SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mmm truskawki takie sezonowe lokalne kaszubskie sama słodycz jeszcze ponad miesiac i beda odliczam hehehe czeresnie o tez bym zjadla
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 15:48
magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Wy tu o jedzeniu a ja z hemoroidami wyskakuje:)
nic co ludzkie nie jest nam obce:)
co do mycia owoców to najlepiej najpierw ocet jabłkowy a potem soda oczyszczona, w zlewie w wodzie chwile pomoczyc, troche jest zabawy ale niestety to jedyny sposób na pozbycie się chemii z owoców i warzyw.Ewa123, aaaaga, gianna88, Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Magd wrote:dzięki, a jak to dawkujesz, codziennie czy w razie bólu?
Ja używałam tych czopków, codziennie na noc jeden i tak 3-4 dni, bo u mnie po tylu około dniach hemoroid się wchłaniał. Jak coś czułam, że chyba znów nie teges to znów 2-3 dni i tak mi przeszło. Przynajmniej na razieMagd, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Ja używałam tych czopków, codziennie na noc jeden i tak 3-4 dni, bo u mnie po tylu około dniach hemoroid się wchłaniał. Jak coś czułam, że chyba znów nie teges to znów 2-3 dni i tak mi przeszło. Przynajmniej na razie
skład tych czopków jest w dużej częsci naturalny, wiec krzywdy sobie nie zrobię bez konsultacji z lekarzem mam nadzieję
a zatykaja Wam się moze uszy?
ja mam z tym też problem ostatnio..
polecam olejek Olivo, wypróbowany i bezpiecznymałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Magd wrote:skład tych czopków jest w dużej częsci naturalny, wiec krzywdy sobie nie zrobię bez konsultacji z lekarzem mam nadzieję
a zatykaja Wam się moze uszy?
ja mam z tym też problem ostatnio..
polecam olejek Olivo, wypróbowany i bezpieczny
no mi moja gin wręczyła 2 opakowania tych czopków (mają w gabinetach różne leki - tzw. darmowe próbki), jak ją zapytałam co mogę w ciąży na hemoroidy, bo mi zaczęły dokuczać, więc gdyby miały szkodzić dziecku to by mi ich nie dałaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 16:18
Magd, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Czereśnie!!!! I jak ja teraz do sezonu wytrzymam? Dziewczyny warzywka i owoce trzeba z odrobiną chemii jeść, żeby sie organizm przyzwyczaił i uodpornil.
oczywiście żartuję, ale prawda jest taka, że chemia jest we wszystkim i tak do konca chyba nie da się jej już uniknąć.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Nawet wiecie co słyszałam ? ze dzieci które rodzą się teraz beda zdrowsze ponieważ od życia płodowego mają dostarczaną chemie przez matke i ich organizmy są do tego przyzwyczajone, a my i starsi nie, bo kiedys te jedzenie bylo inne a teraz nagle bum na chemie i organizmy sie butują stąd alergie,uczulenia, różne choroby itp.
Cos w tym moze byc..małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj na szkole rodzenia na Klinikach omawialiśmy wyprawkę oraz co warto kupić na początek życia maluszka. Poniżej skany:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/fe34a08cab5b.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bf0adce4874a.jpg
Tam niestety robi się lewatywę (i trzeba ją samemu kupić), przy porodzie naturalnym ponoć można odmówić, ale przy cesarce jest to obowiązkowe. Położna generalnie polecała lewatywę (chociaż sama ją robi, więc moim zdaniem powinna zniechęcać), mówi, że jak kobieta się wypróżnia podczas porodu a ma problemy z infekcjami to murowane zakażenie. Ale ponoć duża część kobiet dostaje coś ala biegunkę przed porodem i sama się w ten sposób oczyszcza wtedy nie trzeba robić lewatywy.
Pampersy trzeba mieć swoje, bo dziecko jest cały czas koło matki i ona sama przebiera. Żeby nie przychodzić jak cygani z wielkimi torbami wystarczy ponoć wziąć 10 sztuk, a potem mąż będzie dowoził w razie potrzeby. Tak samo z ręcznikiem, lepiej zmieniać codziennie, więc to bojowe zadanie dla męża;)
I WAŻNE. Zalecane, by torbę spakował mąż - tzn. kobieta szykuje rzeczy, ale do torby chowa mąż, bo jak się leży po porodzie, zwłaszcza po cesarce, i nie można wstawać, to jak położna mówi, żeby wyjąć np. majtki czy ręcznik to mąż wie gdzie co jest:)lys, Maniuś, małaMyszka, gianna88, kasiuleek, aaaaga, magda sz, mamasia lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
A ja w sezonie nie mogę się doczekać bobu!!!! Będę żarła jak dzikus... Potem hemoroidy i zaparcia, ale nie powstrzymam się...
KasiaeN., Magd, aaaaga lubią tę wiadomość
-
Z tym pakowaniem to dobry pomysł
Ja właśnie tak zrobię, że poproszę męża żeby włożył rzeczy do torby i pokaże mu co do czego.. Jak moja siostra urodziła leżała jeszcze na porodówce i przyszła pielęgniarka do pokoju i mówi do szwagra żeby dał jednorazowe majtki, duże podpaski i rozłożył podkłady na łóżko to chłopaczyna był w takim szoku! Zaczął wszystko wyciągać z torby i pytać pielęgniarki, czy o to jej chodzi
lys, Magd, małaMyszka, Neyla, magda sz lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Za arogancje meza spotkala go kara
Wyslalam go do tesco po meble balkonowe, mam zamiar urzadzic sobie tam oaze spokoju i luftowac tam sie latem jak w upaly nie bede miala mocy wychodzic
Sukienka śliczna, żal było nie brac jej
ja już meble mam, ale muszę popracowac nad dodatkami, kwiatkami itp. Jutro wybieram się na ryneczek po roślinki, z tym, że ze mnie ogrodniczka za 5gr więc szału nie będzie pewnie. Ale lepsza taka oaza niż żadna
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
gianna88 wrote:Sukienka śliczna, żal było nie brac jej
ja już meble mam, ale muszę popracowac nad dodatkami, kwiatkami itp. Jutro wybieram się na ryneczek po roślinki, z tym, że ze mnie ogrodniczka za 5gr więc szału nie będzie pewnie. Ale lepsza taka oaza niż żadna
Wlasnie mi zadzwonil, ze nie kupi bo stolik jest ostatni i caly porysowanyTez chcialam jakies roslinki kupic na balkon, ale pojecia nie mam co sie na balkon nadaje, bo w zyciu zadnych kwiatkow nie mialam poza kaktusami
małaMyszka lubi tę wiadomość