SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Malamyszko, ostatnio, czyt. z pol roku temu, widzialam w openfinance plakat z jakims systemem oszczedzania dla dziecka, ale za chiny ludowe nie moge sobie przypomniec. Jak dobrze pamietam bylo to cos w rodzaju polisolokaty. Zawsze przy jakiejs okazji mozna tam wstapic i porozmawiac o dostepnych produktach na rynku. Maja podpisana umowe z dwudziestoma kilkoma bankami, wiec zawsze jakas porownywarka jest, a na to co proponuja nie musisz sie zgadzac
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ona ja właśnie chcę zamknięte konto na 18 lat minimum, nie nadaję się na lokaty, konto oszczędnościowe itp. muszą mi to zamknąć i koniec. Nie chcę dopuścić do takiej sytuacji np. jak mamy teraz - potrzebujemy ok.5 tyś. na wpłatę na samochód - i co??? pierwsza myśl by była, a to z konta małego/małej "pożyczymy" - taaaaa pożyczymy, chyba na wieczne oddanie... heheheh na szczęście dzisiaj nasze auto będzie sprzedane i brakującą kwotę już będziemy mieli, ale wiadomo jak to jest.
Myślę też jaka musi być wpłata co miesiąc, żeby miało to ręce i nogi...0na88 lubi tę wiadomość
-
Kiedyś były ty książeczki mieszkaniowe, sama opróżniłam taką w wieku 22 lat i miałam na remont generalny całego mieszkania, tylko kiedyś te książeczki były co jakiś czas premiowane itp. a teraz oprocentowanie wynosi jakoś 0,6%. Ale Mysza masz rację trzeba zamknięte konto na 18 lat jak nie więcej (18 lat to miałam mega głupie pomysły
więc może na 21 lat) i żeby nie kusiło wypłacać bo zawsze będzie coś do kupienia.
małaMyszka, ainer85 lubią tę wiadomość
-
magda myślę o 18, bo jakby coś się miało urodzić przed 21 rokiem życia, to też można wykorzystać na start. Nie liczę na to, że dziecko kupi za to mieszkanie, samochód, pójdzie na studia, ale zawsze to jakiś start, mniej do dokładania.
Z doświadczenia wiem, że "żebrać" o każdą złotówkę od rodziców i tak nie będzie miało pozytywnych skutków. Ja niestety miałam niemiłe doświadczenia... jak kiedyś chciałam kieszonkowe, to tata wynegocjował z matką 40 zł/miesięcznie, ale... no właśnie, komitet rodzicielski sama, składki klasowe sama, doładowanie tel. sama, dorzucić się do neta w domu, itp. - musiałabym dopłacić ok.60-80 zł... -
Magda Twoje smutne piersi i pępek mnie rozwaliły
ale mam podobnie
w ogóle to zawsze marzyłam o dużych piersiach (np.D), teraz takie małe D mi się zrobiło i szczerze to nie mogę się doczekac kiedy wrócą do swojego rozmiaru B... dziwnie się czuję z takimi cyckami "wielkimi"
rozstępów na razie nie widac... smaruje się dzielnie dwa razy dziennie choc mega mi się nie chce ;P
a mam pytanie jeśli chodzi o adapter do pasów? kupiła któraś z Was już i korzysta? wiem, że to bezpieczne ale czy faktycznie takie komfortowe dla brzucha? normalnie założony pas strasznie mi przeszkadza już i rozważam zakupmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny,
ja cały czas czytam, staram się nadrabiać.
Gratuluję wszystkich udanych wizyt i poznania płci!
Pisałyście sporo o odczuwaniu ruchów- u mnie nadal nic, nawet łaskotek, trzepotania itp. Za tydzień w czw. wizyta więc zobaczę moją kruszynkę
My wyprawkę musimy kupić calutką, niestety nie mamy od kogo odkupić, a tym bardziej dostać czegokolwiek. Na pomoc rodziny też nie mamy co liczyć, więc nad wszystkim główkuję sama. Część ubranek kupiłam już używanych, niektóre (szczególnie takie na zaraz po urodzeniu, na 56cm plus czapeczki, skarpetki itp.) dokupię później nowe.
Będę bazować na liście wyprawkowej zamieszczonej tu wcześniej, ale naprawdę sporo rzeczy z niej wstępnie skreśliłam.
Chcę np. ograniczyć ilość kosmetyków dla małej do minimum, nie kupować lekarstw na zapas itp.
Z większych zakupów myślałam nad nowym wózkiem, ale jeśli uda się znaleźć używany, to czemu nie.
3d/4d chyba nie będziemy robić bo chcę zachować nieco tajemnicy aż do porodu (na początku ciąży miałam pomysł, że nie chcę znać płci).
Przeczytałam też o zaleceniach dot. traktowania kikuta pępowinowego na sucho:
http://www.blog.przedporodem.pl/jak-pielegnowac-pepek-noworodka-nowe-wytyczne/
Macie z tym jakieś doświadczenia?
małaMyszka lubi tę wiadomość
Córcia 2015 -
Ja ostatnio gadałam odnośnie lokaty dla dziecka ale nie z bankiem, tylko z mama znajomej i ona współpracowało z ergo i chyba generali, to w tym generali było takie coś. Najpierw myślałam żeby na 25 lat, ale jak rozmawiałyśmy to w sumie doszłyśmy do wniosku że takie na 18 lat jest bezpieczniejsze bo dziecko, np. idzie na studia, ślub tez może chcieć brać przed 25 rokiem życia
Tylko jak ona mi powiedziała mniej więcej kwoty to jakos strasznie sie to nie o[łacało więc też będę myslała o dobrej lokacie.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
gianna88 wrote:Magda Twoje smutne piersi i pępek mnie rozwaliły
ale mam podobnie
w ogóle to zawsze marzyłam o dużych piersiach (np.D), teraz takie małe D mi się zrobiło i szczerze to nie mogę się doczekac kiedy wrócą do swojego rozmiaru B... dziwnie się czuję z takimi cyckami "wielkimi"
rozstępów na razie nie widac... smaruje się dzielnie dwa razy dziennie choc mega mi się nie chce ;P
a mam pytanie jeśli chodzi o adapter do pasów? kupiła któraś z Was już i korzysta? wiem, że to bezpieczne ale czy faktycznie takie komfortowe dla brzucha? normalnie założony pas strasznie mi przeszkadza już i rozważam zakupgianna88 lubi tę wiadomość
-
Dziekuje za liste!
Ja myslalam przy pierwszym dziecku o takim koncie ale niestety jak chcialam kolejne i jakos nie wiem czy teraz 300 zl co miesiac dawac to czy bedzie mnie stan na to bo kazdemu po 100zl. Musze o tym pogadac z mezem i mu przypomniec temat sprzed 4 lat:)))
małaMyszka, futuremama lubią tę wiadomość
-
ja chyba to widziałam w banku millennium kiedyś.
może faktycznie lepiej pójść do openfinance i zapytać, niech dadzą mi 3 oferty z których coś wybierzemy, bo jak dadzą mi 10 to zwariuję -
wróciłam z zakupów, dziś sroda wiec poszłam na bazarek, kupiłam piekne treginsy ciazowe białe w czarno pudrowe kwiatuszki za jedyne 25 zł i komin wiosenny:) na polu cieplutko ale boje sie jeszcze wyletnić, zjadłam drozdzówke popiłam mirindą i musz polezec:)
a i rano zdazyłam ugotowac fasolke po bretońsku wiec ide lezec i poczytac WAs:)małaMyszka, futuremama, niecierpliwa, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
o rany, ale naprodukowałyscie
Nadrabiam Was powoli. Tak a propo wyprawki i ubranek. Jak trzeba ubierać takie maleństwo latem? Mam na myśli pierwsze tygonie, wyjście ze szpitala itp. Wiem, że wartwę więcej niż my mamy na sobie.Ale załóżmy, że sierpień będzie bardzo gorący, około 30 stopni. Czy wystarczy założyć body na krótki rękaw i spodenki?Czy raczej takie nowordki zawsze w długi rękaw ubierać? Czy trzeba przykryć jeszcze malucha pieluszką?No i czy w takie upały czapeczka jest niezbędna? Jejku, właśnie zdałam sobie sprawę, że jestem kompletnie zielona. Doświadczone mamy, powiedzcie no jak to jest?
niecierpliwa, euforia, magda sz, aaaaga, małaMyszka, jesslin87, Y, sylwucha89 lubią tę wiadomość
Ewa123 -
Ewa123 wrote:o rany, ale naprodukowałyscie
Nadrabiam Was powoli. Tak a propo wyprawki i ubranek. Jak trzeba ubierać takie maleństwo latem? Mam na myśli pierwsze tygonie, wyjście ze szpitala itp. Wiem, że wartwę więcej niż my mamy na sobie.Ale załóżmy, że sierpień będzie bardzo gorący, około 30 stopni. Czy wystarczy założyć body na krótki rękaw i spodenki?Czy raczej takie nowordki zawsze w długi rękaw ubierać? Czy trzeba przykryć jeszcze malucha pieluszką?No i czy w takie upały czapeczka jest niezbędna? Jejku, właśnie zdałam sobie sprawę, że jestem kompletnie zielona. Doświadczone mamy, powiedzcie no jak to jest?
Dołączam się do pytania
Poza tym jestem bardzo wkurzona, dzisiaj dowiedziałam się, że wizytę mam 31 a nie 30/03 jeden dzień dłużej...jak ja to wytrzymammałaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Ewa ja dziś patrząc na listy wyprawkowe mam to samo pytanie, czy bodziaki i spodenki wystarczą czy jak.
Ja dziś nie gotuję, wczoraj zrobiłam 20 mielonych więc trochę pojemy
Popisałam trochę pracę mgr ale co za dużo to nie zdrowo i jadę zapisać się do szkoły rodzenia i może rossmann jakieś pierdułki dla Majeczki zakupię. Dzień bez żadnego zakupu dla dziecka- dzień stracony... normalnie nałóg się robiAga89, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Dołączam sie do pytania jak ubierac dziecko w sierpnih i w szpitalu czy body skarpetki czapka i niedrapki plus przykrycie flanelowa pielucha wystarczy czy moze miec rozek lub kocyk
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ewa123 wrote:o rany, ale naprodukowałyscie
Nadrabiam Was powoli. Tak a propo wyprawki i ubranek. Jak trzeba ubierać takie maleństwo latem? Mam na myśli pierwsze tygonie, wyjście ze szpitala itp. Wiem, że wartwę więcej niż my mamy na sobie.Ale załóżmy, że sierpień będzie bardzo gorący, około 30 stopni. Czy wystarczy założyć body na krótki rękaw i spodenki?Czy raczej takie nowordki zawsze w długi rękaw ubierać? Czy trzeba przykryć jeszcze malucha pieluszką?No i czy w takie upały czapeczka jest niezbędna? Jejku, właśnie zdałam sobie sprawę, że jestem kompletnie zielona. Doświadczone mamy, powiedzcie no jak to jest?
aaaaga, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Ja mam pytanie do tych z Was, ktore maja stetoskop. Czy slyszycie bicie serduszka??? Bo ja za cholere nie jestem w stanie uslyszec, ukladam stetoskop w tym miejscu, gdzie lekarz ogladal serduszko na badaniu, w innych tez ale slysze tylko odglosy pluskania
...
Ja tez nic nie słyszę...może przez łożysko i tluszczyk; )
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość