Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJus1985 wrote:Miałam na obiad ryż z warzywami i wołowiną coś na słodko z sokiem z porzeczek a na deser blok czekoladowy
Ale kuchnia wygląda
No còż grunt że obiad dobry
Camille Konrad też ładnie. Mam kolege o takim imieniu ale nigdy do głowy mi nie przyszło żeby zmieniać aż tak
Haha
to dalas po garach
Konrad mi sie bardzo podoba ale jak moj znajomy mi powiedzial jak na jego kolege mowili to wymieklam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny a tak z innej beczki - czy wy pijecie te min 2l wody?
Wczoraj kupilam sobie gazetke M jak mama i tam wyczytalam ze powinno sie pic ok 2,5l dziennie bo mala ilosc plynow moze powodowac malowodzie
wmuszam teraz w siebie wode slabo mi to idzie musze przyznac... 
oczywiscie 2,5l to wszystkie plyny lacznie z zupami herbatami itp..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 15:29
amela, mala_mi lubią tę wiadomość
-
Kajoni myśle że kucharz bedzie sprzatał mam taka nadzieje. Kto widział żeby w 3 garnkach blok robić
![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
Kamilka nie pije tyle, nigdy dużo nie piłam i poprostu nie potrafie. Też wmuszam w siebie wode na siłe ale ciężko mi to idzie
Kajoni, mala_mi lubią tę wiadomość
-
Kacper mi sie podoba, w rodzinie to juz sie tez przyzwczaili troche ale jak M tak zaczał sie zastanawiac to ja sie tez zaczełam łamac:P Chyba w weekend przysiądziemy i razem poogladamy imiona i wybierzemy. A moze jednak zostanie Kacper:P
Ale czuje sie cudownie, odkąd wiem kto mieszka w moim brzuszku to jakos bardziej jest dla mnie odczuwalny fakt, że nasza rodzina sie powiekszy, że maluszek bedzie z nami niedługo. Jakoś tak lepiej zwracac sie do malenstwa nie bezosobowo:)
Wczoraj rozmawiałam z koleżanka, która rodziła w tym szpitalu, w którym prawdopodobnie ja bede rodzic. I odwiedziny miała tylko w godz. 15-17 masakra:/
Dziecko jej dali 2 h po porodzie i nawet nie pomogli w przystawieniu do piersi itp. Ale na poród i pomoc po porodzie nie narzekała. Mimo wszystko chciała jak najszbciej wyjsc stamtąd a musiała lezec 5 dni bo żółtaczke miała ona i jej synek... Kurcze coraz bardziej zaczynam sie bac porodu
Sylka odezwij sie:PWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 15:35
amela, Ruda27, Camille87, celia lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
Co do wypijania płynów to nie jestem w stanie dokładnie okreslic, na ogół pije ok pół butelki wody mineralne ustronianki z jodem plus jakies 2-3 szklaneczki herbaty, jakis soczek, mysle ze sie uzbiera z 2l:P
Camille87 lubi tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualny
-
Przepraszam, że tak długo się nie odzywałam i trzymałam Was w niepewności. Miałąm trochę spraw do załatwienia na mieście i dopiero wylądowałam w domku.
Dziękuję za Wasze wsparcie i kciukasy
Na razie jeszcze jestem tak oszołomiona, ze chyba to wszystko do mnie jeszcze nie dociera. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona badaniem, trwało godzinę. Mąż był cały czas ze mną i oboje jesteśmy przeszczęśliwi
Rany aż mi się ręce trzęsą z radości, a energii to mam tyle, że dobrze że za chwilę idę do pracy, bo chatę bym rozniosła
Ogólnie nie będę Was zanudzać wymiarami, dzidziuś jest ZDROWY!!! Sprawdzili całe ciało, narządy wewnętrzne i jest wszystko ok
No i w końcu wiem kto mieszka w tym moim coraz większym brzuszku!
SYNUŚ!!!
Jeszcze raz dziękuję Dziewczyny! Jesteście NIEZASTĄPIONE!
Kajoni, amela, Camille87, Ruda27, Madzikovy, Moni&, positive, mala_mi, MILA, celia, Niebieska, Jus1985, Macca, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyamela wrote:Moni ja też co raz częściej myślę o porodzie i też mnie trochę strach ogarnia ;/
Ja wczoraj z siostra rozmawialam o porodzie, porodowce itp i mnie nie pocieszyla mowila ze sa sale z basenem itp ale ona trafila na jakas meliniasta porodowke z zardzewialym fotelem sprzed wojny ale mowila ze sam porod z parciem trwal z 10min wiec da sie przezyc ten fotel ale ogolnie opieka przed- i poporodowa dobra
-
nick nieaktualnyAmela nie wiem czy to zasluga Gerbera ale odkad sie nim smaruje wogole nie czuje napiecia skory na brzuchu wczesniej to skora szczegolnie nad pepkiem byla tak napieta ze balam sie ze peknie
A ja sie teraz polozylam na chwile i czuje kopniaki
A wczoraj maz widzial jak brzuch skacze od kopniakow i sie cieszyl
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 16:02
Moni&, Sylka, amela, Kajoni lubią tę wiadomość
