Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Monia wredoto Ty
nie to nie
laski bez
Daria, dokladnie 13 dni z dzisiejszym dniem... to niby nie duzo ale juz lazenie po sklepach albo droga do mamy mnie mecza, a co tu mowic o sprzataniu przez 5h oO w dodatku w tym tyg ta dziewczyna co ze mna pracuje ma urloppewno codziennie dostane kogos nowego, to tak jakbym sama pracowala. Achhh moze dam rade
Quendi, super podejscie kochanasie zbada, sie sprawdzi i wyjdzie ze nie bylo czym sie martwic
lepiej wlasnie jak lekarze nie maja olewczego stosunku
:*
Moni&, Quendi, Ruda27, Dodi, celia lubią tę wiadomość
-
Aguś hehe taki mały ironiczny żarcik z rana:P Ile Ci jeszcze zostało pracy? Wytrzymasz skoro juz tyle wytrzymałas, tylko uważaj na siebie:* Współczuje Ci, bo sprzątanie w naszym stanie wcale nie jest łatwe, jeszcze zależy co. Ja odkurze mieszkanie w bloku 65m2 i juz mam dość
Wczoraj stałam troche przy obiedzie a potem zmywałam naczynia i kręgosłupa nie czułam. Masakra w tej Anglii,szkoda zenie mozesz isc normalnie na l4:/
Dodi, celia lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualnyDzien dobry, ja slabo spalam po wczorajszym horrorze chowalam sie pod koldre a ze mi goraco bylo to niezbyt spac moglam
glupi to byl pomysl ogladac film o demonach
Quendi cisnienie super, wlasnie mi przypomnialas ze mialam wczoraj wieczoremnzkierzyc drugi raz cisnienie... ups
U nas pogoda tez marna i zimno takze siedze w domuQuendi, Ruda27, Dodi lubią tę wiadomość
-
Monia, wlasnie o to chodzi ze juz nawet zmywac naczynia mi ciezko
a sprzatanie typowo domowe, bo to hotel szpitalny... nie ma zmiany poscieli codziennie we wszystkich pokojach ale to tez trzeba doliczyc, niestety... no coz
jak napisalas, tyle dalam rade to dam jeszcze troszke (wyjscia innego nie mam:P)
Kamilka, mi tez sie zle spalo, pod koldra za cieplo, poza nia za zimno, pobudki co chwila, wrazenie, jakbym w ogole nie spala...Camille87, Dodi, Moni&, celia lubią tę wiadomość
-
Dziękuję :-* staram się być dobrej myśli i walczyć
Będę mierzyla co najmniej 3 razy dziennie. Zobaczymy co mi w badaniach wyjdziedo 12 czerwca dam radę
tym bardziej że w lutym i marcu też monitorowałam ciśnienie.
Zimnooo jakoś...masakra. ..Camille87, Moni& lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj Aggie wiem.o czym piszesz, ja sie ciesze ze mam zmywarke bo wystarczy ze ppstoje przy zlewie pare minut myjac truskawki i juz mnie plecy bola a co mowic zmywac naczynia
ale jak widac cel sie przybliza
jeszcze 13 dni!
celia, positive, Aggie, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry w ren brzydki deszczowy dzien
Aggie sorki, ale ja tez nie skorzystamdzisiaj to nawet lba z domu nie chce mi sie wystawiac
Quendi bedzie dobrze z tym cisnieniemtroche poobserwujesz i ok a swoja droga jak mierzysz w domu to masz w porzadku....
Nie chce mi sie wychodzic z lozka!!!Moni&, Aggie, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
Ja tez w nocy źle spałam, przekręcenie sie z boku na bok to jakaś tragedia, wszystko boli, ciągnie:/ Czuje sie jakbym została poturbowana. W tej nocy co sie obudziłam do wc do brzuch mi twardniał, wrrr.
Agus dasz rade dla swojej córeczki!Zobaczysz, że w ostatnie dni pracy bedzie Ci sie chciało popracować troche bo bedziesz wiedziała, że juz za chwile kooooniec
Quendi, ważne ze masz w domu ciśnienie dobre. Jak bedziesz mierzyc w domu to nie bedziesz sie stresowac podwyższonym ciśnienem u lekarza.
a Ty Kamilka tez miałas cos z cisnieniem i miałas tabletki brac,bierzesz dalej?Dodi, Camille87, Aggie lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
witajcie:)czytam Was Kochane,ale nie zawsze mam czas na odpiasnie..
co do porzadkow:)to wczoraj jak jechalam mopem po podlogach heh to juz by zebrac brud musialam sie nagimnatsykowac:)i dodam ze wchodze na 4 pietro bez windy po kilka razy dziennie..moj pies juz dawno u gory a ja sie mecze i mecze:)Ruda27, Dodi, Camille87, celia, positive, Aggie, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
kurrrr pozosralo mi tylko pisanie na belly na razie z tel bo juz druga przegladarka padla mi na belly... nie umiem polubic posta a naeet napisac ehh:///
Mika podziwiam, ja wchodze na 3 i zasapana jestem, przedrem to wskakiwalam jak sarenka pokonujac po 2-3 schodki a teraz zolwie tempo.Ruda27, celia, Dodi, Aggie lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
Hej dziewczyny.
