Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Camille ale masz sny...
mi też śnią się głupoty... nie wiem skąd się to bierze niektóre są mega nierealne...
niebieska ładny brzusio i on wcale nie jest wzdęciowy tylko tak się zaokrągla... figurka pierwsza klasa...
koleżanka rodziła z gazem i mówiła że czuła się jakby była pijana ... a przez co mniej skupiała się na bólu porodowym...
szkoda że nie można go gdzieś wypróbować...
niektórzy dentyści go używają
Paula HOP HOP !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2014, 11:45
Niebieska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Ja tez mam glupie sny, ogolnie ciagle sie w nocy budze.. Wierce sie okropnie, bo najlepiej spi mi sie na brzuchu a niestety nie mozna:(
Co do gazu dobry pomysl, musze sie dowiedziec jak jest u mnie w szpitalu..
Paulia odezwij sie cos slonce -
Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Ale ja naprawdę mam wrażenie, że brzuch jest wzdęciowy a dodatkowo co chwilę mam wzdęcia!
Ostatnio przyznałam się moim znajomym, że jestem w ciąży. A oni o mnie mówią, no właśnie mieliśmy pytać czy Ci się nie przytyło. Ale właśnie waga stoi w miejscu tylko cycki i ten brzuch się powiększyły. A la ludzi to wygląda jakbym przytyła:P Czekam aż pojawi się brzusio i nie będzie wątpliwości
Ja mam pełno żywych snów, zwłaszcza tych o bzykaniuCo chwilę się budzę i zapadam w nowy ożywiony sen
Czemu nie można spać na brzuchu??? Ja cały czas spię, tak to lubię...przecież brzucha nie ma jeszcze
w jakimś artykule na ovufriend pisze, że można
Lanusia93, celia, Aggie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLanusia maluszek cudny
Niebieska ale figurka suuuuperzazdroszcze
ja to przytylam przed ciaza wiec nie wygladam za fajnie, dobrze ze wiekszosc ciuchow mam luznych :p ale brzuszek juz robi sie ciazowy, codziennie go wypatruje :p
Niebieska, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Camille87, mam głupie sny i codziennie je pamiętam. Wczoraj śniło mi się, że moja mama urodziła dziecko i to była ogromna czarna pijawka, ja je nosiłam na ręce, każdy się nim zachwycał... A później zabijała wszystkich
celia, Aggie, Camille87 lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Niebieska, śliczny brzusio. Gratulacje
Ja dziś optymistycznie wkroczyłam w drugi trymestr. Sypiam sobie na brzuszku, bo tak mi wygodnie, można, dziecku nic się nie stanie, jest dobrze chronione, dopiero jak brzuszek zacznie przeszkadzać to same zrezygnujemy.
celia, takie sny jak Ty jak Twoje u mnie na porządku nocnym
Moja mama rodziła w UK z gazem rozweselającym. Mówiła, że ból okropny i ten gaz nie jest przeciwbólowy, tylko rozluźniający, trochę jej pomógł się wyluzować. Ale czuła się źle, głowa ją bolała, jakby była pijana, otumaniona...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2014, 14:15
Niebieska lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Lanusia... współczuję naprawdę... ale ochłoniecie oboje i może dojdziecie do porozumienia...
czasem zapalamy się szybko jak zapałka... a nasze nerwy giną tak szybko jak jej płomień...
podaruj sobie dzień dla siebie i maleństwa ... idź i kup jakieś śpioszki... poprawi ci się humor...
ja też śpię na brzuchu... ale rzeczywiście odkąd jestem w ciąży coraz trudniej jest mi na nim uleżeć... psychika podsuwa mi wizje jak zduszam dzieciątko...
a i jeżeli chodzi o rekordową przerwę w wizytach u ginekologa... wygrywam... byłam na początku stycznia i to praktycznie bez usg... a teraz idę dopiero 5...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2014, 12:35
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPositive wow podziwiam! Ja to rekord w najwiekszej liczbie usg chyba mam :p nie zawsze przez panike, ale tak wychodzi..
Ja nie spie w ogole na brzuchu, odkad jestem w ciazyzbyt cżesto mam bole brzucha, zle bym sie czula spiac na nim :p
Na plecach tez trzeba juz ograniczac czytalam ze pod koniec 1 trymestru powinno sie.. -
hej dziewczynki.
Jestem po moim Nuchal Scanie wczoraj.
No wiec- jestem w szoku!!!!!!!!
Scan byl swietny. Oplacalo sie zaplacic- nie ma porownania do szpitalnego.
Az bylam zduminona zwlaszcza ze bylam w Irlandzkim miejscu robic ten scan.
Wiec- w koncu obejzelismy sobie dzidziusia jak trzeba. Glowke- nosek, male raczki nozki- wszystko na swoim miejscu.
Dostalismy zdjecia i filmiki na plytce plus jedno zdjecie. No i caly report o dzidziusiu- z ryzykiem dla poszczegolnych chorob, Przeziernoscia 1.7 itp.
Serduszko bije 163bmin, crl- 45.6 mm
Jestesmyteraz spokojniejsi:)
Nastepna wizyta w szpitalu w 22 tygodniu:)Ruda27, Lanusia93, celia, Camille87, MILA lubią tę wiadomość
-
MalutkaEve wrote:Dziewczyny z tym czekaniem na kazda kolejna wizyte to masakra, niewiedza i niepewnosc... ale brzuch mi juz troche urosl, widze znaczaca roznice
moze dlatego ze do niedawna byl plasciutki
a co do snow to sie zgadza - glownie to zdradzam malzykahihihi
Dziś zaczynam II trymestr
Witam kochane w ten śnieżny dzień, mnie juz drugi dzień boli głowawy tez tak macie ??
Milego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2014, 13:05
Lanusia93, Camille87, MalutkaEve lubią tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
nick nieaktualnyCześć Kobietki.
Odpaliłam dzisiaj komputer, aby powiedzieć, że u nas wszystko dobrze.
Po prostu mam tyle pracy, że siedzę w niej nie tylko po godzinach, ale także w soboty i już mi się nie chce w domu znów komputera włączać. Ogólnie to mam wrażenie, że pracuję i śpię na zmianę. I przynajmniej szybko mi biegnie czas, bo w odstępach pomiędzy usg Was przebijam. Maluszka widziałam, jako 7mm pulsujący punkcik 17-go grudnia, a kolejne usg mam dopiero w ten wtorek (28.01). Gdyby nie praca, to pewnie bym się zamartwiała, bo na wadze nie przybyło mi nic. Piersi czasem bolą a czasem nie, a mdłości nie miałam w ogóle. Na szczęście nie mam się kiedy zamartwiać, a do wtorku już blisko
Z forum jestem na bieżąco, bo czytam w każdej wolnej chwili na telefonie. Czy to na spacerze z psem, czy na przerwie w pracy, czy nawet w toalecie. Mąż twierdzi, że się uzależniłam. I to chyba prawda
Bardzo Wam wszystkim gratuluję takich duuuużych maluszków. Widziałam zdjęcia i są przeurocze. Zazdrość mnie pożera i już nie mogę się doczekać, aż naszego szkraba zobaczę.
Ech.. przykro mi, że kilka maluszków nie będzie z nami na świecie w sierpniu. Duuuże duże uściski. Wierzę, że szybko maleństwa do Was wrócą i tylko trochę będą młodsze od naszych.
Co do snów. To mnie także śnią się dziwne rzeczy. Seks oczywiście też! Ale dziś śniło mi się usg wtorkowe, na którym lekarz mi powiedział, że coś mi się musiało pomylić, bo nie może mi już zbadać płodu, bo ma od 15 cm, a to stanowczo za dużo. Widocznie za szybko rośnie, albo źle oceniliśmy wiek ciąży. WOW
Co do brzuszka, to widzę go tylko jak mam wzdęcia, a rzadko mi się trafiają. Ale to dobrze, bo na razie nic w pracy nie mówiłam. Mamy taką nerwówkę, że nie chcę szefa o zawał przyprawić
A co do rosnących brzuszków. Macie jakieś kosmetyki do smarowania, które polecacie? Ja wykończyłam właśnie wszystko co miałam w domu i muszę kupić jakieś zapasy, więc zastanawiam się w co zainwestować.
Madzikovy, Lanusia… mam nadzieję, że jeszcze wszystko się poukłada. Pod wpływem hormonów czasami podejmuje się nieprzemyślane i gwałtowne decyzje, ale też gwałtownie spadają nerwy złość. A jeśli jesteście zupełnie pewne, że tak będzie lepiej dla Was, to i na pewno będzie to lepsze dla Waszych pociech, bo szczęśliwa mama to szczęśliwy maluszek. Musicie więc dążyć do swojego szczęścia!
Niebieska, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
pekinka82, tylko nie pisz, że Ty też... Przytulam Cię mocno
Domi IRL, super, że wszystko w porządku. Ale masz rzadko USG, ja bym zwariowała
ElvinuTi, ja też jestem uzależniona od belly i rozmów z WamiA może sen się sprawdzi i dzidziuś będzie duży, ale oby udało się go zmierzyć. Oczywiście powodzenia na wizycie.
._.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2014, 14:16
pekinka82, Niebieska lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm