Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Co wy to robicie dziewczyny dziecko powinno mieć ojca !! Lanusia nie mów tak że to jego dziecko i tego traktujesz je jak przedmiot teraz jak by ci teraz przeszkadzał trzeba było myśleć na początku !!! Teraz to mnie zdenerwowałas
Gosiaczek lubi tę wiadomość
Hanna<3
Mateuszek
13.08.2014
Emilka 08.07.2010
-
Pekinka nie mówię o tobie ja też z mężem powinnam się rozstać bo też mnie nie spiera ale mam to gdzieś bo w głębi serca wiem że się martwi a chłopy tacy są i będą nikt tego nie zmnieni mój tata nawet się nie zapyta jak się czuje a o braciach nie wspomne więc nie ma na nich reguły a my też o luz powinnyśmy wrzucić ja tak zrobiłam nie interesuje się nami to ja też się nim nie interesuje sprawa załatwiona a nie pakuje się i wyprowadzanHanna<3
Mateuszek 13.08.2014
Emilka 08.07.2010
-
nick nieaktualnyKada, tu nie ma co się denerwować. Czasami zdarzają się nieudane związki, nawet jeśli, a może i zwłaszcza jeśli jest się totalnie zakochanym. I wtedy potrzeba jakiegoś bodźca, aby na wszystko spojrzeć inaczej. I stało się jasne, że zakochanie nie wystarcza, aby z tym człowiekiem spędzić życie. Ciąża może być takim katalizatorem, kiedy wszystko się przewartościowuje. To smutne, ale prawdziwe.
Na pocieszenie powiem, że mam przyjaciółkę, która rozstała się z chłopakiem zaraz po urodzeniu ich dziecka. Dziś ma już męża, dwójkę dzieci i tworzą cudowną rodzinę, a mąż pokochał jej dziecko jak swoje własne. Gorzej żyć w rodzinie, gdzie rodzice się wciąż kłócą niż w rozbitej, ale gdzie rodzice są w szczęśliwych związkach.
Lanusia93, Niebieska, celia lubią tę wiadomość
-
Lanusia...to było przegięcie z jego strony... Mnie lekarz zakazał serduszkowania. Mojemu od razu o tym powiedziałam i przyjął to normalnie. Ale przeczuwam, że brak serduszkowania powoduje nerwowość, która niestety odbija się na mnie...Czas pokaże...Ale tak jak w Twoim przypadku-nie wolno pozwalać sobie na wyzwiska!!! Nie ma prawa Ciebie tak wyzywać. Niech sam zerknie na siebie nim wyzwie kogoś.
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOj Lanusia przykro mi.. Po tym ci opisujesz, to jest nieodpowiedni facet dla Ciebie. Widac, ze ty jestes odpowiedzialna dziewczyna. Nie daj soba pomiatac, musisz znac swoja wartosc. I uwazam, ze lepiej dziecko wychodzywac samej niz z kims takim.. Napewni znajdziesz kogos kto was pokocha i bedzie szanowal..
Sex to nie wszystko, kurde co z tymi facetami
My tez mamy zakaz serduszkowania, moj zartuje ze znajdzie sobie kochanke, ale wiem ze to rozumie,. Napewno jest mu ciezko, ale wiem ze rozumie to jaka jest sytuacja..
Ogolnie moj maz zmieńil sie jak poronilam.. Teraz bardziej docenia to co ma, bardziej czuje ciaze i to ze nosze malenstwo w sobie
Kochane badzcie twarde. Wiadomo, ze czasami jest ciezko, ale musimy sie szanowac... Bo jak twraz wyrabiaja takie rzeczy to co bedzie pozniej?
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sytuacja wyglądałaby inaczej, gdybyśmy mieszkali wspólnie. A tak- kłótnia, mnie ponoszą emocje, pakuję się i idę. Wieczorem on dzwoni, przeprasza, kocha...
Z 10 razy mieliśmy taką sytuację. Gdybym mieszkała z nim nie mogłabym się spakować i wyjść, zwyczajnie kazałabym mu sp. i szłabym do innego pokoju. Pewnie tu jeszcze da się coś posklejać, ale nie dla mnie. Szczerze wam napiszę, że ja go już chyba nie kocham. Coraz częściej się utwierdzam w tym przekonaniu. Jedyną istotką, dla której ostatnio się z nim nie kłócę jest właśnie dziecko. Teraz też tak pewnie będzie, ale kilkutygodniowa przerwa będzie czymś dobrym dla tego związku.
Ruda27, a bo to raz mnie zdradził?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2014, 14:07
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm
