Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mała_mi, Daria, nie sumujcie, macie rację
Ale my od tamtego roku z mężem zbieramy i zapisujemy wszystkie wydatki i zarobki i robimy bilans ile udało się zaoszczędzić, więc tak się z ciekawości wzięłam za podsumowanie. Ale tak to jest, dwa usg 3d to już koszt 500zł. No ale cóż, wiem, że wszystko jest ok, więc nie żałuję.
Kada, widzisz, taka nasza rola... ale niektórzy tego nie doceniają. Ja mówię, że chyba tylko córki w przyszłości będą w stanie być na prawdę wdzięczne swoim matkom, jak juz same zajdą w ciążę. Bo facet to nie rozumie... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
tez kojarze ze pekinka zauwazyla przy podcieraniu niteczki krwi.
ja chodze na nfz wiec w glowie moge policzyc kossta ktore wydalam na ciaze-badsnie prenatalne, badanie toxo i gbs reszta na fundusz no ale dziewczyny nie macie czego zalowac, przynajmniej na kazdej wizycie mialyscie usg, szyjke sprawdzana a ja pamieram na poczatku moje stresy czekalam na wizyte i sie zastanawialam czy bedsie usg czy nie, czy wszystko jest ok szczegolnie po poczytaniu wszelkich mądrosci wujka Google... teraz juz tylko bedziemy wydawac na maluszka -pieluszki itp:)Monis
[/link]
-
nick nieaktualnyJa sie ciesze ze chodze prywatnie bo (moze nie powinno tak byc) ale kobiety ktore prowadza ciaze na nfz sa w naszym szpitalu, delikatnke mowiac, olane
ja wiem ze moge liczyc na swojego gina w szpitalu
A tak przy okazji - pytalam go wczoraj o zaswiadczenie do becikowego to powiedIal ze musze wziac druk z MOPSu i on mi go wypelni, nie musze sie umawiac na wizyte, poeiwdzial ze moge do szpitala przyjsc jak bedzie na dyrzuze to mi wypelniale po porodzie dopiero.
Tez jestem ciekawa jak to sie wszystko potoczylo u pekinki, bo kurna toc to kwestia dnia byla!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 12:19
-
witam gaduły:)
co do Pekinki, to ona zauważyła na papierze, jak sie dowiedziałam, to przeczytałam jej wpisy, w sumie nic a nic się nie zapowiadało, przynajmniej nic nie pisała.
ja teraz za każdym razem co jestem w toalecie to patrzę czy tam nie ma żadnej niteczki...
powiem wam, że z tymi nastrojami to masakra, czasami mam focha na męża i sie zastanawiam dlaczego, on to nawet na to uwagi nie zwraca, dla niego to bardzo śmieszne jest.
Jeeezu, ja co noc się budzę i zastanawiam sie czy rodzę czy mi się to śni.
Ja na szczęscie chodzę do prywatnej przychodni, która ma podpisany kontrakt z nfz, więc czy wizyta prywatna czy na nfz to traktują tak samo i usg na każdej, więc jakoś duzo kasy nie wydałam, za to duzo mi z pensji odchodzi na ubezpieczenie, więc tyle skorzystam.
Sproquette, Camille87 lubią tę wiadomość
Michałek urodził się 10 sierpnia 2014 -
Hej dziewczyny
Daria, u Ciebie donoszona, a u mnie to samo dokładnie za 2 tyg, kiedy to zleciało?
Ja też w Polsce chodziłam prywatnie do gina i nie zamieniłabym go na żadnego innego, był super. A o odwiedzinach za bardzo nie myślę, ma mnie odwiedzić jedynie znajoma bardziej mojego brata niż moja, ale mieszka w Londynie i rozmawiałam z nią trochę przed wyjazdem bo potrzebowałam paru rad odnośnie służby zdrowia, ubezpieczeń i takich tam. No i ona obiecała mnie tu odwiedzić jak już urodzę. Tak to nie mam tu nikogo, ma to swoje plusy i minusy. Ale i tak pewnie będę wyć do małej z samotności jak Paweł będzie w pracy
Ja też teraz po każdym siusiu uważnie patrzę na papier, hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 12:40
Ruda27, Camille87, celia, Kajoni, mala_mi lubią tę wiadomość
-
Cytat z artykułu od Rudej:
Odpoczywaj więc, ile się da, zwłaszcza że czasem „skutkiem ubocznym” zachodzących zmian są piękne, kolorowe sny.
hahaha, ja mam erotyczne, normalnie co noc mi się śni jakiś seks, no i się budzę i myslę, ze rodzę
Ruda27, Camille87, Kajoni lubią tę wiadomość
Michałek urodził się 10 sierpnia 2014 -
woohoo zaczelam 9 miesiac
wedlug belly oczywiscie ale i tak sie ciesze
dzis malo bede sie udzielac... glowa mi peka tak ze myslec nie jestem w stanie i czuje sie tak jak Sylkaa jeszcze do miasta musze jechac.
Ewus Tobie tez gratuluje 9 miesiacaidziemy rowniutko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 12:50
Sproquette, Ruda27, Camille87, amela, Sylka, celia lubią tę wiadomość
-
A u Nas wczoraj taka pogoda była, musiałam się w końcu położyć, bo jak chodziłam to miałam karuzelę w głowie.
Strasznie się czułam. Jak dzisiaj też tak słońce da popalić to chyba fiknę. Paweł ma wolne. Powiem mu, że ma przy mnie siedzieć i robić mi bryzę morską ze spryskiwacza do kwiatków i wachlować.
Śniła mu się dzisiaj Julka podobno, więc ma dobry humor - powinien się zgodzić na taki układ.
Ruda27, Aggie, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDokladnie - adrenalina powodowana przez stres spowalnia wszystko
A ja juz wiem ze te moje bole spojenia, pachwin i podbrzusza spowodowane sa zejsciem glowki do kanalu, nawet gin jak szyjke badal to mowil ze glowka nisko ruchoma.
Daria ja tez mam kukurydze dzisRuda27, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLanusia pisala ze pojechala do przychodni ale nie bylo jej lekarza ani tego ktory byl ustalony na zastepstwo wiec nie zdjeli jej krazka
bardzo mila pani pielegniarka kazala jej przyjechac bo przeciez nic jej nie bedzie. Takze Lanusia zla jak osa ehh
-
nick nieaktualny