Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już dotarlam do domku. Nie miałam dzisiaj usg sama wizyta. Znowu jakas jazda z tym cisnieniem....miał 145/77 lekarz mówi że co wizytę tak mam i to go niepokoi...mam znowu do 12 czerwca mierzyć 3xdziennie...fuck. Jak coś to mnie położy na oddział żeby je zbić. ..smutno mi trochę. ..kiedys tez mierzyl i stwierdzil ze jest sytuacyjne a dzisiaj tak....mąż mi jeszcze dosrał-"Nakrecasz się..."-reszty nie napisze bo szkoda nerwów i moich łez..:,,,-(
SłyszałamSynka
szyjka dluga, zamknieta-zbadał mnie lekarz od razu
Zawsze wizyty mam po południu-dzisiaj miałam dodatkową w celu tego zaświadczenia do Szkoły Rodzeniacelia, Camille87, Aggie, Sylka, Dodi, Moni&, Magda2013, positive lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Quendi, taka już chyba uroda zaawansowanej ciąży, nasze dzieci nas przyzwyczaiły, że zawsze były idealne to teraz najmniejsza uwaga lekarza może dobić.
A Wy tak nie piszcie dużo, człowiek wstanie, pokręci się po chałupie, zrobi zakupy i już później nie może nadrobić, takie rozpisane ;PDodi, celia lubią tę wiadomość
Michałek urodził się 10 sierpnia 2014 -
nick nieaktualnyQuendi luuuz
ja mialam 152/93 a na ostatniej wizycie 162! I ja mu mowilam ze w domu mam nizsze i on sie smial i wyciagnal srednia
bo mierzylam przed wyjsciem i bylo 114 a wczoraj tez kazal mierzyc dwa razy dziennie... ja tam sie nie przejmuje wiem ze to stres zwiazany z wizyta, czy z dzidzia wszystko dobrze no i sam fakt ze sie trzeba przed obcym facetem rozebrac
a ze przystojny to sie stresuje hehe
Ruda27, Aggie, Dodi, celia lubią tę wiadomość
-
dziewczyny ja na szybko...
wczoraj byłam w domu po 21... masakra... lekarz miał mega opóźnienie... i co prawda zadzwonili do mnie ale byłam już w drodze...
no więc dostałam przykaz zrobienia prokalcytoniny i od jej wyniku będzie zależało co dalej...
malutka radzi sobie jak może i waży już ok 1170 cieszę się że przybiera bo świadczy to że moje łożysko póki co daje radę...
dzisiaj od rana szukałam lab które wykona mi to badanie w jak najszybszym czasie...udało się i wynik mogę mieć już nawet po południu...
uf choć tyle mam z głowy...
dobra a teraz dalej w drogę... dobrze że jest choć ciut chłodniej to daję radę...
buźka dla was i miłego dnia !!!Ruda27, Camille87, Aggie, MILA, Sylka, Dodi, Moni&, celia, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Positive, ciesze sie ze malutka rosnie
silna dziewczynka bedzie
Quendi, ja pewnie nic nowego nie napiszemysle jak dziewczyny, ze poki nie ma pewnosci co do cisnienia, to nie powinnas sie tak przejmowac :* ja u lekarza mam zawsze idealne, a wiem ze normalnie nie jest, i co mam zrobic?
Dziewczyny nie ma czym oddychacwyszlam do paru sklepow w okolicy i tak sie zmeczylam ze jak dotarlam do domu to myslalam ze zemdleje, jakos tak mi slabo, dziwnie
Ale za to dzwonili ze szpitalaod przyszlej srody zaczne fizjoterapie
ale sie ciesze
Ruda27, Dodi, celia, positive lubią tę wiadomość
-
Mila, Ty masz o tydzien mlodsza ciaze? Ze dzis masz 27t0d? Jak tak to mnie dwa i pol miecha zostalo do porodu
brzmi inaczej jak 88 dni
A wogole koteckowi (Ninja) milosciowac sie zachcialo i 15 minut molestowala mniemruczadlo padlo ze zmeczenia
Dodi, celia lubią tę wiadomość
-
Jestem z powrotem trochę mi zeszło bo po drodze jeszcze do pracy do dziewczyn wstąpiłam
Ruda, dziekuję
Sylka czy to już nie za długo ta Twoja koleżanka bez tych wód jest, skoro dalej nie urodziła?
Aggie niezła miałas noc hehe, ale przynajmniej Twój Darek poprawnie reaguje jeśli zaczynasz wydawać z siebie jakiekolwiek dźwiękinie mogę normalnie.... drugiej tak zakręconej osoby tutaj chyba nie ma
Fajnie, że załapałaś się na fizjoterapię
Kasieńko, ale macie ślicznego psiaczkataka mała przytulanka
Quendi fajnie, że usłyszałaś Hubercika i że z szyjką wszystko ok a jesli chodzi o ciśnienie to jak będziesz w domu kontrolowała to pewnie wyjdzie na to, że u gina Ci tylko skaczebędzie dobrze i jak widać nie jesteś jedyna, która musi się kontrolować
Positive ja jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że Alicja sobie poradzi. Ładnie przybiera, więc wierzę, że będzie dobrze
Byłam u diabetologa i jakoś mnie nie zaskoczył specjalniemam cukrzyce ciążową, dostałam glukometr, mam mierzyć cukier 4 razy dziennie (do rąk chyba nic nie wezmę jak takie pokłute będę miała palce
), całkowita eliminacja cukrów prostych czyli dieta, kolejna wizyta za dwa tygodnie... Jakoś musze się z tym uporać dla naszej małej.... Jesli chodzi o owoce to mogę tylko: jabłka, kiwi i cytrusy ;(
Wogóle mam kiepski humor bo Amelka od kilku dni bardzo mało się rusza tylko od czasu do czasu lekko kopnie....
No nic muszę się zapoznać z dietą i idę się położyć bo coś ostatnio nie mam na to czasu
czekam na dalsze relacje z Waszych wizytAggie, Sylka, celia, Camille87, Magda2013, positive lubią tę wiadomość
-
Jestem crp 8,67 wiec nic nie ruszyło mały waży 1300 g główkę ma w górze obrócił się he wymiarami wyprzedza o 3 dni wiec wszystko w normie u niego szyjka przestała się skracać ale nadal leki mam brać do 32 tyg a potem koniec juz seria badań znowu he mam nadal się oszczędzać
Aggie, Dodi, Ruda27, celia, Camille87, Magda2013, MILA, positive lubią tę wiadomość
-
Dodi, dziekuje za komplement
ahh normalnie czuje jakby wrocila dawna ja
Wspolczuje tej cukrzycy i dietyi braku owocow
a w czasie karmienia tez musisz uwazac z dieta? czy tylko do porodu? Jak tylko do porodu to duzo nie zostalo :*
Kada, ciesze sie z Mateuszek zdrowy i duzyDbrze ze ta szyjka sie unormowala
Dodi, celia lubią tę wiadomość
-
Aggie krejzolka z Ciebie chyba tak normalnie, co ? hehehe
narazie dieta i kontrola do końca ciąży a po porodzie po ok. 6-8 tyg. ponawia się badania czy cukrzyca dalej się utrzymuje czy się usunie w cień...Aggie lubi tę wiadomość
-
Dodi ale na ten czas 6-8 tyg wracasz do normalnego jedzenia? bez jakis ograniczen?
Dziewczyny zapiszcie w kalendarzu, ze Aggie bierze sie za obiad dla swojego facetaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2014, 14:11
Ruda27, Dodi, Magda2013 lubią tę wiadomość