Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDaria nie wiem wlasnie gdzie te liscie malin mozna dostac ja bede sie za tm rozgladac ale mam u siebie w miescie dwa sklepy zielarskie wiec tam na pewno znajde
sprawdze sklad i w razie czego ze swiezych lisci zaparze bo mam maliny na dzialce
Kada ciekawe czy te twoje sposoby to faktycznie podzialaly czy to zbieg okolicznosci ze tak szybko rozwarcie postepowalo, ja po coli i kawie to bym chyba palpitacji serca dostala
I tez gratuluje 34tyg!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2014, 11:04
Ruda27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZ tym rozwarciem to roznie bywa, jak np ogladalam porodowki to babki sie z bolu zwijaly a tu rozwarcie na 1cm a moja siostra chodzila po miescie z 3cm rozwarciem a nawet nic nie czuła.. wydaje mi sie ze to sprawa indywidualna, choc to co piszesz Kada jest bardzo pocieszajace
Ruda27 lubi tę wiadomość
-
Wiec mnie zdziwilo 9cm i nie czuc tego he a teraz moze byc inaczej jak lezalam w szpitalu i robili mi ktg to babka miala 3cm a darla sie jakby ha ze skory obdzierali masakra he zobaczymy co teraz bedzie przy porodzie
-
nick nieaktualny
-
Witam
My dzisiaj z mężem pospalismys trochę dluzej a teraz po śniadaniu odpoczywamy
Gratuluje rozpoczęcia kolejnych tygodnija zaczynam 36
Kada wspolczuje zgagija nie mialam jeszcze w ciąży ani razu.
Wow Kamilka jaki senmi się dziś nic nie snilo, tylko mężowi ze Nelka juz się urodzila i trzymal ja na raczkach i była taka sliczna:-) a i ze wiozl mnie do szpitala ze brzuch mi juz opadl i wody odeszly
Jeju biedna Monalisa, nie czytalam jeszcze postu...aż boje się wejść ...:'(
Daria ja mam ze 2-3 sweterki, myślę ze na początek wystarczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2014, 11:33
Ruda27, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Kurcze
biedna rodzina Monalisy i ona
az serce sie skroilo na pol jak czytalam posta
Kada gratuluje 34 tyg
A mysmy sobie troszke pospaliw koncu
Wczoraj postanowilam... od dzis gotuje obiady
nie lubie tego ale skoro meczy mnie sprzatanie, musze w czyms Darka wyreczyc bo to nie sprawiedliwe
I na dzis zaplanowalam dewolaj (u mnnie kurczak z serem) i mizeria, pierwszy raz robie dewolaja, trzymajcie kciuki zeby Darek przezyl
i jak macie proste pomysly to bardzo prosze o wsparcie mniej doswiadczonej kolezanki
Co do sexu, to mi juz dziwnie z tym ze mala jest juz taka duzaprzez to rzadko cos wychodzi
ale moze juz bede miala na tyle dosc ciazy ze bede chciala Maje przegonic
pewnie schody i sprzatanie tez w uzyciu jako sposob na przyspieszenie
Ruda27, Moni& lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Gratuluję kolejnych tygodni
Co do bóli krzyzowych o które któraś z was pytała to powiem krótko :
- nie ma nic gorszegotaka jest brutalna prawda ze takie bóle to jest tragedia.
Ja takie własnie miałam i kiedy pierwsze skurcze zaczeły mi się ok 6 rano, takie delikatne ale regularne (byłam juz w szpitalu) wzieli mnie na ktg które potwierdziło ze faktycznie sie zaczyna. Co do rozwarcia to ja też po kilku godzinach juz bardzo cierpiałam z bólu
a rozwarcie było nijakie więcMoni& lubi tę wiadomość
-
witam niedzielnie. też przeczytałam tego posta na czerwcówkach, przykre to. staram się unikać takich wrażeń, nie oglądam porodówek ani tego programu o wcześniakach na tvn style.
czy Wy też tak macie, że coraz bliżej porodu przychodzą Wam do głowy jakieś durne myśli? ja to chyba oszaleję do sierpnia, myślę o jakiś niedotlenieniach i innych historiach, najgorsze jest to, że ja doskonale wiem, że nie powinnam sobie tym glowy zaprzątać, ale to samo przychodzi. nawet z nikim się nie dzielę tym, bo wiem, że każdy mi poradzi żebym się nie martwiła.
ile potrzeba pampersów na pobyt w szpitalu????Michałek urodził się 10 sierpnia 2014 -
agapast ja tez staram sie unikac programow typu wczesniaki bo niektore historie nie koncza sie szczesliwie a ja potem schizuje i tez mam rozne mysli typu niedotlenienie, pepowina, zielone wody, wczesnie odklejajace sie lozysko masakra zwariowa mozna ale staram sie odganiac takie mysli tyle juz przeszlysmy wiec musi byc dobrze!:)urodzimy zdrowe maluszki i tego sie musimy trzymac i wspierac:*Monis
[/link]
-
na liscie mojego szpitala jest podana 1 paczka pampersow w razie czego mąz moze zawsze przywiesc bo zapas bedzie w domu. szpital mam 10 min jazdy samochodem od domu wiec nie bede soe nie wiadomo jak zaopatrywac bo musialabym 3 torby wziacMonis
[/link]
-
Dokładnie Monia i tak też staram sie myśleć, ale najgorsze są te dni kiedy mi się płakać chce i cholera wie przez co, wtedy to już potrafię wymyślić takie rzeczy, ze jak mój mąż mnie słucha, to mówi, że się mnie boi hahaMichałek urodził się 10 sierpnia 2014
-
ja zawsze bylam hipochondryczka wymyslalam juz sobie takie choroby guzy mózgu zapalenia trzustki masakra az mój mąz sie dziwil co ja wyprawiam ale mi przeszlo, a teraz gdy chodzi o synka to jestem jeszcze bardziej przewrazliwiona uspokoje sie pewnie jak przytule synka po porodzie i uslysze ze jest zdrowy.
agapast lubi tę wiadomość
Monis
[/link]
-
a tymi pampersami to kupiłam jedną paczke, 48 szt, 25 zł chyba, nie wiem czy to drogo czy tanio, nie mam jeszcze porównania, ale muszę kupić jeszcze te biedronkowe, bo podobno są dobre i tańsze, to nie bede dziecka do luksusów przyzwyczajała:)
w ogóle mąż się śmieje, że nasze dziecko to będzie modniś, w tesco i lidlu się ubiera, no a ja na to, że nie bede kupowała branek typu tommy hulfiger, bo jeszcze nie zwariowałam do reszty.Moni&, MILA, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość
Michałek urodził się 10 sierpnia 2014 -
Dopiero wygrzebałam się z łóżka
Mąż pojechał na rundę moto, a ja muszę pomyśleć o jakimś obiedzie
Potem jakiś spacerek. Lubię niedziele kiedy mam męża w domu, nie czuję się taka samotna i w ogóle...
Daria pytałaś jak to możliwe, że synek nie daje pospać mężowi - bo my jesteśmy takie dwie przylepy i zawsze śpimy przytuleni do siebieJak mąż przytuli się do mnie to kopie go po rękach, jak ja przytulę się do niego to kopie go po plecach
Poza tym czasem kopniaki są tak silne, że aż całą mną potrząsa więc trudno wtedy spać i mi i jemu.
Mój rogal ma teraz nową funkcję - stał się workiem treningowym dla małego
Rano przeczytałam post Monalisy... Cały czas to przeżywam...
Ja mam nadzieję, że nie będę musiała wywoływać porodu, bo sam się wywoła
Nie wiem czy wspominałam, że dostałam fuche i będę sprzątała 1-2 razy w tygodniu taki dosyć spory dom do wynajęcia. Jak dla mnie bardzo korzystna oferta, bo to są 3 kroki od mojego domu, zarobię dobrą kasę no i będzie to trwało co najmniej 1,5 roku więc się nie zastanawiałam. Tylko, że robota ma się zacząć od sierpnia hahahah Oczywiście mąż będzie mi pomagał przez najbliższe miesiąceWięc wracając do tematu porodu - mam nadzieję, że podczas sprzątania odejdą mi wody i nie będę się martwiła tym, że przenoszę
Moni&, celia, MILA, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość
-
ja mam dade i pieluszki z tesco loves baby tez nie chxe przyzwyczajac do lepszych bo moim zdaniem pieluszki to pieluszki a nie ze firma sie liczy a tym bardziej ze dade wiele mamus sobie chwali wiec nie ma sie nad czym zastanawiac.
Sylwia uwazaj tam w tej pracy i tez sie za bardzo nie przemeczaj.MILA, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość
Monis
[/link]