Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMala mi moj ma duzo krostek na buzi wydaje mi sie ze to potowki choc pielegniarka w przychodni stwierdzila ze to wychodza meskie hormony
Takie biale krosteczki a na poliku w jednym miejscu jest ich kilkanascie obok siebie i takie zaczerwienienie wokol jest.. ehh biedna ta buzka
-
Dziewczyny,moja mala tez ma krostki na twarzy
kurde okropnie to wyglada. Przecieram jej buzke woda przegotowana ale nie pomaga
Camila,Maja ma takie same krostki jak Twoj Kubus ! takie biale punkciki i wokol zaczerwienione lekko.A ten krochmal to w jakich proporcjach robisz ?
Ja kupilam sobie dzis wapno w syropie dla dzieci,pediatra polecila.Zobaczymy czy bedzie jakas poprawa na dniach.
shimmer_lip lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagda ja w paczce ze szpitala mialam probke gotowego krochmalu na opakowaniu bylo napisane zeby calosc wsypac do wanienki ale ja po troszku wsypuje do filizanki z ciepla woda tak na oko, nie wiem jak jest z krochmalem "wlasnej roboty"..
Ja przed chwila nakarmilam Kubusia odciagnietym mleczkie wypil 100ml
Jako ze jadl o 20 nastawilam budzik na 1 na wszelki wypadek i odciagnelam pokarm bo twarda piers mialam prawa ale ze nie spalismy to zmienilismy pieluche i nakarmilismy kaz usypia go!
Buzki -
mala_mi, Lili zdarzają się potówki, ale raczej na szyi, jedna na kilka dni. Czasem pojawi się jakaś kropeczka. I ma bardzo suchą skórkę
Ale mi źle... Samotnie. Smutno. Bardzo źle P. chce jutro przyjechać spotkać się z dzieckiem, mają ją znieść dziadkowie, bo ja go nie chcę widzieć.. Nie mogę mu zabronić kontaktu z dzieckiem. Ale tak bardzo nie chcę, żeby się z nią zobaczył! Jak byłyśmy w domu to nawet jej na ręce nie wziął, w ogóle się nią nie interesował. A teraz wielki tatuś się znalazł To wszystko jest takie niesprawiedliwe
Lilunia śpi i pośpi tak do 3:00 pewnie. Chyba też się niedługo położę, bo się wykończę.
Dobrej nocki
genoweffa lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualnyIzus Kochana domyslam sie jak Ci ciezko i bardzo mi Cie zal ze znalazlas sie w takiej sytuacji tym bardziej ze Lilka to nie wpadka wy sie o nia swiadomie staraliscie! Ale nie moglas przewidziec ze P.okaze siw takim draniem i nieodpowiedzialnym facetem.. Jest to przykre i na pewno niesprawiedliwe ale jestes mloda i wierze ze na pewno ulozysz sobie zycie!
A na jego zachowanie szkoda slow.
Dobranoc :*
Lanusia93, genoweffa, Dodi lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry dziewczyny! Mamuski kochane
W koncu mam chwile aby cos napisac. Mlody wisi na cycku
u nas e porzadku, pieknie przybiera na wadze, dzis idziemy do pediatry na wizyte. Zobaczymy ile wazy, mierzy i w ogole co w trawie piszczy tydzien temu wazyl juz 4560. Polozna sie za glowe zlapala, bo przybral 410g w 8 dni 
matka nie glodzi, nie mozna jej nic zarzucic.
Moj tez ma biale krostki na buzi, takie male syfki, ale odkad zabralam sie za porzadne wymycie mu buzi (zaznaczam ze nie byl zadowolony z tego niestety) to ma ich coraz mniej, dzis juz chyba ze 3 takie blednace. A mylam szarym mydlem.
Wczoraj dal mi popalic bo spal w ciagu dnia 3 razy ale max po pol godziny. Masakra, plecy mi odpadaja od noszenia go bo przylepa straszna, nic tylko cyc i bujanie na rekach. Ale kocham go, co mam zrobic
Lanusia, przykro mi ze masz taka niefajna sytuacje ze ojcem swojego dziecka. Mozna by twierdzic ze facet ma troche oleju w glowie w koncu gowniarz nie jest, a tu takie rozczarowanie...
Trzymam kciuki za te nasze jeszcze nierozpakowane dziewczynki
U mnie jest problem tego typu, ze jak mlody sie denerwuje, bo ie moze sie wyproznic, pomimo ze robi sporo kupek i siku, to strasznie sie poci. Wlasnie go przebieralam bo mial caly mokry bok na ktorym lezal. Macie cos takiego?
mala_mi, Camille87, Sylka, Niebieska, marderkowa, Magda2013, Lanusia93, celia, genoweffa, Dodi lubią tę wiadomość
-
Jaka tu cisza dzisiaj!
Camila, Magda, fakt, te krostki są nieładne. U nas pojawiają się głównie na policzkach i brodzie. Podobno do końca drugiego miesiąca cera się znacząco poprawi. Magda, też przemywam buzię wodą przegotowaną, kilka razy dziennie, dodatkowo niekiedy odkażam te najbardziej zaognione miejsca octeniseptem, ale jakichś rewelacyjnych rezultatów nie widać. Zauważyłam, że krostki są bardziej widoczne gdy mała jest zdenerwowana lub jest jej za ciepło. Gdy spokojnie śpi stają się niemal niewidoczne
Mamy karmiące piersią: co ile godzin Wasze maluchy budzą się nocą na karmienie? U mnie pobudka jest niemal równo co 2 godziny. Liczę, że wkrótce chociaż jedna przerwa będzie nieco dłuższa. Ideałem byłoby przespanie bez budzenia 4-5 godzin...
Camille87, marderkowa, celia, Magda2013, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKajoni super, maly rosnie jak na drozdzach ciekawe jak u nas sytuacja ostatnio w 12 dni przybral 425 g ale ja wtedy oslabiona bylam bo mialam zatrucie pokarmowe biegunke itp..
Moj raczej az tak sie nie poci jak nie moze kupki zrobic jedynie sie prezy macha nozkami i steka..
A napisz jak mu ta buzke mylas??
Mala mi dokladnie tak samo mam ze jak maly placze lub mu goraco to te krostki sa bardzisj widoczne a jak spi i jest spokojny to prawie ich nie widac ja przemywam buzke krochmalem ale efektow jako takich nie widac czekam zatem na koniec drugiego miesiaca!
Moj tez sie budzi w nocy co godzina dwie. Wczoraj nakarmilismy go ok 23:30, obudzil sie o 1:30, 3:30 (tu byl problem z brzuszkiem wiec walczylismy az do 5:30 wowczas zasnal), 6:30, 8:30 i nadal spi ze mna w lozku
mala_mi, marderkowa, Dodi lubią tę wiadomość
-
Sylka wrote:Witam się i tutaj!
U mnie jak zwykle bez zmian, nic się nie rozkręciło
Mnie rano postraszyły skurcze ale średnio co 15-20 min. - niestety też wszystko ustało i dzień jak co dzień. Po masażu żadnego plamienia.
Sylka, Camille87 lubią tę wiadomość
2014
2017
'wizyta 13.12
-
Sylka, jakby powiedział mój mąż: nie rób sobie głowy! i na Ciebie przyjdzie pora.
Dodi, gratulacje!
Dziewczyny, jak chodzi o pomieszanie nocy z dniem naszych dzieciaczków, to chyba czym starsze tym lepiej, bo Mila porafi już zasnąć o 12 w nocy i obudzić się o 5 rano dopiero! naprawde na noce nie mogę już narzekać. Co prawda zdarzają się i takie gorsze- na przyklad dziś, gdzie bolał ją brzuszek i płakała dość długo, ale ogólnie super.
Milka waży już 4040 gram, dla mnie to już, bo urodziła się 2600, a spadła to 2370, więc sporo przybrała. W tydzień przybrała 300 gramów, więc ładnie nadgania wagę!
Karmimy się dalej mieszanie pierś + mm, z przewagą mm.
Dziś pierwszy raz idę na fitness, bo do tej pory dwa razy byłam biegać.
I ja, tak jak i Wy tęsknie za brzuszkiem, chętnie znowu byłabym w ciąży!!! chociaż mąż ma co do tego narazie inne zdanie.
Jesteśmy już po szczepieniach 6w1 i pneumokoki, mówie Wam dziewczyny jak wczoraj widziałam jak ją bolało to wkłucie, to samej mi się płakać chciało. Bo wczoraj byłam na szczepieniu zupełnie sama, mąż w pracy, i same z Milką zapakowałyśmy się w auto i pojechałyśmy, byłam z nas dumna.
Jak chodzi o skórę, to Mila nie ma potówek, ani nic, czasami widzę takie krosteczki wkoło noska i ustek, ale szybko znikają. Używam naprzemiennie Emolium do kąpieli, Oilatum i Johnnsonna 3 w 1, nic jej nie uczula.
Pozdrawiam!
Sylka, Magda2013, Lanusia93, celia, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewcyzny!
Sylwia, karmelka, juz niedlugo na dniach bedziecie miec malenstwa przy sobie
Ja ciagle sie martwie, maly sie bardzi spina, moim zdaniem az zabardzo i zbyt czesto..
Krostki moj ma, ja myslalam ze to alergia, ale lekarka i polozna powiedzialy, ze za wczesnie na alergie u takiego malenstwa, zw to sa potowki i mam myc tak jak go kapie. Czyli od wczoraj oilatum przemywam. Bo wczesniej sama przegotowana woda.. Mam nadzieje, ze to pomoze
Marderkova jak dajesz mieszany pokarm to jak podajesz witamine k? Czy w ogole nie podajesz?
marderkowa, Sylka, Dodi lubią tę wiadomość
-
Ruda27 wrote:Ja ciagle sie martwie, maly sie bardzi spina, moim zdaniem az zabardzo i zbyt czesto..
Ruda, a próbowałaś masować mu brzuszek?
Mila wlasnie tej nocy tak bardzo mis ie spinała i masowałam jej brzuszek, tak całą dłonią w kółko w jedną stronę i widziałam, że jej lepiej...
Może też pomoże? -
nick nieaktualny
-
Jakie kropelki podajesz?
Może spróbujcie inne? slyszałam, że czasami trzeba próbować i próbować, aż trafiu się na te własciwe.
Ja podaje małej sab simplex.
Jak karmisz?
Jeśli piersią to może spróbuj od czasu do czasu podać mm, bebilon comfort. Milce bardzo posłużył...
A jak naprawde nie wiesz już co jest to chyba tylko lekarz Cię uspokoi, a napewno wszystko jest OK!
