SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a co sadzicie o ziajce dla dzidzi?
widze ze ma duzy wybor
http://www.kosmeland.pl/index.php/ziaja/153-kosmetyki-dla-dzieci-ziaja-ziajka/260-ziajka-ziaja
Ja teraz mam z ziajki krem na rozstępy od 4 miesiąca i płyn do higieny intymnej dla kobiet w ciąży.
edit. płyn do higieny intymnej polecił mi moj pan ginWiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 14:56
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Laura wrote:Dziewczyny a co sadzicie o ziajce dla dzidzi?
widze ze ma duzy wybor
http://www.kosmeland.pl/index.php/ziaja/153-kosmetyki-dla-dzieci-ziaja-ziajka/260-ziajka-ziaja
Ja teraz mam z ziajki krem na rozstępy od 4 miesiąca i płyn do higieny intymnej dla kobiet w ciąży.
edit. płyn do higieny intymnej polecił mi moj pan ginLaura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
rybka1988 wrote:Ja polecam osobiście ziajke. Raz cena supe. Dwa mam w domku mydełko do ciała i płyn plus szampon do kąpieli dla mojego 5 latka. Pachną dzidzusiowo i nie uczulają
też mi się wydaje że może być fajna
ja mam ziajke dla siebie i jestem bardzo zadowolona a do tego cena przystępnamałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Za płyn z szamponem od pierwszego dnia życia płaciłam niecałe 8 zł. A konsystencja super. Ja sie zastanawiam czy ziajka czy nivea i to i to mnie zadowala
Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Witam się w niedzielne popołudnie,
Pół dnia na uniwersytecie odbębnione, dłużej już nie mogłam wysiedzieć. Mała bardzo kopie i ja to uwielbiam.
Niestety wczoraj ból nerki wrócił, był do wytrzymania, dziś od rana boli dużo bardziej, teraz ledwo siedzę. Boję się, że znów będę musiała jechać do szpitala, a wtedy będę musiała tam zostać. I nie wiem, kto wymyślił że niby no-spa ma pomagać na te bóle, bo nic nie pomaga, tylko niesmak pozostawia.
Jeżeli mały zator w nerce powoduje taki ból, to ja nie chcę nawet myśleć co jest przy dużym zatorze, chyba kaplica.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
rybka1988 wrote:Za płyn z szamponem od pierwszego dnia życia płaciłam niecałe 8 zł. A konsystencja super. Ja sie zastanawiam czy ziajka czy nivea i to i to mnie zadowala
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
lys wrote:Witam się w niedzielne popołudnie,
Pół dnia na uniwersytecie odbębnione, dłużej już nie mogłam wysiedzieć. Mała bardzo kopie i ja to uwielbiam.
Niestety wczoraj ból nerki wrócił, był do wytrzymania, dziś od rana boli dużo bardziej, teraz ledwo siedzę. Boję się, że znów będę musiała jechać do szpitala, a wtedy będę musiała tam zostać. I nie wiem, kto wymyślił że niby no-spa ma pomagać na te bóle, bo nic nie pomaga, tylko niesmak pozostawia.
Jeżeli mały zator w nerce powoduje taki ból, to ja nie chcę nawet myśleć co jest przy dużym zatorze, chyba kaplica.
ja bylam juz 2 razy, lezalam i tez plakalam ze musze tam byc ale to dla dobra dzidzimałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Tak w 100% polska firma
i to jest szok bo tania
Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Laura wrote:lys to nie czekaj jak cie tak boli tylko jedz do szpitala
ja bylam juz 2 razy, lezalam i tez plakalam ze musze tam byc ale to dla dobra dzidzi
Tak tylko, że okazuje się że oni nic z tym nie robią, nawet tu na belly czytałam, że leżysz dostajesz paracetamol i no-spę. Takie coś w ogóle mnie nie urządza
W ogóle tylko lekko mnie pobolewało i myślałam, że mam to już za sobą, a tu cholera wszystko wraca. Jutro idę odebrać wyniki badań i się umówię na pilną wizytę do mojej gin, nich coś radzi.
Muszę też rano zrobić jeszcze raz badanie moczu, żeby sprawdzić czy się coś zmieniło.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Lys a probowalas napić się piwa np karmi? Oczyści i udrozni nerki. Ja również nie jestem zwolenniczką picia alkoholu nawet 0% w ciąży ale mi to pomogło. I sok z żurawiny. Mały się usunal z tego kąta a i nerki się przefiltrowaly
spróbuj może podziala ...
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
lys wrote:Tak tylko, że okazuje się że oni nic z tym nie robią, nawet tu na belly czytałam, że leżysz dostajesz paracetamol i no-spę. Takie coś w ogóle mnie nie urządza
W ogóle tylko lekko mnie pobolewało i myślałam, że mam to już za sobą, a tu cholera wszystko wraca. Jutro idę odebrać wyniki badań i się umówię na pilną wizytę do mojej gin, nich coś radzi.
Muszę też rano zrobić jeszcze raz badanie moczu, żeby sprawdzić czy się coś zmieniło.
dokładnie ja leżałam tydzień w szpitalu i tylko magne b6 dostawałam, jedynie jak przyszła moja lekarka co do niej prywatnie chodze to dorzuciła jakiś antybiotyk i zleciła badaniagdyby nie ona to byłam poprostu niewidzialna... "skoro nic nie boli do bierz magnez i leż" a jak już bolało (straszny ból pleców i klatki piersiowej) to mi wmawiali że mam zgage
dobrze że położne były fajne to dały mi paracetamol żebym w ogóle mogła spać
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Miru wrote:Lys a probowalas napić się piwa np karmi? Oczyści i udrozni nerki. Ja również nie jestem zwolenniczką picia alkoholu nawet 0% w ciąży ale mi to pomogło. I sok z żurawiny. Mały się usunal z tego kąta a i nerki się przefiltrowaly
spróbuj może podziala ...
Biorę codziennie żuravit i wypiłam kilka dni temu piwo 0,0% Bavaria na bazie chmielu. Mam nadzieję, że uda mi się umówić pilną wizytę u gin i że coś poradzi. Ta wizyta w szpitalu była taka hmmm nijaka, że ja nadal nic nie wiem. Niby zbadali i pomimo, że się dopytywałam co i jak, to w sumie wyszłam z wiedzą równą zero. Wkurza mnie takie coś, bo ja lubię konkrety, co, jak, dlaczego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 15:49
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Aska87 wrote:dokładnie ja leżałam tydzień w szpitalu i tylko magne b6 dostawałam, jedynie jak przyszła moja lekarka co do niej prywatnie chodze to dorzuciła jakiś antybiotyk i zleciła badania
gdyby nie ona to byłam poprostu niewidzialna... "skoro nic nie boli do bierz magnez i leż" a jak już bolało (straszny ból pleców i klatki piersiowej) to mi wmawiali że mam zgage
dobrze że położne były fajne to dały mi paracetamol żebym w ogóle mogła spać
No właśnie, dlatego wolę wcisnąć się na wizytę do prowadzącej to przynajmniej mi wszystko dokładnie wyjaśni, albo skieruje na jakieś dalsze badania, albo powie że mam iść do jakiegoś specjalisty, no albo ewentualnie odeśle do szpitala. Mam tylko nadzieję, że wytrzymam do wizyty.
Teraz tylko jestem zła na siebie, że założyłam że to już nie wróci i nie umówiłam się wcześniej na wizytę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 15:56
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
No w zasadzie racja lys tam tylko sie lezy na nospie, ale moze porobiliby ci w koncu konkretniejsze badania??
Ja też nie jestem zwolenniczka szpitala a i myśle ze zadna z nas nie jest....małaMyszka lubi tę wiadomość
-
dziewczyny a gdzie was tam nerka boli to znaczy w którym miejscu ? mnie od wczoraj boli po prawym żebrem.. i jak siekam to mam wrażenie że mi z pleców ten mącz schodzi...
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Laura wrote:No w zasadzie racja lys tam tylko sie lezy na nospie, ale moze porobiliby ci w koncu konkretniejsze badania??
Ja też nie jestem zwolenniczka szpitala a i myśle ze zadna z nas nie jest....
Najpierw jednak udam się do mojej gin. Poza tym kurde nie pasuje mi iść leżeć w szpitalu, minimum 3 dni wyjęte z życiorysu, co się wiąże u mnie z organizacją opieki dla mojej kotki, w dodatku kupiłam opony letnie który będą dostarczone jutro do serwisu i muszę tam jechać zapłacić i je zamontować. No i w tym tygodniu niby mają mi zalewać tą dziurę w podłodze w łazience i kłaść podłogę (to co Wam pisałam jakiś czas temu, że rura pękła i zrywali deski żeby wymienić).małaMyszka lubi tę wiadomość
-
olinka wrote:dziewczyny a gdzie was tam nerka boli to znaczy w którym miejscu ? mnie od wczoraj boli po prawym żebrem.. i jak siekam to mam wrażenie że mi z pleców ten mącz schodzi...
Mnie boli prawy bok pleców na wysokości nerki, boli cały czas tępo, co jakiś czas jest atak okropnego bólu (tzw kolka nerkowa) i wtedy promieniuje do brzucha z prawej strony. Podczas ataku najbardziej boli jak leżę, muszę wstać albo usiąść. I występuje ten objaw Goldflama, czyli jak się położy jedną rękę płasko na nerce, a druga dłoń zaciśnie w pięść i uderzy wierzch pierwszej dłoni to pojawia się ból.
W szpitalu kazali na to brać no-spę 3x2 tabletki, dużo pić i zrobić badanie moczu. Jak jest infekcja to leczą infekcję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 16:15
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Kurcze Lys ale się masz z tą nerką, leki które zalecają to faktycznie nie urządzają
oby gin coś podpowiedziała bo może to ściśle związane z ciążą. Robili Ci w tym szpitalu morfo i mocz?
Kochane wyciągnęłam koleżankę na spacer do parku i natknęłam się na wyprzedaż garażową.. Nie muszę mówić jak wyglądałam po "spacerze" obładowana reklamówkami. Z dniem dzisiejszym kończę kupować ubranka bo mam już wszystko. Za 70 zł mam dwie reklamówki ważące po ładnych parę kg. W ogóle klimat takiej wyprzedaży, ludzie no super! Widziałam od kogo kupuje i to markowe rzeczy z mothecare,cocodrilo, next, itp... jakościowo rewela i większość rozpinana na całości także normalnie Bóg mi zesłał ten spacer
Edit: Ziajkę polecam i ja i moja położnaNie ma sensu przepłacać bo im droższe tym więcej chemii- w końcu za coś sobie liczą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 16:39
Laura, Martucha86, małaMyszka, Maniuś, mamasia lubią tę wiadomość
-
W szpitalu nie robili mi badań, bo nie chciałam zostać. Zrobili tylko usg, na którym widać zator.
Sama zrobiłam badania i w morfologi mam tylko anemię, ale to nic nowego, a w moczu ketony ślad, ale podobno w ciąży czasem tak jest że są ketony, leukocyty i bakterie w normie, występuje krew ale też śladowe ilości, są też dość liczne pasma śluzu w osadzie i może to coś znaczyć, ale nie musi... Robiłam inne badania z krwi oceniające funkcję nerek i wyszły prawidłowo. Nie mam tylko wyniku cystatyny c, jutro odbiorę i jutro powtórzę badanie moczu i zobaczę czy coś się zmieniło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 16:58
małaMyszka lubi tę wiadomość