Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hehehe bo Kaamilka, koty sie albo kocha albo nienawidzi
my oba nauczylismy spac w lozku, nasza wina tacy jestesmy, ale ja jestem tez psiara, a Darek nie i wiem ze pies w lozku na bank nie bedzie mial miejsca (czasem se mysle ze ten moj facet to wredny jest:P ) moje koty nie zrzucaja nic z polek i szafek bo nie chodza po nich, nie wolno i koniec! takze tyle dobrego 
Kurcze nie wiem co zjesc bo ten moj zoladek jakis dziwny jest
kurcze powiem wam ze przede wszystkim przez te wymioty i mdlosci chce jak najszybciej urodzic... reszte jakos mozna zniesc...
Camille87, celia, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
ja tez gorąco polecam ale juz przeczytalam cala trylogie
jak moj przychodzil z pracy to byl biedny bo kobita napalona byla przez czytanie takich ognistych opisów w ksiazce hehe, moze dzieki temu udalo nam sie zaskoczyc w 1 cyklu a moze to przez psychike bo w sumie bylismy nastawieni na starania na luzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2014, 11:18
Aggie, Ruda27, Kajoni, MILA, Dodi lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualnyMila no ja jeszcze w dwupaku nic sie nie dzieje kurka wodna..
A te upaly juz mnie dobijaja! Jak jadlam sniadanie to zalalam sie potem! Nawet nie wiedzialam ze mozna sie az tak pocic
czuje sie z tym zle nie wychodze z domu, moja siostra zaprosila nas na urodziny siostrzenicy ale gdzie tam, nie ide bo sie utopie we wlasnym pocie 
Tylko to mi tak bardzo doskwiera na koncowce..
Aggie no masz racje koty sie kocha albo nienawidzi, jak bylam mala to mielismy kota w domu i go kochalam ale im starsza jestem tym bardziej im nie ufam
Monia tez pomyslalam o greyu ale wiem ze przeczytalas juz wszystko teraz czekamy na film
Ja nie wiem ile moja mama mnie rodzila ale mam nadzieje ze ja urodze szybko dobre nastawienie to ppdstawa 
Zazdroszcze wam tych basenow, ja mam "tylko" wiatrak
Moni&, amela, celia, MILA, Dodi lubią tę wiadomość
-
mi to sie marzy taki górski strumyczek... ale gdzie teraz w góry pojade:P
mój kuzyn ma urodziny w czwartek, zawsze chodzimy do niego ale w tym roku sobie chyba odpuszcze...
da sie wyczuc bicie serca maluszka? wczoraj jak trzymalam reke na brzuchu a mały byl tak wypiety ze wydawalo mi sie ze czuje takie rytmiczne pulsowanie i napewno to nie bylo bicie mojego serca. potem zmienil pozycje
i juz nie czulam.
ja za kotami nieprzepadam, jak mlodsza bylam to taka kocia mama ze mnie byla a teraz za zadne skarby kota do donu nie wpuscilabym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2014, 12:05
Camille87, celia, Dodi lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualnyMońia ja czuje czasami pulsowanie, ale czytalam ze to nie ma nic wspolnego z dzieckiem ze to nasza aorta czy cois pompuje krew.. Ze przewaznie po lewej i czasami po prąwej str brzucha niedaleko pepka. Ale nie wiem jak u Ciebie
Oszaleje dzisiaj.. Jakis dzien do dupy mam -
Oj ja tez mam jakiegos lenia dzis. Pojechalismy do kosciola i bylo tak duszno... dobrze, ze siedzialam.
Obiad mam z glowy, bo jedziemy.
A przed chwilka rozmawialam z mama i mowila, ze wczoraj jak byli na imieninach u znajomych, to ktos opowiadal, ze pojechala rodzina z 7 letnia corka do tunezji, chodzili gdzies po jakims bazarze i w pewnym momencie mloda zniknela, ktos ja porwal najprawdopodobniej! Matka wrocila do kraju zalamana i z depresja, a ojciec zostal i szuka.... niesamowite co sie na tym po***nym swiecie dzieje
No widzicie, Wy wolalybyscie wiedziec, a mnie sie wydaje, ze spontan najlepszy
tzn. Z jednej strony super, ze wiem (choc zawsze moze sie cos wczesniej wydarzyc) a z drugiej strony, takie wyczekiwanie strikte na dany dzien...
My w tym roku nie rozkladalismy basenu, bo akurat w te upaly maz noga w gipsie, ja bym sie bala troche chyba wlasnie ze wzgledu na te infekcje... a lac taki wielki basen jak mamy po to zeby stal to bez sensu wode marnowac.
Czy dzis ktos urodzil? No bo jakos nas tak malo
-
nick nieaktualnyHmm Monia ja tez nieraz czulam takie pulsowanie jak sie Kubus wypial i reke bym sobie dala uciac ze to jego serduszko no ale moze Daria ma racje..
Kajoni chyba upaly wykanczaja mamuski stad taka cisza
A ta historia z porwaniem to jakas masakra! Jednak trzeba dziecko trzymac za reke i nie spuszczac z oka szczegolnie w takich krajach typu Tunezja
mam nadzieje ze mala sie znajdzie!
-
ja siedze w cieniu i jestem dosłownie mokra... ja nie wiem jak to bedzie tak dalej z tymi upałami !!
też nieraz czuje takie pulsowanie
hehe, pewnie jak się ruszy to wszystkie naraz coś tak czuje
Ruda27, Camille87 lubią tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Hej dziewczyny Dobrze, że napisałyście o tych szczotkach. Też mam tę z naturalnego włosia, chyba kozy czy czegoś takiego Ale jeszcze nie rozpakowana, dlatego nawet nie pomyślałam, że wypadałoby ją wyparzyć. U mnie dzisiaj chyba nie będzie tak gorąco jak przez ostatnie dni - odpukać. Póki co jest przyjemnie, ale to pewnie dlatego, że słońce jeszcze jest po drugiej stronie. Zobaczymy za jakieś 2 godziny jak zacznie mi grzać w okna.
Siedzę trochę zła, bo brat Pawła mnie wkurzył. Zaraz jedzie do Polski na 2 tygodnie. Uff. Nie będę musiała na niego patrzeć. Pewnie jest spięty wyjazdem i rozumiem to wszystko. Ale naskoczył na mnie o jakąś bzdurę. Muszę zająć czymś innym myśli, bo jeszcze jestem zdenerwowana. Napiszcie coś wesołego.
-
nick nieaktualnyamela wrote:Daria czemu masz zły dzień ? co się dzieje ?
Anitka nic sie niw dzieje, ale dzisiaj jakis taki nudny i leniwy dzien.. Przez co mi sie ciagnie nie ma co i z kim robic i troche mnie juz to dobija
Goraco jest, ale ja przed wentylatorem leze to nie odczuwam tak na szczescie..
Anita, fajny jakby tak ruszylo u wiekszosci naraz haha
Ewa a to mieszkacie tez z bratem Twojego Pawla?
amela, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyamela wrote:Kochana no to oczekiwanie jest najgorsze, ale już niedługo, zobaczmy co Ci powiedzą w środe !? a może już nie dotrwasz do środy
Ojj mam taka nadzieje, ze do srody sie cos samo rozwinie
Jakbym miala co i z kim robic to lepiej by mi czas lecial, ale to lezenie w pokoju juz dobija ehhh
Ja tez gratuluje 40 tygodnia bo nie pamietam czy napisalam to wczesniej
amela, celia, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoj maz jest ze mna a i tak nic nam sie nie chce i sie nudzimy wiec co dopiero samemu.. ale po porodzie zajec bedzie duzo wiec i moze wynudzic sie na zapas mozna
Maz jedzie dzis na rozaniec ja zostaje sama tez bede sie kisic i nudzic..
Ruda27, Dodi lubią tę wiadomość
