SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Zostałam sama w domu, mąż o 4 nad ranem się zebrał i poleciał do USA:( 5 tydzień siedzę w domu i pracuję zdalnie i tak się przyzwyczaiłam, że razem jesteśmy (bo on ma mało zajęć na uczelni w tym semestrze). Smutno mi samej, nie wiem jak dajesz radę Lys tak siedzieć. Pewnie kwestia przyzwyczajenia... Dobrze, że chociaż pracuję, i cały czas jest coś do zrobienia i nie myślę tyle o tym. Oby szybko wracał.
UDAŁO MI SIĘ ZAPISAĆ DO POŁOŻNEJ:D Uważam, że to mój duży sukces:) Taka ulga:)
Jeśli chodzi o imiona, to poszukajcie też w internecie, bo w kalendarzu nie ma wszystkich imion np. Oliwia (a przynajmniej nie było za moich czasów licealnych, bo miałam koleżankę która płakała, że ona nie ma imienin). A Ty Lys możesz tak nazwać w polskim urzędzie bez problemów dziecko? W sensie, że dla każdego to jest takie oczywiste, że Lillian jest żeńskie? Bo Maksymilian, Emilian i inne męskie mają taką końcówkę. Tak z ciekawości pytam:)
Włączyłam temu mojemu brzdącowi Chopina, 2 godziny już leci. Wy też już zabawiacie dzieci muzyką?Cassie, psioszka11, mamasia, lys, małaMyszka lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Kochane miałam dziś piękny sen
Śnił mi sie piękny chłopczyk, miał tak około roczku
Miał moje brązowe oczy, blond włosy po moim A. i ubrany był jak tatuś
Był taki słodziutki
Jak się skończył ten sen i się obudziłam to pomimo że to była godz 5 nie chciałam iść dalej spać tylko przypominałam sobie ten sen
Cudowne
Co do szlafroka to ja mam taki gruby, misiowaty i wiem że całkowicie się nie sprawdza w szpitalu (czy np. w podróży). Po pierwsze w torbie zajmuje od groma miejsca a jak wiadomo do porodu to jeszcze trzeba miec sporo innych rzeczy. Poza tym później na oddziale też jest z nim nie wygodnie i nie ma co z nim zrobić, przewala się tylko po łóżku. Także ja napewno będe chciała sobie kupić cienki bawełnianyJak któraś ma np sprawdzony sklep albo na allegro to poproszę o namiary
Paula mój pod koniec marca wyjeżdża, co prawda tylko na tydzień ale dla mnie to i tak będzie męczarnia. Bo ja siedzę na L4 w obcym mieście, gdzie nie znam nikogo. Więc przez tydzień bede skazana tylko i wyłącznie sama na siebie i moze jak do sklepu wyjde to na ludzi popatrze, ale żeby z kimś pogadać to tylko przez telefonWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 11:31
Cassie, magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
witam się zimowo, u mnie pada znowu śnieg depresji można dostać.
co do drugiego imienia to jheśli będzie dziewczynka to pewnie będzie miała 2 imiona, bo inaczej ksiądz się nie zgodzi ochrzcić, ponieważ św. Toli nie było ;)a jak drugie imię zapewni patrona to niebędzie problemu. ja mam 2 imiona i nigdy nie miałam problemu.
Kkarolinaaaa masz wizytę za tydzien? ja też i też liczę, że poznam płeć.
Co do zabobonów to jeszcze większej bzdury nie słyszałam, niż to, że kobieta w ciąży nie może być chrzestną. wie ktos nby dlaczego?
Cassie, futuremama, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypaula u mnie zawzyczaj leci plyta Lindsey Stirling (skrzypce i dupstep w jednym), mnie ta plyta uspakaja
Dzisiejszy obiad
http://przyjemny.blogspot.de/2012/02/zapiekanka-z-makaronem-kurczakiem.html
sylwucha ja sie bardzo z tego powodu ciesze ze bede jedyna krolowa w domu
Znalazlam czapeczki od mlodszego syna z okresu niemowlecego, jejku jak ja sie ucieszylam ze znowu je zaloze
A Ty uwazaj na siebie i trym ecco wskazany!niecierpliwa, sylwucha89, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry!
Ja posługuję się terminem z USG. Mam bardzo nieregularne cykle i jak poszłam potwierdzić ciążę do lekarza to bardzo długo nie było zarodka. No i patrząc na datę ostatniej miesiączki i ciągły brak zarodka lekarka już nastawiała mnie psychicznie na ciążę bezzarodkową.Po świętach Bożego Narodzenia miałam iść na zabieg ale kazała mi jeszcze przyjść na USG w wigilię, żeby się upewnić.I wtedy dzidziuś się ujawnił :)Także ja podaję datę USG i jak do tej pory pomyłka była +-1 dzień zwykle.
Jeśli chodzi o imiona to my mamy nie lada problem bo nie możemy się póki co zgodzić co do imieniaDla chłopca mieliśmy uzgodnione 3 imiona i którego byśmy nie wybrali byłoby dobrze.Ale dla dziewczynki mamy problem.No ale trzeba będzie w końcu coś wymyślić. No chyba, ze nasza córka okaże się na połówkowym synkiem
Połówkowe już za tydzień, nie mogę się doczekać!
Jutro jedziemy do koleżanki bo obiecała nam podarować rzeczy dla dzidziusia, które jej zostały po synkach. No i tym sposobem będziemy mieli całą wyprawkęZostaną nam tylko kosmetyki do zakupienia
A dziś na obiad pomidorowa, mielone, ziemniaczki i buraczki
Miłego dnia!Aga89, Cassie, sylwucha89, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Cassie pewnie masz rację
Jeszcze nie znam płci, lekarz nawet nie próbował podglądać. Staram się jakoś nie nastawiać na płeć, żeby później zdziwienia nie było
Ważne żeby zdrowo rosło
Ale dziś to był mój najpiękniejszy sen jaki miałam w ciąży
USG mam dopiero 27 marca także jeszcze pożyje trochę w nieświadomościWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 11:38
Cassie, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Ja muzyki nie wlaczam, ale duzo z brzuszkiem rozmawiam
Paula dlugo bedziesz sama w domku??
W przyszłym tygodniu wraca, niby nie długo, ale jakoś mi pusto w domu. Jutro pojadę do rodziców, zostanę na weekend, a może nawet do poniedziałku, bo od nich mam bliżej do pracy. W kwietniu znowu leci do Stanów na ponad tydzień, a w lipcu na 2 tygodnie. Najgorsze jest to, że jest ta cholerna różnica czasu. Gdyby był w Niemczech czy gdziekolwiek w Europie to można przecież dzwonić do siebie kiedy się chce, a tak, jak on będzie wstawał to u nas będzie 17:/
Na obiad kalafiorowa z koperkiem a na drugie pierś z kaczki:)
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
Moj T ma dwa imona i mowi ze drugie zbedne bo oprocz formalnosci nigdy sie nie poslugiwal dwoma ja mam jedno i nasze dziecko tez bedzie mialo jedno co do obiadku ja mam kotleciki jagniece z buraczkami i ziemniaczkami ostatnio pisalyscie o pizzy domowej ze nabralam ochoty i w sobote robimy tym bardziej ze odwiedza nas siostra meza z narzeczonym ciesze sie bo bardzo ich lubie
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Cześć Mamuśki,
Dziś dałyśmy z córą czadu i pooospałyśmyw sumie dobrze bo przeziębienie brało, ale wygrzałam, wypociłam a teraz do kanapek z pasztetem (4 dzień z rzędu
) rozpuszczam witaminkę C
Wczoraj nie dała mi zasnąć po 24, położyłam się na lewym boku i czułam że się prześcieradło ruszadotknęłam i normalnie było czuć pod ręką.
Co do terminu porodu to sugeruje się datą OM, usg wychodzi różnie- teraz wg usg niunia jest nawet o kilka dni starsza niż data OM... więc jednak zostaje przy 10 sierpnia bo można zgłupieć. Kurde miałam tyle pytań do gina wczoraj a przez emocje z płcią zapomniałam o wszystkim. Ale wizyta kontrolna we wtorek takze spiszę na kartkę.
Szlafrok? Mam do wyboru do koloru, to jest moje podstawowe ubranie po domunie żadne dresy itp tylko właśnie szlafroczek
uwielbiam miny listonoszy i kurierów którym otwieram drzwi a ja w misiowatym różowym szlafroczku, z uszami na kapturze
Muzykę też puszczam niuni, za klasyką nie przepadam no może wyjątek utwór- 4 pory roku. Zwykle skoczną muzykę puszczam, tańczę, wczoraj przed USG też tańczyłam i widać córa się wczuła:) A teraz właśnie puszczam piosenkę z Pszczółki Maji - Wodeckigo
Mam nowe zajęcie- będę ściągać stare bajkite nowe są tak porypane że ogłupiają
dzieci.
