powiem juz wprost ( tu czuje sie mimo wszystko anonimowa ) o tym ze zamierzam miec cesarke- kuzwa dziewczyny..... powiedzialam raz przy znajomych mojego meza to sie nasluchalam ze tylko slabe psychiczne kobiety rodza przez CC itd, itd... nigdy wiecej dzioba nie otworze na ten temat , ale to co sie nawkurwialam to moje - zreszta uwazam ze jest XXI wiek i mimo wszystko my jako kobiety powinnysmy miec wybor jak chcemy rodzic - to w koncu nasze cialo.
pomijam juz poglad ze tylko kobiety ktore rodzily SN sa w 100% prawdziwymi kobietami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2015, 21:14
małaMyszka, magda sz, Cassie, Hermiona, KasiaeN. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny
dziś się nie oddzywałm bo cały dzień fatalnie się czuje cisńienie słabe puls niby ok a ja cała się trzęse zmierzyłam dziś kilka razu cukier i tak rano miałam 85 po opiedzie godzine 121 przed kolacją 80 godzine 163 po 2h 154. jeszcze zmierze jak bede szła spać jaki jest. i teraz się zastanawiam czy to przez cukier tak cała się trzęsę a puls ok ? z tego co widać to cukier spada czyli to może jednak jest ok ten cukier. a może poprostu mam stary i popsuty glukometr.. eh.. mam dość tego wszystkiego jeszcze moja "kochana" szwagierka twierdzi że za bardzo się przejmuje i zwracam na to wszystko uwagę. no ale jak mam sie nie przejmować skoro ja się żle czuje. wszystko ok a siedze i nagle robi mi się nie dobrze gorąco i ręce zaczynają latać i mam wrażenie że serce mi nagle wyskoczy z klatki.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Y dostałam od niego badanie na mocz, glukozę, toksoplazmozę, grupę krwi i WR. I to wszystko. Miałam mieć wczoraj tą cytologię, ale nie jestem w stanie do niego po ostatnim pojechać. Z chęcią wysłałabym wam zdjęcie, bo też (wow) pozwolił mi ostatnio zrobić telefonem. Obawiam się, bo to jednak pierwsza ciąża. No i zamaniło mi się, że będę rodzić naturalnie
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
ja nie uważam, że CC na życzenie to jakaś fanaberia i na pewno nie nazwałabym żadnej kobiety, które wybrała CC "psychiczną". Zgadzam się, że kobieta powinna mieć wybór. Ja sama nie jestem przekonana, czy chciałabym mieć CC czy nie.
Nie chodzi też o to, że mój mąż za mnie decyduje czy coś. On po prostu ma na to inne spojrzenie, jest lekarzem sam kilkakrotnie odbierał poród (nie jest ginekologiem-położnikiem) i dla niego CC bez wskazań jest sprzeczne z jego przekonaniami. W końcu CC to operacja z otwarciem powłok brzusznych. W razie najmniejszych wątpliwości co do bezpieczeństwa mojego porodu naturalnego sam by mnie wysłał na CC. Wiadomo też, że jak bym się uparła, że CC i koniec kropka, to nie ma mocnych, ale ja nie jestem lekarzem i nie chcę podejmować takiej decyzji.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:Kobiety od wieków rodzą sn teraz się zrobiła moda na cc. Wskazania jak są to też nie wiadomo czy nagle nie dojedziesz do szpitala z rozwarciem, bo np. Maluch się tak śpieszy... I urodzisz sn w 15 min...
wiadomo że takie przypadki są u wieloródek, no ale pogdybać można, nie?
