SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Koncentracja a co to takiego heheh jakas nie tomna jestem zapominam. Slowa mi gdzieś uciekaja maz mi powtarza zebym sie ogarnela
Juz kiedys pisalam ze ksiazke 3 razy zaczynalam czytac od poczatku i tak w koncu sobie ja darowalam
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMowilam Wam ze kupilam nianie? Uzywana bo nowa kosztuje 180euro na to mnie nie stac.. uzywana w bdb stanie za 61euro z wysylka.
AngelCare
dokladnie te:
http://www.google.de/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fwww.angelcarebaby.com%2Fwp-content%2Fuploads%2F2013%2F01%2Fmoniteur-AC420-monitor.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fwww.angelcarebaby.com%2Fusa-baby-monitors%2F&h=670&w=670&tbnid=MTuGFq3b15fMYM%3A&zoom=1&docid=BcZX9hhtkgHZXM&ei=77wvVfP1FonTaO7JgYgF&tbm=isch&client=aff-maxthon-maxthon4&iact=rc&uact=3&dur=1120&page=1&start=0&ndsp=14&ved=0CD8QrQMwBw
Ma zasieg do 250m czyli idealnie mi pasuje
Jutro powinna dotrzec.
Kupilam tez bluzke ciazowa taka tunike, mam nadzieje ze bedzie pasowala bo juz serio nie mam w co sie ubrac a gdzie tam sierpien...
małaMyszka, kasiuleek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIde sie powoli szykowac bo za pol godziny moj bedziew domu i bedziemy sie zbierac na USG. Niby tylko jedziemy do jednej miejscowosci obok ale akurat w tym czasie wszyscy wracaja z pracy i jest ruch jak w Rzymie.
Trzymajcie kciuki! Plisssss
gianna88, Paula_071, małaMyszka, Laura, kasiuleek, mamasia, niecierpliwa, rybka1988, Ewa123, KasiaeN., Y, 0na88, lys, Maniuś, Pulpecja lubią tę wiadomość
-
Ufff... nadrobione
ale się rozkręciłyście
wyniki odebrane, glukoza w porządku, ale mocz mi się zrobił za lekki
co prawda nie dużo, ale już się chorogięwka przy nim pojawiła
hemoglobina wzrosła po sorbiferze o 0,3 a hematokryt o 2 jednostki. Ciekawe czy lekarz zezwoli na ten nasz majówkowy wyjazd, a niedługo jedziemy się wizytować jak mąż wróci z pracy
odezwę się później, buziaki :*
aaaaga, Laura, niecierpliwa, Y, Maniuś, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
DziękiPaula_071 wrote:Mamasia - mocz jest lekki, jeśli pijesz dużo wody (jeszcze przed ciążą lekarz mi mówił, że to nic groźnego jeśli nie ma innych odchyleń)
pierwszy raz tak miałam, a odkąs jestem w ciąży wypijam minimum 1,5 l wody i inne płyny, żeby łącznie było min 2 litry dziennie
Paula_071, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
hehe Rybka dobry jest Twój mąż
hehehe nie mogę przestać się śmiać
może nie wyprowadzaj go z tej nieświadomości że w sumie rodzisz w sierpniu tylko może niech miesiąc wcześniej przeniesie tą rezerwacje..tak subtelnie hehe
Byłam w sklepie decoupage, mam już zniżki "po znajomości" hehe kupiłam kolejne cuda do wykończenia szczotki, jutro będzie gotowa
i kupiłam chustecznik do robienia
chyba powinnam kończyć mgra na ASP takie ręczne robótki sprawiają więcej przyjemności niż pisanie.
I chyba zgrzeszyłam bo zjadłam grilowanego oscypka z żurawiną a nie wiem czy oscypki można w ciąży..ale był taki pysznyyyy że z 10 bym takich zjadła.
Idę robić kurczaka w słodko kwaśnym i pomidorową. A komoda tak się składa jak się składała...
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4f6a7d8f5171.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2015, 16:24
aaaaga, Aga89, Maniuś, małaMyszka, Martucha86, rybka1988, Pulpecja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja postanowilam, ze tak podly dzien moze naprawic tylko rozek lodowy, juz tak dlugo za mna chodzi. Chcialam isc z mezem na spacer lodowy, a za oknem zrobilo sie tak ciemno, ze nawet z domu szkoda wychodzic bo zaraz bedzie lac
małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
ja pierdziele.... ale sie pokiereszowalam maszynka
dzis wizyta wiec maszynka poszla w ruch ale ja cholera nie widze nic przez ten brzuch ! i wszystko na czuja.... wyszlam , patrze w lusto a z mojej myszki zostalo istne pole walki
) kuzwa , jak ja sie tej ginekolozce pokaze haha.
