SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Imiona też temat rzeka
Mój wybór imienia dla Synka też nie przeszedł bez echa
Moi rodzice najpierw zrobili minę w stylu "ale czemu tak", a później zaakceptowali. Za to rodzina męża wyraziła jawnie dezaprobatę bo przecież są takie ładne imiona jak Kacper, Kubuś, Jasiu... jasne, może i ładne ale po pierwsze zbyt popularne, po drugie wolę Tomusia 
e tam, nie ma co się przejmowac opiniami
Pulpecja, lys, Cassie, KasiaeN., małaMyszka, aaaaga, bosa lubią tę wiadomość
-
Wiecie co, kupilam sobie dxisiaj zupke chińską. Tzn taka polsko chińską - diabolo pomidoro. Jadlam ją z takim smakiem jakby to bylo nie wiadomo co. Wiem, że niezdrowa, ale taaaaka pyszna. Zjadlabym jeszcze, ale chyba sobie odpuszczę. Zachcianka na glutaminian sodu? ??
małaMyszka, niecierpliwa, bosa lubią tę wiadomość
-
Pulpecja ja w pierwszym trymestrze nie miałam apetytu w ogóle oprócz apetytu na glutaminian.. jadłam od czasu do czasu, teraz znowu mogłabym pić tylko gazowane..
przed ciązą i jedno i drugie mogło nie istnieć.
Ale nic mnie juz nie zdziwi, dziś w Rossmanie nie mogłam sobie przypomnieć numeru Pin, stałam patrzyłam na terminal, na Panią, robiło mi sie duszno , za mną kolejka i pustka w głowie...
mój mózg kurczy się wprost proporcjonalnie do wzrostu macicy.
0na88, gianna88, lys, małaMyszka, futuremama, Pulpecja, niecierpliwa, bosa, kasiuleek, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Bo z imieniem jest jak z gustem o nich sie nie dyskutuje. Ale wiadomo, rodzina i znajomi maja swoje zdanie i zawsze chca sie wypowiedzieć. Ja chcialam daćcórce Stefania po mojej kochanej babci. Ale P sie nie podobało, podobnie jak Ewa... a kiedyś obiecałam mamie że bedzie po niej mala Ewunia. U nas jest Paula a druga bedzie Laura. Paula po tatusiu, Pawle. A Laura sie śmiejemy ze po mnie (Liliana). Ale u nas sie tez nie obyło bez krytyki. Brat bliźniak P. tak nam obrzydzal imie Paula - ze to jak dziewczyna z okładki i w ogole. On ma na niego duży wpływ wiec balam sie ze ulegnie. Na drugie corka ma Konstancja. Z checia dałabym tak na pierwsze, ale jak to skracac ? Kostka? I dzieci mogłyby dokuczac... Ogolnie jestem za tym, zeby nadając imię tez myśleć a jie dac jakiegos osmieszajacego. Czytalam kiedyś o lasce co dała córce na imię Oralia..m dziwila sie ze ludzie dziwnie reagowali dopiero potem zrozumiała dlaczego :ap Jak mieszka się za granica mozna pomyslec żeby dać międzynarodowe imię które brzmi tak samo w każdym języku. A i ja szukajac imienia kierowalam sie tez zasada zeby nie było za długie bo dziecko juz i tak ma dlugie nazwisko... i zeby jak bedzie dorosle to zeby zawsze mowic do niego pełnym imieniem. Ale to juz moje takie widzimisię
P chrapie obok mnie. Rozlozylo biedaka wczoraj. Zapalenie gardla i krtani. Bierze antybiotyk. Ledwie żywy. Ja za to na 17 15 jade na badanie czy szyjka sie bardziej nie skrocila i moze podejrze moją Laure Kurde ale ja nie lubię pisać na telefonie 
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLys ten robot nie jest wcale taki dobry.
W TV byly testy od tego najtanszego do najdrozszego i zaden testu w 100% nie przeszedl. Albo bateria slaba i dlugi czas ladowania albo zapychaly sie te glowice ssace albo po prostu slabo zbieraly smieci.
Ja go tez chcialam kupic ale po tych testach stwierdzilam ze wole zwykly odkurzacz z regulacja glosnosci.
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagd wrote:Pulpecja ja w pierwszym trymestrze nie miałam apetytu w ogóle oprócz apetytu na glutaminian.. jadłam od czasu do czasu, teraz znowu mogłabym pić tylko gazowane..
przed ciązą i jedno i drugie mogło nie istnieć.
