Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulia mnie boli podbrzusze z lewej strony, tej co maleństwo leży no i mnie dodatkowo bardzo boli krzyż. Masakra. Czuję się jak bym miała @ dostać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2014, 20:05
-
Lanusia93 wrote:Dostałam tego hamburgera, zlitowała się
U mnie w rozpoznaniu wpisali: "Abortus imminens". Trochę niefajnie to brzmi. Znalazłam w internecie takie coś:
"Poronienie zagrażające (abortus imminens )
Jest to postać poronienia charakteryzująca się skąpym krwawieniem lub skurczami macicy lub krwawieniem ze skurczami przy zamkniętym kanale szyjki macicy. We wczesnej ciąży skurczom odpowiada pobolewanie w okolicy krzyżowej lub podbrzusza.
W poronieniu zagrażającym istnieje duża szansa na zachowanie ciąży. Rokowanie jest niepomyślne jeżeli krwawienie trwa 2-3 tygodnie, gdy występują skurcze lub gdy przerwy międzyskurczowe trwają coraz krócej lub gdy stężenie HCG w surowicy krwi jest mniejsze niż prawidłowe.
Leczenie poronienia zagrażającego polega na bezwzględnym leżeniu (zakaz wstawania nawet do łazienki) najlepiej w warunkach szpitalnych. Nie wolno stosować gwałtownie działających środków przeczyszczających. W postępowaniu terapeutycznym podaje się leki hamujące czynność skurczową macicy."
marderkowa, w więzieniu podobno całkiem nieźle karmią i mają spacerniak i telewizja jest za darmo. A w naszym szpitalu telewizor jest tylko na mojej sali i opłaty są takie:
1 godz.- 2 zł
3 godz.- 4 zł
12 godz.- 6 zł
20 godz.- 8 zł
Zawsze biorę sobie 12 godzin, ale to trochę dziwne, żeby w szpitalu publicznym płacić nawet za telewizję.
To mnie Lanusia zmartwiłaś. Bo ja mam lekkie plamienia, bóle podbrzusza i krzyża, przy zamkniętej szyjce. Ja nie kumam, badało mnie 3 lekarzy i żaden nawet nie wspomniał o leżeniu!!!! Normalnie mam pracować!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2014, 20:08
-
marderkowa wrote:a jeszcze coś dziewczyny... w piątek robie w domu imprezkę na 14 osób (męża 30 urodziny) macie jakies fajne sprawdzone przepisy na imprezki?
Wiecie chodzi o to, żeby tak zrobić żeby się nie narobić, ale żeby goscie byli najedzeni no i przy tym nie chciałabym pójść z torbami.
Myslałam o strogonowie z kurczaka, wrapach zawijanych jak nalesniki z nadzieniami, jakiejs sałatce, coś z ciastem fransuskim, ale jesli macie coś sprawdzonego to chętnie się zainspiruję.
Ja zawsze robię sałatkę z tuńczyka, wszyscy ją uwielbiają.
- 6-8 jajek, majonez, cebula, ser, tuńczyk. Układa się warstwowo po kolei:
potarte na tarce białko ugotowanych jajek- posolonych, potem poszatkowaną cebulkę, następnie tuńczyk podrobiony, potem potarty na tarce ser a potem warstwę majonezu a na górę same żółtka takie pokruszone, posypać papryką w proszku do dekoracji. Można dodać warstwę z kukurydzy ale bez niej tez jest pyszna.
Albo inny przysmak na przystawkę to kapelusze pieczarek. Wkładasz do nich boczek, przykrywasz serem i do piekarnika Odgapiłam toz pizzy hut
Ja mam takich przyjęć za sobą mnóstwo i zawsze robię coś innego.
Pamiętam, że goście zajadali się kiedyś roladkami ze sznycli z mozarellą w środku i na górze owiniętymi szynką. A do tego brokuły zapiekane z serem i śmietaną. Wszystko poszłomarderkowa lubi tę wiadomość
-
Dzieki Niebieska!~
Ta salatkę z tunczykiem znam i tez bardzo lubie.
Fajne te kapelusze z pieczakerk, tym bardziej, ze moglabym wsawic je do piekarnika razem ze sliwkami w boczku.
dzieki dzieki, jak coś Wam jeszcze przyjdzie do głowy to podzielcie się.
Ja zaraz zrobie sobie i mezowi plan sprzątania chaty, bo czesc gosci bedzie u nas przez weekend spała i plan zakupów. Na piatek biore specjalnie wolne.Miniak lubi tę wiadomość
-
kasika8303 wrote:Paulia mnie boli podbrzusze z lewej strony, tej co maleństwo leży no i mnie dodatkowo bardzo boli krzyż. Masakra. Czuję się jak bym miała @ dostać.
