Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej ja też dziś mam wizytę oby coś się zmieniło po wczorajszej wycieczce i sprzataniu w domu bo wczoraj w nocy jyz skurcze były co 19 20 17 minut ale ustały a nad ranem znowu co 17 min myślę że coś mi powie co robić bo ja już mam dość
-
Oj widzę że przyszłe mamuśki się rozkręcają i dobrze za każdą trzymam ogromniaste kciuki...:*
A my to tak ja i mąż nieprzytomni karmienie co 3 h po 40 min wykańcza szczególnie w nocy chodzę jak zombie a już nie wspomnę jak wyglądam hahahah ale szczeliwa zakochana w synku nie mogę się ograną ciągle płaczę jak na niego patrzę bo zdaje sobie sprawę ile o niego walczyłam oraz mogłam go stracić już na finiszu.... Zganiam jeszcze to na hormony ....
Czekam z utęsknieniem na nowe maluszki:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2014, 08:21
Dodi, Moni&, Aggie, celia, Sylka, Kajoni, le'nutka, Magda2013, MILA, Lanusia93 lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Paulus przesliczny Twoj Marcelek jest, taki kochany słodziak:)
kochana spełniło sie Twoje najwieksze marzenie, Twoje łzy to łzy szczęscia najwazniejsze ze jestescie juz razme w domu w 3:*
ja juz sie nie moge doczekac tych nieprzespanych nocy, teraz tez sa nieprzespane a potem to bedzie mialo przynajmniej jakis sens:)
Aggie, Paulia87, celia, Lanusia93 lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
Hej Kobitki:-)
Wspolczuje nieprzepanych nocek..a ta pozytywka to szok!ja bym ja bym ja pewnie odrazu schowala:-) a wogole mnie tak w nocy potrafi moj pies nastraszyc..typu jest 3 rano a on np patrzy w punkt i warczy jakby ducha widzial..a jakis czas temu to zachowywal sie tak jakby ktos chcial go glaskac a on tego unikal..makabra:-)
Dzis jade na ktg to ciekawa jestem jak wypadnie..
Powodzenia kochane na wizytach:-) trzymam kciukąy za Wszystkie!!!celia, Niebieska, Dodi lubią tę wiadomość
-
Moniś tak to prawda są nieprzespane ale uśmiech Twojego dziecka wynagradza wszystko naprawdę wszystko.... Jesteście wszystkie na finiszu już niedługo każda z Was weźmie w w ramiona ten najcudowniejszy prezent od losu a wasze serca już na zawsze wypełnią dzieci... Czekałam tyle lat na moje szczęście i je mam jesteśmy pełną rodziną w końcu..
Mąż oszalał jak ja na punkcie Marcela przebiera karmi całuje wczoraj mi powiedział że jak byłam w ciąży to on tego nie odczuwał tak bardzo a teraz jak wziął w ramiona to jego miłość przelewa go na wylot...
Jak można kochać tak bezwarunkowo i na całe życieAggie, celia, Moni&, Sylka, Kajoni, Niebieska, Magda2013, Lanusia93, Dodi lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
nick nieaktualnyMam skurcze na ktg, zaraz ide sie badac i beda decydowac czy dzisiaj czy jutro ta kroplowka.. Ale teraz takich boli jak w nocy nie mam..
Na ktg skurcze 50-60 a mnie brxuch bolal nie vhce myslec co dalej
Kamila powodzenia!
Mala mi czekamy na piekne wiesci! Powodzenia
Kada noto dobryh wiesci na wizycie..
Ja tes dam znac jeszcze.
Aggie, celia, Moni&, Magda2013, Dodi lubią tę wiadomość
-
witam:)
A u mnie noc ok, tylko wtsawanie na siusiu i kłucia w podbrzuszu. Wczoraj wieczorem czułam malutką bardzo nisko, jeszcze tak nsko jej nie czułam, może już zeszła niżej ?! ... wczoraj łaziłam troche po schodach, dziś też jeszcze pochodze!
Kamilka powodzenia Słońce
Quendi powodzenia na wizycie, Mika na ktg
Daria no to super wiadomości, oby coś się dziś ruszyło !!!
Macca to chyba czop bo co innego, myśle, że u Ciebie już niedługo się ruszy
Ja na 16 jade na ktg zobaczymy czy u mnie coś ruszyło !!
celia, Moni&, Sylka, Dodi lubią tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
paulinko Ciesze się że u Was wszystko dobrze
Wasz syynek jest cudowny zazdroszcze że już masz go przy sobie !! Buziaki dla Was :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2014, 09:01
Moni& lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Witam się i ja po nieprzespanej nocy Obudziłam się o 4 i już koniec spania, ehhh...
Mala_Mi zaciskam kciuki i czekam na informację, że już ściskasz w ramionach swoje Szczęście
Paulia cudnie Cię czytać i jestem pewna, że dołączę do Ciebie jako wzruszająca się matka A Marcelek jest cudny Pisz częściej, jak tam mityczne kolki, omijają Was mam nadzieję?
Kamilka, Daria ściskam kciuki za szybkie szpitalne porody
Macca to zapewne właśnie czop Ci odchodzi, to dobry znak
Mika o pękających pęcherzach nie słyszałam, zresztą u nas nawet burzy nie było Ale przeżyć z psem nie zazdroszczę, w nocy i tak wszystko jest straszniejszeMoni&, Magda2013, Dodi lubią tę wiadomość
-
ehh nerwy mi puscily rodzice codziennie dzwonia i sie wypytuja moja "mądra" mamusia oczywiscie do mnie z tekstem ty 3 dni przed terminem a ty jeszcze w domu siedzisz? przeciez ci nogi puchna to jest nievezpieczne, ze sie batdziej stresuje ode mnie no kurrrr sory ale oni sa tak.upierdliwi, moj tata to.juz tylko czeka zeby oblewac ehh a ja jestem chodzacy inkubator ktory ma urodzic i co moje odczucia sie nie. licza, to ze juz bym chciala tulic synka to sie nie.liczy a moze im robie na.zlosc ze jeszcze nie rodze ehh wiem ze dziwna sytuacja i wam ględze ale nie mialam zbyt dobrego kontaktu z rodzicami a teraz liczy sie tylko ich wnuk no ale bez przesady, az sie poplakalam z nerwow bo juz mam tego wszystkiego dosc nie dosc ze sama czekam jak na szpilkach i sie stresuje to mam.jeszcze ich na glowie ehh naeet im nie powiem jak pojde do szpitala bo nie chce zeby do mnie przychodzili i mnie denerwowali. ja sie stresuje cala sytuacje kiedy porod ruszy, wywolywaniem i zeby wszystko sie szczesliwie zakonczylo i zeby kacperek byl.zdrowy a moj tatus tylko o oblewaniu mysli bo juz wszyscu koledzy do.niego dzwonia i sie pytaja czy jest dziadkiem to.go ochrzanilam i powiedzialam ze mial gębe trzymac na.klodke a.nie sie przechwalac ze bedzie dziadkiem a teraz.sie niecierpliwi. eh mam dosc chce zeby juz bylo po wszystkim i trzymac synka w ramionach ((Monis
[/link]
-
Dzień dobry!
Macca myślę, że u Ciebie to oznaki rychłego porodu Trzymam kciuki!!!
Za Ciebie Daria i Kamila również! Oby Wasze maluszki dzisiaj wyskoczyły i wywołały uśmiech i błogostan na maminych buźkach :*
Mi się udało trochę odespać ciężką nockę. Ale jak wstałam o tej 24 to do 1 siedziałam na tarasie bo nie mogłam się ogarnąć.. Czułam się jak na mega kacu Aż mną telepało. Dziwne, ale przeszło.
Reszcie dziewczyn życzę powodzenia na wizytach!
Monia 3 głębokie oddechy i wyluzuj. Nie zapominaj, że Twoje nerwy odbijają sie na maluszku.. A kto by chciał wychodzić do takiego nerwowego świata?!Dodi lubi tę wiadomość
-
Witam szanowne koleżanki!
Widzę, że porody się rozkręcają, choć chyba nie najbardziej tam, gdzie są oczekiwane.
Powodzenia dziewczyny na wizytach! Trzymam kciuki, żeby każda z Was miała za niedługo swoje maleństwa ze sobą. A co do skurczy to się nie śpieszcie żadna przyjemność. Ja leżałam i kwiczałam z bólu, aczkolwiek jest to jednak zwiastun porodu.
U nas nawet ok. Ja chyba lepiej fizycznie jak mąż, bo on niewyspany, a ja chyba przyzwyczajona do nocnych pobudek, więc nawet się tak nie męczę na karmienie.
Adaś jest przecudowny. Grzeczny, tu tfu tfu odpukać, jak mało które dziecko. Marudzi tylko jak już jest bardzo głodny i aferował się przy kąpieli. Staram się go karmić piersią, aczkolwiek do "gołego" cycka nie podchodzi, bo ciężko mu złapać, muszę karmić przez te silikonowe nakładki, ale lepsze to niż żeby wcale nie jadł mojego pokarmu. Troszkę go jednak dokarmiamy mlekiem modyfikowanym, głównie w nocy, bo wtedy mam pewność, że więcej zjadł i dobrze śpi. W nocy raczej musimy go budzić na karmienie, bo taki śpioszek jest
Wczoraj była położna u nas, więc zbadała Adasia i mnie. Ładnie przybiera na wadze, skóra ładna, odruchy też. Jestem szczęśliwa
Ja ważyłam się w poniedziałek, to od porodu 7kg mniej.
Podczytuję Was czasem, ale nie bardzo mam jak odpisać niestety. Teraz Adaś śpi to korzystam z okazji.
Dziś mamy rocznicę ślubu, podczas następnej drzemki upiekę chyba jakiś placek, coby nam słodko było. 3 rocznica we trójkę. Śmieję się, że to nie ma być reguła haha
Buziaki kochane, czekam aż lista zacznie się zapełniać!!!le'nutka, Aggie, Magda2013, celia, Lanusia93, Dodi lubią tę wiadomość