lys, małaMyszka, 0na88, magda sz lubią tę wiadomość
-
olinka wrote:hej dziewczyny
dziś się nie oddzywałm bo cały dzień fatalnie się czuje cisńienie słabe puls niby ok a ja cała się trzęse zmierzyłam dziś kilka razu cukier i tak rano miałam 85 po opiedzie godzine 121 przed kolacją 80 godzine 163 po 2h 154. jeszcze zmierze jak bede szła spać jaki jest. i teraz się zastanawiam czy to przez cukier tak cała się trzęsę a puls ok ? z tego co widać to cukier spada czyli to może jednak jest ok ten cukier. a może poprostu mam stary i popsuty glukometr.. eh.. mam dość tego wszystkiego jeszcze moja "kochana" szwagierka twierdzi że za bardzo się przejmuje i zwracam na to wszystko uwagę. no ale jak mam sie nie przejmować skoro ja się żle czuje. wszystko ok a siedze i nagle robi mi się nie dobrze gorąco i ręce zaczynają latać i mam wrażenie że serce mi nagle wyskoczy z klatki.
Nie pamiętam czy pisałaś, hormony tarczycy są ok? Bo takie objawy to też tarczycowe mogą być.
EDIT: aha szwagierkę olaćWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2015, 21:28
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
somebodytolove94 wrote:Y dostałam od niego badanie na mocz, glukozę, toksoplazmozę, grupę krwi i WR. I to wszystko. Miałam mieć wczoraj tą cytologię, ale nie jestem w stanie do niego po ostatnim pojechać. Z chęcią wysłałabym wam zdjęcie, bo też (wow) pozwolił mi ostatnio zrobić telefonem. Obawiam się, bo to jednak pierwsza ciąża. No i zamaniło mi się, że będę rodzić naturalnie
Somebodytolove94 - witaj w naszym gronie , zmien koniecznie lekarza to jakis konowal.... a co z TSH ? moje ginekolozka jak jej wyslalam smsem wyniki mojej tarczycy to w niedziele specjalnie podjechala pod przychodnie mimo ze nie pracowala zeby recepte mi przepisac na zbicie wyniku - poczulam sie wazna , potraktowana powaznie a tak powinnysmy sie czuc w naszym stanie.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
To teraz tylko czekać aż faceci zaczną rodzić... Być może kiedyś nas wyręczą hi hi hi niektórzy potrafią wykarmić malucha, ale podobno to obrzydliwy widok... Nienaturalny, taki jakiś bleee
bosa lubi tę wiadomość
-
lys wrote:ja nie uważam, że CC na życzenie to jakaś fanaberia i na pewno nie nazwałabym żadnej kobiety, które wybrała CC "psychiczną". Zgadzam się, że kobieta powinna mieć wybór. Ja sama nie jestem przekonana, czy chciałabym mieć CC czy nie.
Nie chodzi też o to, że mój mąż za mnie decyduje czy coś. On po prostu ma na to inne spojrzenie, jest lekarzem sam kilkakrotnie odbierał poród (nie jest ginekologiem-położnikiem) i dla niego CC bez wskazań jest sprzeczne z jego przekonaniami. W końcu CC to operacja z otwarciem powłok brzusznych. W razie najmniejszych wątpliwości co do bezpieczeństwa mojego porodu naturalnego sam by mnie wysłał na CC. Wiadomo też, że jak bym się uparła, że CC i koniec kropka, to nie ma mocnych, ale ja nie jestem lekarzem i nie chcę podejmować takiej decyzji.
małaMyszka, Cassie lubią tę wiadomość
-
ja mam nadzieję że dziecko samo zadecyduje czy naturalnie czy cesarka będzie bo sama to już nie potrafię zdecydować
i tu i tu jest dużo plusów i minusów
a przy mojej cukrzycy to chyba jest zwiększone prawdopodobieństwo cesarki
małaMyszka, somebodytolove94, bosa lubią tę wiadomość
-
Aska87 wrote:ja mam nadzieję że dziecko samo zadecyduje czy naturalnie czy cesarka będzie bo sama to już nie potrafię zdecydować
i tu i tu jest dużo plusów i minusów
a przy mojej cukrzycy to chyba jest zwiększone prawdopodobieństwo cesarki
somebodytolove94, bosa lubią tę wiadomość