Nikt dziś nie wizytuje? Miłego dzionka :* na obiad kurczak z ryżem z sosem słodkokwaśnym
Aga89, psioszka11, rybka1988, lys, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
witaminkab - tak
Jeszcze nei wiem w który dzień dokładnie,(sroda,czwartek czy piątek) bo we wtorek mam do niej zadzwonic i wtedy mi powie kiedy dokładnie przyjsc
My dzisiaj an obaid znowu hamburgery bo z wczoraj mieska zostalo,juz nie moge sie doczekac jak poczuje głódbo sa przepyszne!!
A jutro polece do mamy i bedziemy robic pierogi ruskiemałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a ja z innej beczki
Od 20 marca mam prawo do płatnego L4 itd. Wstępnie rozmawiałyśmy, że niby na początku kwietnia niby dam im zaświadczenie że jestem w ciąży a na koniec kwietnia L4.
Ale ja opłacam wszystkie składki więc właściwie nie zarabiam,a to coraz mniej mi sie podoba i wkurza mnie praca (a raczej niogarnięcie niektórych ludzi). No i też szkoda mi kasy żeby iśc do gina po zaświadczenie a za 2 tyg po zwolnienie.
Wizytę mam niby na 9 kwietnia.
Pomyślałam że po prostu ok 15 kwietnia przyniosłabym zwolnienie (jest to jednoznaczne z info o ciąży).
Że za szybko i ZUS będzie mógł się czepiać? W sumie w razie czego nie są w stanie udowodnić że umowa o pracę była po tożebym miała macierzyński.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
magda sz wrote:https://www.youtube.com/watch?v=5cRK7jrUDIg
Taka tam nuta do śniadania- same stare piosenki z bajek
Ja wczoraj to meczylam oczywiscie jak uslyszalam pierwsza piosenke to sie poplakalam.https://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&ei=B3QBVYjWPIrzUpORhIgI&url=http://m.youtube.com/watch%3Fv%3DeqAHpa2vX_Y&ved=0CCwQtwIwAw&usg=AFQjCNEtbT3tKe6qBP4ku7vKUARb_0qRow&sig2=kF-Vv5_EysbhB0vb1l4zxAmagda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Cos mi sie zle wkleilo chodzi o kolysanki a pierwsza piosenka to Na Wojtusia z popielnika iskiereczka bucha chodz opowiem ci bajeczke bajka bedzie dluga....
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
I my się witam w 5 miesiącu:D
Jeśli chodzi o imiona to mi zawsze podobała się ZUZIA. Wszyscy mówią nie bo dużo jest itd... Ja nie znam żadnej. Poza tym u mnie w klasie zawsze były min 3 Kasie. I jakoś nigdy mi to nie przeszkadzało a nawet zaprzyjaźniłam się właśnie z Kasią i czerpałyśmy z tego tylko korzyściSiedziałyśmy razem i jak nauczyciel powiedział Kasia do odpowiedzi to szła ta bardziej przygotowana i często się udawało...
Kkarolinaaaa- Ja sugeruje się datą owulacji. Znam dokładną a data z USG często się zmieniała o kilka dni. Lekarz mówił, że wystarczyło aby bobo się ruszyło i już wymiar nie był idealny... Z USG termin 19-23 sierpień, wg owulacji 20:) I tego ostatniego się trzymamy.
Na obiadek znowu kapuśniak z kiszonej kapusty:P Mam nadzieję, że mąż mi wybaczy:)
Drugiego imienia nie będziemy dawać na pewno:) A szlafrok ostatnio kopiłam taki zwykły w LIDLU bo jak w listopadzie byłam w szpitalu to musiałam chodzić w bluzie. Sklepik jest na dole przy wyjściowych drzwiach;/
Ja chrzestną zostałam pod koniec grudnia i już wiedziałam,że jestem w ciąży.
Niby odbiera zdrowie dziecku, ale ja w takie rzeczy nie wierzę.
0na88, Cassie, Maniuś, małaMyszka lubią tę wiadomość