Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziwne te niektóre położne, ja raz w przychodni jak pierwszy raz poszłam zrobić badania krwi to trafiłam na taką zołzę, że szkoda nawet pisać. Nie ogarniam jak można się naśmiewać z takich rzeczy? Przecież to indywidualna sprawa każdej kobiety. Zwłaszcza, że pewnych części ciała nie widać przy dużym brzuszku, haha
Nie jest łatwo się golić i jak ktoś ma naprawdę wielki brzuch, to nie byłoby dla mnie dziwne, jeśli na czas ciąży taka kobieta przestała się golić. Ja po goleniu wychodzę z wanny zmęczona i z zadyszką.
A mam niewielki brzuch jak na, o matko, już prawie 33 t.c.
Aggie, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwa ja mam to samo, gole sie na czuja! Ostatnio na wizyte do gina tak sie pozacinalam ze az mi wstyd bylo nogi rozkladac
a potem jak dopatrzylam to przy pachwinie sie nie dogolilam buhaha bo tam zazwyczaj plastrow uzywalam a teraz jak nie widze to ciezko.. z drugiej strony - niech sie smieja, niech im na zdrowie ten smiech wyjdzie
Ruda27, Dodi lubią tę wiadomość
-
Magda pisała, że u mniej nie trzeba się golić, że położna to zrobi jeśli bedzie potrzeba,ale mi sie wydaje, ze to musi być nieprzyjemne jak cie tak będą golić, w domu to sobie użyje pianki, jakoś zmiękczę te włosy, a takie golenie w szpitalu to mi sie kojarzy, że maszynką na sucho lecą.
Camille87, Magda2013, Dodi lubią tę wiadomość
Michałek urodził się 10 sierpnia 2014 -
Kamilka to Ci smaka zrobilam:P a ja zjadlam dwa takie wielkie gołąbki z sosem pomidorowym i popiłam mlekiem:P
ja tam wole sie ogolic do szpitala, wole zeby mnie mąż porzadnie ogolil i delikatnie niz polozna szybko i bolesnieCamille87, Magda2013, Dodi lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
Zerknęłam dzisiaj do Was podczytać trochę jak to jest na "końcówce". Narobiłyście mi takiego apetytu, że wariuje teraz. Najbardziej na te gołąbki:) Takie w sosie pomidorowym mmmm:) Tosty też bym zjadła.
Niestety jestem leżąca (krwiak), jedynie mogę liczyć na męża lub mamę z moimi zachciankami.
Życzę Wam szczęśliwych rozwiązań i cudownych, zdrowych dzidziusiów:*pekinka82, amela, Moni&, Ruda27, Camille87, Kasieńka:), Aggie, Magda2013, MILA, Dodi lubią tę wiadomość
-
Januszkowa pogon męza do kuchni i niech robi gołąbki:D a Ty duzo odpoczywaj zeby krwiak sie szybciutko wchlonal. w ktorym tc jestes? zobaczysz jak Ci szybciutko zleci, nam tez zlecialo az same sie dziwimy;-)
Januszkowa lubi tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualnyJanuszkowa tak Ci sie tylko wydaje ze dluga droga- bedziesz czekala na badania prenatalne potem badanie polowkowe, raz dwa wejdziesz w 3 trymestr i ani sie nie obejrzysz a juz bedziesz urzadzala kacik dla dzidzi
Powodzenia!
Monia no narobilas smaka! Kapusta juz sie gotuje, ryz gotowy mieso czekaMoni&, Januszkowa, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa ju wrocilam, zeba mi nie robila, bo nie wiemy ktory to boli bo nic nie widac
jak bedzie znowu bolal mam jechac
Kamila Ty jestes biedna hehe, Tobie to mega latwo zrobic czyms smakaale dobrze ze nie jestes leniwa i zawsze szybko dzialasz źeby swoje zachcianki zaspokoic
Januszkowa, wypoczywaj i jak dziewcyzny mowia bedzie dobrze
Ja tez wole bym podgolona nim pojade do szpitala, zobaczymy czy akurat sie tak trafi
Co do paznokci juz nie chodzi o jakies mega wydziwianie, ale u nog nie lubie miec niepomalowanych,. Zobaczymy co u mnie o tym mysla..
Moj maluszek dzisiaj caly czas sie wierci, pupke wypycha, biedak nie ma miejsca hehMoni&, Januszkowa, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość
-
amela wrote:udało mi się znaleść i podopisywać cześć imion, Kasieńka brakuje twoje imienia !!
zostały już tylko 4
Amelka u nas to nadal kwestia sporna... Bedzie albo Nicola albo Lenka... Pewnie zdecydujemy jak sie urodziBo poki co zadne nie chce ustapic - takie z nas uparciuchy
amela lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Agapast co do dzieci i ich wychowania to po czesci masz racje ze rodzice w jakims stopniu sa przyczyna zlego zachowania dzieci choc ja jako matka 2 chlopcow troszke przeslam ze starszym w szkole bo byl niegrzeczny bil dzieci itp itd teraz jest juz ok ale i tak ma swoje za uszami czasami sa tak bardzo uparte i temperamentne dzieci ze psychika rodzicowi siada i ustepuje....ja takze czasami mam dosc bo nie idzie wytrzymac np ja mlodszy bije starszego a ten placze rozdzielam mlody idzie na kare i za 5 minut znowu to samo ojjjj ciezko wychowac dzieci a jak jest mala roznica wieku miedzy dziecmi to jeszcze trudniej wg mnie jest to najciezsze zadanie jakie mamy do wykonania w naszym macierzynstwie
-
pamietam jak jeszcze nie mialam dzieci to mowilam jak mozna dzieci na tych szelkach trzymac ze traktuja ja psa wlasne dziecko i do 2 sie urodzil i sama zaczelam korzystac z takiej pomocy bo inaczej nie dalabym rady pchac wozka z maluszkiem i jeszcze upilnowac starszego po porodzie i wiekszym doswiadczeniu niektore poglady sie zmieniaja
Aggie, Magda2013, Dodi lubią tę wiadomość