Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Quendi gratuluje 37 tygodnia!!
Mika a Tobie wejscia w 9 miesiac;)
Celia nie czytaj głupot w necie, bo przez to robi sie nam woda z mózgu, a w głowie sa wszystkie nasze obawyi dolegliwości. Małej jest pewnie wygodniej i nic z tym nie zrobisz, najważniejsze, żeby była zdrowa a ze przyjdzie na swiat przez cc? Juz była dyskusja na ten temat. Bedzie ok:*
Kamilko, niestety nie poradze, bo nie mam takiego problemu, nie mam psa, a nawet jakbym miała to jeszcze mieszkam z teściami wiec zawsze ktos z dzieckiem mógłby zostac... ale chciałabym miec pieska, mimo wszystko jakas motywacja do wyjscia , bo jak sie dzidzia urodzi to przez jakis czas z domu nie wyjdziemy
Ja tez nie kupuje niani, mieszkam w bloku, łózeczko bedzie przy naszym łózku a i tak nie mam daleko zeby dochodzic do synka i sprawdzac jak bedzie spał. Dla mnie zbędny wydatek.
Ja do torby musze jeszcze spakowac klapki i szlafrok-wlasnie sie pierze:P no i torbe moge zamykac.
Dziewczyny miewacie bóle lędźwiowe ? Mnie w dole pleców ostatnio co chwile pobolewa, nie jakos strasznie ale czuje. Synus tak sie wierci, ze co chwile ucisk w dole brzucha czujeCamille87, celia, Quendi, Kajoni, Magda2013 lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualny
-
Ja biorę 5 tabsów magnezu dziennie i nic to nie daje na początku miałam lekkie mrowienia i chyba już pisałam dlatego wiem że własśnie któraś z was miała podobny problem tyle ze nie wiedziałam która dokładnie
a do gina już bym poleciała gdyby nie to że jest na urlopiei wizytę mam na 11-08
a reka mi chyba odpadnie do tego czasu nie wiem czy rodzinny coś może mi pomóc? przeraziłam się bo co innego jak czułam mrowienie a co innego jak nie czuję ręki i zajmuje mi mnóstwo czasu dojście do siebie
A i jeszcze jedno od kilku może trzech dni mam rozwolnienie a jem jak wróbelek to przez te upały jeść się nie chcezastanawiam się czy to jakieś zatrucie czy co?
Ja jak miałam pierwsze dziecie to też miałam już psa i normalnie wychodziłam mieszkając w bloku miałam po prostu ustalone pory spacerów :)nie było problemów jak tylko dojdziesz do wprawy i będziesz miała wszystko rozplanowane to i piesek będzie zadowolony i dzidzia
-
My chcemy kupic ten Motorola MBP26 Digital Video Baby Monitor.
Mysle ze niania jest dosc waznym gadgetem, bo nawet jesli lozeczko jest blisko to nie jest sie przy nim non stop...
A co do dretwienia rak, to mi tutaj nic nie dalipo prostu to jest norma w ciazy i taki moj urok :]
amela lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNinkapa to zalezy od ulozenia pokoi w mieszkaniu, ja mam otwarty salon i od niego wychodza drzwi i do sypialni i do pokoju Kubusia wiec nie sadze zebym nie slyszala tym bardziej ze ewentualni goscie raczej nie beda krzyczec wiedzac ze za sciana spi dziecko. No ale jesli po jakims czasie uznam ze bedzie mi potrzebna to kupie
celia, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
Hej
DZIĘKUJE WSZYSTKIM Z OSOBNA ZA ŻYCZENIA!!! cmok!!
Teraz moim największym marzeniem jest to aby Maleństwo bezpiecznie i zdrowo przyszło na świat
Ja nie kupuje monitora choć mnie troche korci. Ale łóżeczko mam dosłownie koło łóżka.
Czy Wasze Maluszki tez sie mniej ruszają w upał??celia, Moni&, amela, Camille87, Kajoni lubią tę wiadomość
-
Ja nie planowałam niani. Też mieszkam w bloku i nie ma takiej mocy bym nie usłyszała głosów w sypialni siedząc w salonie. Owszem, jeśli ma się piętro lub taras, o rozumiem. Nawet jeśli wyjdę na balkon choćby powiesić rzeczy, to przecież zwiększam czujność i co chwila nasłuchuję
amela, Camille87, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
tak wychodziłam rano koło 9-10 z psem potem koło 14 a potem różnie bo maż z pracy wrócił albo teściowa a mieliśmy 2 pieski bo jeden mój a jeden teściowej jedyne co mnie cieszyło to to że mieszkaliśmy na parterze czyli do pokonania tylko jedne schody z wózkiem
Camille87 lubi tę wiadomość
-
Madzia moj maly tez sie mniej rusza w te upaly, szczegolbie popoludniami gdy jestnaprawde gorąco. wczoraj tez sie troche przestraszylam bo pukalam Mu i nic ale w koncu poczulam leniwe przeciaganie sie.
ale jestem spiaca dzisiaj nie wyspalam sieMadzikovy lubi tę wiadomość
Monis
[/link]
-
a jeśli o ruchach mowa to moja Julcia też w upał mało ruchliwa nawet raz mnie tak nastraszyła że już mieliśmy jechać do szpitala przez cały dzień sie nie odzywała a to wynika z tego że słoneczko mogło jej trochę świecić chociaż chowaliśmy się w cień a w domu w upały się odzywa jako tako nawet ostatnio udało mi sie ją nagrać jak mi brzuch lata we wszystkie strony
Madzikovy, celia lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Madzikovy sto lat, sto lat... !Aby wszystkie Twoje marzenia się spełniły :*
W miarę możliwości podczytuję Was, tak mi Was żal, ze cierpicie... Buziaczki żebyście wytrzymały jeszcze tą chwilkę :* :* :*
U mnie też upały, ostatnie dwa dni spędziliśmy na wycieczkach i plażowaniuPowiem Wam, że nawet się opaliłam
Wieczorami oczywiście mam kryzysy ze zmęczenia, ale to raczej objawia się humorkami, bo fizycznie nawet czuję się dobrze (o ile się nie nachodzę za dużo, bo wtedy jest tragedia!)
Monia wspominałaś, że też wyszedł Ci hemoroid. Polecam Ci czopki Procto Glivenol, wzięłam 3 i na razie spokój, choć nie zniknął całkowicie..
Madzikovy, Moni&, amela, Ruda27, celia, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoj tez jest mniej ruchliwy, choc wieczorami daje czadu
Mika no wlasnie, u mnie pierwsze pietro i kazde wyjscie samej z wozkiem bedzie nielada wyzwaniem do tego pies dzikus ... ja z rana wychodze z jim tylko za blok zalatwia sie i wracamy tym bardziej ze zbieram jego kupki to gdzie tam wozek nie wiem kurna bede musiala to jakos przemyslec jesli bedzie taka potrzeba.. -
Dzięki Sylka!!
No wlasnie moja tez sie pare razy przeciągnie i koniec na dłuższy czas. Tez sie zaczęłam martwic ale jak pukne lub przyłoże reke to reaguje. Było to dla mnie niepokojące ale to od tych cholernych upałów sie tak zrobiło. Wczoraj wieczorem juz sie troche rozkręciła jak było chłodno. Matko to moj 39 tydzieńszok jeszcze 8 dni i Zuzanka bedzie z Nami
ekscytujące....ciekawe jak bedzie wyglądać
ona20, Moni&, Camille87, Ruda27, Sylka, celia lubią tę wiadomość
-
ja tez niani nie kupuje bo jak bedechciala wyjsc na dwor to dziecko do wozka i na placu moze lezec hehe a druga sprawa jak w domu bedziemy to w lozeczku bedzie lezal i jak cos moja mala nianka corka przypilnuje jak sie obudzi czy cos jak bede cos robic hehe
-
Kamilka nie myślałam nad tym. Heh ja też mam psa wariatuńcia
będę musiała to jakoś rozwiązać. Póki co mogę liczyć na pomoc Mami i teściowej. Rano zawsze mąż wychodzi, wieczorkiem ja. Pogodzimy wszystko. U mnie raczej ciężko będzie wyjść z Synkiem i psem razem
muszą być 2 osoby
Camille87 lubi tę wiadomość