SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ofka wrote:dzien dobry!!! Moj maz jedzie na rajd, ja juz od 2 nie spie jak zwykle. Z gier kupilismy iknow i przymierzamy sie do cluedo, cos jeszcze polecacie?
Carcassonne jest rewelacyjna:) Generalnie polecam gry, które wygrały w niemieckim rankingu Spiel des Jahres.
Wczoraj skończył mi się progesteron, myślałam że skurcze podbrzusza może się już uspokoiły, a rano się znowu obudziłam z twardniejącą macicąMąż pojechał do teścia po receptę...
małaMyszka, Hermiona lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
A no tak to jest niestety z tymi facetami. Dobrze, że nad nerwami próbuje panować chociaż. Zobaczymy... A tego 3bita uwielbiam zawsze robimy na święta itp. My jeszcze ścieramy herbatniki na wierzch
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
magda sz wrote:Karolina śliczny burzusio
Kupiłam dziś te bikini, gdyby nie brzuch, ciemniejsze włosy i mniejsze usta to można by mnie pomylić z Pameląhehe ale w życiu takich cyców nie miałam
Normalnie czuje się w nim sexi a dawno się tak nie czułam...jest piękne. Teraz jeszcze chustę pareo do tego dokupić żeby chronić brzusia.
Chodzę po domu jak nakręcona, dziś chyba z 50 razy otwierałam szuflady i gapie się na poskładane ubranka, zabawki itp.co raz coś ulepszam w ułożeniu no nienormalna..
Kasia ale mi narobiłaś ochoty na gry planszowe, często wygrywam w monopol (mój sposób to kupienie paru domków czy hoteli, siedzenie w więzieniu do końca gry i zbieranie pieniędzy od innych haha) uwielbiam jeszcze Cluedo, Kolejka, Osadnicy itp.
jaki strój kupiłaś?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Aaa.... i witamy się w 26 tygodniu ciąży
dziś już od 6 mały bryka i już tak trzecią godzinę
to pierwszy raz taka długa sesja
my też dziś na obiad do teściów
miłej niedzielki :*
Maniuś, magda sz, małaMyszka, Katarka, Laura, Martucha86, Cassie lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry wszystkim. Ja dzisiaj skonczylam 22 tygodnie. Wczoraj siedzieliśmy nad imionami, jakos nie możemy dojść do porozumienia. Dobrze, że jeszcze hest trochę czasu
Karolina, mi gin kazal brać 3x2 tabletki magne b6, ja tez bralam wcześniej po jednej i sie dziwilam ze nie pomaga.
Rybka, trzymam kciuki zeby bylo lepiej. Z facetami juz tak jest, ciezko cos wyciągnąć. Ale z drugiej strony każda z nss zna swojego faceta i wie co na niego podziała. Milego dnia życzę wsxystkim.małaMyszka, Martucha86, KasiaeN. lubią tę wiadomość
-
Czasami mam wrażenie ze mężczyzn przechodzą depresję przedporodowa
Jak słucham koleżanek to oprócz tych którzy okazują uczucia i się nie zmieniają są jeszcze dwie grupy.
1. Tych z depresja
2. Tych którzy ze strachu przed zrobieniem krzywdy dziecku odsuwaja się.
Nie zbliżają się do kobiety, nie są czułymi mezami, nie rozmawiają z nami... a to dlatego że oni są słabsi. Boją się pokusy. Załóżmy że macie zakaz seksu. Dla niego czułość = seks. A wiadomo boi się żeby nie zrobić krzywdy. Unika pokusy. My też tak mieliśmy przez pierwszy miesiąc.
Ogólnie dystans.
po rozmowie przyznał się ze bal się zbliżeń ze coś się stanie a poza tym bal się przyzwyczaić do małego ze może znowu się nie uda. Od niedawna przykłada rękę. Oni też potrzebują czasu. Wbrew pozorom nie są tak silni jak my.
daj mu czas. A może napisz do niego list- skoro rozmowa nie pomaga. Napisz co Ci boli unikniesz stresu związanego z jego atakiem i obrona. Przeczyta i może coś dotrze. A poza tym będzie to miał na piśmie i nie ucieknie mu to tak jak słowa. ..małaMyszka, niecierpliwa, Hermiona lubią tę wiadomość
-
Miru świetny pomysł z tym listem dziękuję
Miru, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Rybka nie ma za co. Znam to. Z resztą sama wiesz ze czasem słowa są ulotne, a to co napisane zawsze zostaje. Może sobie do tego wracać , analizować a i Ciebie nie zdenerwuje swoim zachowaniem i reakcja
ich trzeba sposobem bo fochy kłótnie i agresja nic nie dsja- powodzenia
małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6301f16950f3.jpg mój synek codziennie rano tłumaczy suostrze, że nie wolno mocno kopać mamusi
Miru, 0na88, Laura, małaMyszka, Pati Belgia, magda sz, mamasia, KasiaeN., Martucha86, 5ylwia, ainer85, kasiuleek, Maniuś, aaaaga, niecierpliwa, Aga89, Y, psioszka11, gosia.b, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Witam się w niedzielę!
My ogarniamy do końca bajzel jako wczoraj zrobiliśmy tzn. Musimy śmieci wyrzucić, bo z pawlaczy tak jak myślałam 90% do wyrzucenia... Dzięki temu mamy miejsce na zimowe ciuchy. A w części przeznaczonej dla małego zostało jeszcze sporo miejsca.
Co do czułości, to codziennie rano mąż wita się ze mną buziakiem, potem odkrywa mi koszulkę całuje brzuch i mówi: Nie wiem, w co cię pocałowałem, to chyba była dupka hejehehehehhe na koniec łapie małą za łapki i pyszczek całuje i głaska. Jak jesteśmy na spacerze to często dotyka i przytula się do małego.
Cała czwórka jest przeszczęśliwa i nie ma dnia żeby nie było cudownie.
Czasem wiadomo jak M. wraca z pracy to pozwalam mu się zrelaksować i nie zawracam mu gitary.
Mój mąż szybciej niż ja rozmawiał z brzuchem. Chyba nawet szybciej się zorientował, że będzie dziecko. Wiemy, że to prawdziwy cud. Widząc małego na USG czy obserwując ruszający się brzuch jesteśmy zafascynowani naturą. Coś tak pięknego... Coś niezrozumiałego wręcz... Ale tak oczywistego przecież... Cudownie jest patrzeć jak rośniemy...
Miłego dnia życzęrybka1988, Pati Belgia, Katarka, 0na88, magda sz, KasiaeN., Martucha86, kasiuleek, Maniuś, niecierpliwa, Y, gosia.b lubią tę wiadomość
-
My wczoraj zaczęliśmy 25 tydzień. Dopiero co byłam na pierwszym usg 5w5d i widziałam serduszko a teraz pisze ze przekroczylismy granice przeżywalnosci płodu
Już z górki nam pójdzie. Ciesze ze że dotarliśmy do tego etapu bez większych komplikacji i stresówjeszcze kilka tygodni
Pati Belgia, Laura, 0na88, mamasia, Martucha86, Paula_071, Maniuś, niecierpliwa, małaMyszka, gosia.b lubią tę wiadomość
-
Hej mamuski
co do mezow to fakt, z nimi w czasie ciazy cos jest nie halo.
Ja np zapomnialam co to sex , jest mi ciezko jemu pewnie jeszcze gorzej ale on zdecydowanie nie chce zblizen - tlumaczylam , pokazywalam nawet na internecie artykuly , zdjecia , budowe anatomiczna itd itp. ze dziecku nic nie zagraza , nie zrobi mu tym krzywdy - to zgodzil sie, kuzwa dziewczyny...za taki seks to ja dziekuje ,juz przeczekam , katastrofa.
Odrazu przestalam naciskac
Miru, niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
0na88 wrote:Hej mamuski
co do mezow to fakt, z nimi w czasie ciazy cos jest nie halo.
Ja np zapomnialam co to sex , jest mi ciezko jemu pewnie jeszcze gorzej ale on zdecydowanie nie chce zblizen - tlumaczylam , pokazywalam nawet na internecie artykuly , zdjecia , budowe anatomiczna itd itp. ze dziecku nic nie zagraza , nie zrobi mu tym krzywdy - to zgodzil sie, kuzwa dziewczyny...za taki seks to ja dziekuje ,juz przeczekam , katastrofa.
Odrazu przestalam naciskac
u mnie podobnie... |dziś chyba jakiegoś doła mam co prawda maż całuje brzuszek mówi że nas kocha itp
ale mi jakby za mało nie wiem czy to za sprawą że ciało mi się zmienia.. i boje się że mężowi to nie pasuje. chodz jak go pytam mówi że wszystko jest ok.. czy może to brak seksu.. ech
a tak a propo witam was dziewczyny..
wczoraj wybierałam pościel dla małego ta aukcja na allegro mi się spodobała czy może ktoś zamawiał z niej ?
http://allegro.pl/posciel-disney-4-el-90x120-kubus-z-przescieradlem-i5269393201.htmlmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
0na88 wrote:Hej mamuski
co do mezow to fakt, z nimi w czasie ciazy cos jest nie halo.
Ja np zapomnialam co to sex , jest mi ciezko jemu pewnie jeszcze gorzej ale on zdecydowanie nie chce zblizen - tlumaczylam , pokazywalam nawet na internecie artykuly , zdjecia , budowe anatomiczna itd itp. ze dziecku nic nie zagraza , nie zrobi mu tym krzywdy - to zgodzil sie, kuzwa dziewczyny...za taki seks to ja dziekuje ,juz przeczekam , katastrofa.
Odrazu przestalam naciskac
My mieliśmy zakaz seksu ale jeszcze przed ciążą rozmawialiśmy ze nie będziemy ryzykować.
Wiem ze mu ciężko ale dajemy radena początku jak juz lepiej się czułam to namawialam go na seks ale po jednym razie zaczął brzuch boleć i ten strach w jego oczach. ..
teraz tłumacze sobie to tak ze mam wspaniałego faceta który mimo tego że potrzebuje dużo seksu dla naszego bezpieczeństwa nie namawia jest odpowiedzialny.to chyba lepiej na psychikę moja działa.
Ale też mam czasem poczucie ze czegoś za mało jest - to chyba strach. fizycznosc zbliża nie ma co się oszukiwać. No i nasze ciało się zmienia wiec Mamy poczucie ze jesteśmy mniej atrakcyjne...
babie niedogodziszcodziennie sobie to powtarzam -lepiej się żyje
0na88, Martucha86, Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Hej sierpnioweczki
Ja znowu nie spałam prawie nic w nocy... Mała znowu gdzieś sie pcha obok nerki, ze spać nie mogę bo boli. I nie ważne jak sie ułożę czy przekręce... Zastanawiam sie czy aby wszystko w porządku z ta nerka czy to faktycznie mała...
Jesli chodzi o temat mężów ja narazie nie mam dużego problemu. To nasza druga ciaza i co najciekawsze uproszona przez meza od 3 lat... Angażuje sie bardzo. Zawsze do gina jeździmy razem, dotyka brzucha, glaska. Przytula mnie i całuje... Największym problemem jest u nas sex. Mój maz od zawsze miał duży temperament ja rowniez ale w trakcie ciąży to ja chyba zamrażarka jestem. Nie czuje tego... Chyba za sprawa psychiki... Widze, ze mężowi tego bardzo brakuje... I oczywiście nie powiem, bo dochodzi miedzy nami do sprzeczkę, kłótni ale jak ochloniemy to zawsze dyskutujemy na dany temat. My juz jesteśmy starym małżeństwem z prawie 10 letnim stażem wiem znamy siebie od podstaw.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Rozmowa wiele daje nie ważne czy jesteśmy rok czy 15 lat
Pati ja też tak miałam w lutym z nerka. Okazało się ze mały uciskal jakiś kanalik prowadzący od nerki do pęcherza ból straszny i to nerki. Ale zmienił upodobania i jest lepiej chociaż czasem wraca do tamtej pozycji . Współczuję bólu
Zmieniając temat zobaczyłam ze jedna z czerwcowe się rozpakowala w 29 tc. Szok jak sobie pomyślę ze to jedynie 4 tyg później niż np ja jestem. SzokPati Belgia, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Miru wrote:Rozmowa wiele daje nie ważne czy jesteśmy rok czy 15 lat
Pati ja też tak miałam w lutym z nerka. Okazało się ze mały uciskal jakiś kanalik prowadzący od nerki do pęcherza ból straszny i to nerki. Ale zmienił upodobania i jest lepiej chociaż czasem wraca do tamtej pozycji . Współczuję bólu
Zmieniając temat zobaczyłam ze jedna z czerwcowe się rozpakowala w 29 tc. Szok jak sobie pomyślę ze to jedynie 4 tyg później niż np ja jestem. SzokmałaMyszka lubi tę wiadomość