Ja zaliczam doła za dołem. Oczywiście że tego po mnie nie poznać bo nie daję po sobie poznać ale kur..a mam dosyć wszystkiego
Nie chodzi o dziecko - wszystko ok , oprócz tego ze przez te moje nerwice i doły to aż sie boje jak mały to odczuwa
Aggie ty liczysz tylko dni do zwolnienia a ja przez ten pierdolony dom w którym mieszkamy i ten cholerny kredyt nie wiem jak długo będę musiała do pracy chodzić. Wiem że dużo w tym wszystkim mojej / naszej winy.
Gdybyśmy mieszkali od początku gdzie indziej nie byłoby problemu i żałuję ze te 10lat temu posłuchałam mojego męża i zostaliśmy mieszkać z teściami.
Wtedy zrobiliśmy już remont za jakieś 20.000 tyś. Potem juz mi szkoda było sie przeprowadzac bo wziełam kredyt na ten remont. Teraz skoro juz tam tyle mieszkamy musimy zainwestowac w dom bo jest w stanie tragicznym (no bo kurde ten nie pojdzie nigdzie indziej mieszkać) ale przez ten pierdolony kredyt jestem zmuszona chodzić do roboty aż wystąpimy do banku. Mąż prowadzi działalność i nie distanie takiego kredytu na siebie w życiu. Ja będę głównym kredytobiorcą.
Czekamy dopiero na pozwolenie na budowę (ok 2 tyg)potem kompletowanie dokumentów do banku i czekanie na kredyt.
Poza tym jest wiele rzeczy i ludzi którzy mnie wyprowadzają w tym domu z równowagi, że już sobie z tym wszystkim nie radzę
Nerwy rozładowuje na mojej córce
Co do pogody to całe szczęście ze nie ma upałów bo bym się wykończyła !!
Jestem silnym charakterem ,ale to już mnie wszystko kur...a przerasta. Wyć mi się chce. Najlepiej bym się spakowała i wyjechała w pizdu stąd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2014, 09:10
Camille87 lubi tę wiadomość
-
Hej Laseczki!
Przesyłam Wam z rana duuużo słoneczka
Daria u nas też dziś święto, ale mój niestety pracujeA ja jak zwykle nie mam żadnych planów na dziś..
Widzę, że każda z Was będzie miała pomoc w pierwszych dniach opieki nad maleństwem. Ja będę rzucona na głęboką wodę i wszystkiego będę uczyła się sama, bo nie mam tu nikogo... Moja mama zaoferowała pomoc, powiedziała, ze przyleci, ale ja raczej będę chciała wszystkiego nauczyć się sama. Tym bardziej, że mój mąż zaoferował, że jak urodzę to weźmie 2 tyg wolnego w pracy i będziemy razem w te pierwsze dni z maluchem
Co do spania - ja też strasznie źle śpie, dziś obudziłam się o 7 i mimo, ze chciało mi się jeszcze spać to nie mogłam znaleźć sobie miejsca w łóżku, bo to ręka drętwieje, to brzuch kłuje, plecy bolą.... Ehhhh...
Monia nie wiem czy o tym samym myślimy, ale ja też mam takie bóle.. Od dwóch dni taki kłujący ból w okolicach pępka, jakby kolka... Nie wiem co to, czasem boli bardziej czasem mniej.. Wczoraj jeszcze doszedł pulsujący ból w pachwinie. Wydaje mi się, ze to rosnąca i rozciągająca się macica..
Kurde, dziś ja popadam w paranoje! Nie czuję synka od rana, boję się, ze w nocy jak szukałam miejsca żeby się wygodnie ułożyć to Go zdusiłam, bo spałam tak dosyć mocno przechylona na brzuch....celia, Camille87, Dodi, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny jaka piękna chłodna pogoda
Camille i bądź tu mądrym, co położna to opiniaU nas pani mówiła, że np., że pępuszek zawsze wycieramy do sucha i octeniseptem traktujemy, a buźkę wyłącznie solą fizjologiczną i jałowymi gazikami
Ja się o kąpiel nie martwię, mój M obstawia tę czynność, uczył się pilnie w szkole rodzenia, no i po porodzie jeszcze położne pokażą
Daria co do regularnego pulsowania, też czułam to kilka razy i byłam przekonana, tak jak Ty Pekinko, że to czkawka
Aggie teraz to już z górki, jak z wyjściem z wojska, mogłabyś odcinać na centymetrzeTrzymaj się kochana
Moniś ze zmęczeniem mam tak samo. Wczoraj stałam przy obiedzie i zaraz po musiałam usiąść, bo i kręgosłup boli i nogi puchnąZresztą widzę też po ćwiczeniach, niby z grubsza te same, a zmęczenie o niebo większe.
Quendi bardzo dobrze, że lekarz tego nie zlekceważył. Bo faktycznie przy 130 należy monitorować. Ale wygląda, że w domu masz niższeCamille u Ciebie to ciśnienie skacze przez przystojnego lekarza, norma
Mila rzeczywiście trudną masz sytuacjęAle póki co nie jawi się żaden termin przyznania Wam tego kredytu?
Camille87, Aggie, Dodi, mala_mi, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj Milus, w ciazy widzimy wszystko w innych barwach, ale postaraj sie spojrzec na to z innej strony - ja np strasznie Ci zazdroszcze tego domku, ogrodka, my tez wzielismy horendalny kredyt na mieszkanie a teraz obydwoje jestesmy bez pracy i dziecko w drodze.. ale nie zalamujemy sie bo dostaniemy odprawy ja bede dostawac pieniadze z zusu a maz na pewno cos znajdzie
trzeba myslec pozytywnie i szukac tych dobrych stron nawet jesli wydaje sie nam ze jest beznadziejnie.. Kochana domyslam sie ze ciezko Ci juz pracowac ale dobrze ze to praca przy biurku a nie fizyczna jaka ma Aggie.. glowa do gory!! Nie stresuj sie i mysl o Bartusiu :*
Sylka nie gadaj glupot na pewno nie zdusilas dzidzichocbys chciala to ciezko by bylo
dziecko jest w wodach plodowych a macica to naprawde silny kiesien, spokojnie zaraz sie obudzi
Moni&, Ruda27, Sylka, Aggie, Dodi, celia lubią tę wiadomość
-
Wiolka, to wszystko hormony robia ze lapiesz takie doly no i sytuacja w domu... tak to jest w naszym kraju ze jak juz w cos zainwestujesz to potem ci szkoda z tego zrezygnowac i np wziac kredyt na nowy dom bo to wszystko jest zbyt drogie:/ i smieszne jest to ze mąz mimo ze ma firme.nie dostanie kredytu, powinien byc brany pod uwage pierwszorzednie!
Sylwus nie martw sie, poloz sie na plecach i powinien sie odezwac, albo zjedz cos slodkiego, napij sie czegos. ja wczoraj tez z rana mialam takiego schiza bo zawsze moj maly sie odzywa z rana a wczoraj nic. pukalam mu, glaskalam brzuszek i nic, dopiero polozylam sie na.plecach i poczulam kopniaczka, potem leniwie sie ruszal wiec chyba go obudzilamCamille87, Dodi, celia lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualnyCelia wiem wiem co szkola to teoria
nawet nasi ginekolodzy roznie sie wypowiadaja na te same tematy co sie dziwic
polozna mowila ze ewentualnie zamiast wody mozna stosowac napar z rumianku i jeszcze z jakiegos ziola
mi sie osobiscie wydaje ze jesli z oczkami nic sie nie dzieje to woda powinna wystarczyc bo jest "obojetna" dla skory, ale kazdy bedzie robil wg wlasnego uznania
A co do pepuszka to tez mowila ze wycieramy do sucha (zle sie wyrazilam w poscie?) Octanisept tez mowila zeby stosowac jesli nie jestesmy pewne czy wszystko ok, ale zgodnie z jej doswiadczeniem wylaczne wycieranie pepuszka powoduje szybsze gojenie i odpadniecieWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2014, 09:26
Moni&, Aggie, Dodi, celia lubią tę wiadomość
-
ehhhh Kamilka dziękuję ci za te słowa. Też masz dużo racji. Gdybym tylko miała tą pewność że zdążymy
A najbardziej boję się tego że będą jakieś kłody pod nogi i wszystko się będzie przedlużać. A jak zaczną się upały to w moim biurze bywa po 35 stopni. Nie wiem jak dam radę wtedy
POza tym wiesz, zazdrościć byś mogła domku gdybyśmy tam mieszkali sami i był by święty spokój ale tak nie jest - nie bedę się n aten temat rozpisywać bo szkoda słów ....
Celia poki co jeszcze nic na temat kredytu nie wiem, nawet jaki bank czy cośWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2014, 09:26