Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie wróciłam....Byłam zawieźć koleżankę z CV po różnych szkołach w Łodzi i przedszkolach. Jakiś dupek wyjeżdżając z bramy zamiast wiecheć na prawy pas, władował się od razu na lewy przed moją maskę. Ledwo wyhamowałam. Ale osobówka z busem, no ja bym z tego wyszła gorzej, ale jego wina w 100%, bo zajechał mi drogę...A jak mnie WKUR...........!!!!! To dawno tak nie bluźniłam jak dzisiaj przy tej akcji....!!!! Podniósł mi ciśnienie DUP...K jeden !!!!
-
Tydzień temu moja malutka ważyła 395g. To był 20/21tc.
Ale KADA, nie ma sensu sugerować się jakimiś tabelkami - nasze dzieci rozwijają się w swoim indywidualnym tempie. Najważniejsze, że lekarz mówi, że jest OK
Mila, ale słodziak z tej Twojej Milenki Aż żal, że te skarby tak szybko rosną.. Dlatego ja planuję cieszyć się każdą chwilą z moją córką. I do pracy wrócę później niż prędzej. Zamierzamy zapewnić jej domowe dzieciństwo, bez żłobka czy niani.
A co do mdłości, to zgłaszam się jako przedstawicielka wiecznego ich odczuwania:/ Bywają lepsze dni (generalnie jest nieporównywalnie lepiej niż w I trymestrze), ale niestety nudności nie chcą zniknąć całkowicie. Mam tak jak Ty NIEBIESKA, gdy coś zjem, to od razu mnie dopadają. Ale do sierpnia już względnie blisko
Potem na pewno o nich zapomnimy 
Niebieska, Sylka, celia, Dodi lubią tę wiadomość
-
ja wczoraj miałam jakieś pogorszenie bo nic w siebie wmusić nie mogłam... matko już M. torbę mi wyjął i straszył szpitalem jak dziecko jakieś...
dzisiaj musiałam się zmobilizować bo amelina miała zajęcia z rodzicami w przedszkolu... wyszykowałam się i poszłam... jak wróciłam zjadłam bułkę i nawet mi smakowała... a teraz popijam herbatkę i zabieram się za zakupy urodzinowe bo moja córcia w sobotę imprezuje...
a jutro upragnione połówkowe... mam nadzieję że da nam je na płytce ...
ok idę postaram się was nadrobić...
MILA, Sylka, celia, Dodi lubią tę wiadomość
Czekamy na Alicję naszą Kruszynkę
-
nick nieaktualnyKada ale jaki Ty masz wplyw na wage malucha? Tak jak mala mi pisze kazdy dzieciaczwk rosnje swoim tempem i nic na to nie poradzisz wiec wyluzuj moze byc tak ze w pewnym momencie zwolni i wcale nie bedzie duzy
Pekinka nic nie mow, trzeba miec na prawde oczy dokola glowy tyle debili jezdzi, ja mialam ostatnio sytuacje ze jakis warszawiak rozmawiajac przez telefon wyorzedzal rowerzyste na bardzo waskiej drodze i gdyby nie zatoczka autobusowa tez bysmy sie otarli
Ja ogladam na tlc program o kobietach w ciazy ktore pala pija lub sa otyle masakra..
A Kubusiowi chyba ten czosnek niezbyt smakowal bo caly dzien czuje ze sie rusza
Moni& lubi tę wiadomość
-
Pekinka tez kiedys mialam podobna sytuacje,jak chlopak z prawej strony wyjezdzal a ja dojezdzalam do swiatel i on mnie nie zauwazyl a ja bylam na drodze z pierwszenstwem. I gdybym nie objechala tego slalomem! to by mi w prawy bok uderzyl i to dosyc mocno. Dobrze ze na lewym pasie nikt nie jechal bo bym nie miala gdzie uciec co za baran.
-
Ruda... super zakupy... spodenki cudne sama się nad nimi zastanawiam...
koszule też szczególnie pierwsza wpadła mi w oko...
ja mam dwie koszule z zestawu ciążowego który kupiłam są z ALLES i są super... ale ich cena za nowe mnie zmroziła...
Niebieska brzuszek superaśny... rośnie... no i tzrymam kciuki za wizytę...
Dodi , Amela za was również trzymam kciuki !!!
Mila... Gratuluję zdrowego synka mam nadzieję że pozostała część ciąży przeminie ci spokojnie... trzymaj się jutro
a córcię masz cudowną...do schrupania...
Jus śliczny brzusio taki okrąglutki i powtórzę za dziewczynami że nie mam najmniejszego pojęcia jak go ukrywasz... myślę że niektórzy w rodzinie już coś podejrzewają tylko siedzą cicho i czekają aż sama powiesz...
Aggie trzymam kciuki za jutrzejsze wieści... zobaczysz będzie dobrze... nie takie rzeczy żeśmy już na forum pokonały...
Camille zdrowiej... oj chyba na prawdę wyszły ci te lody bokiem... idź do lekarza by gorzej nie było...
a jak krem z garniera ? nadal polecasz??
Pekinka mnie w pochwie nie boli... i chyba tylko tam nie odczuwam bólu...
ale polecam ci film "Jak urodzić i nie zwariować" komedia o różnych stronach ciąży i macierzyństwa...
Magda twój brzuszek też śliczny... co do proszków do prania na początku używajcie tylko tych dla dzieci bo dzieci bardzo się uczulają... ja przez pierwszy miesiąc używałam Loveli.. ale ze względu na jego cenę i szybkość zużycia przerzuciłam się na polskiego dzidziusia... i też było ok... ponoć płatki mydlane też mogą być ale sama nigdy ich nie używałam...
co do prasowania to amelinie prasowałam wszystko od pieluch po śpiszki itd... a dodam że moja do trzeciego miesiąca używała tylko tetry bo miała uczulenie... teraz pieluch już bym nie prasowała... i nie zamierzam... no może tylko te kolorowe-wyjściowe...
dobra naskrobałam co mogłam... mam nadzieję że belly mnie nie wywali i uda mi się umieścić post...
a i zapomniałabym... za to że olałyście mojego wcześniejszego posta przenoszę się na forum do koleżanki
Ruda27, mala_mi, amela, Aggie, Niebieska, celia, MILA, Dodi, Jus1985, Kajoni lubią tę wiadomość
Czekamy na Alicję naszą Kruszynkę
-
MILA, chyba jest jakaś awaria belly.
Gdy klikam na Twój nick, by przejść do kalendarza, to obraz przeskakuje mi do góry strony. Poza tym mam ogromne trudności z otwarciem forum - na 17 prób dopiero ostatnia była z sukcesem. Nie umiem też wysłać tego posta
Też nie mam abonamentu i jak dotąd wszystko działało normalnie, dzisiaj najwyraźniej mają jakieś problemy z serwerem.
Positive, haha, idź sobie, idź na tamto forum. Tam jest nieporównywalnie wyższy poziom dyskusji
-
dziękuję Wam dziewczyny za trzymanie kciuków :*
Amela, Niebieska czekam na Wasze wieści
poczytałam, ale jak się na bieżąco chciałam odnieść to się Belly pos....rało
teraz to na szybko nic nie sklecę niedługo się zbieram, więc odezwę się późnym wieczorem 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2014, 18:33
Ruda27, Niebieska, celia, Sylka lubią tę wiadomość
29.04.13(8t 2d) [*]/kolejna szansa 24.11.13
-
nick nieaktualnyPositive tak polecam gerbera jedyny minus to gestosc bo jest dosc rzadki ale w sumie to nie wiem czy to minus
Trzymam kciuii za jutrzejsze polowkowe!
Moj maz nie moze ze mna wytrzymac po tym czosnku ale jest w moare wyrozumialy w zasadzie sam mi kazal jesc go zdobylam miod prawdziwy prosto od pszczelarza tata mi dal bo nie jadl zaraz sobie rozpuszcze w mleczku
Ruda27, Sylka, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja wrocilam ze spacerku i z zakupow a M robi kolacje:)
ale mnie dzisiaj ciagnie podbrzusze caly czas, tak jakby sie non stop rozciagalo. teraz brzuchol najbardziej rosnie chyba. kurde ale mnoe wkurza to belly caly czas jak przewijam to jakies paski mi przeskakuja tez tak macie? miala byc modernizacja ale cos chyba zd******
dziewczyny czekamy na.wiesci po wizytach! i positive trzymam kciuki za jutro
Sylka, Dodi lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
