X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie ;)
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie ;)

Oceń ten wątek:
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda27, mnie również męczą zaparcia. Dużo piję, ale niekoniecznie wodę, raczej soki. Podobno dobry jest kefir, suszone śliwki, ruch (co u Ciebie na razie odpada). Spróbuję z tym kefirem.
    Camille87, dziękuję za radę, już się parzy :) Zanim cokolwiek zjem to się 2 razy zastanawiam, staram się zachować równowagę, wmuszam w siebie owoce i warzywa, jestem ostrożna, ale nie szaleję. "Niebezpieczne" są parówki, pasztet, ciężkostrawne grzyby, wędliny, sól, a jadłam dwukrotnie parówki, raz pasztet, sporo dosalam potrawy, chipsy i kebab też się zdarzyły. Przecież nie możemy wariować i karmić dzieci tylko jabłkami i jogurtami naturalnymi ani wyeliminować ze swojej diety wszystkich składników, które mogą być potencjalnie groźne, bo nie mogłybyśmy włożyć do ust niczego, a zarówno mięso, ryby, jak i nabiał są dziecku potrzebne.
    A tak jak piszesz, w dzisiejszym świecie niewiele tych produktów bez substancji ulepszających.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2014, 17:32

    Aggie lubi tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amela, Kasieńka, Ruda - Dziewczyny gratuluję :D wspaniałe wieści :)

    ja wczoraj znów widziałam Maleństwo i już ma prawie 3 cm i bicie JEGO serduszka było takie wzruszające :D

    6 lutego prenatalne i już sie martwię... :)

    MILA, Lanusia93, Ruda27, Kasieńka:), mala_mi, celia, amela lubią tę wiadomość

  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aggie, u nas położna ma olewczy stosunek, zmierzy ciśnienie, zada 2 pytania i tyle. Dobrze, że istnieje internet i możemy same wiele się od siebie dowiedzieć, bo z podejściem lekarzy nawet nie wiedziałybyśmy co nam wolno jeść... To dobrze, że bierzesz witaminy i starasz się normalnie odżywiać, pomimo kłopotów. Oby Twoja mama trochę przejrzała na oczy, od razu byłoby Ci łatwiej. Fajnie z tym kontraktem, jedno zmartwienie mniej :)
    MILA, ja ostatnio znalazłam kasetę VHS jak mama miała mnie jeszcze w brzuszku i przed porodem pokazywała jak stroi dla mnie pokój. Przytyła w ciąży 19 kg i na nagraniu chowała brzuch :D Nie była na ani jednym USG i myślała, że będę chłopcem, więc mówiła do kamery: "Będziesz chodził w takich kaftanikach" itp :D
    Cudowna pamiątka, na pewno będzie Wam się miło oglądało <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2014, 17:40

    MILA, MalutkaEve lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia93 wrote:
    Ruda27, mnie również męczą zaparcia. Dużo piję, ale niekoniecznie wodę, raczej soki. Podobno dobry jest kefir, suszone śliwki, ruch (co u Ciebie na razie odpada). Spróbuję z tym kefirem.
    Camille87, dziękuję za radę, już się parzy :) Zanim cokolwiek zjem to się 2 razy zastanawiam, staram się zachować równowagę, wmuszam w siebie owoce i warzywa, jestem ostrożna, ale nie szaleję. "Niebezpieczne" są parówki, pasztet, ciężkostrawne grzyby, wędliny, sól, a jadłam dwukrotnie parówki, raz pasztet, sporo dosalam potrawy, chipsy i kebab też się zdarzyły. Przecież nie możemy wariować i karmić dzieci tylko jabłkami i jogurtami naturalnymi ani wyeliminować ze swojej diety wszystkich składników, które mogą być potencjalnie groźne, bo nie mogłybyśmy włożyć do ust niczego, a zarówno mięso, ryby, jak i nabiał są dziecku potrzebne.
    A tak jak piszesz, w dzisiejszym świecie niewiele tych produktów bez substancji ulepszających.


    u mnie na zaparcia pomagają dosłownie dwa łyki kawy z mlekiem i biegne do kibelka :) - kefir, jablka i śliwki sie u mnie nie sprawdzają :/

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

  • MILA Autorytet
    Postów: 2692 3588

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusiu ja przytyłam ponad 20 kg jakieś 23 albo 25 :-( totalne masakra.
    Z tym że ja starsznie spuchłam bo zbierała mi się woda w organizmie i to nie był tłuszcz, niestety to też było przyczyną tego jak wyglądałam :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2014, 17:44

    f2wlwn15lxmguqd1.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MILA, ale teraz ważysz dopiero 60 kg, obserwuję Twój wykres na belly i przytyłaś dopiero 2 kg. Nie będzie tak źle, a po porodzie będziemy się przecież odchudzać wspólnie- postanowione! :P
    Proponuję, że po skończonym karmieniu może to być dieta Dukana, 3-4 lata temu dzięki niej schudłam 10 kg (!), z 65 kg zrobiło się 55 kg i tak waga stała w miejscu dopóki w brzuszku nie pojawił się lokator. A można ją rozpocząć dopiero po skończeniu karmienia, ponieważ jest to dieta białkowa, momentami rygorystyczna i dla dziecka byłoby to za mało substancji odżywczych i mleko byłoby niepełnowartościowe. Na czas karmienia trzeba będzie znaleźć inną :)

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja siostra w 1 ciazy ok 30 kg.. Ja czuje ze mnie czeka to samo.. Mam spora tendencje do tycia.. Ale nie martwie sie, wiem ze bede swinka i juz pogodzilam sie z ta mysla :p po ciazy bede walczyla

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez stosowalam dukana przed slubem, sluchalam ok 7 kg.. Po karmieniu tez pewnie do niej wroce :p damy rade dziewczyny.. Terwz najwazniejsze jest zdrowie naszych maluszkow :)

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

  • MILA Autorytet
    Postów: 2692 3588

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia Dieta DUkana nie jest dla mnie :-P ja tego nie wytrzymam na dłuższą metę :-P

    Jeśli o mnie chodzi to po prostu reguła MŻ, nie jeść słodyczy a przede wszystkim sport !!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2014, 17:55

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

    f2wlwn15lxmguqd1.png
  • MILA Autorytet
    Postów: 2692 3588

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i bardzo bym chciała urodzić naturalnie. Po cesarce długo się dochodzi do siebie. Trzeba długo czekać zanim się zacznie ćwiczyć . No ale to nie zalezy ode mnie tylko od tego jak bedzie postepował poród

    f2wlwn15lxmguqd1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila ja też przytyłam 2 kg i ważę 60 :) widzę wiele podobieństw w naszej ciąży :D

    MILA lubi tę wiadomość

  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda27, 30 kg? Jejku, strasznie dużo. Dukan jest super, ciężki, ale są gorsze diety. A skoro ta dała Nam obu efekty to warto spróbować jeszcze raz. Zwłaszcza, że ją warto powtarzać raz na jakiś czas, ale nigdy tego nie robiłam- będzie okazja :D
    MILA, a może sport + porzucenie słodyczy i fast foodów da upragnione efekty szybciej niż nasze diety- kto wie? ;) Będziemy się martwić po porodzie, teraz maluszki i ich ładna waga i rozwój są najważniejsze. A do tego potrzebują witamin.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2014, 19:32

    MILA lubi tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia nie wiem czy wiesz ale dieta Dukana jest dieta wysokiego ryzyka kiedys czytalam ze moze prowadzic nawet do problemow nerkami wlasnie przez to ze to dieta bialkowa.. trzeba sie badac.. Mi sie tez kiedys udalo schudnac w ciagu poltora miesiaca 10 kg tez z 65 do 55 ale ja liczyalm kalorie i bardzo duzo cwiczylam ;) niestety proby schudniecia w zeszlym roku ta sama metoda skonczyla sie na zrzuceniu 3 kg w ciagu 4 miesiecy :/ mysle ze z wiekiem metabolizm zwalnia.. ale moja siostra po pierwszej ciazy schudla z 70kg do 47!! Byla troche za chuda ale jest nadzieja :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2014, 18:30

    MILA, celia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moj maz zrobil leczo przed chwila zjadlam ale teraz mnie glowa boli :(
    Kuzwa jak nie urok to sraczka :/

  • Madzikovy Autorytet
    Postów: 1477 2425

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nawet nie chce słyszeć o tyciu, niedobrze mi sie robi na sama myśl, a tez wiem ze będę wyglądać jak foka. Jeszcze wszyscy wokół mnie zaczynaja sie odchudzac. Super. Przeraża mnie to trochę bo wiem ze u mnie ruch robi swoje, a teraz siłownia odpada. I jak niektóre z Was mam tendencje do tycia. No ale nic, trzeba przebolec, byle Maluch był zdrowy. A potem wziąć za siebie. Trudno.

    Kochana Złośnica...:*
    n59ydf9htvnd6yuy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzikovy kazda kobieta w ciazy pdzez to przechodzi.. damy rade moja siostra sie smieje ze jak dzidzius nam da popalic to nie bedziemy mialy czasu na jedzenie :) ot takie pocieszenie hehe

  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MILA wrote:
    no i bardzo bym chciała urodzić naturalnie. Po cesarce długo się dochodzi do siebie. Trzeba długo czekać zanim się zacznie ćwiczyć . No ale to nie zalezy ode mnie tylko od tego jak bedzie postepował poród

    Po długich przemyśleniach również o tym marzę. U mnie to zależy i od postępowania porodu, i od tego, czy mój wirus się uaktywni :( Nastawiasz się na zewnątrzoponowe?

    MILA lubi tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camille87 wrote:
    Lanusia nie wiem czy wiesz ale dieta Dukana jest dieta wysokiego ryzyka kiedys czytalam ze moze prowadzic nawet do problemow nerkami wlasnie przez to ze to dieta bialkowa.. trzeba sie badac.. Mi sie tez kiedys udalo schudnac w ciagu poltora miesiaca 10 kg tez z 65 do 55 ale ja liczyalm kalorie i bardzo duzo cwiczylam ;) niestety proby schudniecia w zeszlym roku ta sama metoda skonczyla sie na zrzuceniu 3 kg w ciagu 4 miesiecy :/ mysle ze z wiekiem metabolizm zwalnia.. ale moja siostra po pierwszej ciazy schudla z 70kg do 47!! Byla troche za chuda ale jest nadzieja :P

    Nie słyszałam o tym... Ale chyba mi nie zaszkodziła, w ciąży jestem i będę badana dokładnie, wyniki krwi mam prawidłowe. Mam nadzieję... I dziękuję za informacje.
    U mnie z tym ruchem słabo, a przed ciążą byłam niejadkiem, więc z dietą nie będę miała problemu. Nie lubię się ruszać, biegać, spacerować, mam taki słomiany zapał- wymyślam sobie: "Będę codziennie biegać"- kupię ładny dres, przebiegnę się raz i "zapominam" albo "Będę chodzić na basen 2 razy w tygodniu"- no raczej nie przy małym dziecku, mojej chorobie i skłonnościach do infekcji :( Zazdroszczę tym, które lubią sport. To samo zdrowie! :)

    Znowu umarło dziecko, trzylatek. Co się kurwa dzieje w tym kraju? Nie ogarniam tego się dzieje przez ostatnie kilka miesięcy!!! W każdym przypadku jest to wina służby zdrowia (bliźnięta, utrata ciąży, trzylatek, szczepionka...). Paranoja!!! :/

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Niebieska Autorytet
    Postów: 748 1351

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny !

    Moje spotkania z położnymi są super. To, czego się nie dowiem u gina, one uzupełnią :)

    Ja nie mam zaparć żadnych, raczej w drugą stronę. Chociaż wcale dużo nie piję.

    Czy to nie dziwne, że u mnie waga cały czas stoi w miejscu?? Nic nie tyję ;/ A już koniec 1-szego trymestru.

    Co o jedzenia, to chyba bez przesady, żeby się tak ograniczać. Dlaczego np. pizza jest niezdrowa. Przecież to to samo co kanapka, tylko podgrzana. Albo jak zjemy hamburgera w restauracji- przecież to 100% wołowina. No i KFC od czasu do czasu nic się nie stanie. Przecież jak nam mama zrobi obiad, na który składa się schabowy, ziemniaki purree i kapusta to też ma pełno tłuszczu. Po prostu oprócz tych tłustych potraw jedzmy warzywa i owoce i będzie dobrze. Mi położna powiedziała, że jedzenie przetworzone to nie jest jedzenie. Czyli wszystkie gotowe dania ze sklepu paczkowane, które odgrzewamy.

    Lanusia93, Ruda27, MILA, MalutkaEve lubią tę wiadomość

    ckaiflw1up047qr9.png
  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 24 stycznia 2014, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pomysł he stworzymy listę kto co ma syna czy córkę bo po prenatalnych już coś wiemy prawda

    MILA, MalutkaEve lubią tę wiadomość

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








‹‹ 233 234 235 236 237 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