Maniuś, Paula_071, małaMyszka, Martucha86, magda sz, mamasia, niecierpliwa, psioszka11 lubią tę wiadomość


-
0na88 wrote:ja pierdziele.... ale sie pokiereszowalam maszynka
dzis wizyta wiec maszynka poszla w ruch ale ja cholera nie widze nic przez ten brzuch ! i wszystko na czuja.... wyszlam , patrze w lusto a z mojej myszki zostalo istne pole walki
) kuzwa , jak ja sie tej ginekolozce pokaze haha.
yhm to tak jak ja pojechałam do szpitala, rano się goliłam tak na odwal i myslałam że jest ok, a potem jak już wróciłam po wizycie to zauważyłam, że jestem ogolona tylko z góry, a w pachwinach normalnie włosy
0na88, Maniuś, małaMyszka, Martucha86, Weridiana lubią tę wiadomość

-
Wiecie jaka moja teściowa jest "mądra" ? Jak w poniedziałek zajechałam do ich firmy zeby sie pochwalić płcią (mam z nimi dobry kontakt,ale teściowa jest prawdziwie tępą babą ;p teśc jest mega fajny) no i moj mąż tez tam wtedy był, czekali na mnie, wiec wchodze, oni czekają a ja mówie "no wiec na 80% bedziemy mieli córeczke !! na 100% bedzie wiadomo 21kwietnia po połówkowym" a teściowa niby tu skacze sie cieszy,tuli mnie a gada "no to jeszcze 20% nadziei" :o tak mnie zatkało!!
W mysli miałam tylko "20% nadziei że ci rozum wróci" ale powiedziałam ze ja to mam nadzieje ze sie nic nie zmieni bo bardzo chciałam zeby to była córeczka.\
Potem chyba przetołkowała to i do męża powiedziała ze tak powiedziała bo myslała ze on chce miec syna-a on ani razu nie wspomniał ze chce mieć syna,wręcz chyba bardziej za córeczką. No kurwa,jakby nie bylo, to skoro zadowolona przychodze to takich rzeczy nie powinna pleść.
A dzisiaj piepszyła jaka to ona zadowolona ze to dziewczynka.
Zrozum rozum jak go nie ma.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2015, 17:02
małaMyszka, Weridiana, psioszka11 lubią tę wiadomość
-
psioszka11 wrote:Robię na 2 sposoby:
1: łyżeczka vegety na patelni z łyżką oliwy, do tego czosnek, jak się zeszkli-wsypuje odcedzonego tuńczyka, zalewam śmietaną lub jogurtem i dużo pieprzu- na koniec posypuje szczypiorkiem.
2: cebulka i czosnek na oliwie zeszklić, do tego pół kostki rosołowej, pomidory z puszki krojone- wszystko razem na patelni, na końcu tuńczyk i mnóstwo ilości zielonej pietruszki i pieprzu. Makaron do wyboru w przypadku jednej i drugiej wersji.
A nie pisała któraś z dziewczyn, że się nie je rzeczy z puszki w ciąży? I że tuńczyka też się nie je?
Tak czy inaczej zainspirowałaś mnie, i na obiad zrobiłam kaszę jaglaną (jest zasadowa, więc wskazana w przeziębieniach, a mnie zaczęło gardło boleć
). Najpierw na maśle usmażyłam cebulkę z czosnkiem, potem dodałam ugotowaną kaszę, pomidory suszone i natkę pietruszki. Pyszne wyszło
małaMyszka, psioszka11 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
ja ostatnio głowę mam juz nie tą, wczoraj przeszłam samą siebie, wracając do domu postanowiłam wrócić komunikacją miejską bo dużo sie ochodziłam po miescie, a do domu miałam jakies 25 min, czekając na autobus nie popatrzyłam w którą stronę jedzie tylko na numer lini, wsiadłam i autobus jedzie w innym kierunku, myslę sobie no zesz kurna ale debil ze mnie, wysiadłam na pierwszym przystanku, ale mąż miał polewkę ze mnie ;/
Niecierpliwa, siostra leży pod kroplówkami, dostała jakąś do brzucha, z małą dobrze tylko jest strasznie nisko, praktycznie główka przy samym łonie
dziś nie mam jej jak odwiedzić, poczekam aż mama zadzwoni z relacja, jutro się wybieram w odwiedziny
niecierpliwa, magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
lodyyy lodyyyy zjadła bym te z cartedora bezowo truskawkowe co reklamują, ale jutro glukoza to nie będę słodzić, muszę wytrwać do jutra, ale juz wiem co kupie w sklepie jak wyjdę haha
niecierpliwa, Martucha86, małaMyszka, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:A nie pisała któraś z dziewczyn, że się nie je rzeczy z puszki w ciąży? I że tuńczyka też się nie je?
Tak czy inaczej zainspirowałaś mnie, i na obiad zrobiłam kaszę jaglaną (jest zasadowa, więc wskazana w przeziębieniach, a mnie zaczęło gardło boleć
). Najpierw na maśle usmażyłam cebulkę z czosnkiem, potem dodałam ugotowaną kaszę, pomidory suszone i natkę pietruszki. Pyszne wyszło 
Hehe a ja na rano mam zamiar robic paste z bialego sera i tunczyka
Juz tak za mna chodzi, ze planow nie zmienie, raz na jakis czas raczej nie zaszkodzi
małaMyszka lubi tę wiadomość













