Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKamila ostatnie dni takiego jedzenia w sumie.. Wiec juz chyba nie ma co sobie odmawiac
bo za tydzien moze juz nie pokorzystamy tak z czekolady, smazonych czy sliwek
Sylwia super ze jestes juz z nami!! Jak tam pobyt gosci?Sylka, Camille87, Dodi lubią tę wiadomość
-
Powiem Wam, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, było bardzo miło, te 10 dni minęło jak z bicza strzelił
Bardzo dużo pozwiedzaliśmy, sama jestem zaskoczona intensywnością tych dni i tym, że podołałam
A i okna w domu mam pomyte hihi dziś wyprasowałam firanki i mąż powiesił, za chwilę ubieram łóżeczko, torbę w końcu zaczęłam pakować, mogę rodzić hehe
Jeszcze rano śmiałam się z dziewczynami, że teraz po tych intensywnych i pełnych emocji dniach jak usiądę, odpocznę to urodzę od razuRuda27, celia, Magda2013, Aggie, mala_mi, Kajoni, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDokladnie Daria
jestes swiadoma tego ze po porodzie juz nie pojemy dlatego poki moge to korzystam
w koncu to kwestia dni!
Sylka super ze jestes!! Fajnie ze wizyta gosci sie udala jak widac nje ma sie co negatywnie nastawiacmasz sporo do nadrobienia
nie wiem czy widzialas ale Paulia urodzila!
Sylka, Ruda27, Dodi lubią tę wiadomość
-
Widziałam przelotem zdjęcie na fb, śliczny maluszek
Teraz Kamilcia czas na Ciebie
Ja w piątek miałam wizytę u położnej w szpitalu, przy okazji obejrzeliśmy z mężem oddział. Bardzo tam miło i przytulnie, jest tylko 6 sal poporodowych, dwie 1os i cztery 2osobowe. Dwie sale porodowe, które wyglądają jak normalne pokoje w domu. Nawet byłam badana na łóżku porodowym, bardzo wygodne, mogłam już tam zostać i rodzićPoza tym mąż może zostać ze mną cały pobyt w szpitalu, wstawiają mu wtedy łóżko do mojej sali i jesteśmy cały czas razem
Skończyłam już 36tydz. więc przyjmą mnie już tutaj na oddział, gdybym rodziła wcześniej niestety musiałabym jechać do szpitala oddalonego o 100km..
Ogólnie jestem baaardzo pozytywnie nastawionaCamille87, Ruda27, celia, Aggie, mala_mi, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Madzikovy ma 29 cesarkę o ile dobrze pamiętam?!
Widzisz, co kraj to obyczaj.. Ale wiedząc jak to wygląda tutaj nie zdecydowałabym się na poród w PL. No ale jeszcze trochę, praktycznie miesiąc został do terminu więc na spokojnie. Wy to już na wylocie jesteścieTrochę zazdroszczę, ale bycie w ciąży też ma swoje uroki więc mam jeszcze zamiar korzystać z odmiennego stanu
Choć nie powiem, upały dają mi się ostro we znaki (w Norwegii????!!!) no i zaczęłam czuć się coraz bardziej "porodowo"
Brzuszek opadł, czuję jak mały naciska na kość łonową, bóle miesiączkowe i bóle krocza, częste i czasem bolesne skurcze...
Ruda27, celia, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak Sylka, Madzia ma cesarke 29-ego wiec we wtorek
Ja tez probuje jeszcze korzystac z urokow ciazy i z mozliwosci spania bez ograniczenale to chyba normalne ze juz na koncowce chce sie miec to malenstwo po drugiej stronie
Sylka, Dodi lubią tę wiadomość