Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMila, Kamila ma na 29 lipiec
Ja teraz zobaczylam kalendarz i jak nie zacznie sie nic to juz w nastepnym tygodniu mam sie zglosic do szpotala, ale jaja jakos nie myslalam ze to juz w nast tygodniu
mam tylko nadzieje, ze mnie przyjma i cos postanowia..
Monia ale bym zjadla tez nalesnika. Od paru dni planuje zrobic
Moni&, celia, MILA lubią tę wiadomość
-
Kamile ruszy cos moze i w tym tygodniu:P Daria a Ty za tydzien w czwartek juz o ile wczesniej cos sie nie zacznie dziac:)
Ja juz chce zeby ten czas zleciał szybko i miec szynka przy sobie
Camille87, celia, Magda2013 lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyamela wrote:dziewczyny czy wy obcinacie w ciąży wlosy ? bo ja ostatnio mówie koleżance że musze podciąć końcówki bo już mam cienkie a ona że nie wolno w ciąży... ja nie wiem ale to chyba chore...!?
Hahaha a niby czemu nie wolno? Ja scinalam i zyje i z tego co obserwowalam duzo ciezarnych kobiet pod koniec ciazy scina bo tak wygodniej
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKajoni odpisywalam Ci
Moj maluch ma troche wieksza glowke, ktora caly czas rosnie. J k akcja nie ruszy do konca miesiaca mam skierowanie zeby byc pod kontrola. Bo jakbym miala czekac do 41 tygodnia mogloby byc mega ciezko..
Czytam teraz opinie o moim szpitalu, wiadomo ze sa rozne, ale teraz negatywne czyatalam i wlasnie tez raczej niechetnie na cc sie decyduja i zmuszana do sn. Nie chce takiej sytuacji.. Tym bardziej jakby mialo dosc do porodu kleszczowego!
az sie boje co to bedzie jak pojde tam za tydzien..
Ja mysle ze u Kamili sie zacznie samo, nie musi byc wczesniej objawow
Anitka to durny przesad, jak wiele innych
Kajoni lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDaria ale chyba juz sie nie uzywa kleszczy teraz tylko proznociagu, przynajmniej u mnie ale wydawalo mi sie ze odchodzi sie wszedzie od kleszczy..
Nie martw sie na zapas bo po co? Pojdziesz do szpitala i zobaczysz co postanowia. A Twoj gin pracuje w tym szpitalu?
No wlasnie te gdybanie kto kiedy urodzi to bez sensu, bo moze byc calkiem bezobjawowo nagle sie zaczyna i tyle kwestia tego jak szyjka - ale to sie dowiem jutro.
A Magda2013 miala miec jakos rano wizyte na 8? Nie pisala nic..
celia lubi tę wiadomość
-
o Daria, to chyba mnie umknęło. Przepraszam. Ale to masz 31 zgłosić się do szpitala na obserwację czy już na cc?
Amela, ja obcinałam i farbowałam, nie wierzę w przesądy. Wczoraj też jak rozkładałam łóżeczko, to rozmawiałam z teściową, to ona mówiła, że "ojej, teraz to tak wszystko się wcześniej robi, kupuje, mebluje i w ogóle. Ja jak wróciłam do domu z dzieckiem to dopiero mąż skręcał łóżeczko". A brało się to z tego, że dawniej nie było tyle tych badań, nie wiadomo było co z dzieckiem, jakie się urodzi w ogóle, to nie przygotowywano nic wcześniej żeby nie zapeszać.
amela, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamila nie wiem, czytam opinie z czerwca i dziewczyna miala kleszczowy porod z komplikacjami! Az mnie to zmrozilo
Moj gin wlasnie tam nie robi ale mam do niego dzwonic jakby co bo zna zastepce ordynatora.. Boje sie ze nie beda chcieli cc zrobic. Zadzwone do poloznej na dniach..
-
jasne że nie wierze po prostu zastanawiam się bo to niby wykształcona i inteligenta kobieta z tej mojej koleżanki a takie durnoty się jej trzymają głowy. Ja już grzywke kilka razy ścinałam ciązy więc luz, ja nie wierze w takie przesądy!!Camille87 wrote:Tak jak nie mozna wozka przed 7 miesiacem kupowac itd.. Anitko madra rozsadna dziewczyna z Ciebie chyb nie wierzysz w te durne przesady?
a chciałam po prostu zapytać co Wy na to
Camille87 lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
No moja teściowa to samo, jak jej powiedziałam że kupuje wózek już w czerwcu to ona o matko nie !!! nie można!! to się zaczęłam śmiaćKajoni wrote:o Daria, to chyba mnie umknęło. Przepraszam. Ale to masz 31 zgłosić się do szpitala na obserwację czy już na cc?
Amela, ja obcinałam i farbowałam, nie wierzę w przesądy. Wczoraj też jak rozkładałam łóżeczko, to rozmawiałam z teściową, to ona mówiła, że "ojej, teraz to tak wszystko się wcześniej robi, kupuje, mebluje i w ogóle. Ja jak wróciłam do domu z dzieckiem to dopiero mąż skręcał łóżeczko". A brało się to z tego, że dawniej nie było tyle tych badań, nie wiadomo było co z dzieckiem, jakie się urodzi w ogóle, to nie przygotowywano nic wcześniej żeby nie zapeszać.
Kajoni lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
