SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa wrote:Wlasnie mi zadzwonil, ze nie kupi bo stolik jest ostatni i caly porysowany
Tez chcialam jakies roslinki kupic na balkon, ale pojecia nie mam co sie na balkon nadaje, bo w zyciu zadnych kwiatkow nie mialam poza kaktusami
buu szkodaale może w jakimś leroyu, obi czy gdzieś znajdziesz coś ładnego jeszcze
hehe ja też przez całe życie kaktusy ewentualnie, teraz teściowa zmusiła mnie do pielęgnowania storczyków, których naznosiła już 5... a mam tylko 3 parapety i nie cierpię jak stoi więcej niż jeden... także czekam aż padną
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
gianna88 wrote:buu szkoda
ale może w jakimś leroyu, obi czy gdzieś znajdziesz coś ładnego jeszcze
hehe ja też przez całe życie kaktusy ewentualnie, teraz teściowa zmusiła mnie do pielęgnowania storczyków, których naznosiła już 5... a mam tylko 3 parapety i nie cierpię jak stoi więcej niż jeden... także czekam aż padną
Jasne, ze sie nie poddam i cos znajde, ale tesco mam pod domem wiec nie marudzil, ze trzeba gdzies jechac i byly w dobrej cenie.
Haha usmiercenie storczykow to chyba nic trudnego, przynajmniej w moim wykonaniumałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Niecierpliwa wiesz, a ja nie mam serca ich załatwic tak na chama
więc podlewam, przycinam itd i się wkurzam, że za dużo ich
a może mamy tu na forum jakieś zapalone ogrodniczki, które by nam poleciły co można posadzic na balkonie żeby ładnie wyglądało a nie wymagało za dużo roboty?małaMyszka lubi tę wiadomość
-
gianna88 wrote:Niecierpliwa wiesz, a ja nie mam serca ich załatwic tak na chama
więc podlewam, przycinam itd i się wkurzam, że za dużo ich
a może mamy tu na forum jakieś zapalone ogrodniczki, które by nam poleciły co można posadzic na balkonie żeby ładnie wyglądało a nie wymagało za dużo roboty?
Haha Kochana co zrobic - posadzic?? Chyba sie przejezyczylas, mialas na mysli co mozna kupic wsadzic w ladna oslonke i postawic na balkonie?Bo ja taki mam plan
KasiaeN., gianna88, lys, Neyla, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Haha Kochana co zrobic - posadzic?? Chyba sie przejezyczylas, mialas na mysli co mozna kupic wsadzic w ladna oslonke i postawic na balkonie?
Bo ja taki mam plan
hehe no dobra, przegięłamale ogólnie chodzi mi o coś co nie padnie od razu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 17:55
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Dopiero co sobie obiecalam, ze nie bede jesc lodow to mamuska przyniosla o smaku tiramisu i jak tu oprzec sie pokusie??? Jak nie mam to moge nie jesc, ale jak wiem ze sa to bede dreptac kolo tej lodowki az nie zjem!! wrr gdzie jest moja silna wola ja sie pytam??
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
gianna88 wrote:Niecierpliwa wiesz, a ja nie mam serca ich załatwic tak na chama
więc podlewam, przycinam itd i się wkurzam, że za dużo ich
a może mamy tu na forum jakieś zapalone ogrodniczki, które by nam poleciły co można posadzic na balkonie żeby ładnie wyglądało a nie wymagało za dużo roboty?
hm. ja na parapecie za oknem mam gożdziki kupione w doniczecodziennie je podlewam i slicznie rozkwitaja
gianna88, niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Witam się w 28 TYGODNIU, 7 MIESIĄCU, III TRYMESTRZE
Wasze wpisy czytam codziennie ale nie miałam czasu pisać co u nas, dużo się działo przez ostatnie dni…głównie dobrych rzeczy!
Zakończyliśmy malowanie pokoju Staśka i przy okazji Mąż pomalował przedpokój…niby dwa pomieszczenia a bałaganu ogrom. Przyszła też nowa sofa i regał, mogę już zaczynać „towarowanie” bo mam gdzie trzymać cały asortyment dla mnie i Młodego.
W ciągu tygodnia miałam dwie wizyty ale bez podglądania Synka. Badaną miałam szyjkę (45 mm), pęcherz i nerki…te ostatnie z powodu częstego oddawania moczu po kilka kropelek (to po leku się unormowało) ale boli mnie „cos” w okolicy krzyża…albo nerki albo odcinek lędźwiowy kręgosłupa…oby to drugie. Czekam na wynik posiewu moczu.
Generalnie czuję się bardzo dobrze!
Mam nadzieje, że Euforia i Maleństwo mają się dobrze! Podobnie jak Wy czekam na wieści.
Miłego wieczoru Babeczki!!!
niecierpliwa, gianna88, Cassie, bosa, lys, Paula_071, kasiuleek, Maniuś, małaMyszka, magda sz, Laura lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, nadrobiłam wszystko
Już nie pamiętam, co miałam Wam odp. A Pati rzeczywiście brat to niezły przystojniak-dużo zdrówka mu życzę a Ty wyglądasz super
Niecierpliwa śliczna sukienka
Martucha super,ze u Ciebie wszystko ok
Cassie ja też uwielbiam storczyki ale one mnie chyba nie, bo po kilku miesiącach umierają
Euforia trzymam za Was kciuki :*
Ale narobiłyście mi ochoty na czereśnie, truskawki i arbuzy mniam mniam a dziś zjadłam pół opakowania lodów. Były takie pyszne,że nawet nie mialam wyrzutów sumienia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 18:59
niecierpliwa, Martucha86, Paula_071, małaMyszka, Laura, gianna88 lubią tę wiadomość
"Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam.
Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą."
-
Bosa ja tez zjadlam porcje lodow o smaku tiramisu i powiem, ze w zyciu lepszych nie jadlam! Wiec tez wyrzutow sumienia brak!
Dopiero co dzis rano pisalam, ze czuje ruchy max na wysokosci pepka, a teraz sobie leze rece mam splecione pod biustem i zaczely mi skakac! Mala zasadzila mi 2 kopniaki na wysokosci zeber, ale dziwne uczuciebosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa- dziwne,dziwne.. pomysl ze ja mam tak caly czas
jak nie mam stanika i tak jakby leze ale jednak siedze na boku (wiecie o co mi chodzi;p?) i cycek lezy mi na boku to jak mała kopie to mi cycek podskakuje
kasiuleek, Neyla, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Dzisiaj na szkole rodzenia na Klinikach omawialiśmy wyprawkę oraz co warto kupić na początek życia maluszka. Poniżej skany:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/fe34a08cab5b.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bf0adce4874a.jpg
Tam niestety robi się lewatywę (i trzeba ją samemu kupić), przy porodzie naturalnym ponoć można odmówić, ale przy cesarce jest to obowiązkowe. Położna generalnie polecała lewatywę (chociaż sama ją robi, więc moim zdaniem powinna zniechęcać), mówi, że jak kobieta się wypróżnia podczas porodu a ma problemy z infekcjami to murowane zakażenie. Ale ponoć duża część kobiet dostaje coś ala biegunkę przed porodem i sama się w ten sposób oczyszcza wtedy nie trzeba robić lewatywy.
Pampersy trzeba mieć swoje, bo dziecko jest cały czas koło matki i ona sama przebiera. Żeby nie przychodzić jak cygani z wielkimi torbami wystarczy ponoć wziąć 10 sztuk, a potem mąż będzie dowoził w razie potrzeby. Tak samo z ręcznikiem, lepiej zmieniać codziennie, więc to bojowe zadanie dla męża;)
I WAŻNE. Zalecane, by torbę spakował mąż - tzn. kobieta szykuje rzeczy, ale do torby chowa mąż, bo jak się leży po porodzie, zwłaszcza po cesarce, i nie można wstawać, to jak położna mówi, żeby wyjąć np. majtki czy ręcznik to mąż wie gdzie co jest:)bosa, Paula_071 lubią tę wiadomość