Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ruda27 wrote:Madzia ja planowalam szafe posprzatac.. Juz od tygodni i wiecznie mi sie nie chce
jestem okropnaaaa
ha ha ha to tak jak ja z tą szafą mówiałam sobie że muszę znow zimowe przrzucić na tyły a przejrzec wiosenno - letnie ciuchy i przebrac te , do ktorych wejdę , ale też sie do tego zabrac nie mogę 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2014, 12:26
-
Magda2013 wrote:Kada no wlasnie taka sama chce sobie kupic,u mnie kosztuja 25 zl bo pytalam. To chyba nie jest jeszcze tak drogo.. hmmm.. Przejde sie jeszcze do Pepco.
No mam nadzieje ze po praniu zmiekna,bo jak je w sklepie dotykalam to strasznie drapaly
Musze obadac je w auchanie jeszcze.
Mila,Kada a jak pierzecie takie pieluszki przed 1 uzyciem? w reku czy normalnie w pralce ?
Magda ja ręcznie nie piorę nic nawet jak jest zalecenie(no chyba ze faktycznie już baaaaardzo trzeba) ale przed porodem prałam dziecku wszystko w pralce tylko kup proszek lovela czy jakośc tak dla dzieci od urodzenia żeby nie podrażniał i radzę dziewczyny bez paniki. Wrzucić wszystkie białe czy tam jasne ciuszki wyprać razem i jest OK 
nic maleństwu nie będzie , nie ma co być przewrażliwionym. Mówi się że po pierwszym
praniu trzeba wyprasować bo wysoka temperura zabje też jakieś tam zarazki, ale kiedy juz dziecko się urodzi nie mam na to czasu. Ważne żeby potem prac własnie w odpowienim proszku i tyle
Chciaż pamiętam że zanim Milenka sie urodziła jaka to była satyfakcja prać jej ciuszki i prasowac pieluszki tetrowe, układać w kosteczkę ehhhhhhhhh super uczucie. Ale potem czar prysł i nikt nawet mnie nie zagonil do prasowania chyba że wyciągnęłam coś z szuflady i mówię do niej "nie no młoda, to to już trzeba wyprasować" ha haha a
Ja nie cierpię prasować. Mogę robić wszystko tylko nie to .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2014, 12:29
Camille87, Magda2013, amela, mala_mi, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPracusie z was
A ja sie zdrzemnelam i gardlo jeszcze mocniej boli szamam wlasnie kanapki z czosnkiem
Madzia nie wyglupiaj sie i nie wyrzucaj tych ubran! Ja mam sporo takich ktore byly za ciasne przed ciaza ale zawsze sobie powtarzalam ze jeszcze schudne dzis ogladalam ddtvn i byl temat o powrocie do formy po porodzie, byla kobieta ktora schudla 23kg dokladnie tyle ile przytyla ale zdolowala mnie bo mowila ze po porodzie nic nie schudla a karmienie piersia tez nie powodowalo ubytku wagj 
mam nadzieje ze u mnie bedzke inaczej bo harakiri popelnie
Ja musze dzis regal oproznic z ksiazek bk wlasciwie tylko on zostal w pokoiku dla Kubunia i mala sofa to bedzie mozna wyniesc i dzialac
tylko gdzie ja to wszystko pomieszcze
Wiecie co? Znalazlam miod z mniszka lekarskiego od tesciowej - ma on wartosci lecznicze czy tylko taki miod od pszczolek?
Magda2013, celia lubią tę wiadomość
-
Mila dzieki kochana. Zastanawialam sie jeszcze tylko czy faktycznie kupic ten proszek lovela,bo moja kuzynka mowila ze lepiej prac od poczatku w zwyklym proszku. A z kolei dziewczyna z ktora lezalam w szpitalu mowila zeby kupic wlasnie proszek dla dzieci bo zwykly moze uczulac a jak bede wprowadzac malej jakies nowe pokarmy to w razie co nie bede wiedziala od czego moze miec uczulenie-czy od proszku czy od jedzenia sama juz nie wiem.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa bede napewno ubranka i wszystko prasowala..
Kamila ja sie na miodach nue znam, nie pomoge
Co do chudniecia przy karmieniu..moja siostra nie chudla przy tym niestety.. Mam nadizeje, ze u mnie jakos to bedzie szlo
Zmobilizowalam sie narazie do umycia wlosow i leje se wode do wanny..
Co tu na obiad zrobic? Ja serio nie mam pomyslow juz
-
nick nieaktualny
-
Kamila nie wywalam na razie. Wyrzucilam tylko takie stare dzinsy i sweterek za krotki. Ja tez sobie to powtarzam ze schudne mam nadzieje ze mi sie uda.
Co do miodu to kiedys slyszalam ze nie rozpuszczony podraznia gardlo,dlatego trzeba go w mleku albo w herbacie rozpuszczac.
Ktore dziewczyny maja dzisiaj wizyty ?? ja tez trzymam kciuki i czekamy na info
Nic...ide dalej sprzatac,bede pozniej
-
a dziewczyny myślałayście już o jakiś gadżetach dla dzieci jak leżaczki, huśtawki.
Ja polecam huśtawke. Tu w linku pokaże wam akurat tę którą córka dostała ze Stanów od siostry męża. Kolor taki nie dziewczęcy ale wczesniej jej synek jej uzywał, więc przejeliśmy ją po nim.
Ale kurde spuer rzecz Huśtawka stała w pokoju. Mała sobie w niej lezała albo własnie huśtała, a ja w tym czasie mogłam szykować obiad, jednocześnie oglądac TV naprawdę jest to
rzecz która osobiście mi się baaaardzo przydała. Siedzisko czywiście regulowane tzn mogła być w pozycji półleżącej albo pół siedzącej, bo jak wiadomo taki dzidziuś nie może jeszcze siedzieć. No i sama się huśta i prędkość że tak powiem huśtania tez jest regulowana.
W pewnym momencie włacza się głupia muzyczka ale to mi się przypominacz w telefonie włączył
https://www.youtube.com/edit?o=U&video_id=eEzzq_3rqEI
ponoć się nie otwiera więc jeszcze podam link w taki sposób :
http://youtu.be/eEzzq_3rqEIWiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2014, 12:51
Camille87, Sylka lubią tę wiadomość
-
Magda nie pierz w zwykłym proszu. Te proszki są perfumowane i jak najbardziej mogĄ uczulić dziecko. Oczywiście kiedy będzie już miało dobrych, klika miesięcy można spróbować ale nie ciuszki noworodka, którego skórka jest wrażliwa i tak naprawde wszystko może zaszkodzić. Ja nawet swoje rzeczy prałam w tym samym proszku co córki, bo np jak karmiłam zauwazyłam u niej wysypke na buzi, no i okazało się że to własnie z proszku w którym prałam moje staniki i koszule nocne. Oczywiście z wiekiem wszystko jej przeszło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2014, 12:48
positive, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
[/link]