Ale nic mnie juz nie zdziwi, dziś w Rossmanie nie mogłam sobie przypomnieć numeru Pin, stałam patrzyłam na terminal, na Panią, robiło mi sie duszno , za mną kolejka i pustka w głowie...
mój mózg kurczy się wprost proporcjonalnie do wzrostu macicy.
PIN pamietam ale wiekszosc informacji umyka z glowy tempie eskpresowym...
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
Ja i moje kolezanki w pracy zauwazyly ze w czasie ciazy jestem jak facet " jednozadaniowa" kiedys mogłam cos pisac i jednoczesnie ich słuchac , czy rozmawiac przez tel i miedzy czasie robic innna czynnosc - teraz jestem jak moj maz który jak miesza zupe to mnie nie slyszy tak sie skupia na jednej czynnnosci
Cassie, Amberla, lys, Magd, małaMyszka, KasiaeN., Pulpecja, bosa, mamasia, zabka11 lubią tę wiadomość
-
o ja cieee ale bym zupkę chińska zjadła... ale taką chamską zwykłą vifona
Pulpecja narobiłaś mi smaka i cóż ja teraz zrobię
lys przestań siostra pewnie też by takiego irobota chciała i dlatego tak mówi
skoro sama w domu z dzieckiem będziesz non stop to pomocnik się przyda, tym bardziej jeśli możesz sobie na niego pozwolic olej i śmiało kup jeśli masz ochotę
"mój mózg kurczy się wprost proporcjonalnie do wzrostu macicy" dobre, rozwaliło mnie i mam to samo, ostatnio nie umiałam telefonu odblokowac
Pulpecja, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
Haha... skad ja to znam.... i jak do niego mowie i pytam czy slucha to mówi tak tak a potem pytam o cos i widac ze zero kontaktu hylo i nic do niego nie dotarło
0na88 wrote:Ja i moje kolezanki w pracy zauwazyly ze w czasie ciazy jestem jak facet " jednozadaniowa" kiedys mogłam cos pisac i jednoczesnie ich słuchac , czy rozmawiac przez tel i miedzy czasie robic innna czynnosc - teraz jestem jak moj maz który jak miesza zupe to mnie nie slyszy tak sie skupia na jednej czynnnosci
0na88, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
hehe,i u nas jedna ściana na niebiesko i niebieski dywan zanim dopuściliśmy do siebie myśl o powiększeniu rodziny i będzie synuśczarnaruda wrote:Hehe, u nas też ściany turkusowe w pokoiku dla dzidzi, ale będzie córcia, więc przeczucie miałam raczej słabe. Choć lubię niestandardowe podejście i pokój dla dziewczynki przemalowaliśmy właśnie na śliczny błękit:) tylko mamy taką naklejkę kwiata niebieskiego, ale na płatkach dorysujemy mu małego księcia albo Piotrusia Pana by było bardziej "chłopacko" jak to mówi bratanek mojego P. i powinno być git, a jak nie będzie to się zdemontuje i pomaluje jedną ścianę
małaMyszka, bosa, czarnaruda lubią tę wiadomość
-
Ja jestem okrutnie roztargniona!Przed ciążą byłam bardzo poukładana, wiedziałam co mam zrobić, gdzie jechać itd itp. Musiałam mojemu Adamowi 5000 razy przypominać o wszystkim. Teraz to jest jakaś tragedia bez kalendarza ani rusz, Adam przypomina mi o wielu rzeczach, po wyjściu z domu wracam kilka razy, bo a to kluczy zapomniałam, a to karty do bankomatu a to miałam zabrać coś dla mamy. A któregoś dnia wychodziliśmy razem z Adamem z domu, on wyszedł wcześniej wyrzucić śmieci a ja się jeszcze szykowałam.No i gdy jechaliśmy samochodem przypomniało mi się, ze zostawiłam zupę na gazie. Dobrze, ze zbyt daleko nie odjechaliśmy....Koncentracja zerowa. No słonina zamiast mózgu!
Cassie, małaMyszka, bosa, mamasia, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Ludzie gadali, gadają i zawsze gadać będą. A imiona jak mówicie - temat rzeka, najważniejsze że Wam się podoba. U nas prawdopodobnie zostanie Jakub - choć rzekomo popularny, dzieci o takim imieniu nie znam, a po prostu nam się podoba. Rozmawialismy żeby na drugie dac po dziadku - Arkadiusz, moja mama była bardzo zdziwiona wręcz niezadowolona...Kwestia gustu.
Tak jak z tym irobotem, lys jeśli chcesz i Cie stać to dlaczego nie. A nie że leniwa - to tak samo jakby powiedzieć że jesteśmy leniwe jak chcemy pampresy, bo przeciez można codziennie prać tetrowe.
Wszystko kwestia możliwości i wyboru
"mój mózg kurczy się wprost proporcjonalnie do wzrostu macicy" - jakże prawdziwe zdanie
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Kochane- uciekam. Wracam w niedzielę. Życzę Wam spokojnego weekendu, pogody i wypoczynku!
Ahojjj przygodo!
lys, KasiaeN., Cassie, Magd, gianna88, niecierpliwa, Pulpecja, małaMyszka, Maniuś, mamasia, Paula_071, Martucha86, rybka1988, Y, Weridiana lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
KasiaeN też miałam dzisiaj przyjemność z ZUSem ale nie będę pisać szkoda nerwów..
Co do imion to my codziennie słyszymy od rodziców: Oliwier?!!?? Co to za imię!!!
Jak w Wigilię ogłosiliśmy, że jestem w ciąży i mąż powiedział, że jak będzie syn to będzie Oliwier to wiecie co powiedział mój teściu? Po moim trupie!!!!
hahahaha żałosne to było! Może myślał, że będziemy się liczyć z jego zdaniem? Imię wybrał mój mąż, ja na początku nie byłam przekonana ale po tym tekście teścia pomyślałam: BĘDZIE OLIWIER!!
Ostatnio na obiedzie powiedział, że córka znajomych chce nazwać syna: Lubomir.. Oczywiście też skomentował, że tragiczne imię.. Więc powiedziałam żeby się cieszył, że u nas Oliwier bo zawsze mogło być gorzej
niecierpliwa, Pulpecja, małaMyszka, bosa, KasiaeN., mamasia, zabka11, gosia.b lubią tę wiadomość
-
psioszka11 wrote:Kochane- uciekam. Wracam w niedzielę. Życzę Wam spokojnego weekendu, pogody i wypoczynku!
Ahojjj przygodo!
Bawcie sie dobrze i szczesliwej podrozy!
My wreszcie dotarlismy do rodzicow, wciagnelam talerz grochowki i teraz leze i odpoczywam, a maz juz lata z kosiarka
Wiecie jak wracalismy to cieszylam sie, ze z urlopu zostalo nam pare stowek i tak zawsze jak nie urok to sraczka - teraz trzeba je bedzie wydac na polatanie szyby, ale dobrze, ze cala nie poszla, choc co sie nerwow najadlam od razu mnie cos w brzuchu kluc zaczelo
małaMyszka, bosa, lys lubią tę wiadomość
-
Pomóżcie mi! Czy istnieje jakakolwiek maść p/bólowa którą mogę posmarować stopę?
Z bólu ja odgryzę! Nie daje rady z nią. Chodzić nie mogę. Nawet pójście do toalety sprawia mi taki ból, że chyba zejdę...
bosa lubi tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Moja teściowa ciągle próbuje nam wmówic zeby nazwać Marysia..Powiedzialam jej pare razy ze to będzie Pola, a ta dalej piepszy a moze Marysia, bo moze wyjdzie ze na Marysi sie urodzi-ot powód
Wkurza mnie ta baba coraz bardziej..przed ciąża tez mnei wkurzała ale teraz za bardzo się wtrąca ;/
bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKkarolinaaaa wrote:Moja teściowa ciągle próbuje nam wmówic zeby nazwać Marysia..Powiedzialam jej pare razy ze to będzie Pola, a ta dalej piepszy a moze Marysia, bo moze wyjdzie ze na Marysi sie urodzi-ot powód
Wkurza mnie ta baba coraz bardziej..przed ciąża tez mnei wkurzała ale teraz za bardzo się wtrąca ;/
Bedac w drugiej ciazy mialy byc dziewczynka, imie mielismy wybrane Sandra a moja tesciowa od poczatku do konca chciala Sindi :p maskara, ile ja z nia przezylam zeby postawic na swoim... Boze...
Dobrze ze na USG byla pomylka i syn sie urodzil imie poznali wszyscy jak juz byl na swiecie wiec buzie kazdemu zamknelismy
Pulpecja, małaMyszka, KasiaeN. lubią tę wiadomość