A mnie ciągnie w podbrzuszu zawsze po przeciwnej stronie Lekarz powiedział, że to normalne. Krzyż też mnie czasem pobolewa. Myślę, że wszystko jest ok. Bo jak coś robię to zapominam o tym bólu. A jak leżę i się na nim skupiam , to jest zdwojony Skoro potrafię o nim zapomnieć , to znaczy że nie jest taki intensywny i go po prostu wyolbrzymiam:)
Dziewczyny, na tym forum brzuszkowym panuje taki radosny nastrój a my tu tak biadolimy heheh Kiedy w końcu zaczniemy się intensywnie cieszyć ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2014, 20:18
marderkowa lubi tę wiadomość
-
Niebieska wrote:A mnie ciągnie w podbrzuszu zawsze po przeciwnej stronie Lekarz powiedział, że to normalne. Krzyż też mnie czasem pobolewa. Myślę, że wszystko jest ok. Bo jak coś robię to zapominam o tym bólu. A jak leżę i się na nim skupiam , to jest zdwojony Skoro potrafię o nim zapomnieć , to znaczy że nie jest taki intensywny i go po prostu wyolbrzymiam:)
Dziewczyny na tym forum brzuszkowym panuje taki radosny nastrój a my tu tak biadolimy heheh Kiedy w końcu zaczniemy się intensywnie cieszyć ?
Święte słowa.
Kazda z nas pewnie ma gdzies z tyłu głowy obawy, ale jak bedziemy je powtarzac i się doszukiwac to je mozemy na siebie sciagnąć.
Tak naprawde i tak biologia nami kieruje i co ma byc to bedzie.Lanusia93, Miniak lubią tę wiadomość
-
Lenusia, kamień z serca! Cieszę sie ze wszystko okey.
Ja wczoraj nadzwyczaj dobrze sie czułam a dzis śpię cały dzień i mam dola!!! Piersi przestały byc takie nabrzmiałe i bolące!!! czy to coś złe??? Jak u Was piersi???Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
Miniak, u mnie też dziś z ciśnieniem kłopoty, tak źle to jeszcze nie miałam. Za każdym razem kiedy się podnoszę robi mi się ciemno przed oczami i przez jakiś czas krew uderza mi do głowy, normalne widzenie powraca po kilku sekundach. Nieprzyjemne uczucie. Jedna rada- podnosić się wolniej.
Paulia87, mnie też boli po lewej stronie, tam gdzie jest dzidziuś. Ale zaraz na ten temat napiszę co powiedział lekarz, nie ma powodu do zmartwień
H30, napady głodu to ja mam teraz, w szpitalu. Potworne. Mam ochotę na kebaba albo coś mięsnego (jestem strasznie przewrotna, bo w domu bym na mięso nie spojrzała, jak większość z Was), a muszę wcinać jogurty, owoce i ciastka, bo tylko to mam pod ręką A to wcale mojego głodu nie zaspokaja. Na jutro złożyłam zamówienie specjalne- pulpety i kupię zapiekankę. Ale w domu też się zdarzają, jeśli to nie są ataki na lodówkę o północy i wyjadanie wszystkich słodyczy albo jedzenie o 2 w nocy fast foodów to myślę, że możesz sobie pozwolić czasami na przegryzienie czegoś w nocy, żeby Ci nie zasysało żołądka z głodu, bo to fatalne uczucie. Najlepiej kładź koło łóżka wafle ryżowe albo pieczywo żytnie, niemal nie mają kalorii, a ugryziesz i oszukasz żołądek, zawierają różne witaminy, błonnik, są bez cukru Same pozytywy.
Camille87, " teraz wiem ze nie kazda ciaza musi byc donoszona ze zle rzeczy rowniez sie zdarzaja stad moje obawy. Pewnie gdybym nie miala za soba poronienia nawet przez mysl by mi nie przszlo ze cosmoze byc nie tak z dzieciatkiem." Popieram w 100%. Wszystko będzie dobrze, bądź dzielna jutro.
kasika8303, kochana, ja przy każdym bólu (nie wspominając już o tym jakby wystąpiło plamienie) od razu się kładę, biorę no-spę i odpoczywam. Na Twoim miejscu robiłabym tak samo, ważny jest teraz odpoczynek, a mi sam lekarz powiedział, że dobrze, że jestem teraz u nich, bo przynajmniej leżę i nie wygłupiam się. Bo ostatnio skarżyłam mu się, że się nasprzątałam i boli mnie podbrzusze, kazał leżeć, chciał mi nawet zwolnienie ze szkoły wypisać, ale podziękowałam. Teraz na pewno dostanę.
Dziewczyny, te bóle ciągnące i miesiączkowe to rozciąganie więzadeł, lekarz mnie dzisiaj chwilkę uspokajał. Musi boleć, bo przecież wszystko w środku rośnie i raczej nie pozostanie to niezauważalne dla naszego organizmu. Ja mam dodatkowo problemy z krzyżem w tej ciąży, potwornie mnie boli, lekarz zalecił okłady z termoforu i spanie w wygodnej pozycji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2014, 21:15
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Madzikovy, kochana, wszystko jest dobrze Jesteśmy na tym samym etapie, ból będzie stopniowo ustępował. Ja pognałam do szpitala też dlatego, że przestały mnie piersi boleć (ale przestały na chwilę, kilka godzin). Generalnie u mnie od początku ciąży nie były ani razu oklapnięte, zwisające, cały czas są napięte, pełne, ostatnio trochę mniej bolą (tylko sutki) i to się nie zmienia od wielu tygodni. Lekarz uśmiał się, że jeśli po ustaniu bólu piersi wyrokuję poronienie albo ciążę obumarłą to może najlepiej będzie jak na stałe podłączy mnie pod aparat USG, żebym nie oszalała, bo objawy będą ustępować z czasem albo tracić na sile i to nie oznacza nic złego. To normalne, śpij spokojnieAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Pytałam też mojego ginka o współżycie, do końca miesiąca mamy się wstrzymać, a co będzie dalej to zobaczymy Ale bardzo, bardzo mnie boli brzuch w trakcie stosunku, czuję jakby miała mi zaraz popłynąć krew, wtedy zaczynają się bóle miesiączkowe, więc sama czułam, że coś jest nie w porządku. Chciałam Was już wcześniej zapytać, czy tylko ja mam takiego pecha w trakcie zbliżeń, ale jakoś zawsze zapominałam.
I lekarz powiedział, żebym na USG genetyczne przyszła jednak tydzień później, 24 stycznia, to może poznamy płeć i dziecko będzie większe, a im większe, tym lepiej do tego badania. Więc pozostało mi troszkę więcej dni oczekiwania, ale nie narzekam, chcę się cieszyć tą ciążą, naprawdę chcę!
PS. Dziś są imieniny Kacperka Wszystkiego najlepszego dla maluszków z brzuszka, którym mamusie planują na chwilę obecną dać tak na imię.Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Madzikovy, niektóre kobiety nawet nie odczuwają bólu piersi, czytałam o takich przypadkach. Na pewno wszystko jest w porządku. Nie martwmy się takimi szczególikami, proszę, bo byłam spokojna dopóki forum nie zalała fala pierwszostyczniowego marudzenia i lęku
Ja natomiast widzę u siebie tylko 3 zielonkawe żyłki, ale nie są jakieś bardzo widoczne, dopiero jak ścisnę piersi.Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Ja się kocham normalnie z moim mężem. Czasem coś zakłuje ale pamiętam, że zawsze tak bywało, nie wiążę tego z ciążą. Na początku zaspokajaliśmy się bez penetracji ale jak już raz to zrobiliśmy to korzystamy z przyjemności. Ja nie czuję się źle po stosunku. A czasem już tak mi się chce, że nie mogę się powstrzymać. Takie mam libido rozdmuchane
Ale jakbym plamiła lub bolałoby mnie bardzo, to pewnie bym się powstrzymałaAggie lubi tę wiadomość
-
Niebieska, no to fajnie macie, pzoazdrościć, obyś jak najdłużej mogła korzystać No u mnie lekarz troszkę się zdziwił, że miałam takie bóle i sama na to nie wpadłam, żeby sobie zrobić kilkutygodniową przerwę. Teraz jak pomyślę to racja, czułam jakbym zaraz miała zacząć krwawić. Będę rozsądniejsza
Zmykam spać, bo obraz mi się normalnie rozmywa jak patrzę na tego laptopa, kompletnie nie widzę co piszę... Mam potworne plamy przed oczami, nawet jak mrużę oczy.
Dobranoc Jutro z pozytywnym nastawieniem idziecie do lekarza i w jeszcze lepszym nastroju wracacie i relacjonujecie Wasze wizytyAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualnyDziewczyny obiecuje Wam ze jesli na jutrzejszej wizyce wszystko bedzie ok juz do konca ciazy nie uslyszycie ode mnie ani jednego slowa niepewnosci obawy strachu itp!! Koniec bo zwariowac idzie! same sie nakrecamy i dodatkowo inne dziewczyny..
Niebieska, Lanusia93, Miniak lubią tę wiadomość
-
Camillie no w koncu ktos napisal madre slowa, wybaczcie ale nieraz nie chce mi sie juz czytac tego ciaglego narzekania. Wiem ze kazda z nas ma jakies problemy,jakies przezycia..ale ze to czy zakluje kogos gdzies tam w brzuchu czy w pachwinie to chyba sa normalne objawy. Wiadomo ze macicia sie powieksza i rozciaga i moze czasami pobolewac. Mnie tez nieraz cos zakluje albo jednego dnia nie mam mdlosci ale nie panikuje i nie doszukuje sie w tym czegos zlego. Nie szukam zaraz po calym necie informacji bo zaraz bol przechodzi a mdlosci wracaja ze zdwojona sila na drugi dzien. Zadna ciaza nie przebiega tak samo. Oczywiscie plamienia i krwawienia zawsze wymagaja konsultacji z lekarzem ale jakies lekkiego typu bole sa chyba normalne. Takie jest moje zdanie.A co do seksu to mi lekarz zabronil do 13-14 tyg.ciazy.
Dobranoc i spokojnej nockiMacca, Camille87, Niebieska, _Cleo_, Lanusia93, Miniak lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny