Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mala_mi, no to odliczamy
Ja wciąż z nadzieją na fikołka w międzyczasie ... a jak nie, to chcę dotrwać do tego 12 sierpnia i na spokojnie urodzić 
Ranyyyyy, ale jak to w kręgosłup
???
Dzięki dziewczyny za wsparcie w kwestii cc. Mi tylko chodzi o to, by nie wartościować co lepsze co gorsze i w kółko nie powtarzać, jakie to straszne, masakryczne i jak bardzo by się tego nie chciało. Będzie jak będzie, byle maleństwo zdrowe się urodziło
Seneka jej, to może być tuż tuż, a właściwie idziemy równo
A ja właśnie w różnych akrobatycznych pozach wydepilowałam nogi, łatwo nie było
No i niestety drugi dzień pojawia mi się zgaga
Cały I trymestr nie miałam to teraz się wstrętna przyczepiła, ehhh ...
Amela no ciężko z tymi chłopami. Mój jeszcze z pracy nie wrócił, ale potem to kto wie czy jakiś foszek się nie pojawi
amela, seneka, Aggie, Magda2013, Camille87, Kasieńka:) lubią tę wiadomość
-
no wlasnie codsiennie 2 razy po 1 tabl. bo te leki nie obnizaja cisnienia tylko je stabilizuja i takie branie ich jak sie chce nic nie da. z drugiej strony takie skoki cisnienia jak ostatnio 140/90 zdarzaja mi sie tylko u lekarza
Madzia Ty to juz masz tak bliziutko jej nic tykko sie cieszyc!
Madzikovy lubi tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualnyJej ale wy pedzicie
Dolaczam do grona pokloconych ze swoimi facetami
Nie widzielismy sie 2 tyg, wszedl klotnia i pojechal.. To by bylo na tyle
Aga, nie zartuj ze te kombinezony przecenione byly?! Ja kupilam tez za 50 zl bo tak mi sie podobal
A jak po 30 pozniej byly to nie dziwie sie Kamila ze juz nie bylo
Co do porodu i czy cc czy sn nie ma co mowic.. Ja nie bede przezywala jak bede miala cc.. Co bedzie to bedzie, byle wszystko skonczylo sie dobrze to najwazniejsze!
Duzo pisalyscie ja pozapominalam..
Ide zeobic herbate z lisci malin i wypic znowu siemie lniane..
celia lubi tę wiadomość
-
Madzikovy wrote:Aggie a moj chyba jednak ze nie daje tego po sobie poznać to chyba bardziej sie obawia tez. I smuci mnie to ze nie widzę jakoś radości u niego.
Seneka a Ty widzisz ten odchodzacy czop czy tylko położna Ci mówiła?
Aggie to ze mamy zaplanowane cc to nie znaczy ze nic sie nie zdarzy wcześniej na pewno nie pózniej, ale wcześniej różnie bywa
Zapytałam jej czy to to może być, bo akurat widziałam przy podcieraniu się i ona mówiłą że to to. Jednym wylatuje taka kulka a innym się ciągnie inaczej, ale ogólnie wygląda to jak smarki{musiałam to napisać}.
MILA, Sproquette lubią tę wiadomość
-
Madzia ja wiem ze sie wszystko moze zdarzyc ale wiesz kiedy najpozniej bedzie maluch przy Tobie zazdraszczam Wam tego
I nie mow ze Twoj sie nie cieszy, nie uwierze! Moze jest przerazony po prostu, faceci inaczej mysla
Madzikovy, celia lubią tę wiadomość
-
Spoko Saneka. Lepiej sobie to zobrazowac
Nie gadajcie....to jakaś masakra z tymi facetami. Aż zaczynam sie bać jak moj wróci z pracy
Monia ja tez zawsze miałam wysokie ciśnienie u lekarza. Potem jak mi uparcie przepisał druga dawkę, a wiedziałam ze w domu mam normalne to juz nie wykupiłam recepty. Wiedziałam po prostu ze tylko u niego juz ze strachu mi skacze.
Daria jak to....wszedł i wyszedł...poleciał??
Moni&, celia lubią tę wiadomość
Kochana Złośnica...:*
-
Aggie nie no na pewno sie cieszy, ale tak jak mówisz. Jest chyba bardziej przerażony, ale trochę mnie to dotyka bo mimo ze wiem o co chodzi, to jednak chciałabym widzieć u niego większa radość, a tak? Ja jestem przerażona jak cholera, do tego jeszcze on i idzie dola złapać.Kochana Złośnica...:*
-
tak tylko ze ja sie juz schizuje i jak mam to drugie ok 86 to dla mnie juz jest podwyzszone. Boze chce juz urodzic bo zwariuje
moj M to sie juz doczekac nie moze kiedy sie Kacperek wreszcie urodzi:)
Daria jak to pryjechal z Austrii i pojechal tak oo??Monis
[/link]
-
Ja myślę, że dla nich to jest cięższe do pojęcia. To my nosimy w sobie maleństwa, nie oni. U nich prawdziwa radość zacznie się, kiedy zobaczą dzieciątko pierwszy raz i kiedy sami będą mogli wziąć je na ręce. Nigdy nie zapomnę łez szczęścia mojego Pawła, jak pierwszy raz poczuł kopniaka Julki pod swoją ręką. Potrzebują takich konkretnych impulsów żeby coś do nich dotarło.
celia, Ruda27 lubią tę wiadomość
-
Moze ja tez przesadzam. Niech sie dzieje co chce.
Monia, ale ja np musiałam mierzyć codziennie ciśnienie 2 razy dziennie i zauważyłam, ze juz przed pomiarem sie stresowalam czy nie bedzie za wysokie. Wiec to było bez sensu
bo szło w górę, a jak wyluzowalam to było normalne
Moni& lubi tę wiadomość
Kochana Złośnica...:*
-
no pewnie stres przed pomiarem tez podnosi troche cisnienie.
Madzia nie przesadzasz, kazda z nas przezywa te wielkie zmiany jakie niedlugo nastapia. teraz jest najgorzej-to oczekiwanie, jak to wszystko bedzie (Ty chociaz masz z glowy wyczekiwanie bo wiesz kiedy masz cc:)) ale wydaje mi sie ze jestesmy juz tak podekscytowane ze po prostu za duzo myslimy. jak urodzimy to przestaniemy myslec a zaczniemy wreszci dzialac:) tez sie boje ze nie bede wiedziec dlaczego moje dziecko placze, jak przebrac mu pieluszke, jak przystawic do piersi ale jak zrobimy pierwsze kroki to bedzie jak z jazda na rowerze-nie zapomnimy tego a bedziemy doskonalic:) i tego sie trzymajmy
celia, Sproquette lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualnyTak dziewcyzny, przyszedl byl chwile i pojechal do mamy swojej pewnie on mysli ze to moja wina a ja ze jego.. Jutro na 8.50 wizyta i pewnie nawet nie pamieta ze na ta godzine, a ja sie nie odezwe
Matko jaka duchota! Masakra
Moj sie nie moze doczekac narodzin mowi o tym czesto.. Ale napewno faceci wszystko inaczej odbieraja niz my, w koncu to matki sa bardziej zwiazane z dziecmi, to my je nosimy i czujemy
celia lubi tę wiadomość
-
Celia i Mala Mi macie racje niewazne czy cc czy sn wazne zeby bylo zdrowe i mamusia takze nie mozna komus mowic ze cc to masakra bo mozna urazic taka uwaga a ja to odebralam jak gdyby cc bylo czyms co nie uczyni nas prawdziwymi mamami bo nie poczuje sie bolu itp nade mna rez grozba cc ale duzo czyralam o tym obracaniu i sama nie wiem co mam wybrac to jeszcze zalezy od ulozenia i wielkosci dziecka ale jesli dziecko duzo to chce cesarke choc obawiam sie rego zastrzyku w kregoslup naprawde dziewczyny to mnie przeraza i wolalabym re bole porodowe ale boje sie rego jak z karmieniem po cesarce jak wroce do domku jak dam sobie rade z maluszkiem i 2 starszych niesfornych dzieci bo ponoc troszike sie dochodzi do siebie po cesarce dobrze ze maz bedzie mial 2 tyg wolnego.... Wiec prosze nie sugerowac ze przez rodzenie sn jest sie lepszym.....
celia lubi tę wiadomość
-
kolezanka rodzila przez cc i mowila ze lepiej doszla do siebie niz niektore kobiety ktore rodzily sn takze nie ma reguly. kazda inaczej przechodzi ciaze i kazdej z nas poród bedzie inny nie mamy na to wpływu mozemy tylko czekac i musimy to przezyc:)
Ruda27, Sproquette, Kajoni lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
[
