Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeny jak mi sie dzisiaj nic nie chce !!! a musze isc do pracy na 14
mam takiego lenia ze szok.
Cleo duzy ten Twoj brzuszekmoj jest troche mniejszy ale chyba juz 1,5 kg przytylam. Przez to nic nierobienie:/
8485 ja tez bym tak tego nie zostawila,tym bardziej ze plamilas na czerwono !! -
Magda2013 wrote:Jeny jak mi sie dzisiaj nic nie chce !!! a musze isc do pracy na 14
mam takiego lenia ze szok.
Cleo duzy ten Twoj brzuszekmoj jest troche mniejszy ale chyba juz 1,5 kg przytylam. Przez to nic nierobienie:/
8485 ja tez bym tak tego nie zostawila,tym bardziej ze plamilas na czerwono !!
ha ha ha ja tak teraz czytam i myślę do kogo ty piszesz? nie mamy żadnej tu na forum o imieniu Jeny ha ha ale mi wali na głowę
Ja też w robocietakże nie jesteś sama
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
TREŚĆ USUNIĘTA. LEPIEJ ŻEBY JUŻ NIKT TEGO NIGDY NIE PRZECZYTAŁ.
Moje dziecko niczym sobie nie zasłużyło na takie nerwy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2014, 14:03
MILA lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
nick nieaktualny
-
Lenusia uspokoj się bo to nic dobrego!!!! Weź głębokie odcechy i pomysł co napidałaś pragnęłas tego dziecka jak niczego na świecie poglaszcz brzuszek i Ci przejdzie!!!! Jesli nawet samą wychowasz ta istotke.... Nie pisz tak bo mi się serce kraje na pół dziecko to dar od Boga Lenusia kochanie to jest Twoje dziecko przemysł to!!!
Dojdziesz do siebie to przeproś Boga za te słowa!!!! Trzymaj się buziaku...Lanusia93 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
TREŚĆ USUNIĘTA. LEPIEJ ŻEBY JUŻ NIKT TEGO NIGDY NIE PRZECZYTAŁ.
Moje dziecko niczym sobie nie zasłużyło na takie nerwy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2014, 14:03
Paulia87 lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
nick nieaktualnyWiem że nie powinnam sie tu znaleźć ... ale potrzebuję szybkiej diagnozy
Beta HCG - 12 971 mIU/ml
USG brzuszne : macica prawidłowa, powiększona. W typowej lokalizacji w jamie brzusznej widoczny pęcherzyk ciążowy o wymiarze MSD 20mm , co wskazuję na około 6,3 hbd. Położenie i obraz pęcherzyka ciążowego prawidłowe. I według USG ciąża wygląda na 6 tydzień...
Hmm, co jeszcze? lekarz powiedział również że na moim miejscu nie ma powodu do zmartwień, bo według bety ciąża jest żywa, a co do zarodka, to nic nie widać, ale tu nie chodzi o to że już nic nie ma, poprostu takie USG brzuszne jest wykonywane dopiero w 11 tygodniu.
Oczywiście jutro o 17.00 mam wizytę u gina... ehh trochę sie boję -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPomysl o tym jak bedzie wspaniale gdy malenstwo bedzie już przy tobie a wychować zawsze możesz sama lub z innym partnerem lecz mam nadzieje ze obecny doceni to co ma i sie zmieni
ogólnie podziwiam Cie ze w takim wieku zdecydowałas sie na dziecko w sumie nie jestem dużo starsza i starania tez zaczęłam 3 lata temu wiec na prawie na jedno wychodzi
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
Lanusia a ja ci powiem tak !!! pierdziel faceta. Jak mu kur.a nie smakuje niech zrobi lepszą. Ty masz czas na to żeby się teraz nauczyć więc spoko
ja w twoim wieku też mało co umiałam ale z czasem przychodzi wszystko, a do dzisiaj jeśli chodzi o gotowanie to ja uczę się na błędach do dzisiaj, a w domu i tak lepiej mąż gotuje. A jak mu nie smakuje to co zrobię, albo zdarza mu się coś mruczeć pod nosem to mówię drzwi , auto, Mcdonald
Wyluzuj i olej go
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
Ochłonęłam troszkę, emocje odrobinę opadły, chociaż taki papierosek byłby na tę chwilę pomocny. Ale nie mam, nie będę roztrząsać jego braku, będą trudniejsze chwile w życiu niż nic nie znaczące słowa, które druga osoba kieruje w moją stronę. Macie całkowitą rację, dziękuję. Może jestem zbyt wybuchowa, ale niektórych sytuacji nie potrafię przemilczeć, a kiedy już przemilczę to cała się gotuję w środku i ciężko mi ochłonąć. Kocham moje dziecko bardzo, ono nie powinno odczuwać tych emocji, które teraz mną targają. Nie pozwolę, żeby moja złość wpłynęła w jakikolwiek sposób na to, co powinnam do niego czuć i mu dać- spokój, spokój i miłość.
Paulia87, zauważyłam, że pogłaskanie brzuszka jest bardzo dobrym środkiem uspokajającym, lepszym niż nałóg.
I oczywiście bardzo Wam dziękuję, wystarczy kilka słów wsparcia od praktycznie obcych osób i zaczynam trzeźwo myśleć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2014, 14:14
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
nick nieaktualnyLanusia i dobrze teraz mowisz
posluchaj mile, bo ma racje, jak cos mu nie pasuje niech sam sobie gotuje,,
Ja jestem troche starsza a nie gotuje za super :p same podstawy i ucze sie dopiero,, masz czas na to jeszcze i mu to powiedz, on tez powinien robic cos dla Ciebie a nie narzekac tylko.. Badz kochana twarda. Dasz sobie radeLanusia93 lubi tę wiadomość
-
madeinloove, ciąża żywa, beta ładna, pęcherzyk ma prawidłowe wymiary- wszystko gra, zarodek może nie być jeszcze widoczny. USG powinno być wykonywane dopochwowo, już o tym pisałam na innym wątku, przez powłoki brzuszne miałam w 10, prawie 11 tygodniu. Niczym się nie martw. Jutro USG oczywiście dopochwowe i na pusty pęcherz.Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Hej Dziewczynki ! mam do Was pytanie, jak często chodzicie do Waszego lekarza? obecnie jestem w 9 tyg ciąży ( niebawem 10), ostatnio byłam u lekarza w piątek, nadal każe brać mi duphaston ( przepisany jak dla mnie bez powodu, jak już wcześniej Wam wspominałam, wszytko u mnie ok, brak plamień, brak wcześniejszych poronień, progesteron w normie) teraz kazał mi przyjść za 2 tygodnie i bardzo namawia mnie na testy ( których nazwy tutaj niestety nie pamiętam, mają one na celu wykrycie wad genetycznych typu daun itd) dodam, że z mężem mamy odpowiedni wiek i nie jesteśmy jak to się mówi w grupie ryzyka obciążeni genetycznie. Powiedziałam mu, że nie będziemy tych testów robić, bo nic mi one nie dadzą, jeżeli faktycznie niedajBoże okazałoby się, że dziecko jest chore to i tak nie usunę. Po rozmowie z nim wyszłam nieco zmieszana, sugerował, że oczywiście nie namawia ale warto zrobić takie testy, ktore jak go wypytałam dokładnie na czym polegają to do bezinwazyjnych nienależą ! rozmawiałam wcześniej z moimi koleżankami, one mówią, że miały badaną przyzierność karku, poziom hcg w 13 tygodniu i to wszytko a on tutaj jakieś specjalistyczne testy które kosztują 350 zł chce przeprowadzać, dodam jeszcze, że za każdą wizytę kasuje 200 zł a wizyta trwa z 10 minut nie dłużej i tak się zastanawiam, czy aby z tego mojego lekarza to zwykły naciągacz nie jest?? co Wy o tym sądzicie, czy Wy też tak co 2 tygodnie chodzicie do lekarzy i też Wasza ciąża prowadzona jest w ten sposób ?
klaudia -
klaudia123, również bez żadnych wskazań biorę Duphaston, poza bólami brzucha (które są normalne) i jestem po jednym poronieniu. I teraz w szpitalu zdiagnozowali poronienie zagrażające. Czuję się bezpieczniej, biorąc go. Jeżeli chodzi o inwazyjne to pewnie miał na myśli amniopunkcję, bo test PAPPA jest nieinwazyjny. To od Ciebie zależy, czy je zrobisz, on nie ma prawa Ci niczego narzucić, ale z tego co piszesz to nie masz potrzeby ich robić, po co się dodatkowo stresować? Może przepisz się do innego ginekologa, bo na bardzo zaangażowanego to on mi nie wygląda. Albo spróbuj na NFZ, co każdemu polecam, jeśli ma dobrego lekarza państwowo. Ja chodzę na NFZ, miałam już 4 USG, byłam na jednej wizycie w gabinecie na założenie karty ciąży, za kilka dni idę znowu, nie mam potrzeby tam bez przerwy latać, podobno trzeba raz w miesiącu. Ale to bardziej wywiad z położną- wpisanie wyników badań do karty, ważenie, rozmowa. A na to USG z badaniem przezierności karkowej i kości nosowej wybieram się 24 stycznia (12 tygodni 5 dni). Więcej testów na wady genetyczne nie robię- mam 20 lat, żadnych poważnych chorób w bliskiej rodzinie i one tylko oceniają ryzyko.
Współczuję Ci takich kosztów, przemyśl zmianę lekarza. Chodząc na NFZ wszystkie badania krwi i wizyty mam bezpłatnie, a mój lekarz też przyjmuje prywatnie, więc mógłby mnie zaprosić tam, żeby sobie troszkę zarobić na pacjentce, która do najmniej kłopotliwych nie należy. I co najważniejsze, lekarz jest zainteresowany, odpowiada na każde pytanie, nie narzeka na zbyt dużą ilość USG albo że co chwilę do niego latam z problemem i musi mnie kłaść do szpitala, bo wmawiam sobie komplikacjeWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2014, 14:36
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
8485, wszystko będzie dobrze, trzymam mocno kciuki. Dziwne, że nie zbadali Cię w szpitalu, ale tak jak pisałam- dla nich nic nie jest poważnym problemem, jeśli się nimi nie potrząśnie. Ja powiedziałam od razu: "Jestem po ciąży oburmałej, niech mnie ktoś zbada i zrobi mi USG, bo ja stąd spokojna mnie wyjdę, boli mnie brzuch, krzyż, biorę leki na podtrzymanie ciąży i bardzo się denerwuję". Zadzwoniły na oddział, porozmawiały z lekarzem i powiedziały mi, że mam iść na oddział ginekologiczno-położniczy i będzie na mnie czekał lekarz, który pewnie położy mnie na kilka dni na obserwację. Nie wyszłabym stamtąd tylko po badaniu macicy, bo moim głównym zmartwieniem było to, czy dziecko żyje i ten problem chciałam mieć rozwiązany. Współczuję takiego podejścia na IP. Można zwątpić. Dobrze, że dziś idziesz na USG, nie stresuj się i daj znać jak wrócisz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2014, 14:47
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
nick nieaktualnyKlaudia pewnie chodzi o test papa ktory wykrywa wady genetyczne które na tym etapie ciazy mozna w 93% wyleczyć lub chociaż trochę podlecxyc nikt tu nie mówi o usuwaniu ciazy w Polsce i tak nie mozna tego legalnie zrobic nawet jeżeli dxiecko jest chore test papa jest nieinwaxyjny chyba ze chodzi mu o aminipunkcje to jest to badanie inwazję zalecane kobietom po 30 roku życia ja osobiście robiłam badania genetyczne tzn usg w 12 tyg i test papa z krwi ale ja miałam to za free bo mam wykupiony pakiet w medicoverze
Ja na początku ciazy chodziłam do lekarza co tydzień ale sama chciałam bo byłam po poronieniu on sam doradzał mi tak częste wizyty ale ja wariowalam i widziałam czarne scenariusze za wizytę placilam 150 zł z usg już duphaston brałam profilaktyczne 3x1 do 15 tyg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2014, 14:48
-
kada24, poranne nerwy ciężarnej
Już ciśnienie opadło, a do tego tematu lepiej nie wracać, bo kobietki mnie pięknie uspokoiły i dały do myślenia
Możesz coś wywnioskować z reszty postów, bo nie będę wylewać tej złości ponownie, już chodzę uśmiechnięta, bo zobaczyłam śliczny brzuszek u Nas na forum
_Cleo_, śliczne ciążowe cudeńko, gratulacje
Jak mi troszkę urośnie to też się pokuszę o wstawienie zdjęcia, może za 2 tygodnie będzie bardziej widoczny dla nieświadomego mojej ciąży obserwatora.Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm